MILAN W PÓŁFINALE PUCHARU WŁOCH!
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 23 | 17 | 3 | 3 | 38-16 | 54 | |
2. | Inter Mediolan | 23 | 15 | 6 | 2 | 56-22 | 51 | |
3. | Atalanta BC | 23 | 14 | 5 | 4 | 49-26 | 47 | |
4. | ACF Fiorentina | 23 | 12 | 6 | 5 | 40-23 | 42 | |
5. | SS Lazio | 23 | 13 | 3 | 7 | 40-31 | 42 | |
6. | Juventus FC | 23 | 9 | 13 | 1 | 39-20 | 40 | |
7. | Bologna FC | 22 | 9 | 10 | 3 | 35-27 | 37 | |
8. | AC Milan | 22 | 9 | 8 | 5 | 33-24 | 35 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 16 |
2. | Moise Kean | 15 |
3. | Marcus Thuram | 13 |
4. | Ademola Lookman | 10 |
5. | Romelu Lukaku | 9 |
6. | Lautaro Martínez | 9 |
7. | Lorenzo Lucca | 9 |
Włoskie Sky podaje, że Milan to włoski klub, który najbardziej korzysta na ulgach podatkowych. Bez tego pensja zawodników w ujęciu brutto wzrosłaby z 67,3 mln do ok. 89,9 mln €, co oznacza ogólny wzrost o 22,45 mln €. Nie trzeba dodawać, że brak oszczędności miałby duży wpływ na planowanie przyszłych ruchów transferowych, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Rossoneri ostatnio skupiali się bardziej na pozyskiwaniu graczy z zagranicy. Ostatniego lata spoza Włoch przybyło ośmiu zawodników.
AC MILAN: +22,45 mln €
AS ROMA: +22,25 mln €
INTER MEDIOLAN: +14,9 mln €
JUVENTUS FC: +12,4 mln €
SSC NAPOLI: +11,85 mln €
SS LAZIO: +7,8 mln €
Podejrzewam, że bez tego dekretu klub będzie w stanie się poświęcić finansowo dla max 2/3 zawodników. Wydaje się, że w najbliższych latach czeka nas sprzedaż Mika, Leao i być może kogoś z dwójki Benn/Theo (akurat tą dwójkę to by było fajnie zachować jeżeli już musielibyśmy wybierać). RLC przy dobrej ofercie też pewnie zostanie puszczony z powrotem na wyspy (w jego miejsce Tonali do odbudowy?).
Jeżeli będziemy zmuszeni do sprzedaży Leao/Mike (oby za potężną sumę) to byłoby super "rozbić bank" i sprowadzić Scalviniego do ŚO.
Taka amatorska "analiza" ruchów transferowych nakierowanych na "jakościowych" Włochów przy założeniu całkiem realnego scenariusza sprzedażowego.
ale z osądami trzeba jeszcze poczekać, ze względu że nie wiemy do końća kto będzie miał jeszcze dekret wzrostu a kto nie
I w ten oto sposób włoscy politycy znaleźli sposób jak wybić kibicowanie z głów zagranicznym kibicom włoskich klubów. Narzygali na Serie A by uczynić ją totalnie niekonkurencyjną.
Dekret wzrostu w 2024 roku wygasa Theo i Leao z większych gwiazd
Mike'owi w 2026 więc mogą go do 2025 roku "przetrzymać"
N-ty raz czyta się o upadku Interu, a Zezol robi im robotę
According to Eid al-Mashal (Member of the Saudi Sports Media Federation and Technical analyst)
Cardinale has already put a large portion of Redbird's shares in Milan up for sale. The owner of Milan, in his recent visit to the Middle East, opened the competition to sell the club. There are names PIF and Investcorp... and there may be other funds as well that have not been announced.
ps. I jeszcze link do konferencji prasowej Pioliego przed meczem z sass (po ang). bit.ly/MembershipACM
Napoli z przedłużeniem konraktu z Osimhenem zdążyło na ostatnią chwilę ;)
Inna sprawa to wszelkiego rodzaju patologiczni właściciele prowadzący do bankructw m.in. Fiorentiny czy Parmy.
Aż się wierzyć nie chce, że było tak dobrze. No ale przez te 20/30 lat sporo się zmieniło przede wszystkim w gospodarce. Włoscy "magnaci" przestali być konkurencyjni na tyle, aby finansować tą zabawę.
Puchar UEFA w latach 1988-1999, Włosi zatriumfowali w rozgrywkach aż osiem razy. Może za jakieś 100 lat będzie jakieś nawiązanie do tych złotych czasów. ;)
To tylko jeden z przejawów, który dobitnie nakreśla, odzwierciedla te czasy.
Wziąć pod uwagę LM w latach 89-98 to, też jest solidny argument: 4 włoskie triumfy i 5 finałów. Praktycznie co roku włoska ekipa w finale.
niestety najlepsi Włosi chętnie odchodzą z Serie A. Tylko czekać jak po Scalviniego zgłosi się wielka firma i tyle go będzie. Osobiście uważam, że to szkodliwe dla włoskiej piłki i ucięcie ulgi może w tym kontekście wyjść Włochom na zdrowie.
Co do Francuzów, Moncada w jednym wywiadzie mówił, że tam młody zawodnik szybko wskazuje do pierwszego składu i może grać bez presji. Później łatwo ich sprzedać, a nie zawsze ich kariery rozwijają się tak jak mogłoby się wydawać. We Włoszech na młodym zawodniku od razu jest wielka presja. Sami tu na stronie kibice jeździli w najlepsze po Locatellim czy Calabrii.
To grosze dla państwa, ale spore środki dla klubów.
Ogólnie włosi to starzejące się społeczeństwo (jak większość rozwiniętych i zachodnich), więc prawnie powinni zachęcać do zatrudniania obcokrajowców, no ale chyba wolą zapaść gospodarczą. W przypadku piłkarzy, to też Lotito fajnie powiedział - lepiej żeby był obcokrajowiec z ulgami podatkowymi, który płaci resztę podatków we Włoszech, niż żeby nie było go w ogóle.
Cóż, odbije się na to na włoskiej piłce oczywiście.
Chętnie doczytałbym z czego to wynika tj. jako 27latek nie wyobrażam sobie nie pracować, moi rówieśnicy podobnie. Z czego Ci ludzie tam żyją?