Akurat w jego wypadku dostał taką śmierć na jaką sobie zasłużył, więc nie jest mi go za bardzo szkoda. On sam nie przejmował się za bardzo inymi ludźmi...
patryk0098,
Kadafi, podobnie jak spora część jego najbliższej rodziny i współpracowników, został zamordowany w bestialski sposób. Zatem pisanie, że powinien dołączyć do imprezy urodzinowej jest dla mnie niesmaczne. Niezależnie od tego kto ją urządza i kto będzie na niej obecny oraz kwestii czy na śmierć zasłużył (choć dla mnie nikt na nią nie zasługuje).
Inna sprawa, że sugerowanie, iż Berlusconi - na pewno nie będący wzorem do naśladowania czy wybitnym włoskim politykiem, który złotymi zgłoskami zapisał się w historii tego kraju - jest osobą tego samego sortu, co kierujący przez kilkadziesiąt lat wojskową dyktaturą ludobójca też jest sporym nadużyciem.
Dlatego wpis KAZUYAH to nie jest wg mnie żart, nawet kiepski.
Pozdrawiam,
MN
KAZUYAH,
mocno nieudany żart zważywszy na okoliczności w jakich zginął były przywódca Libii.
Co do wyboru Silvio: najpierw interesy, potem przyjemności.
Pozdrawiam,
MN