Chciałbym, żeby Mexes się odbudował. Widziałbym go w parze z Zapatą, młodość + doświadczenie, spokój + szybkość to zwykle jest dobre połączenie. Tą trójkę uzupełniałby Acerbi w zależności od potrzeb, przeciwnika itd. Natomiast Bonera powinien zostać nowym Yepesem ;) Człowiek do zadań specjalnych.
Oczywiście najlepiej by było kupić jakiegoś klasowego stopera, ale na to nie ma co liczyć.
Yepes to rozwiązanie maksymalnie do końca sezonu, wielką niewiadomą jest też Mexes, więc dobrze by było, gdyby Acerbi się ogrywał i mocniej wchodził w zespół.
Rafal - podobno miał jakiś uraz. A że potem para Bonera - Zapata spisywała się dobrze, do tego Yepes to świetny zmiennik, więc Francesco zniknął z horyzontu.
Ale niech walczy - konkurencja nikomu jeszcze nie zaszkodziła.