Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Jak podaje Corriere dello Sport, Milan będzie chciał latem wzmocnić prawą stronę defensywy, a jednym z kandydatów na tę pozycję jest Arnau Martínez z Girony. 20-latek w obecnym sezonie rozegrał dziesięć spotkań we wszystkich rozgrywkach (730 minut) i zaliczył trzy asysty. Jego zespół to rewelacja tej kampanii ligi hiszpańskiej, gdyż po 13 kolejkach jest liderem rozgrywek. Minionego lata Arnau był łączony z przenosinami do Barcelony, w której szkółce dorastał piłkarsko.
Z ciekawych graczy na PO kontrakty do 2024 roku mają Sildilla z Freiburga (PO mogący zagrać też na ŚO), Ben Johnson z West Hamu (na wylocie z klubu, mogący obskoczyć praktycznie wszystkie pozycje w obronie), Kenny Tete z Fulham (doświadczony PO mogący zagrać też gdzie indziej w obronie, ma kontrakt z opcją przedłużenia o rok ze strony klubu) oraz Wan Bissaka.
Umowy do 2025 mają m.in. Malang Sarr (kompletny niewypał Chelsea, który kiedyś zapowiadał się na dobrego gracza, piłkarz do odbudowania, mogący grać na ŚO i LO), Lotomba z Nice (może grać na obu bokach obrony, ale ma poważną kontuzję kolana w CV), Rensch z Ajaxu, Sugawara z Alkmaar, Teze z PSV (grający z powodzeniem na PO i ŚO), Henrichs z Lipska, Geertruida z Feyenoordu (mogący grać na PO i SO), Boey z Galatasaray.
Jeden BO rotujący z Theo i Calabrią by wystarczył. Theo i tak będzie grał większość czasu, a Calabria to kapitan i Włoch potrzebny do rejestracji. Do tego Florenzi ze swoim słabym zdrowiem i walorami rejestracyjnymi mógłby pociągnąć jeszcze trochę jako nr 4 wchodzący od wielkiego dzwonu.
Theo i Miranda
Calabria i nowy zawodnik np. Martinez.
Nie ma sensu pchać się w uniwersalność, tylko w jakość, bo tego na PO potrzebujemy.
O ile transfer Martineza byłby ciekawy, to Miranda ma potencjał, by skończyć jak Ballo. Poza tym, trzeba gdzieś ulokować tych paru Włochów. Było brać Singo ze statusem wychowanka włoskiego klubu.
W pierwszej kolejności potrzeba zawodnika o charakterystyce Calabrii do rotacji. Theo i tak będzie grał 90% czasu przez swój status w drużynie. Poza tym, w razie potrzeby i wykluczenia Theo można awaryjnie przemodelować taktykę. Ma to więcej sensu, niż ściąganie miernego Mirandy do rywalizacji z Francuzem, który zagra może kilkaset minut w sezonie, szybko straci na wartości i skończy jak Ballo. Z pragmatycznego punktu widzenia transfer Mirandy jest mało opłacalny.
Na prawej mamy Calabrię, Florienziego, który ma najlepsze lata za sobą i niby kogo jeszcze? Miranda nie wyróżnia się w Betisie i jest co najwyżej średniakiem do rotacji. Do tego wiemy na jakim poziomie jest większość obrońców w La Liga. W Milanie gość przepadnie jak Ballo. Potem ciężko będzie się go pozbyć, bo będzie grał tylko od wielkiego dzwonu. Dla mnie to transfer pozbawiony większego sensu.
Jeśli przyjdzie kozak na ŚO i Kalulu przejdzie na prawą to będzie jakieś rozwiązanie. Chociaż opchnięcie Francuza będzie wygodne dla RedBird bo zagwarantuje on dużą plusvalenzę. W takim układzie Florenzi mógłby pełnić rolę zmiennika Theo i nie potrzeba żadnego BO.
"Mixed feelings... A boy from the house and really loved here but he's not that good... Im happy if he leaves and we can sign another LB. Quite slow and weak, has a very good left foot, good passing and crossing, he never tries to dribble, NEVER, will always choose the option of passing back. 6'1'' but horrible in aerial duels. Honestly i don't get this move from Milan, they can choose dozens of better LB. But i hope he works for you!" - opinia kibica Betisu o Mirandzie znaleziona na sofifa.com
No cóż, w temacie bocznych obrońców mamy w większości kwestii odmienne opinie. Tutaj się nie dogadamy. Jakkolwiek się nie stanie, oby Milan wyszedł na tym dobrze i nie prowokował do marudzenia, bo tego już za wiele w ostatnim czasie :P
Jestem szczery i piszę to, co uważam. Dla mnie od zdobycia mistrzostwa Milan stacza się po równi pochyłej, a od odejścia Gazidisa wiele stracił również, jeśli chodzi o zarządzanie. Maldini i Massara po zdobyciu mistrzostwa oderwali się od rzeczywistości i pogubili się w swoich ideach budowania zespołu, co przypłacili posadami. Niestety, RedBird już na wstępie zawiódł moje oczekiwania obejmując kontrowersyjną ścieżkę rozwoju albo raczej "rozwoju" drużyny. Od przełomu 2019 i 2020 roku Milan nie budził we mnie tak negatywnych odczuć.
brać i się nie zastanawiać bo zgarnie go Inter ;]