Dembra1,
nie chodzi o blokowanie centralnego pasa wzdłuż boiska, a przebicie się z piłką przez drugą linię, gdzie Stramaccioni ustawia ostatnio pięciu zawodników, w tym trzech mocno defensywnych (Cambiasso/Mudingayi, Gargano, Zanetti).
Jeśli zduszą naszą trójkę (co jest prawdopodobne, skoro były w stanie to robić wszystkie zespoły, z którymi się w tym sezonie mierzyliśmy - meczu z Parmą nie widziałem) i znowu nie będzie ona w stanie posłać dokładnej piłki do napastników, tracąc ją w okolicach linii środkowej to leżymy.
Nasi nieruchawi defensorzy nie poradzą sobie bowiem z pilnowaniem dobrze wychodzących na wolne przestrzenie Cassano/Palcio i Milito.
Dlatego cofający się Bojan lub grający jeszcze bliżej naszej bramki Boateng/Robinho i Urby (choćby wahadłowo dołączający do napastnika oraz pomocników), byliby jakimś środkiem zaradczym.
Te dywagacje odłóżmy jednak na weekend, ponieważ najpierw czeka nas zupełnie inna potyczka :)
Gdy zaś idzie o wybór między Pazzini, a kimś młodym to jest on bezsensowny, gdyż wybiera się zawsze piłkarza aktualnie najlepszego, tak pod względem formy psycho-fizycznej, jak umiejętności technicznych względem najbliższego przeciwnika. Nazwisko czy wiek nie mają tu nic do rzeczy.
Pozdrawiam,
MN
Michał Nowak
Pewności nigdy nie ma, ale jak mam wybierać między Pazzinim, a jakimś młodym graczem stawiałbym na młodzież. W pzreciwieństwie do Pazziniego mają siłę biegać a nie człapią w miejscu ledwie dysząc.
Co do taktyki na Inter uraz złapał Sneijder więc nie widzę potrzebt blokowania środka - Inter będzie grał raczej skrzydłami bo tam ma najsilniejszych graczy.
Nasza sytuacja w Serie A nie jest dobra. Allegri nie może sobie pozwolić na wpuszczanie młodych i sprawdzanie ich. Jest na to czas gdy drużyna jest w gazie i mecze sa pod kontrolą. Jeśli nie to wpuszcza się zmienników a Niang obecnie jeszcze nim nie jest.