JUVENTUS – MILAN 2:0
Rossoneri zwiększają stratę do czołowej czwórki...
Po golu Christiana Pulisica w 87. minucie i... interwencjach bramkarskich Oliviera Giroud w doliczonym czasie gry, Milan pokonał na wyjeździe 1:0 Genoę i awansował na pozycję lidera Serie A!
Zgodnie z przewidywaniami to rossoneri zaczęli kreować sobie sytuacje pod bramką rywali. Już w 3. minucie Noahowi Okaforowi niewiele zabrakło, żeby zamknąć obiecujące dośrodkowanie Samuela Chukwueze. Nigeryjczyk był aktywny na prawym skrzydle i wkrótce - wespół z Yunusem Musahem - napędził kolejną akcję mediolańczyków, ale po strzale Tijjaniego Reijndersa świetnie interweniował Josep Martinez.
W 21. minucie żółtą kartkę otrzymał Theo Hernandez, co oznacza jego pauzę w meczu z Juventusem zaplanowanym na 22 października. Kilka chwil później Francuz mógł poprawić sobie humor pięknym golem z woleja, ale zabrakło mu nieco precyzji po efektownym "sombrero" nad przeciwnikiem w wykonaniu Reijndersa.
Do przerwy mimo optycznej przewagi Milanu wynik nie uległ zmianie - utrzymał się bezbramkowy remis.
Na drugą odsłonę na boisku pojawił się m.in. Rafael Leao, ale rossonerim trudno było o konkrety. Te mogły nadejść po upływie nieco ponad godziny gry, gdy Portugalczyk główkował po dośrodkowaniu Alessandro Florenziego, ale górą był Martinez. Jednocześnie trener Stefano Pioli posłał na murawę także Oliviera Giroud pozostawiając na niej Lukę Jovicia, co oznaczało przejście na grę dwoma napastnikami.
W 76. minucie kibice Milanu zadrżeli. Radu Dragusin oddał strzał z dystansu, a futbolówka odbiła się jeszcze rykoszetem i zmierzała do bramki gości. Na wysokości zadania stanął jednak Mike Maignan - Francuz popisał się fantastyczną interwencją i uchronił rossonerich przed stratą gola. I kiedy wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem...
W 87. minucie Musah dośrodkował w pole karne do Christiana Pulisica, a Amerykanin strzałem z półobrotu wprawił kibiców Milanu w euforię. Losy uznania gola ważyły się przez kilka chwil, gdyż rozpatrywano akcję pod kątem zagrania ręką przez skrzydłowego, ale ostatecznie została potwierdzona decyzja z boiska. Mediolańczycy objęli prowadzenie.
Doliczony czas gry przeszedł najśmielsze oczekiwania. W 99. minucie po analizie VAR z boiska wyrzucony został Maignan, który ujrzał czerwoną kartkę za faul przed polem karnym. W obliczu wykorzystanych zmian między słupkami pojawił się... Olivier Giroud. Do rzutu wolnego podszedł Albert Gudmundsson, a piłka po rykoszecie trafiła w poprzeczkę. To nie był koniec!
Po chwili z drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką za faul wyleciał... bramkarz Genoi, Martinez, który starał się pomóc kolegom w ataku w samej końcówce. Gospodarze do końca szukali remisu, przez co Giroud musiał jeszcze wykazać się bramkarskim kunsztem. Świetnie interweniował dwukrotnie w jednej akcji, dzięki czemu Milan wygrał na Stadio Luigi Ferraris 1:0 i objął samodzielnie prowadzenie w tabeli Serie A!
Genoa - Milan 0:1 (0:0)
Bramka: Pulisic 87'
Żółte kartki: De Winter 69', Martinez 86', 90+13' - T. Hernandez 21', Florenzi 22', Musah 47', Adli 62', Tomori 90+11'
Czerwona kartka: Martinez 90+13' (za dwie żółte) - Maignan 90+9'
GENOA (4-4-1-1): Martinez - De Winter (90+14' Leali), Dragusin, Bani, Vasquez - Sabelli (68' Ekuban), Thorsby, Frendrup, Haps (90+1' Puscas) - Malinowski (68' Kutlu) - Gudmundsson
Rezerwowi: Leali, Sommariva, Martin, Vogliacco, Ekuban, Jagiełło, Kutlu, Matturro, Hefti, Puscas, Fini, Galdames
MILAN (4-3-3): Maignan - Florenzi (66' Calabria), Thiaw, Tomori, T. Hernandez - Musah, Adli (66' Giroud), Reijnders - Chukwueze (46' Pulisic), Jović (90+3' Bartesaghi), Okafor (46' Leao)
Rezerwowi: Mirante, Sportiello, Calabria, Pellegrino, Bartesaghi, Pobega, Pulisic, Romero, Giroud, Leao
Sędzia główny: Marco Piccinini (Forli)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Z ewidentnymi spalonymi czekają 2 min aż się akcja skończy a tutaj gwizdek
Brawo Milan
Brawo Oli:-)
To samo mnie zdziwiło.
Nie wiem zresztą czy jest akurat w tym sezonie faktycznie taki problem ze sktuecznością. Po 8 kolejkach mamy strzelonych 16 bramek, czyli średnia dwóch bramek na spotkanie w lidze, to taka tragedia ? Druga ofensywa ligi i 1 miejsce w tabeli Serie A. Wczoraj akurat nie przypominam sobie wielu zmarnowanych okazji 100%, bo wczoraj graliśmy słabe spotkanie, ale tutaj raczej winiłbym po prostu zmęczenie, które nie dotyka tylko nas.
Sedno w tym że Milan zazwyczaj nie tworzy całej masy sytuacji, jest dokładnie przeciwnie więc cały twój wywód już od pierwszego akapitu opiera się na nieprawdziwym i nicniemówiacym stwierdzeniu: "cała masa sytuacji" to na jest właśnie rettoryka która kompletnie nic nie wnosi, zero meryroryki za to 100% forumowego populizmu. Dla Ciebie wyjątkowo powtórzę - problem ze skutecznością od początku roku 2023 to wina Pioliego/trenera, zawodnicy marnują sytuacje bo nie są przygotowani na wypracowane zagrania, często muszą adaptować się do przypadkowego, chaotycznego i nieuporządkowanego rozgrywania akcji ofensywnych. Ta strzelecka impotencja Milanu jest pokłosiem braku pomysłu na grę, spontaniczności i dyspozycji dnia poszczególnych piłkarzy. Milan zdobywa gole mimo sabotujacego ich grę trenera, takie jest moje zdanie. Miejsce w tabeli pokazuje tylko podrzędności i coraz mniejsze znaczenie SerieA. Nieprzypadkowo w ostatnich latach coraz więcej zawodników ekstraklasy idzie do Włoch a ci nieprzypadkowo nie grali na MŚ w Rosji i Katarze.
Wiadomo. Bez odbioru.
Niemniej 3 pkt to 3 pkt, lecimy po miszcza, Inter się wykuśtyka na nas jak 2 sezony temu, może miewają efektowniejsze mecze, ale na koniec liczy się tabela, a nie wymyślne rekordy Lautaro
I to jest prawdziwy Milanista, a nie jakiś Maldini, który nasprowadzał nam Origich, De Kotletarów i Destów
To jest nasza lenegda!!!
Co do reszty to trzeba przyznać że nowi lepiej rozegrali mercatto
Najpotężniejsza medialnie kobieta na świecie, pochwaliła się koszulką Milanu z nazwiskiem Pulisica.
Czemu szon? Ona jak na amerykańską gwiazdę to dość dobrze się prowadzi. Ludzie jej po prostu dorobili gębę.
https://pbs.twimg.com/media/F73kLQiWoAAMEqj?format=jpg&name=large
Nikt mu nie kazał kolanem w głowę przeciwnika wchodzić. Dobrze że to na 18 m było bo byłby karny i czerwo.
A tak skończyło się na 2 super interwencjach Pięknego
Tracimy dwóch kluczowych graczy.... akurat przed Juventusem, któremu trzeba by było dać pstryczka w nos za te wypowiedzi Chiesy...
Dokładnie o tym myślę :D
W rękach praktyk był Onana,
A załoga się dziwiła
Skąd w kawie śmietana.
Jakby czekał na linii jak swojego czasu Tatarusanu to byłoby oburzenie że stoi jak widły w gnoju, a tu w ułamku sekundy musiał podjąć decyzję o wyjściu i finalnie opłaciło się. Dobrze że nie zrobił krzywdy piłkarzowi Genoi. Nie zagra z Juve to troduno, ale w czym są gorsze punkty wywalczone z Genoa od tych ze starą d...amą?
A 90 minut Jovicia to był kryminał.
Jak nie robię tam zamieszania to co ci przeszkadza, że wejdę poczytać co tam piszą (podczas derbów, meczy takich jak dziś gdy przeskakujemy ich w tabeli lub podczas mercato gdy mamy podobne cele transferowe)?
Może w emocjach przeoczyłem, ale wydawało mi się, że najpierw trafił piłkę. Oczywiście, efekt ten sam - czerwona kartka, ale po prostu wydawały mi się dziwaczne okoliczności. Obejrzę jeszcze raz na spokojnie, dzięki za sprostowanie.
Najważniejsze, że są 3 pkt... nie rozumiem tylko czemu Chukwueze zdjęty w przerwie, chłop grał dobry mecz, na tle reszty drużyny wyglądał elegancko.
Ale tam była druga żółta dla Martineza. w 86 dostał za protesty przy golu
serio? tam bylo 2 na 1 Leao mógł zrobić wszystko w tej sytuacji
Przy czerwonej kartce nie ma przywileju korzyści.
Jak wy sobie wyobrażacie kontynuowanie akcji z uczestnictwem zawodnika którego nie powinno być na murawie ?
Więcej Was mama nie miała?!