SCUDETTO


TA JEDNA AKCJA... MEDIOLAN OBRONIONY. MILAN 1-0 NAPOLI

11 lutego 2024, 19:28, Presidente Aktualności
TA JEDNA AKCJA... MEDIOLAN OBRONIONY. MILAN 1-0 NAPOLI

Pierwsza połowa meczu Milanu z Napoli nie należała do najbardziej intensywnych. Obie ekipy dużo i długo operowały piłką głównie w środku pola i po obwodzie pola karnego. Sytuacji bramkowych lub chociażby groźniejszych strzałów było jak na lekarstwo, choć finalnie w pierwszej odsłonie skuteczniejszy okazał się Milan, lecz to Napoli mogło pierwsze wyjść na prowadzenie. W 11 'minucie Kvaratskhelia dryblingiem minął Gabbię, wpadł w pole karne i wyłożył ją na 6 metr do Simeone, który uciekł defensorom rossonerich, lecz piłka po jego strzale trafiła jedynie w słupek. W odpowiedzi gospodarze próbowali sporo akcji lewą stroną, widzieliśmy kilka dośrodkowań z tej strony w pole karne, ale żadne nie stworzyło zagrożenia. Niemniej w 25' minucie udało się przeprowadzić dobra i składną akcję. Theo podał do Leao, który z lewej strony zagrał znakomitą piłkę do wychodzącego zza obrońców właśnie Theo, a ten znalazł się w sytuacji sam na sam z Gollinim, którego pokonał strzałem po bliższym słupku. Po chwili to Portugalczyk mógł wpisać się na listę strzelców, ale jego uderzenie zza pola karnego obronił golkiper gości. Na dalszym etapie, boisko z powodu urazu musiał opuścić Calabria, którego zastąpił Florenzi, i na nieszczęście dla Milanu na lewej stronie neapolitańczyków śmielej zaczął poczynać sobie Kvaratskhelia, który wcześniej ustawiony był bardziej z prawej flanki, wobec czego w drugiej odsłonie defensorzy Milanu muszą na niego uważać.

W drugiej odsłonie bramek nie zobaczyliśmy, ale emocji było zdecydowanie więcej. Zgodnie z przewidywaniami groźna była lewa strona Napoli, gdzie swoich sił próbował Kvaratskhelia. Dobrze jednak po przerwie zaczęli gospodarze. W 48' minucie Florenzi oddał mocny strzał, po drodze jeszcze był rykoszet, który sprawił problemy Golliniemu i niewiele zabrakło, a do dobitki dopadłby Giroud. W 54' minucie (wiel)błąd popełnił Bennacer, który na połowie Milanu podał do... Simeone, a ten pognął na bramkę Maignan, ale na szczęście jego strzał był niecelny. Po chwili Kvaratskhelia ograł Kjaer i znalazł się niemalże sam na sam z Maignanem, ale tutaj Florenzi zdołał interweniować. Kolejna okazja to uderzenie zza pola karnego Politano, ale i on nie potrafił wcelować w bramkę rossonerich. W 70' minucie odgryźć mogli się mediolańczycy. Musah ładnie rozciągnął akcję na lewą stronę do Leao, a ten złamał do środka i z pola karnego uderzył obok bramki. Wszyscy na stadionie złapali się za głowę. To powinien być przynajmniej strzał celny. W 79' minucie, notujący dzisiaj mnóstwo strat Loftus Cheek, uratował prawdopodobnie Milan przed stratą bramki. W polu karnym się zagotowało i kiedy jeden z graczy Napoli z kilku metrów składali się do strzału, pomocnik Milanu rzucił się ofiarnie i zablokował uderzenie. W 89' minucie z lewej strony wzdłuż bramki Milanu próbował Lindstrom, ale jego zagranie zablokował Simić, przy czym o mały włos nie wpakował samobója, ale na szczęście piłka zatrzymała się na słupku. W końcówce Napoli jeszcze walczyło, ale Milanowi udało się utrzymać wynik. Ważne zwycięstwo, ważne punkty zostają w Mediolanie.

AC MILAN (4-2-3-1): Maignan; Calabria (37' Florenzi), Kjaer (66' Simić), Gabbia, Theo Hernandez; Adli, Bennacer (66' Musah); Pulisic (80' Jimenez), Loftus-Cheek, Leao; Giroud (80' Jović)

Rezerwowi: Sportiello, Mirante, Jović, Okafor, Terracciano, Florenzi, Jimenez, Musah, Eletu, Simić

SSC NAPOLI (3-5-2): Gollini; Ostigard (46' Politano), Rrahmani, Juan Jesus (90' Ngonge); Di Lorenzo, Anguissa, Lobotka, Zieliński (76' Lindstrom), Mazzocchi (76' Olivera); Kvaratskhelia, Simeone (55' Raspadori)

Rezerwowi: Comti, Natam, Traoré, Olivera, Politano, Cajuste, Ngong, Lindstrom, Dendoncker, Raspadori

Bramki: Theo Hernández 25'

Żółte kartki: Juan Jesus 85', Theo 90+6'

Arbiter główny: Daniele Doveri (Rzym)

Miejsce: San Siro (Mediolan). Widzów: 73.891


*** SKRÓT SPOTKANIA ***



587 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
dykt4tor
dykt4tor
13 lutego 2024, 22:07
Brahim co za brameczka
2
iMmortal_1899
iMmortal_1899
13 lutego 2024, 22:10
Miał nie podnieść się z ławki z Realu, a tu proszę kolejna bramka i to nie byle jaka.
1
Kempez
Kempez
13 lutego 2024, 22:37
weżmy go wykupmy :D
1
bogiel
13 lutego 2024, 21:19
sesko juz dwie sety zmarnował
0
JotaBe
12 lutego 2024, 20:45
macie jakies strony do ogladania seriali?
0
mufi
mufi
12 lutego 2024, 17:45
Rafa jak ma grać jako 10, to musi być nowym Ruudem (a nie biegać na linii, moim zdaniem jest silniejszy od Dzika), ale on potrzebuje w takiej chwili, takiego Gattuso, Vieiry (Frank the Tank) :)


niech Mu dają takiego Marco, zdrowa obrona nie jest tragiczna, bramkarz da radę do końca kontraktu, nie ma się co wygłupiać :)

taki Simic, gość mi zaimponował, mieć takiego farta ? tylko najlepsi :)



A WY WIECZNIE NARZEKACIE !!! :) FORZA MILAN !!
0
mufi
mufi
12 lutego 2024, 16:39
oni się nie spodziewali, że tak szybko akcja pójdzie
0
filipacm
filipacm
12 lutego 2024, 14:09
Ale przy tej bramce Theo to bramkarz Napoli ustawiony katastrofalnie, duży błąd
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
12 lutego 2024, 11:13
W poprzednim sezonie po meczach z czołówką było tutaj grubo ponad 1000 komentarzy, były spotkania które generowały nawet 1500 opinii. Dziś Milan jest jak schabowy z mikrofalówki - podeszwa która nikomu nie smakuje i nikogo nie ekscytuje oraz mało kogo interesuje. To "dzięki" reformom narcystycznego Januszexa, jego dziłania promieniują i nawet na tej stronie widzimy zapaść. Oto post z dnia meczowego, który zawstydzająco nie może wygenerować 600 opinii po wygranym meczu. Na tą wygraną na San Siro kibice czekali 10lat - jakaż degrengolada, zapaść i odpływ zainteresowania. Następił proces izolacji, tak utwardza się ortodoksyjny elektorat, następuje jego sedymentacja, wyznawcom tego barachła brakuje tylko moherowych karatów i mogą zakładać zakon.
0
Von Strauss
Von Strauss
12 lutego 2024, 11:53
Ja bym nie brał tych komentarzy za jakikolwiek wyznacznik. Po przegranych ze Spezią było 1200 komentarzy, po wygranej z Lazio - trochę ponad 600. Wygrana z Fiorą na 4 kolejki przed Scudetto - ok 700, kolejkę później wygrana z Hellasem - 1200, 1100 po Atalancie i Sass - 1800.

Wcześniej 850 z Bologną a np. 1500 z Interem. A jeszcze wcześniej przełamanie z Atalantą (2:3) to tylko 820.

Ogólnie zainteresowanie klubem i komentowaniem spadło - ale to efekt tego, że w lidze nie walczymy o żadne wielkie cele (tylko i aż top4) a z LM wypadliśmy. Kibice przyzwyczaili się do poziomu top4 - i żeby dalej był ruch, musielibyśmy walczyć o scudetto do końca/pograć w LM do półfinału.
4
diavolooo
diavolooo
12 lutego 2024, 12:06
To mecze w których się coś dzieje generują dużą liczbę komentarzy, w tym meczu zbyt wiele się nie działo
3
patoo_07
patoo_07
12 lutego 2024, 16:25
Mówisz o meczach z czołówką. Wczoraj graliśmy z 9 zespołem w tabeli. Nic specjalnego.
2
Vol'jin
12 lutego 2024, 20:08
Porażki wywołują więcej komentarzy bo wracają frustraci a nie mówiłem ;]

jak klub wygrywa to siedzą cicho :)
3
Corsa
Moderator Corsa
12 lutego 2024, 22:27
Tak myślałem, że przesadziliśmy z banami :P
1
checa1983
checa1983
12 lutego 2024, 10:53
Top 4 jesteście pewni? :? Forza Serie A :/
0
p_sommer
p_sommer
12 lutego 2024, 09:54
Puli wczoraj katastrofalny.
Kiedy wraca Chukwueze? Potrzeba konkurencji na prawej stronie.
0
Rossu
12 lutego 2024, 10:34
Wydaje mi się, że dopiero na najbliższy mecz ligowy
0
Mil_online
Mil_online
12 lutego 2024, 08:29
Ogólnie to okazało się, że Gabbia to klasowy przecinak, tyle że piłka przy nodze mu przeszkadza bardzo.

Juan Jesus powinien dostać ze trzy żółte kartki, Doveri baran.

Algiersko - francuski garbusek wyszedł z zamrażarki i wszystkich czaruje.
6
matten
matten
12 lutego 2024, 07:05
Super, że udało się zainkasować 3 pkt. Przy dobrych wiatrach i braku poważnych urazów kluczowych graczy nadal jest szansa powalczyć o wicemistrzostwo. Liczę też na dojście do finału LE, fajnie byłoby wygrać to trofeum, bo jeszcze go nie zdobyliśmy :)
0
AbyZrozumiec
AbyZrozumiec
12 lutego 2024, 04:33
Czy tylko ja widzę że w tym sezonie liga stoi na bardzo wysokim poziomie i zespoły z czołówki na prawdę mało gubią punktów z słabszymi zespołami ?
Bo wcześniejszych latach myślę że teraz byśmy prowadzili w lidze z takimi punktami albo nie mielibyśmy takiej straty do lidera..
Z tego co widzę w tabeli Inter na 69pkt ma 60pktow.
Dlatego nie jestem jakimś fanem Pioliego ale uważam że naprawdę robi robotę ponad stan. Bo przed rozpoczęciem sezonu myślę że mało kto z nas myślał o mistrzu.
0
patoo_07
patoo_07
12 lutego 2024, 08:42
Myślę, że każdy z nas myślał o mistrzu. Piłkarze oraz trener walkę o mistrza zapowiedzieli, a finał tego jest taki, że przez miesiąc odwalili jakiś syf bez wygrania meczu i wszystko wyrzucili do kosza. Wystarczyło wygrać w październiku dwa mecze, w których prowadziliśmy 2-0 do przerwy i chociaż zremisować u siebie z tym katastrofalnym Udinese. Teraz byłoby 57 punktów i kwestia mistrzostwa byłaby otwarta. Niestety kretyńskie decyzje o upychaniu Krunica i kilka innych ciekawych, jak Musah na prawej obronie, czy Romero w Neapolu, teraz sprowadzają nas do tego, że "nikt o mistrzu nie myślał". Myśleli wszyscy, ale Padre brutalnie sprowadził nas na ziemię.
Edytowano dnia: 12 lutego 2024, 08:48
9
Von Strauss
Von Strauss
12 lutego 2024, 10:36
patoo_07

Gdyby nie zremisowane frajersko "wygrane" w pierwszej połowie mecze - Napoli, Lecce, głupio stracone punkty - Atalanta (na remis), Salerno - to byłoby 7 pkt więcej. O wylewach z Juve czy Udine nie wspomnę, bo spokojnie tam też 2 punkty można było mieć więcej.

To jest właśnie problem tej drużyny - oni nie wiedzą co mają grać w danym momencie. Ani też jak to grać. I potem są właśnie takie małe Stambuły w lidze.
1
patoo_07
patoo_07
12 lutego 2024, 11:23
No już nie chciałem być taki drastyczny, bo w Salerno goniliśmy wynik, więc ten punkt szanuję, ale już na Bolognii w zamian mogło i powinno być 2 punkty więcej. Juventus to było dzieło przypadku, z rykoszetem i czerwoną. Ale fakt, że te 5-7 punktów spokojnie szło uzbierać więcej i to szczypie w dupsko jak cholera.
1
Von Strauss
Von Strauss
12 lutego 2024, 11:38
W Salerno goniliśmy po tym jak prowadziliśmy 1:0 do 42 minuty chyba. Z Juve spokojnie można było zagrać na 0:0. Z Bologną Pioli zmienił nie tego zawodnika. Z Atalantą daliśmy dupy w 95 minucie.
0
jarek2572
jarek2572
12 lutego 2024, 00:33
Milan miał mieć tylko 2 rożne w meczu... dzisiaj zakończyłem swoją karierę w obstawianie. Nie ma to żadnego sensu.
1
Rossu
11 lutego 2024, 23:28
Inter w dzisiejszym meczu, znów by nam zrobił z dupy jesień średniowiecza. A czemu? Bo nasze niechlujstwo, brak koncentracji i kultury gry właśnie by do tego doprowadziło.

Całe szczęście, że te Napoli było nieudolne w ofensywie.
19
Demick
Demick
11 lutego 2024, 23:34
To klepanie Napoli przed polem karnym rywala, było resztkami wizji Spaletti'ego z poprzedniego sezonu.
2
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:34
Inter gra w innej lidze jeśli chodzi o organizację i kulturę gry. Wydaje mi się, że w lidze jest 18 zespołów które jesteśmy w stanie ogrywać nawet przy swoim niechlujstwie.
8
mmielczar123
mmielczar123
11 lutego 2024, 23:20
W ogóle to cud, że przy tak częstym zamieszaniu w polu karnym, ktoś z naszych nie kopnął rywala albo nie dotknął piłki ręką (nie licząc tej sytuacji z Musahem oczywiście). Za każdym razem, gdy coś się działo przed bramką Mike'a, już miałem przeczucie, że zaraz będzie karny, bo w ostatnim czasie dzieje się to bardzo często. Na ostatnie 5 meczów (bez dzisiejszego), tylko w jednym nie sprokurowaliśmy karnego - ręka Leao z Frosinone, pociągnięcie Terraciano rywala za koszulkę z Veroną, głupi faul Calabrii z Romą i wątpliwe kopnięcie Jimeneza w nogę Miranchuka w Coppa. To wszystko tylko w 2024. Wcześniej też parę razy nasi dali popis we własnym polu karnym, jak chociażby Calabria z BVB, Adli z Udinese, czy Theo w derbach. Ciekawe, czy jakaś drużyna podarowała w tym sezonie rywalom więcej karnych niż Milan
6
The Legend
The Legend
11 lutego 2024, 23:25
"Ciekawe, czy jakaś drużyna podarowała w tym sezonie rywalom więcej karnych niż Milan "

"Podarowane" karne w Serie A:
Salernitana - 9
Udinese - 7
Sassulolo - 7
Fiorentina -6
Monza - 6
Bologna - 6
Milan - 5
...
Hellas Verona - 1


https://www.transfermarkt.co.uk/serie-a/topVerursachteElfmeter/wettbewerb/IT1
2
mmielczar123
mmielczar123
11 lutego 2024, 23:28
Z czołówki wyglądamy najgorzej pod tym względem, a jeszcze dołożyliśmy po jednym w LM i PW
1
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:32
Dla sprawiedliwości to bardziej dziś to nam się należał karny niż graczom Napoli...
2
The Legend
The Legend
11 lutego 2024, 23:41
Milan - 5
Inter - 4

Za to Hellas miażdży ligę pod tym wzgledem. No i co z tego wynika?
3
boro215
boro215
12 lutego 2024, 07:32
The Legend

No jest to odpowiedź na to, czemu Hellas jest w strefie spadkowej i jaka obronę mają. Wszyscy wchodzą jak do siebie
0
pwentrys
pwentrys
11 lutego 2024, 23:06
Na 4 pelne sezony Piolego w Milanie, po 24 kolejkach mamy 3 sezon tyle samo punktow, tylko w zeszlym bylo 5 punktow mniej.
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
11 lutego 2024, 23:10
Zatem to znaczy że zespół i piłkarze się nie rozwijają, bo co roku ulepszyliśmy skład.
6
Demick
Demick
11 lutego 2024, 23:14
Z tym ulepszaniem co roku składu, to bym polemizował.
12
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:14
@ Victor

Wg tej logiki to w tym sezonie piłkarze najmocniej się rozwinęli bo - wyjątkowo - jest progres o 5 punktów w porównaniu do minionego ;)
4
kamilus
kamilus
11 lutego 2024, 23:17
@VVD
Piłka nożna nie działa tak zerojedynkowo, bo w ogóle nie bierzesz pod uwagę formy poszczególnych piłkarzy, a ta - nie tylko u nas - bywa bardzo zmienna.
3
mmielczar123
mmielczar123
11 lutego 2024, 23:20
Gdyby nie plaga kontuzji, pewnie strata do lidera byłaby znacznie mniejsza
5
Victor Van Dort
Victor Van Dort
11 lutego 2024, 23:26
@up
To efekt letniego doinwestowania składu, dzięki temu wróciliśmy do swojego poziomu ligowego z przed sezonu w którym zaszaleliśmy w LM
0
mw121
mw121
11 lutego 2024, 23:04
Mecz raczej siermiężny, nie za dobrze się to oglądało. Plus taki, że dowieźliśmy wynik, a mogło być różnie. Na szczęście Napoli było bardzo bezzębne i miało mało konkretów. Top 4 wydaje się na ten moment raczej pewne, ale to był plan minimum przed sezonem i myślę, że wielkiej euforii wśród kibiców z tego powodu nie będzie. Czy jesteśmy w stanie wygrać LE? Szanse są, nie ma w tej edycji żadnych potęg, a od Feyenordu czy Marsylii jesteśmy po prostu lepsi kadrowo, ale obawiam się, że już Rennes postawi trudne warunki i to będzie męczarnia.
2
Piotrek1899
Piotrek1899
11 lutego 2024, 23:06
Nie ma potęg? Na dzień dzisiejszy Liverpool i Leverkusen za takie uznaję;)
3
muamba_kabumba
muamba_kabumba
11 lutego 2024, 23:06
LFC i Bayer to pretendenci do tytułu w tym sezonie LE..
6
MishaA
MishaA
11 lutego 2024, 23:08
What ? A Liverpool czy ostatnio miażdżący Bundesligę Bayer to co :) ogórki jakieś ? :) obudźmy się , nie daje nam większych szans z tą dwójką
11
Piotrek1899
Piotrek1899
11 lutego 2024, 23:02
Poziom niechlujstwa, minimalizmu i lekceważenia niektórych sytuacji boiskowych, jeśli chodzi o Milan, w tym meczu sięgnął zenitu. Dawno nie widziałem, by piłkarze tak się zachowywali na murawie. Te spartaczone kontry, sytuacja, kiedy RLC z Musahem w dziecinny sposób tracą piłkę, albo to proste odegranie Giroud do Leao w groźnej sytuacji zepsute przez Francuza. O Bennacerze już nawet nie piszę... To się po prostu w pale nie mieści, jak można być tak słabo skoncentrowanym w tak ważnym meczu. Szczerze mówiąc, chyba jeszcze nigdy tak się nie wpieniłem, mimo wygranego spotkania.
18
zubo
zubo
11 lutego 2024, 23:07
W punkt, nic ująć, nic dodac
1
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:09
Akurat na nasze niechlujstwo to ja co mecz najwięcej klnę pod nosem... Nie na bramki stracone czy jakieś inne sytuacje, tylko właśnie na te drewniane zachowania, które nawet na orlikach by nie przeszły bez bury od drużyny... Dziś nie inaczej.
3
Piotrek1899
Piotrek1899
11 lutego 2024, 23:14
Gerada

To prawda, że w każdym meczu można znaleźć co najmniej kilka takich sytuacji, ale dzisiaj przeszli samych siebie.

1
Demick
Demick
12 lutego 2024, 22:15
Czyli Milan jest mną, a ja nim. Idealna drużyna dla mnie xD
0
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:02
Kolejny mecz i kolejna wygrana, zaczynam dostrzegać dlaczego część komentujących twierdzi, że Milan jest "przewidywalny" ;)

Najzabawniejsze jest to, że wygrywamy regularnie, a kogo byśmy nie ogrywali to z komentarzy dowiaduję się, że to dlatego, że graliśmy z najgorszą drużyną w lidze więc wstyd, że tak nisko :P i tak co mecz... Tzn... Zawsze z tą "prawie najgorszą" bo z założenia najgorsi jesteśmy przecież my.

Nieco poważniej - Napoli ma swoje problemy, to prawda, ale jednak przed tym meczem mieli 7 punktów z ostatnich trzech spotkań. Nie przyjechali dziś na San Siro pogodzeni z losem. Swoje biegali, swoje walczyli. Swoje Gabbia z kolegami naprawdę musieli się na gimnastykować żeby to czyste konto dowieźć. Osobiście mega szanuję dzisiejsze 3 punkty i jestem w pełni usatysfakcjonowany.

Jasne, nie wszystko było super, a np. Loftusa osobiście zdjąłbym już w 14 minucie bo wtedy zanotował CZWARTĄ stratę na 30 metrze od naszej bramki... Ale z duetem Gabbia Kjaer odpowiadającym za rozgrywanie od bramki to mam poczucie, że i tak dośc sporo dziś mieliśmy posiadania piłki.

6
kamilus
kamilus
11 lutego 2024, 23:05
"Najzabawniejsze jest to, że wygrywamy regularnie, a kogo byśmy nie ogrywali to z komentarzy dowiaduję się, że to dlatego, że graliśmy z najgorszą drużyną w lidze więc wstyd, że tak nisko"

Przecież prawdziwa weryfikacja dopiero przed nami...
8
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:07
@ kamilus

Niby wnikliwie czytam sporo komentarzy a ta oczywista oczywistość mi umknęła... Eh... Mea culpa...
4
Von Strauss
Von Strauss
12 lutego 2024, 10:44
Ale Milan jest przewidywalny. Długa piłka na Girouda i zgranie. Zagranie do Leao i próba dociągnięcia do pola karnego. Dośrodkowanie Leao. Zgranie Leao do Theo/od biedy Girouda. Podanie przed polem karnym/w pole karne do Pulisicia.

Jedyne nieprzewidywalne to są strzały Girouda (ale inne niż główką, bo to już każdy zna - ale i tak się łapią, w sensie - nie łapią ich xd) i strzały Jovicia.

A poważnie - gramy mało schematów a dużo indywidualnie. Ile my bramek ze stałych fragmentów strzelamy a ile tracimy? Ile karnych marnujemy? Czasem drużynie brakuje pomysłu na grę w danej fazie - i potem są takie mecze jak poprzedni z Napoli (z 2:0 do 2:2) czy z Lecce (to samo). A trener taktyką, składem czy zmianami potrafi przeszkodzić bardziej niż przeciwnik.
0
Gerada
Gerada
12 lutego 2024, 10:51
@ Von Strauss

Schematów mamy dość optymalną ilość, a co ważniejsze - takich, które działają. Co do gry indywidualnie - również nie wydaje mi się żebyśmy wychodzili poza średnią. To, że niektórzy gracze robią różnicę w pojedynkach jest potrzebne w każdym zespole.

Co do stałych fragmentów tydzień temu przytaczałem statystykę - strzeliliśmy 8 goli w tym sezonie po takowych i jesteśmy na drugim miejscu - lider ma 9. Źle bronimy przy stałych fragmentach - to fakt, chociaż paradoksalnie nie tracimy przez to zbyt wielu bramek (tydzień temu było to bodaj 4 w sezonie).

Co do zmian - umówmy się, że Pioli musiałby nie zmieniać nic albo maks jednego gracza na mecz przy obecnej kadrze, żeby "nie ryzykować". Nie mamy wystarczająco szerokiej i mocnej kadry żeby robiąc 5 zmian być pewnym, że jakość i założenia utrzymają się 1 do 1. więc trzeba coś korygować.
1
muamba_kabumba
muamba_kabumba
12 lutego 2024, 19:45
Rozwaliliśmy środek pola latem a to jest klucz do dobrej/ intensywnej gry. Dodatkowo Pioli też w zestawieniu ŚP gra filozofa co na dobre nam nie wychodzi. Wystarczy powrót do ustawienia które mieliśmy po covidzie (do czego trzeba sprowadzić wreszcie zastępstwo za Kessiego/Tonaliego) i na 10 zaczać grać zawodnikiem który się tam nadaje. Cała reszta w zasadzie pozostaje niezmieniona + mamy znaczący upgrade na prawej stronie.

Osobiście wydaje mi się, że Pioli sparzył się przy ustawieniu 4 3 3. Może po prostu nie potrafi tego ustawienia używać i wrócił do tego co dobrze zna tylko, że brakuje mu do tego odpowiednich graczy + rola 10 jako fizola to też niezły odjazd.
Edytowano dnia: 12 lutego 2024, 19:46
0
Gerada
Gerada
12 lutego 2024, 22:23
@ muamba

Prawda jest taka, że potrzebujemy minimum dwóch jakościowych pomocników żeby w miarę druga linia wyglądała. To fakt. Obecnie mamy za dużo tartaku w kadrze.
0
Pablo78
Pablo78
11 lutego 2024, 23:00
Szkoda tych 1-2 niewykorzystanych szans by było spokojniej!
2
NuNoiser
NuNoiser
11 lutego 2024, 23:00
Leao jest przekot. Gra pod zespół, asystuje. Nawet jak nie strzela to jest bardzo groźni. Gabbia, co się z tym chłopakiem stało? Ale Nam wyrósł obrońca !
4
M3TR0
M3TR0
11 lutego 2024, 23:01
Nesta udzielił mu cząstki swojej duszy :)
1
zubo
zubo
11 lutego 2024, 23:05
A teraz wyobraź sobie, że Kvara ma te same akcje co Leao... Uważam, że nie zagrał jakiegoś cudownego meczu, starał się i biegał, ale nad mentalem i koncentracja musi jeszcze pracować
0
M3TR0
M3TR0
11 lutego 2024, 22:59
WKS mistrzem Afryki. Morale Chukwu będzie budował przez następne 43 miesiące…
1
Mellion
Mellion
11 lutego 2024, 23:03
On i tak nic tam prawie nie grał, sobie wiele nie musi zarzucić, dziwne bardziej że trener tak mało korzystał z jego usług. Kumam, że miał gorszą formę, ale np dziś na finał jego szybkość mogła sporo dać Nigerii.
0
mmielczar123
mmielczar123
11 lutego 2024, 22:58
W końcu udało się przełamać klątwę i pokonać Napoli na San Siro w lidze i w końcu udało się zachować czyste konto (pierwszy raz od 7 stycznia). Szkoda tylko, że po takich męczarniach. Znowu po strzelonym golu gramy obronę Częstochowy i mamy mega farta, że rywale nic nie wbili. Oby kontuzjowani obrońcy wracali do zdrowia, bo znowu młodzi mogli zawalić mecz (słupek Simicia). Fajnie, jak wchodzą, ale lepiej, żeby działo się to przy bezpiecznym wyniku, a nie przy ledwo utrzymywanym prowadzeniu. Mimo wszystko najważniejsze są 3 punkty i oby udało się to kontynuować. O mecz z Rennes jestem raczej spokojny, bo w Europie Pioli potrafi wydobyć z chłopaków coś więcej, a w lidze następne spotkanie gramy z Monzą, z którą raczej problemów nie mamy, więc też dobrze by było wygrać. Po tych 2 spotkaniach czeka nas ciężki test z Atalantą, która w przypadku zwycięstwa może się do nas niebezpiecznie zbliżyć.
2
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:05
Simić to i tak był upgrade w stosunku do Simona i nawet ewentualny gol samobójczy by tego nie zmienił... Duńczyka 99% kibiców mega szanuje ale chyba wszyscy widzą, że on by nie miał wyjściowego składu raczej w żadnej drużynie Serie A obecnie, włącznie z totalnymi outsiderami... Z tą obroną Częstochowy też bym nie przesadzał - za drugą połowę mamy wyższy współczynnik oczekiwanych goli niż goście... (tzn za cały mecz też, ale o drugą połowę zwłaszcza się rozchodzi).
1
Vol'jin
11 lutego 2024, 23:13
Simon móglby jeszcze solidnie wyglądać jakby obrona grała mocniej z tyłu

Bo jak widzę jak Simon wybiega za rywalem za połowę boiska to jest mindfuck na twarzy
0
Gerada
Gerada
11 lutego 2024, 23:19
Jeszcze dbając o rzetelność: Zaktualizowali po meczu xG i za drugą połowę jednak przegraliśmy 0.45 - 0.51. Natomiast nadal podtrzymuję, że to sporo za grubo żeby mówić, że z naszej strony była "obrona Częstochowy" ;)
2
_Safin_
_Safin_
11 lutego 2024, 22:58
Nie ma co drążyć, wygrali. Oby w następnych meczach poprawili tylko ten styl, bo ciężko się ogląda.
1
Andy89
Andy89
11 lutego 2024, 22:56
Mamy to!!Takie przemyslenia, z letnich wzmocnień to chyba musah jest najbardziej niezrozumiałym dla mnie transferem biorąc pod uwagę ile za niego zapłacono i ile wnosi do gry.Tez macie wrażenie że leao nie ma tego "depniecia" co w zeszłym sezonie?
2
mmielczar123
mmielczar123
11 lutego 2024, 22:59
Młody jest, dajmy mu czas ;)
0
kamilus
kamilus
11 lutego 2024, 22:55
Jeszcze parę takich meczów i Milan będzie 'glamour' - przy oglądaniu oczy krwawią, ale obecnie punktujemy na #3 wynik w historii, bo po 24 kolejkach tylko w 1995/96 i 2003/04 mieliśmy więcej punktów (odpowiednio 53 i 61, obecnie 52).
7
Von Strauss
Von Strauss
12 lutego 2024, 10:48
A gdybyśmy nie sfrajerzyli z Napoli (2 pkt) i Lecce (2 pkt), a także z Salerno (2 pkt) i Atalantą (1 pkt) o Udine nie wspominając (1 pkt) to dziś siedzielibyśmy na dupie Interowi xD

No ale to gdybanie na zasadzie "Gdyby baba miała wąsy"
0
kamilus
kamilus
12 lutego 2024, 11:05
Gdybyśmy nie stracili punktów w meczach, które wymieniłeś, to pewnie byśmy stracili w innych. :P Mało który zespół i bardzo rzadko ma sezon jak obecnie Inter, gdzie praktycznie w ogóle nie gubią punktów.
0
gieksa51
gieksa51
11 lutego 2024, 22:53
Lepszy Pioli jako trener niż lopetegi
0
gieksa51
gieksa51
11 lutego 2024, 22:52
Lepszy Pioli jako trener niż lopetegi
1
Cactus
Cactus
11 lutego 2024, 22:52
Dowiezione i to się liczy. Niemniej dzisiaj wiele niezrozumiały decyzji w końcowych fazach akcji i sporo niechlujności aż raziło w oczy.
1
Tanger
Tanger
11 lutego 2024, 22:52
No cóż, 1-0 po paskudnym meczu i na sporej dozie szczęścia to też 3 pkt.
Byle dojechać na tym 3 miejscu do końca sezonu, a latem może coś odmieni się na lepsze.
1
PatrzęKtoJakGraHA
PatrzęKtoJakGraHA
11 lutego 2024, 22:52
wicemistrzostwo znacznie lepsze ;)
0
Demick
Demick
11 lutego 2024, 22:51
Zieliński w ogóle grał w tym meczu? Ciekaw jestem, czy Piotrek jeszcze odpali w innym klubie. Właściwie, to okolice 30tki są często złotym czasem dla piłkarzy, więc kto wie.
0
ósmy
11 lutego 2024, 23:01
Mikhitaryan w ostatnim sezonie w Romie też grał piach, przeszedł do Interu na zasadzie wolnego transferu, i tam odżył i przezywa renesans formy. Ależ chyba miał już po 30-stce.
Inter lubi takich piłkarzy, a Zielu ma właśnie zastępować Ormianina.
Poza tym, on już mentalnie jest poza Napoli.
1
iMmortal_1899
iMmortal_1899
11 lutego 2024, 22:51
Piękne są te nasze stroje. Taki black metal, czego nie można powiedzieć o naszej grze. Bardziej widowisko a la polo disco. Najważniejsze 3pkt są. Reszta do zapomnienia.
4
Victor Van Dort
Victor Van Dort
11 lutego 2024, 22:50
Brawo Milan, 3punkty wpadają i coraz wyraźniej zaczynamy się mościć na 3lokacie. Widać że zespół jest na fali wznoszącej ale momentami nasza gra jest niepoważna i w konfrontacji z poukładanym zespołem to się zemści. Napoli nie przypadkiem nie strzeliło gola w ostatnich 5 wyjazdowych spotkaniach, to zespół rozbity od wewnątrz muszą się przepoczwarzyć bo mają zbyt wielu piłkarzy którzy pójdą na eksport. Tak czy siak przy naszej obronie to każde czyste konto to święto.
0
M3TR0
M3TR0
11 lutego 2024, 22:50
Jedyny plus z tego meczu jest taki, że chyba potwierdziliśmy, że najsłabszy Mistrz Włoch to jednak Napoli xD. Plus na dłuższy termin to to, że chyba już nie da rady nie awansować do LM w przyszłym sezonie, nie spadniemy poniżej tego jakże potężnego TOP 4.

Z minusów krotkoterminowch:

- Dalej gramy totalny syf i nie potrafimy atakować, grać z kontry, bronić i tworzyć więcej niż dwie niebezpieczne akcje na mecz
- Dalej Pioli nie ogarnia zmian i stoimy z nim w miejscu z tendencją bliższą regresu niż choćby najmniejszego progresu
- Dalej Leao pracuje nad tym, że jego wartość w czerwcu będzie oscylowała na poziomie 50-60 milionów i nikt więcej nie zapłaci

Z minusów długoterminowych:

- W LE raczej za wiele nie zawojujemy. Czuję wymęczony awans z Rennes i koniec przygody
- Jeśli z taką grą wyjdziemy w kwietniu na Inter, to znowu zostaniemy rozjechani jak żaba na ulicy
Edytowano dnia: 11 lutego 2024, 22:51
3
stof91
stof91
11 lutego 2024, 22:52
Nie wiem co się czepiacie tak Leao. Ok, nie strzela goli, ale asystuje, więc liczby robi.
3
Demick
Demick
11 lutego 2024, 22:59
Fajnie się ogląda Leao, ale jak biega i okazuje zaangażowanie. Niestety, czasami chyba mu się udziela deprecha i drużyna także to odczuwa.
1
M3TR0
M3TR0
11 lutego 2024, 23:30
@stof91

Żeby ktokolwiek zapłacił za niego cenę z końca poprzedniego sezonu, biorąc pod uwagę tylko asysty, to na koniec obecnego, musiałby mieć ich chyba z 60. Nie oszukujmy się, ale lwią część jego wartości stanowił wybitny drybling i dobra bramkostrzelnosc. Obecnie jego 7 asyst i 3 gole nie robi raczej na nikim poważnym większego wrażenia., bo podobne cyfry (a nawet lepsze) w tym sezonie wykręca chociażby, przykładowo, 33 letni Pascal Gross z Brighton o wartości niecałych 8 mln Euro
Edytowano dnia: 11 lutego 2024, 23:34
0
tommyb1
11 lutego 2024, 22:50
I pięknie... Już chyba tylko kataklizm może nam odebrać top 4...
0
Szczechu1899
Szczechu1899
11 lutego 2024, 22:49
W końcu zwycięstwo u siebie z Napoli. Może gra nie porywała, ale liczą się 3 punkty. Poza tym wolę już takie uciułane zwycięstwo niż porażkę jak rok temu, gdzie imo zagraliśmy jeden z lepszych meczów w sezonie.
0
Corsa
Moderator Corsa
11 lutego 2024, 22:48
Wygraliśmy, zasnę spokojnie, więc jest nieźle!

Forza Milan i znośnego poniedziałku wszystkim!
1
Semper Fideli
Semper Fideli
11 lutego 2024, 22:50
Szkoda że jak zwykle utopili kupon
0
Corsa
Moderator Corsa
11 lutego 2024, 22:52
@Semper Fideli, lepiej tak niż mieliby przegrać. Napoli kupon... :P
3
Semper Fideli
Semper Fideli
11 lutego 2024, 22:48
Z Leao w Milanie są dwa wyjścia, sprzedaż albo pozbycie się Pioliego.. przy nim w Milanie zrobi karierę jak Niang.
4
Vol'jin
11 lutego 2024, 22:49
przy 1 opcji i zostawieniu Pioliego wracamy do banter ery ;]

może nie strzelać do końca sezonu, ale 1 asysta na mecz będzie rekompensować ;]
0
kamilus
kamilus
11 lutego 2024, 22:50
Niang był MVP ligi? Czyżbym przespał jakiś sezon?
4
Semper Fideli
Semper Fideli
11 lutego 2024, 22:50
Vol
Przyznaj że przy Stefanie więcej z niego nie wyciśniemy a chłopak ma mega talent
1
Semper Fideli
Semper Fideli
11 lutego 2024, 22:53
Kamil
Chodzi o obecny czas. Uważam że Pioli nie rozwinie tego chłopaka. I przy nim to co najlepsze już osiągnął.
Ja nie krytykuje Rafy bo dla mnie to niezły piłkarz choć strasznie pogubiony
2
Demick
Demick
11 lutego 2024, 23:02
Też mam takie wrażenie, że Leao jest ciągle nieoszlifowanym diamentem i musi ktoś mu pokazać, że pewne rzeczy może robić inaczej i bardziej efektywnie. To już ostatni dzwonek, bo zaraz mu stuknie 25 lat.
0
kamilus
kamilus
11 lutego 2024, 23:10
Nie wiem, czy we Włoszech jakikolwiek trener jest w stanie bardziej rozwinąć Leao, bo to gracz, który był MVP ligi strzelając dużo goli, a w tym sezonie bardzo dużo asystuje. Mu potrzebny ktoś ze świeżym spojrzeniem, najlepiej spoza Włoch. Ale i tak jego obecne problemy to raczej siedzą w jego głowie niż gdziekolwiek indziej.

Poza tym napisałeś "zrobi karierę jak Niang" - przecież już teraz kariera Rafy to wielokrotnie więcej niż kariera M'Baye, który przez kibiców Milanu zostanie zapamiętany chyba głównie ze słupka na Camp Nou.
1
Milanboy
Milanboy
11 lutego 2024, 22:47
10 lat czekaliśmy na wygraną z Napoli, 10 lat!!
1
dejnio
dejnio
11 lutego 2024, 22:49
U siebie w lidze :D Zlaliśmy ich parę razy w międzyczasie.
4
Maximilanista
Maximilanista
11 lutego 2024, 22:49
Domową.
1
GWIDON1979
11 lutego 2024, 22:47
Trzeci mecz w koszulkach rezerwowych i trzecie zwycięstwo jedna bramką
Panowie grajcie w rakich trykotach do końca sezonu
2
dejnio
dejnio
11 lutego 2024, 22:46
Słabo zagraliśmy, ale Napoli nie było lepsze, choć szczęścia nam nie brakowało. 3 pkt są, fatalna passa przełamana i to się liczy.

Trząść portkami zacznę 5 minut przed pierwszym gwizdkiem meczu z Interem, ale tak naprawdę ewentualna porażka niewiele zmieni, o ile poradzimy sobie z Monzą. Kuzyni są poza naszym zasięgiem.
5
Dohtor
Dohtor
11 lutego 2024, 22:46
Wynik spoko, gra tak sobie - impotencja w ataku straszna.
Patrząc na Leao niech PSG daje te 150mln.

Co sie z chłopem stało to nie wiem....
5
xKaka
xKaka
12 lutego 2024, 00:00
XDD ta drużyna bez niego nie istnieje
0
ML89
ML89
11 lutego 2024, 22:46
Theo, Adli, Gabbia TOP
Edytowano dnia: 11 lutego 2024, 22:47
0
umbrella
umbrella
11 lutego 2024, 22:45
Dowiezione. W bólach, ale są 3 punkty. Znośnego tygodnia.
1
digilong
digilong
11 lutego 2024, 22:46
też klawiatura oglądam :)
1
fristajlos
11 lutego 2024, 22:45
Gabia MOTM
3
nokoments
11 lutego 2024, 22:45
Co za ulga. Jakbym zdążył do klopa w ostatniej chwili xD
No ale punkty najważniejsze.
6
karp_fso
11 lutego 2024, 22:45
Na 1-0 z Napoli nigdy narzekać nie będę. Jest git. Pioli ratuj nas przed Lopeteguim xD
2
Maximilanista
Maximilanista
11 lutego 2024, 22:45
I trzeba było słabiutkiego Napoli, żeby Milan w końcu nie stracił gola.

;-) ;-) ;-)


Ważne 3 punkty.


3
xKaka
xKaka
11 lutego 2024, 22:45
ale wstyd ten mecz
1
Corsa
Moderator Corsa
11 lutego 2024, 22:49
wstyd to jest zatrudnić Mazzarriego :D
5
Paolo Zatonelli
Paolo Zatonelli
11 lutego 2024, 22:45
Coś czuję wysyp mięśniówek po meczu. Dramat w naszej skuteczności. Wynik w świat. Czyste konto. Najważniejsze.
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się