ÁLVARO MORATA 2028!
Ismaël Bennacer udzielił wywiadu Claudio Raimondiemu ze SportMediaset. Oto co miał do powiedzenia pomocnik Milanu:
Po 6 miesiącach wracasz na boisko... "Kiedy wszedł na boisko, zapomniałem o tych miesiącach. Atmosfera i kibice, kiedy ich usłyszałem, byłem podekscytowany. To wszystko sprawiło, że zapomniałem o tych ciężkich miesiącach".
O czym myślałeś przez ostatnie miesiące? "Nie zawsze było łatwo, zdarzały się bardzo trudne dni, ale to część tej pracy. Dużo pracowałem nad tym, aby wrócić. Dobrze zarządzałem czasem i jestem jestem z tego bardzo dumny. Nauczyłem się wielu nowych rzeczy w ciągu tych miesięcy".
Wiara była pomocna? "Zawsze, każdego dnia towarzyszy mi wiara. Jest to coś, co pozwala mi widzieć rzeczy pozytywnymi".
Jak się aktualnie czujesz? "Chcę, aby moje zalety udzieliły się zespołowi, chcę dać z siebie wszystko. Nie nabrałem jeszcze odpowiedniej szybkości, nie jestem zatem gotowy na 100%, ale to nadejdzie bardzo szybko".
Ostatnim razem w Bergamo zdobyłeś bramkę... "Gol pomógłby drużynie, więc jeśli mi się to uda, oczywiście spróbuję. Również byłbym uradowany. Ale myślę tylko o pomaganiu zespołowi: jeżeli będzie to bramka, to dobrze, jeśli będzie to odzyskanie ważne piłki lub zaliczenie asysty, będzie dobrze, tak samo".
Milan w walce o scudetto? "Jesteśmy skupieni na sezonie. Trochę się spóźniliśmy, ale sezon ligowy jest długi, więc jesteśmy skoncentrowani na kolejnych meczach. Potem zobaczymy, co będzie dalej..."
Jesteś elastycznym zawodnikiem... Czy jest jeszcze ktoś taki w piłce nożnej? "To dobre pytanie... Każdy piłkarz ma swoje indywidualne cechy, ja mam swoje. Niektórzy wyglądają jak ja, ale oczywistym jest, że staram się reprezentować swoje indywidualne cechy. Jeżeli widać, że jest to pomocne zespołowi, to dobrze".
Jesteś cichym liderem Milanu: czy chcesz spróbować dać z siebie wszystko, aby doprowadzić Milan na szczyt? "Oczywiście, że wierzymy w zdobycie scudetto. Pierwsze emocje minęły, teraz trenujemy. Przed nami bardzo długa droga, musimy dążyć do zwycięstw z meczu na mecz".
Liga Mistrzów to trudne zadanie... "Jesteśmy Milanem, to jeszcze nie koniec. Nadal mamy pewne szanse, więc zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zakwalifikować się do kolejnego etapu".
Jak wiele może dać Ibrahimović? "Jako członek drużyny, Ibra wniósł to coś do zespołu. Nie rozmawialiśmy o tym z nim, ani z innymi członkami drużyny. Nie wiem, czy przyjdzie. Ale Ibra pozostaje Ibrą: pomógłby wszystkim".
Kogo polubiłeś z nowych pomocników? "Każdy jest bardzo dobry, każdy ma swój własny styl gry. Każdy jest silnym zawodnikiem. Pracujemy nad stworzeniem czegoś jeszcze lepszego".
Jesteś bardzo blisko z Adlim... "On taki jest, jest kimś, kto wnosi radość do szatni, zawsze rozśmiesza ludzi. Kiedy nie czuje się dobrze, nie okazuje tego: to dobrze, bo zawsze myśli o zespole".
Czy chcesz pozostać w Milanie do końca kariery? "Dlaczego nie?! Nie wiem, co stanie się jutro, ale Milan to zespół bliski mojemu sercu".
Oby nakręcili takie o wszystkich naszych gwiazdach.
Adli do przekroju tych pomocników nijak nie pasuje teraz (chyba, że na zespoły z dołu tabeli grając na 10 to względnie ok). Patrząc na wymieniony tercet to pomoc oparta na intensywności, dynamice i technice + fizyczność RLC. Z wymienionych atrybutów to Adli posiada technikę i fajny przegląd pola/podanie. Natomiast w defensywie sadzi błędy nie mniejsze niż Krunić czy Pobega.