MILAN – BOLOGNA 3:1!
MILAN – BOLOGNA 3:1!
Jak informuje La Gazzetta dello Sport, przed godziną 18:00 w jednym z mediolańskim hoteli rozpoczęło się spotkanie na linii Gerry Cardinale - Zlatan Ibrahimović. Amerykański właściciel Milanu chce wykorzystać swoją obecność we Włoszech przy okazji meczu z PSG i przekonać Szweda do powrotu do klubu. LGdS zaznacza, że to decydujące godziny w tej kwestii. Póki co wciąż nie wiadomo, jaką funkcję miałby objąć Ibra już po zakończeniu kariery piłkarskiej.
[AKTUALIZACJA]: Spotkanie potrwało około dwóch godzin i już się zakończyło. Czekamy na kolejne informacje włoskich mediów w tej sprawie.
Jeszcze muszą się dużo uczyć chłopaki :)
..a mając na uwadze kolejnego liścia w przerwie podniesie swój poziom gry o co najmniej 2 levele;)
*Nieoficjalny równoległy pierwszy trener.
(wraca drugi raz, przychodzi trzeci, każdy wie, o co chodzi)
[AKTUALIZACJA #3]: Pioli po decyzji Ibry podaje się do dymisji. Zarząd przyjął dymisję, trwają poszukiwania następcy.
[AKTUALIZACJA #4]: Po konsultacjach z Sacchim i za rekomendacją byłego już trenera Milanu Stefano Pioliego nowym szkoleniowcem Rossonerich zostaje Matteo Osti!!! Nowy trener Milanu do tej pory był zasłuzonym członkiem sztabu Pioliego. Ciągłość projektu zachowana, kibice mogą spać spokojnie:)
A czy ja czekałem na oklaski? Czy to program "Maraton Uśmiechu"?
Śmieszy mnie to ratowanie sezonu i posady trenera Zlatanem. Dlatego napisałem ten karykaturalny scenariusz bo jest równie żałosny jak rzeczywistość.
Tak jak Corsa napisał, Pioli jest wypalony i żaden Zlatan tego tu nie zmieni.
Tutaj trzeba poważnych zmian, a przede wszystkim trzeba zacząć od trenera i jego sztabu szkoleniowego. Mam ogromny sentyment do Stefano, ale najgorsze jest zakłamywanie rzeczywistości i "klepanie po plecach", bo tak właśnie teraz się dzieje obecnie w klubie. Reakcja piłkarzy również jest wymowna, że jest coś po prostu nie tak.
Piłkarze są już przyzwyczajenie do obecności Szweda, przeszli z tym do porządku dziennego i na większości z nich nie robi on już wrażenia.
Piolemu nie pomoże nawet i dwóch Zlatanów, Stefano jest wypalony i nic już tutaj nie wymyśli. Nie ma szans żeby obecność Ibry sprawiła, że trener dozna cudownie olśnienia, zmieni taktykę, styl gry i obudzi w piłkarzach chęć walki.
Nawet jeśli byłaby to taka pomniejsza funkcja w sztabie.
Pomniejsza, ale jednak wymagająca realizacji konkretnych planów.
Czy tak naprawdę Ibrze się będzie chciało w to wchodzić wiedząc, że jego osoba nie będzie decyzyjną jednostką?
Czy jego ego na to pozwoli.
Zakładam, że odmówi, i będzie się tłumaczył chęcią spędzania więcej czasu z rodziną.
A tak na serio to by było super żeby Ibra trzymał porządek w klubie.
#pioliout, Ibra trenerem.
Zaś przygotowanie odpowiedniego stanowiska, czy to krawatowego, czy bliżej drużyny - i posiadanie dobrego pomysłu na to - jest ważniejsze, niż to co wymieniłem wyżej. Zobaczymy.