Superpuchar Włoch nie dla Milanu... Rossoneri w półfinale turnieju przegrali z Napoli 0:2.
Superpuchar Włoch nie dla Milanu... Rossoneri w półfinale turnieju przegrali z Napoli 0:2.
Marco Pellegrino na pewno nie tak wyobrażał sobie dzień swojego debiutu w koszulce Milanu. Wczoraj w meczu z Napoli pojawił się na boisku w 19. minucie w miejsce kontuzjowanego Kalulu. Młody Argentyńczyk popełnił jednak błąd przy bramce Politano i podczas meczu nie wydawał się zbyt pewny siebie. Co gorsza, w trakcie meczu zgłosił problemy z kostką, dlatego też był zmuszony przed końcowym gwizdkiem opuścić boisko (87. minuta). Pierwsza diagnoza to skręcenie kostki - informuje LGdS.
Pellegrino nie mógł zagrać dobre meczu, bo było widać jak pełne ma gacie. Wyraźne zły czas na debiut dla tego chłopaka. Dowiedzieliśmy się tylko tego, że mentalnie żaden z niego kocur, a przestraszony chłopiec.
Czyli ktoś za słaby na Milan, ale dobry dla 1/2 Serie A.
Chłopak solidny, ale robiący błędy, które musi asekurować, naprawiać kolega obok.
Ale może się rozwinie, ale żeby to zrobić musi dostawać minuty.
Teraz będzie kilka lżejszych spotkań, poszatkowana, szukająca formy część środkowa, więc może się uda.
Ale z Piolim nigdy nie wiesz co wymyśli ;)
Bramka konto Argentyńczyka? Bez przesady, co prawda, mógł sie lepiej zachować, ale już dla mnie bardziej zawalił Theo aka "snuję pp boisku" Hernandez na spółę z Panem "dejcie mi podwyżkę" Kruniciem.
Powołanie nie blokuje zmiany narodowości ;]