Ja nigdy nie oglądałem 7 - 8 latków, a właśnie takich w wieku tych 12 - 14 lat i tam takich kozaków widziałem sporo. Wszystko zależy od tła, przy kiepskiej obronie wielu będzie w stanie wymiatać, a nie sądzę żeby Albinoleffe miało jakichś super zdolnych juniorów. Oczywiście nie mówię tego złośliwie, żeby kontrować i negować że chłopak jest dobry, bo na pewno jest, ale po prostu studzę optymizm. Sam bym chciał wierzyć w to, że za parę lat on czy Prosenik będą mega gwiazdami... jest to możliwe, ale stosunek ilości prawdziwych gwiazd do ilości wybijających się juniorów jest boleśnie niski. Poczekajmy.
rafal999: Powiem tak: nieraz miałem okazję oglądania kadr juniorskich i zdarzyło mi się widzieć naprawdę niezłych małolatów u nas w kraju. Nie porównuję ich skali talentu z Mastourem bo nie da się po prostu. Chodzi mi o coś innego. Mianowicie: w przypadku 7-8 latków możliwe jest żeby utalentowany dzieciak mocno się wybijał umiejętnościami w tłumie. Natomiast w wieku 14 lat nie widziałem czegoś takiego nigdy. Może poza paroma filmikami na youtubie. A dlaczego jest różnica między 7-8 latkiem a 14?? Po prostu parę lat treningu. Temu starszemu jest juz bliżej do dorosłego futbolu i jeśli był pilnym uczniem to już sporo się nauczył. Np taki Rooney z tego co pamiętam zaczynam w Premier League w barwach Evertonu z tego co pamiętam w wieku 16 lat. Zgadzam się natomiast z tobą całkowicie, że nie każdy taki talent musi wyrosnąć na gwiazdę. I oczywiście za 2 lata w Primaverze będziemy wiedzieć więcej o rozwoju talentu Marokańczyka
Przecież to jest dzieciak. Talent na pewno ma ogromny, ale sporo już takich talentów widzieliśmy i dziś nikt już nawet nie pamięta nazwisk. Na razie to za przeciwników ma totalnych amatorów i wymiata pośród nich, ale wszystko zweryfikuje dorosła piłka. Jeśli jest taki super, to za dwa lata powinien już brylować w Primaverze.
Dobrzy są ci obrońcy, w każdej sytuacji szli na raz... Już o zachowaniu bramkarza przy drugiej bramce nie wspomnę. Młody gra genialnie, bardzo duże umiejętności techniczne, potrafi ładnie dograć piłkę jak i oddać świetne uderzenie (pierwsza bramka mnie zszokowała), trzeba go jeszcze trochę oszlifować, ale to chyba obok syna Robinho najbardziej utalentowany młody piłkarz Milanu z którego naprawdę może być coś ciekawego.
daro12555 - Ale mi chodziło o to żeby Milan Polaka kupił. Np. wiadomo że Lewandowski do Milanu nie zawita. Skoro United potwierdziło że się nim interesuje, a samego zawodnika pasjonuje Premiership, to jest chyba jasne :)
0
15 października 2012, 17:33
Gol-np Szczęsny ,Tytoń czy Lewandowski by mieli szanse grac w milanie
0
15 października 2012, 17:17
mi też brakuje brazyliczyków ,ale cenny są wysokie ale nie zawsze z kosmosu np Dede to jakieś 12 mln czyli do kupienia bo za to sume w euroie nie znajdzie sie zbytnio młodego dobrego stopera ,Oscar też taki strasznie drogi nie był
Prędzej się chyba świat skończy, niż jakiś Polak zagra w Milanie w podstawowym składzie :D Chociaż szczerzę wymiana Boateng - Błaszczykowski nie była by najgorsza :D
Jak ceny w Brazylii się nie uspokoją to nikt poważny nie trafi do Europy ;]
Rynek bałkański dla Milanu powinien być priorytetem i ściągać tam najbardziej pespektywicznych grajków nawet kosztem miejsca Non EU na sezon. Piłkarze z bałkanów wielkich problemów z adaptacją w Calcio nie mają w sumie
no we Wloszech już każdy ma dość Łysego to trzeva patrzeć na inne rynki. Mi tam sie podoba podstawa Wlosi (Abate, Antoś/De Sciglio, Amelia, Nocerino, Montolivo, Szary) i dodatki reszta. Mi osobiście troche brak Brazylijczyków, bo to kraj gdzie talentów co nie miara a jakoś poza Gabrielem u Nas nici z nich (Pato i Robson to już 'stara' gwardia)
Albo ten wybitny Polak wybrał Juventus ;]
Co do kupowania Włochów, Galliani ma takie a nie inne układy z prezesami drużyn, że albo idzie to po ciężkiej linii, albo nie negocjujemy wogóle (Udinese-Pozzo) jedynie obecnie to obustronne korzyści ma współpraca Galliani-Preziosi.
0
Eravierostatnio aktywny: Więcej niż 7 miesięcy temu, 2024-10-15
15 października 2012, 16:35
@ szfarceneger
Ten wybitny Polak to się chyba jeszcze nie urodził.
frytashow
Też już dość dawno zauważyłem, że coraz częściej stawiamy na Afrykańczyków. Nic do nich nie mam, ale marzy mi się włoski Milan z lekką domieszką obcokrajowców, w tym jakiś wybitny Polak :P
0
15 października 2012, 16:11
N'Koulou jest niezły ale jedno mi się zaczyna niepodobać...
DLACZEGO W ACM NAGLE ZACZĘLIŚMY STAWIAĆ PRZEDEWSZYSTKIM NA PIŁKARZY CZARNOSKÓRYCH?
Nie jestem rasistą ale Nasza drużyna zawsze najwięcej osiągałą gdy podstawą byli Włosi + inni piłkarze ,a zaraz będzie to wyglądać tak że zostanie De Sciglio Monto i Szary...
Michał Nowak,
Nie wiedzialem, ze ci nasi mlodzi tak podupadli na zdrowiu.
Wiem, ze nie mozna grac samymi dzieciakami, ale tak jak pisalem taki mlodzian bylby dopiero piatym wyborem wiec ryzyka nie bylo zadnego
biedrus,
pod koniec okresu przygotowawczego Ganz doznał dość poważnego urazu i do treningu wrócił dopiero kilka dni temu. Takoż Carmona.
I Kingsley podobnie, tyle że ma znacznie groźniejszą kontuzję - dokładnie nie pamiętam, ale chyba tak jak Pepe Rossi dwukrotnie zarwał więzadła w kolanie i w tym roku już chyba nie wystąpi (zrobił to zresztą jedynie raz)
Poza tym, nie da się grać samymi dzieciakami, ponieważ nie wszyscy są gotowi wytrzymać presję, jaka wiążę się z reprezentowaniem czerwono-czarnych barw.
Spokojnie, na kolejne talenty z Primavery jeszcze przyjdzie czas; dajmy im dorosnąć :)
Pozdrawiam,
MN
Kingsley Boateng cały czas dochodzi do zdrowia po dwóch ciężkich ki poważnych kontuzjach i ostrożnie wprowazają chłopaka z powrotem do piłki. Ganz? nie ma tego błysku jaki miał Kingsley wiec śmieszne jest by stawiać na niego.,
Zimą to się skład uzupełnia a nie wzmacnia kilkoma zawodnikami do pierwszego składu. Poważniejsze ruchy będą po sezonie jeśli będą fundusze a ich nie ma od sezonu 20112012,
A co do Braidy to Traore kim wg niego miał być? Ostatnio anegdotka się pojawiła, że Desailly w Milanie nieco przypadkowo się znalazł bo Braida leciał oglądać Boksicia a nie Francuską Skałę ;]
6? Ja naliczyłem 5: ŚO: Acerbi, Bonera, Mexes, Yepes, Zapata. Do tego po sezonie najprawdopodobniej odejdą Mexes oraz Yepes, a wtedy będziemy potrzebowali kolejnych dwóch obrońców - jeden to Yanga-Mbiwa, a drugi? Pewnie najtańszy z czwórki Dede, N'koulou, Ogbonna, Papadopoulos,,,
Wiele to mowi o naszej sytuacji finansowej. Mi nasuwa sie jedno pytanie: po co w takim razie sciagamy Bojana, ktory jest nieprzydatny zamiast postawic na Ganza lub K. Boatenga? Majac Pazzo, Szarego, Robsona i Pato taki mlodzian i tak bylby dopiero piatym wyborem (w ostatnim czasie oczywiscie trzecim) wiec ryzyko praktycznie żadne.