Piekny scenariusz ale ja bym bardziej skupił sie właśnie na Scalvinim przy wymianie. Jak za dużo będa wołać za Carnesecchiego to albo uśmiechnać sie do Monzy za Colombo albo po Bułkę do Francji. Chociaż polak i Milan to są zawsze średnie romanse... Tonalego to bym sie pokusił nawet o wypozyczenie z obowiazkowym odkupem bo on tu złapie forme w max 2 sezony

Przede wszystkim to musiałby wyrazić zgodę dołączenia do Milanu a później jeszcze kolejna na warunki przeprowadzenia tego transferu. Także narazie nawet punkt 1 nie jest spełniony.

Chłopak jeszcze się łudzi, że z Bolonią osiągnie LM.
Z końcem sezonu inaczej będzie gadał, kiedy będzie miał okoliczność gry w Lidze Konferencji.

Skąd wiesz jak skonstruowany jest kontrakt i skąd wiesz, że nie ma automatycznej opcji wykupu przez Bayern z karą dla zawodnika w przypadku, gdyby nie zaakceptował deala?

Z tego co wiadomo z doniesień medialnych to nikt nie potwierdził casusu Moraty

Zirkzee musi też dać zgodę/wynegocjować nową umowę z Bayernem jak chce wrócić. Bayern ma opcję coś w rodzaju pierwokupu

Theo nie da się zastąpić, bo w swoim stylu gry jest najlepszy na świecie.

Nie ma zawodników nie do zastąpienia.

Za Maignana Meret, a za Theo Miranda i za 2-3 lata nie będzie już na kim zarabiać :P

Grają na jedną 9tkę.

https://www.transfermarkt.pl/thiago-motta/leistungsdatenDetail/trainer/61868/verein_id/1025/datum_zu/2022-09-12/datum_ab/2024-02-28

ciekawie wygląda to ustawienie 1-4-1-4-1... tak przejrzałem wyniki w tym ustawieniu to od wrzesnia 22' tylko 2 porażki!! jakbyśmy ogarnęli top DP to mogło by fajnie to u nas działać...

Bologna gra 4-3-3 / 4-1-4-1, ale często Calafiori (stoper) pełni rolę dodatkowego pomocnika

A co Antonio szuka klubu?

Niewiem, ale bracika Antonio chętnie bym widział na bramce Milanu.

Ochłapy ochłapami ale chyba warto się przyłożyć w LE.
Spojrz może na to jaką grupę miała Sevilla po zwycięstwie w LE,
A jaka miał Milan ..

Absolutnie, tylko jest żal za to LM bo mogliśmy wyjść z grupy i za samo to jest chyba większa kasa, byłyby lepsze transfery i więcej.

Za Tonaliego dostaliśmy 60 a wydaliśmy około 100, więc RB dorzucił 40. Myślę, że spokojnie zrobią to samo.

Ile razy można ludziom tłumaczyć, jak działa plusvalenza? RedBird niczego nie musiał dorzucać. Biorąc pod uwagę, ile zapłaciliśmy za Tonalego, i kiedy to było, to dostaliśmy za niego na czysto 50+ milionów, reszta poszła na amortyzację jego wartości. Za 50 milionów, jak dziwnie by to nie brzmiało, można kupić zawodników za 100+, właśnie dzięki amortyzacji. Zakupy amortyzują się przez okres trwania kontraktu. Jeśli zawodnik kupiony za 30 mln podpisze 5-letni kontrakt, to wtedy rocznie będzie kosztował klub 6 mln (plus pensja, wiadomo, ale mówimy tu o kosztach transferu). Dlatego właśnie RedBird nie musiał niczego dołożyć do kasy z Tonalego, bo kasy z Tonalego jeszcze zostało. Oczywiście, ma to też minusy - transfer zawodnika kosztuje klub przez kilka lat, przez cały okres trwania kontraktu, dopiero potem się amortyzuje, dlatego czasami lepiej pozwolić pilkarzowi dograć kontrakt do końca, niż oddać to za darmo. Leao już się spłacił, więc cała kasa z jego transferu byłaby plusvalenzą. Tak samo Theo. Maignan nie, więc trzeba by od jego transferu odjąć resztę kosztów. Mimo wszystko Francuz sprzedany za 60+ milionów pozwoliłby na zakupy rzędu 70-80 baniek.

Wydaliśmy około 120M, nie 100M.

Gianni Rivera

Wiem, znam znaczenie plusvelanzy, ale niewmie ile tej kasy jest w naszym budżecie na następne mercato, nie bedę tego liczyć bo liczb dokładnych nie znam.

Od siebie dopiszę, że amortyzacja spoko pięknie, tylko im więcej wrzucisz do tego wora, tym więcej musisz wygenerować zysku, aby się zrównało.
Milan idzie do przodu z umowami sponsorskimi, ale za puchary będzie zdecydowanie mniej kasy, więc prawdopodobnie aby mieć zdrowe księgi, trzeba będzie kogoś sprzedać, bo tych zerowych valenz z wypożyczeń, jak Messias, Krunić czy CDK nie liczę, bo nie dają zysku.

Chyba, że takie zerowe valenzy są plus, to na mój chłopski rozum nie rozumne, więc czekam na mercato i paczę. ;)

lyndonman
Kasy trochę z transferów będzie, tylko pisałem wyżej to zerowe valenzy.
CDK ok. 23-27 mln zależne od bonusów
Krunić 3?
Messias 1,5?
Alexis (nie wiadomo czy go wykupi Bologna), wartość pewnie ok. 5 mln, cokolwiek więcej będzie świetnym wynikiem.
Origi, Toure, jak dostaniemy za nich łącznie 5 mln, to będzie super wynik.
Colombo (jeśli chcemy go sprzedać) ok. 5 mln. Wyceny Milanu na poziomie 15 mln to abstrakcja, no chyba że wracamy do czasów z lat 2000, gdzie były lepsze kwiatki w księgach ;)
Traore, była opcja wykupu, ale chyba koło 3 mln?
Pellegrino pewnie wróci.
Romero pójdzie za wysoki procent od następnej sprzedaży lub za jakieś symboliczne 1-2 mln euro.
Jungdal, Rebić i Brscianini mają procenty dla Milanu przy sprzedaży.
Vasquez, Nastić, Lazetić wartość zerowa.

Pytanie, kto będzie chciał tych ancymonów kupić, jak wyceni ich Milan, i ile ewentualnie będzie skłonny zejść z ceny.

Tylko zwróć uwagę, że w przypadku minionego lata, wydaliśmy całe 70M z Tonaliego, a nie samą plusvalenzę.

Alessio
Zgadza się, tylko księgi wyglądały lepiej przez LM :)
Teraz będzie pewnie minus 30 mln? Nie chce mi się szukać co do euro kwot. Do tego dochodzi amortyzacja nowych zakupów, a ich było dużo.
Wydaliśmy koło 130 mln (z bonusami), plus kontrakty, nie wiem ile rocznie? Bodaj ponad 33 mln euro brutto (korzystałem z tego: https://www.acmilan.com.pl/mobile/news/39469/milan_w_nowym_sezonie_wyda_na_wynagrodzenia_90_mln_euro_liderem_rafael_leao, gdzie wszyscy korzystają z dekretu, który się skończył, więc kwota wzrośnie.
Daje to ok. 30 mln euro+ rocznie do amortyzacji, plus mniejszy wpływ z LM o mniej więcej o tą samą kwotę.

Jak już wspomniałem o tych zawiłościach nie wiem dużo, ale staram to sobie tłumaczyć po swojemu ;)

Nikt.

W porządku tylko teraz to Milan ma mocne karty w ręku. Jeżeli nie Zirkzee to ktoś inny a Bayern szuka jednak bramkarza topowego z umiejętnością gry nogami. Takich zbyt wielu niema.

Mike nie jest be tylko trzeba pragmatycznie działać w sytuacji gdy nie wiadomo czy kontrakt przedłuży. Zdaje się, że płacenie bramkarzowi 6 mln to jeszcze jest nie na naszą kieszeń nawet jeżeli ten bramkarz na to zasługuje. Sytuacja z Donnarumma chyba jasno pokazała, że można zostać bez niczego jeżeli będzie się zwlekał z rozwiązaniem sytuacji kontraktowej zwłaszcza biorąc pod uwagę realna wartość rynkowa samego zawodnika.

Nie jest be, ale jest najłatwiejszy do zastąpienia. Na dobrą sprawę i tak 1/3 każdego sezonu gramy bez niego. A jak trzeba kogoś sprzedać, to lepiej jego, niż Theo lub Leao.

Problem w tym, że nas na niego nie stać. I można go za jakiś czas puścić za darmo lub coś ugrać teraz.

Jeżeli oddaliśmy Dolara za darmo, bo chciał za wysoki kontrakt, to co zrobić z Mikeiem jeżeli za niego można dobrze zarobić?

Ta Polak zły, a włoscy kibice Milanu pytani przez dziennikarzy nie mają problemu ze sprzedażą Leao.

A kogo innego znajdziesz w kadrze o wartości 60-80 milionów, na którego jest kolejka chętnych i którego stosunkowo łatwo zastąpić?

nie o to chodzi kolego że go wypychamy. To jest chyba najprostszy sposób na zrobienie okienka bez robienia dziur.. Dla nas wymiana Mike - Zirkzee jest idealna... jak to przejdzie jesteśmy naprawdę w świetnej pozycji... właściwie wtedy już tylko bramkarz to mus a przy reszcie ewentualnych transakcji to my rozdajemy karty...
Ktoś chce Theo?? niech daje 100 i siadamy do rozmów. Rafałek?? 150 i możemy pomyśleć

Hojlund też się ledwo pokazał i poszedł za 75. Wiadomo, United... ale jednak.

Wydaje mi się, że akurat ta wycena jest adekwatna przy aktualnym rynku. Młody, świetne warunki fizyczne, jak na taki wzrost to technika jest na wysokim poziomie. W poruszaniu się po boisku przypomina mi trochę Zlatana. To nie jest Belotti. Ja jestem w tym zawodniku zakochany i uważam, że byłby to strzał w 10. Nawet za 60 mln.

Tylko Tonali to nie jest poziom światowy jak Rafa czy Theo, ich nie zastąpimy 1:1

Chyba, że Mike za Zirkzee + 30 mln (jeśli to prawda, że oni mają wykup za 20 mln). 30 mln raczej starczyłoby na Di Gregorio/Mamardaszwili, a "wzmocniona" byłaby pozycja napastnika.

Ponoć nie wolno mu trenować z drużyną.
Taki był news zaraz po wyroku, co jest trochę dziwne, bo Fagioli nie dostał tego zakazu od Juve.

To nie kwestia decyzji klubu, a sądu. Tak było choćby z Toneyem, skazanym za obstawianie. Został zawieszony na 8 miesięcy (kara minęła mu w styczniu), a wrócić do treningów z drużyną mógł dopiero we wrześniu, wcześniej pozostawały jedynie treningi indywidualne. Podobnie pewnie będzie z Tonalim. Może Fagioli nie dostał takiej kary od sądu, dlatego może trenować z drużyną Juventus.

Warto byłoby pomyśleć na potencjalną wymiana RLC - Tonali. Z perspektywy Newcastle nie wyglądałoby to źle zdaje się bo za zawodnika który ma rok rozbratu z piłką dostają odrodzobego Rubena z Angielskim paszportem. My natomiast ściągamy z powrotem chłopa który jest w stanie polatać nam środek pola w defensywie (tak wiem, że Włoch byłby bez formy to raczej oczywiste) bo o rozgrywających jak pokazuje ten sezon to martwić się specjalnie nie musimy. Osobiście uważam, że jak Tonali ma się gdzieś odbudować to jedynie u nas.

muamba_kabumba

To byłby deal na poziomie. Trump, będąc po stronie Newcastle powiedziałby:
"this has been the worst trade deal in the history of trade deals, maybe ever"
Nie dość, że za zawodnika zapłacili 64 mln to jeszcze mieliby go oddać poniżej wartości księgowej w zamian za zawodnika sporo starszego, o niższej wartości? Przecież nikt o zdrowych zmysłach na to nie pójdzie.

Ale byłoby spoko xD

Gadanie, że Tonali by magicznie odmienił naszą pomoc to nieśmieszny żart, bo z myślą taktyczną Piolego tzn. 5-0-5 nikt tutaj nic nie poradzi.

^
Ale już u Motty czy Conte, to taki Tonali chodziłby jak zloto:)

@Von Strauss
To ja może zadam takie pytanie. Na ile realnie po tym sezonie można wycenić Rubena biorąc pod uwagę to jak pokazał się w LM, jego obecne statystyki oraz narodowość która z automatu pompuje cenę? Przypomnę, że przyszedł do nas za 16-18 mln. To jest jedna sprawa.

Druga zaś to to, że Tonali dla Newcastle jest oczywistym flopem w tym momencie. Możliwe, że chcieliby pójść ta sama droga co my z CDK czyli próbować wyjść na 0. Musieliby dostać za niego powyżej 52 mln zdaje się. Czy to się uda po roku "braku aktywności" u zawodnika? Raczej wątpię. Oczywiście mogą go zostawić i próbować odbudować ale to też wiąże się z ryzykiem i jeszcze większym pogłębianiem strat.

My możemy z taką propozycja wyjść ale nie musimy bo Ruben po tym sezonie i statystykach jakie robi w roli "ofensywnego pomocnika" będzie wart co najmniej 2x tyle za ile do nas przyszedł. To oczywiście tylko moja opinia.