MILAN – BOLOGNA 0:1. Rossoneri bez Pucharu Włoch...
MILAN – BOLOGNA 0:1. Rossoneri bez Pucharu Włoch...
W obecnym sezonie Yacine Adli zagrał w wyjściowym składzie Milanu w czterech meczach ligowych z rzędu na przełomie września i października. Od tej pory szansę gry od początku otrzymał tylko pod koniec listopada w spotkaniu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund oraz kilka dni temu w potyczce Coppa Italia z Cagliari. Wszystko wskazuje na to, że Francuz rozpocznie 2024 rok na boiskach Serie A od powrotu do podstawowej jedenastki rossonerich. Jak donosi La Gazzetta dello Sport, to właśnie były gracz Bordeaux ma zastąpić w środku pola Ismaela Bennacera, który udał się reprezentować Algierię w Pucharze Narodów Afryki.
Nie skreślam go ale póki co widzę w nim uboższą o szybkość i technikę, wersje Brahima Diaza który na jeden dobry mecz w naszych barwach, ma 4 słabe.
Nie żartujmy nawet z tym "'Zastępcą Bennacera", Francuz to może być co najwyżej następcą Krunicia, który bywał przydatny i niewiele kosztowało jego utrzymanie, z tym że Krunić od tego był uniwersalny bo mógł obskoczyć kilka pozycji, a Adli jest kompletnie bezużyteczny pod tym względem, bo nawet w pomocy nie potrafi ogarnąć więcej niż jednej pozycji.
Osobiście jestem przeciwnikiem tego piłkarza w Milanie ( Krunicowi też bym juz podziekował ).
Widze że wielu z Was jest pozytywnie nastawiona do Adliego. Ja niestety nie wierze w gościa i nie dziwie sie że nie wychodzi na boisko. Juz wole Pobege, chociaz to inny profil.
Pozdrawiam
Będąc już jednak całkiem poważnym. Dość często zdarza się, że to właściciel odsuwa zawodnika od składu, wysyłając go choćby na trybuny, kiedy nie chce przedłużyć kontraktu lub ten próbuje wymusić transfer. Nie trzeba sięgać daleko pamięcią, nie tak dawno temu ADL tak zrobił z Milikiem w Napoli, była też akcja z Rabiotem w PSG. Jeśli zarząd/prezes/właściciel powie, żeby nie wystawiać piłkarza X, bo ten nie chce przedłużyć kontraktu albo próbuje wymusić transfer, to trenerowi nie pozostaje nic innego, jak się do tego zastosować. Jeżeli Pioli dostał polecenie, by odsunąć Krunicia od składu, to go odsunął, a że Bennacer na PNA pojechał, Musah dopiero wrócił po kontuzji, Pobega z urazem, to został mu tylko Adli, bo przecież młodzika nie wystawi w pierwszym składzie w lidze, prędzej Calabria by zagrał na środku pomocy.
Rade to jest żołnierz Stefano, tak było i będzie. To nie jest tak, że nagle Pioli zrezygnował z usług Krunicia, tylko Bośniak zaczął wymuszać transfer i tutaj musiał interweniować zarząd - co w efekcie został odsunięty od składu. Adli jest ostatnim wyborem na '6', a że mamy teraz plagę kontuzji i Bennacera na PNA, to jest ponownie odmrażany. I to jeszcze nie na swojej pozycji, bo wystawianie Adliego na 6, to jest proszenie się o problemy w defensywie.
Jednak mimo wszystko im bliżej naszej bramki, tym groźniej przy interwencjach obronnych Yacina.
Chłopaka aż się prosi z Empoli usadzić na 10.
Pioli jak chce z Adliego pivota robić to powinien mu postawić obok zawodnika który dobrze ogarnia w defensywie. Stąd sprzedaż Krunicia i kupno jakiejś 6 ma spory sens w tym momencie zamiast bawić się w zakupy napastnika w zimowym oknie.
Dodatkowo Reijndersa można wtedy ustawić wreszcie wysoko bo aż serce boli jak się chłop marnuje.
Ktoś napisze, że był Krunic, ale on też za wiele nie grał, a w grudniu siedzi już na ławie regularnie.
Grał wszystko, nawet jak robił babole gorsze od Adliego.
Tutaj wychodzi mała elastyczność taktyczna Piolego.
Biglia u Piolego zagrał 11 razy, z czego tylko raz w pełnym wymiarze czasowym. Nie opowiadaj bajek.
Przypomnij sobie jakość tych występów.
Ale dostał o 10 szans za dużo ;)
Nie kłamię, tylko popełniłem błąd/gafę i za nią przeprosiłem.
Wiem, że nie widzisz różnicy, bo twoje problemy poznawcze/z językiem polskim znam, więc jak zawsze lekko przymykam oko.