Antonio Vitiello na łamach MilanNews poinformował, że transfer Matijii Popovicia nie dojdzie do skutku. Powodem takiej decyzji są nie tylko bardzo wysokie żądania dot. prowizji dla agentów, ale także postawa i profesjonalizm. Co zatem poszło nie tak? Klub nie osiągnął jeszcze całkowitego porozumienia z agentami 18-latka w sprawie prowizji i dlatego też nie planował jego przybycia do Włoch. Ku wielkiemu zdziwieniu osób pracujących w Casa Milan, piłkarz za namową swojej świty pojawił się we wtorek rano w Mediolanie, zwracając tym samym uwagę dziennikarzy. Przylot nie był w żaden sposób zorganizowany przez Milan. Furlani i Moncada pokazali, że nie chcą być poddawani takim zabiegom. Próba pośpiechu i wywarcia presji na Milanie przy jednoczesnym wykorzystaniu mediów przyniosła odwrotny skutek. Milan wycofał się z transakcji.
Na razie jednak brak konsensusu. Wpływ na to ma fakt, że nie jest obywatelem Unii Europejskiej, co dla Włochów jest problematyczne. Teoretycznie można to obejść, oddając go na razie do Monzy, ale sytuacja wydaje się skomplikowana.
Z impasu planuje skorzystać właśnie Manchester City. Anglicy rozpoczęli negocjacje i chcą odbić tego gracza z rąk Włochów.
Popović wydaje się zainteresowany i obejrzał ostatni mecz drużyny Guardioli w Belgradzie z Crveną zvezdą (3-2)"
to po kiego w styczniu przyjeżdza do mediolanu ?
Milan powinien zastosować trick z futbol menadżera i namówić młodego do zmiany agenta xD
z drugiej strony postawcie się w sytuacji agenta - ma mieć stałą pensję i nic więcej. kto z was poszedłby do pracy, w której miałby z góry powiedziane, że choćby nie wiem jak się starał nie dostanie ani złotówki premii? nie ma żadnej możliwości awansu, żadnej perspektywy rozwoju. niestety ale żadna hiena się do tego nie dostosuje