Wygrana na koniec sezonu.
AC MILAN – AC MONZA 2:0
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 38 | 24 | 10 | 4 | 58-26 | 82 | |
2. | Inter Mediolan | 38 | 24 | 9 | 5 | 79-35 | 81 | |
3. | Atalanta BC | 38 | 22 | 8 | 8 | 78-37 | 74 | |
4. | Juventus FC | 38 | 18 | 16 | 4 | 58-35 | 70 | |
5. | AS Roma | 38 | 20 | 9 | 9 | 56-35 | 69 | |
6. | ACF Fiorentina | 38 | 19 | 8 | 11 | 60-41 | 65 | |
7. | SS Lazio | 38 | 18 | 11 | 9 | 61-49 | 65 | |
8. | AC Milan | 38 | 18 | 9 | 11 | 61-43 | 63 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 25 |
2. | Moise Kean | 19 |
3. | Ademola Lookman | 15 |
4. | Riccardo Orsolini | 15 |
5. | Marcus Thuram | 14 |
6. | Romelu Lukaku | 14 |
W sobotnim spotkaniu z Bologną Milan zmarnował aż dwa rzuty karne. Najpierw uderzenie Oliviera Giroud wybronił Łukasz Skorupski, a w drugiej połowie Theo Hernández trafił w słupek. Poprzednio Rossoneri nie wykorzystali dwóch rzutów karnych w spotkaniu Serie A 12 czerwca 1955 roku. Tamten mecz wygrali aż 6:0, ale jedenastki zmarnowali Schiaffino i Nordahl.
Majk, to przede wszystkim dał ciała przy pierwszym golu.
Sęk w tym, że przy strzale niemal z zerowego kąta, bramkarz nie powinien się rozkraczać jak stara lampucera, tylko opuścić jedno kolano w dół. Wiedzą o tym nawet dzieci grające na podwórku na trzepaku.
Jest to kolejna szmata puszczona przez Majka i nawet nie ma o czym tu dyskutować.
Brakuje słów na to, co wczoraj się działo. I to nie jest pierwszy raz, ale to już nie powinno dziwić. Dopóki Stefano jest trenerem Milanu, to takie sytuacje będą mieć miejsce notorycznie. Chociaż wczoraj za bardzo nie zawinił - poza klasycznym obsraniu się w majtki, kiedy RLC strzelił na 2:1. Z drugiej strony nikt nie kazał fatalnie strzelać Giroud i Theo jedenastek, ten mecz to jakieś apogeum żenady i frajestwa w wykonaniu Milanu.
Pytanie tylko czy nawet przy wykorzystanym karnym już przy 2-1 nie zaczęła by się murarka, a jak Milan szybko zaczyna murować to przeważnie kończy się porażką...
Chłop już kompletnie nie domaga.
Dodatkowo trzeba coś zrobić z gwiazdeczkami Theo i Leao, bo patrzeć na ich brak gry obronnej, cofania, straty, to zęby bolą.
Przy obecnej taktyce brakuje kogoś defensywnego.
Mike też obniżył loty, wczoraj puścił farfocla.
Reszta panowie, zgadzam się z wami.