SCUDETTO


Taiwo na wylocie? Ferrari zaprzecza...

18 października 2011, 22:05, stasq_acm Aktualności


35 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Milanese
19 października 2011, 20:06
a Gourcuff miał być drugim Kaką i był lepszy niż Seedorf i Ambro/Gattuso razem wzięci. Senderos też miał być przemistrzem. Dajcie Taiwo się wykazać a nie róbcie z niego Roberto Carlosa przed rozpoczęciem meczu.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
19 października 2011, 19:57
Na razie Antonini gra lepiej niż Nigeryjczyk więc nie dziwie się, że Taiwo siedzi na ławce.
0
Michał Nowak
19 października 2011, 19:46
Maxi, Chiller81, ja się z Wami zgadzam, że Taiwo jest potencjalnie najlepszy lewym obrońcą w obecnej kadrze AC Milan. Problem jest taki, że potencjalnie najlepszym środkowym obrońcą Milanu w sezonie 1998/99 był Roberto Ayala, a rok wcześniej takie miano w ataku można było (to trochę bardziej naciągana teza) przyznać Kluivert'owi. Jak potoczyły się ich losy w klubie chyba doskonale wiecie? Co do statystyk i wniosków, jakie można z nich wysnuwać, to spójrzmy na Antoniniego: 08/09 : 18 meczy/ 0 bramek / 1 asysta ; 09/10 : 25/1/2 ; 10/11 : 32/0/3 (mimo 4 miesięcy spędzonych na rehabilitacji). Czy można na tej podstawie twierdzić, że skoro wraz ze wzrostem jego roli w zespole (więcej występów), Milan uzyskiwał lepsze wyniki, to jest on tak ważną częścią tej drużyny, iż trener powinien stawiać na niego nie rzadziej, niż do tej pory? Pozdrawiam, MN
0
Van Basten
19 października 2011, 18:02
To że Taye może miec kłopoty z aklimatyzacja w Serie A można było przewidzieć.Dlatego też w normalnym klubie trener miałby alternatywę dla tego piłkarza.I nie mam na myśli Antoniniego,ani Zambrotty,ale byli piłkarze których mozna było sprowadzić do Milanu.Criscito,Ziegler,czy nawet Vargas( który raczej biega po skrzydle,ale zaczynał jako boczny obrońca) z pewnością lepiej by ogarneli obecna sytaucję w Milanie.
0
gimlord123
19 października 2011, 17:59
Milanese Ja bym dodał do tego grona także Ghanę. Moim zdaniem nie ma co się wpieniać jeśli chodzi o odejście Taiwo bo to pewnie plotka. Dużo już zostało powiedziane w tym temacie, ja od siebie dodam tylko, że Taiwo w rundzie wiosennej będzie już w pierwszym składzie i trener będzie poczynając od Abbiatiego, Abate, Thiago i właśnie owego Nigeryjczyka ustalał skład. :)
0
Maximilanista
19 października 2011, 17:37
Powiem tak: Geremi był swego czasu jednym z najlepszych prawych obrońców świata. Nie urywał dupy? Może i nie, ale w porównaniu z Antoninim był bardzo, bardzo dobrym piłkarzem. Żaden zespól afrykański jeszcze długo nie zdobedzie Miśtrzostwa Świata? Zgoda. Ale grono zdobywców tego najcenniejszego trofeum jest bardzo, bardzo wąskie - to klub elitarny. Tak samo mozna powiedzieć, że poza Brazylią i Argentyną żaden zespół narodowy z Ameryki Płd jeszcze długo nie zdobędzie złota w światowym czempionacie - ani Paragwaj, ani Kolumbia, Chile - ani nawet świetnie grający taktycznie i obfitujacy w wielkie gwiazdy Urugwaj. W tym temacie - podobnie jak w wielu innych - doskonale rozumiem się z Chillerem81. A statystyki Taiwo podane przez Chillera mówią naprawdę same za siebie. Taiwo jest o klasę lepszy od Bonery i Antosia, a Zambro...jest stary...
0
Milanese
19 października 2011, 16:27
Song i Geremi to byli solidni piłkarze, wyrożniający się na tle kolegów z reprezentacji ale bez przesady. Dupy nie urywali. wystarczy pooglądac PNA żeby zobaczyć komplenty brak taktyki i dyscypliny. Oni nie grają tylko ganiają za piłką. Egipt, Kamerun i WKS jeszcze jako tako kumają o co chodzi bo kilku zawodników wyniosło doświadczenie z dobrych klubów europejskich. Reszta to kopanina. Dlatego jeszcze dłuuugo żaden Afrykański team nie zdobedzie mistrzostwa świata a zawodnicy z tego kontynentu będa uzupełnieniem składu a nie wielkimi gwiazdami, które decydują o losach wielkich klubów z europy (no może poza Drogbą, który jednak gwiazdą jest)
0
Michał Nowak
19 października 2011, 16:09
Maxi, ja też słyszałem, że po Taye ustawiały się wspomniane przez Ciebie kluby, jednak nie daje mi spokoju fakt, że w każdym z nich mógłby on liczyć na dużo wyższą gażę i szybsze, przynajmniej wg wielu komentatorów, osiągnięcie znaczących sukcesów. Co go zatem skłoniło do zasilenia Milanu? Urok Gallianiego? Nie jest też powiedziane, że kluby te zgłosiłyby się tak ochoczo po Nigeryjczyka, gdy trzeba by było za niego zapłacić ładnych kilka milionów euro. Mam nadzieję, podobnie jak Ty, że nie będziemy mieli możliwości rozstrzygnięcia tej kwestii w najbliższym czasie. Co do stereotypów, to trudno jakoś idzie ich przełamywanie przez znaczące przykłady świadczące o ich niezgodności z rzeczywistością. Czy Geremi, a przede wszystkim Song byli topowymi obrońcami? Mam zdecydowanie odmienne zdanie na ten temat, bo to, że jeden był wieloletnim kapitanem Kamerunu, a drugi grał, gdzie grał, nie mówi wiele o ich umiejętnościach. Ja nie twierdzę, że byli beznadziejni, ale żeby od razu świetni czy zdecydowanie się wyróżniający w skali światowej? Wbrew temu co napisałeś uważam też (i wydaje mi się, iż podkreśliłem to w poprzednim komentarzu), że sukces wymienionych przez ciebie czarnoskórych obrońców wynika właśnie z faktu, że zaczynali swoją przygodę z futbolem we Francji, a nie Afryce. Co do umiejętności taktycznych, to po pierwsze inne były różnice między Francją a Włochami na początku lat '90, a inne są teraz. Po drugie dyscyplina taktyczna Lyonu A.D. 2006, to nie to samo, co umiejętności taktyczne poszczególnych zawodników tego klubu. Dlaczego Mourinho pokonał Barce trenując Chelsea (mecz został wypaczony przez sędziego i zawsze będę uważał go za zwycięstwo The Blues) oraz Inter? Bo miał zawodników na odpowiednim poziomie, by zrealizowali jego założenia taktyczne. Wg mnie, dzisiaj w Realu jeszcze takiej grupy nie ma, ale wytrwale pracuje i nie da się wykluczyć, że do końca sezonu ją stworzy. W ogóle wydaje mi się, iż osiągnięcie takiego sukcesu, jaki stał się udziałem Portugalczyka w 2010 roku, w tak krótkim czasie od objęcia posady, było możliwe tylko w klubie włoskim. Oczywiście nie jest to generalne prawo, a konstatacja odnosząca się wyłącznie do tego trenera. Pozdrawiam, MN
0
Maximilanista
19 października 2011, 15:28
Michale Muszę się jednak nie zgodzić. Ty nie uważasz Taiwo za jednego z najlepszych obrońców na świecie, ja - zdecydowanie go za takiego uważam. Ale to nasz czysto subiektywne oceny, i tyle...Wiem jednak, że w kolejce po Nigeryjczyka ustawiały się Bayern, Real, Liverpool - zespoły raczej niezbyt napalone na średniaków. Wiem, wiem - na tej pozycji mamy teraz światowy deficyt, etc, etc. Gwarantuję Ci jednak, że gdyby wystawić na listę transferową Taye, Antoniniego i Bonerę - tylko po tego pierwszego zgłosiłyby się (ponownie) wielkie europejskie kluby. Dziwne nieco, bo przecież pozostała dwójka miała wiele czasu, by wypromować się grając w barwach dużo bardziej utytułowanego klubu niż OM, i w duzo lepszej taktycznie lidze niż ta marniutka francuska. Dziwne... Co do słabości afrykańskich obrońców - ten stereotyp, w obliczu globalizacji zjawiska sportowego, wkrótce przejdzie do historii. Był już niejeden taki upadły mit. Przykład? Opinia, że Brazylia posiada rzesze wspaniałych graczy z pola, a miewa miernych bramkarzy funkcjonowała powszechnie jeszcze kilka lat temu - i nikt nie zauwazał rozwoju talentu Julio Cesara, Gomesa, Didy i innych... Byli oczywiście dobrzy obrońcy rodem z Afryki - Rigobert Song czy Geremi - ten ostatni wiele lat grał dla Realu, Chelsea...Czy trzeba coś jeszcze dodać? A Evra, Sagna, Cissokho? To przecież Afrykanie wychowani w Europie (uczyli się wszakże futbolu w tej marniutko stojącej pod względem taktycznym League 1, więc nie można Francji przyznać zasług w tym, że są dziś gwiazdami światowego kalibru). Zresztą, nie sądzę, by to słabość taktyczna stawiała francuskie kluby niżej od potentatów. Powód jest raczej ekonomiczny. Kluby z nad Sekwany masowo skupują młode talenty (duży procent tego zaciągu to dzieci Czarnego Lądu), ale gdy te się rozwiną, zostają podebrane przez możnych z Anglii, Włoch, Hiszpanii. Kiedy właścicielem OM był miliarder Bernard Tapie, i grały w tej drużynie gwiazdy pokroju Pele czy Boli (Afryka, Afryka) oraz Waddle czy Boksić i Papin - ekipa z Marsylii grała w dwóch finałach LM, jeden z nich wygrywając z Milanem...Nie było mowy o taktycznej słabości tej ekipy, choć wtedy za giganta w tym względzie uchodziły właśnie włoskie kluby, z ACM na czele. A co wygrało Porto w ostatnich pięciu latach? Ligę Europejską - raz, w zeszłym sezonie. Osiągnięcia w LM mają Smoki mniejsze niż Lyon, o którym wspomniałeś (świadomie nie cofam się do fenomenu drużyny Mourinho - ale wspomnę tylko, że w finale z Portugalczykami grało wtedy AS Monaco)...A nikt chyba nie powie, że Porto jest drużyną słabą pod względem taktycznym? A, głowę daję, Ligi Mistrzów nie wygrają ani w tym sezonie, ani za rok, ani za dwa czy trzy..Już stracili Falcao, stracą też Hulka, Fernando...Nie będzie ciągłości, tak jak nie ma jej w większości klubów League ! - najepszy przykład mistrz z Lille... Poza tym, akurat Lyon sprzed trzech, czterech, pięciu lat był stawiany za wzór dyscypliny taktycznej i konsekwencji... Jak by nie było, jedno jest bezsprzeczne (dla mnie przynajmniej): Taiwo jest najlepszym lewym obrońcą w kadrze dzisiejszego Milanu. To że nie gra to strata i dla niego, i dla klubu. Howgh.
0
Blady19921002
Blady19921002
19 października 2011, 13:50
Taiwo jeszcze nie raz pokarze na co go stać, jestem tego pewien.
0
Maximilanista
19 października 2011, 13:13
Wiele już głupot transferowych popełniliśmy ostatnimi czasy, ale pozbycie się Taiwo po kilku miesiącach byłoby w czołówce durnych decyzji naszego sztabu. Taiwo w ogóle nie dostał szansy na grę, Allegri, nie wiedzieć czemu, kompletnie nie wierzy w Nigeryjczyka, i woli wystawiać o klasę gorszego Antosia. Taye był czołowym obrońcą Ligue 1 - i jeśli ktoś twierdzi, że francuska ekstaraklasa jest dużo gorsza od Serie A, to jest w błędzie. we Francji gra się chyba teraz najbardziej atletyczny futbol w Europie - tam przygotowanie kondycyjne i siła są podstawą, fundamentem, na którym bazują wszyscy. Do tego szybkość i dynamika - najwyższy poziom. Czy w Milanie założenia taktyczne są jakoś kosmicznie różne od założeń wdrażanych w wielokrotnym mistrzu Francji, OM? Futbol to sport globalny, różnice się zacierają. Taiwo nie jest jakims pastuchem, który beztrosko hasał za piłką między krowimi plackami. To był jeden z najlepszych zawodników europejskiego potentata, i traktowanie go teraz jak juniora to jakieś kuriozum.
0
Milanese
19 października 2011, 13:09
Chiller Obawiam się że za dużo czasu na adaptacje Taiwo nie dostanie. Nie potrafisz szybko się dostosować to wypadasz i nie ma znaczenia czy to Gourcuff czy ktoś tam inny. Kto wie czy Milan nie sprowadził go żeby po sezonie sprzedać z zyskiem. To interes w stylu Gallianiego. Albo po prostu ten zawodnik nie pasuje Allegriemu i woli stawiać na Antona i Zambro.
0
kenioACM
19 października 2011, 12:43
Dajcie mu czas na przyswojenie taktyki i sposoby gry we włoskiej lidze, na to potrzeba troche czasu !!
0
MetalMachine
Moderator MetalMachine
19 października 2011, 12:30
jarles Pohamuj swe emocje. Pozdrawiam
0
milan2002
milan2002
19 października 2011, 11:47
Co prawda na razie Taiwo nie zachwyca, ale trzeba mu dać jeszcze czas. Nie ma alternatywy dla niego. Kto miałby zająć jego miejsce? Abidal??
0
SzymonC90
19 października 2011, 10:39
To tylko beznadziejne plotki, a Wy zaraz jedziecie po trenerze, zarządzie...
0
kryst2
19 października 2011, 10:24
mimo ze pozniejsze lata wykazaly ze to jednak Huntelaar jest zawodnikiem lepszym i kompletniejszym whaaaat ???????
0
19 października 2011, 10:21
a ile on tych szans tak na prawde dostal? o ile pamietam w ostatnim meczu co gral wszedl na 15 minut i byl w tym czasie najlepszym graczem na boisku, wybiegany, dosrodkowania, podania, strzaly.. ale Allegri miewa loty swoje, pewnie sie dogadac po wlosku z nim nie umie i dlatego gra Antonini. przypomina mi to notoryczne stawianie na Boriello przez Leo, mimo ze pozniejsze lata wykazaly ze to jednak Huntelaar jest zawodnikiem lepszym i kompletniejszym
0
mateusz19922010
19 października 2011, 07:40
A kto by go oznaczył kapitanem w OM i się pytam za co ? Za to że szybko biega i ma dobry strzał ? Tylko za to ?
0
Milanese
19 października 2011, 07:01
jarles Tak, skoro trener podjął taką a nie inną decyzję to należy to uszanować bo on na samym końcu będzie z niej rozliczany. Taiwo jak 95% piłkarzy z Afryki jest toporny jeśli chodzi o przyswajanie taktyki. Może jest szybki i silny ale taki jest co drugi piłkarz z Afryki. Można oczywiście zaklinać rzeczywistość że to wielki talent i zbawienie Milanu, przyszły najlepszy obrońca ligi włoskiej itd. Faktem jest że na bezrybiu i rak ryba i zbyt wielkie nadzieje były pokładane w tym piłkarzu. Kto by oddawał najlepszego obrónce ligi francuskiej za darmo...
0
kryst2
18 października 2011, 23:27
Didac to transfer Gallianiego a nie Allegriego co było widoczne w trakcie jego pobytu w Milanie jak i po wypowiedziach piłkarza po powrocie do Espanyolu. Dobrze wiemy, że co do transferów trener w Milanie nie ma nic do gadania. Może sobie sugerować, że chce gracza na daną pozycję, ale bez konkretnych nazwisk. Leonardo w Milanie na tym poległ. Chciał najpierw Dżeko nie dostał ok, chciał potem Luisa Fabiano. Wiemy jak to się skończyło i musiał się zadowolić najgorszą opcją doskonale pamiętamy jaką. Z Taiwo problem w tej chwili jest jego zdyscyplinowanie taktycznie, a to było wiadome przed jego przyjściem, że to jest jego pięta achilessowa i nawet Francuzi to przewidzieli. Taiwo jeszcze ma czas do końca sezonu bo w lipcu z tym może być różnie. Vieira, Davids, Kluivert i wielu innych graczy miało podobne problemy i ich nie przyzwyciężyli. Trzeba wierzyć, że Taiwo się przełamie. Na szczęście Nigeria nie zagra w PNA więc szanse na grę ma większe
0
mateusz19922010
18 października 2011, 23:08
W ostatnich mistrzostwach europy U-21 był wiodącym zawodnikiem Hiszpanii
0
pudel
pudel
18 października 2011, 22:58
jak Didac gral? bo chyba mi cos umknęło?
0
Cactus
Cactus
18 października 2011, 22:54
To wszystko zależy od Taiwo tak naprawdę. Póki co jak przebywał na boisku wyglądał na wielce przerażonego tym faktem. To wszystko siedzi w jego głowie. No i w dobrej woli Allegriego. Ja osobiście bardzo liczę na Nigeryjczyka, ponieważ Zambrotta przeżywa zmierzch swojej kariery, a Antonini to co najwyżej piłkarz na ławkę. Miło by było, gdyby Taiwo jutro dostał szansę od początku meczu. bo BATE przynajmniej teoretycznie nie powinno być zbyt wymagającym przeciwnikiem dla nas i Taye mógłby nabrać trochę pewności.
0
mateusz19922010
18 października 2011, 22:53
Ja uważam że Antoś jest pupilkiem trenera i na prawdę byśmy musieli mieć mocnego lewego obrońcę aby ktoś go wygryzł. Tak samo jest z Seedorfem. Didać też mógłby wchodzić w poprzednim sezonie jako zmiennik, a nie na siłę kogoś robić lewym obrońcą. Każdy widział jak Didać grał w reprezentacji Hiszpani.
0
jarles
18 października 2011, 22:48
Milanese od kilku lat jest na każdym treningu Milanu, ma chyba więcej informacji od nas wszystkich, bądź bezgranicznie wierzy każdej decyzji trenera - niezależnie od tego, jak absurdalna by ona nie była. Tak było za Ancelottiego, Leonardo i tak jest za Allegriego. Zgodzisz się, kolego, że zawsze bronisz tego, co dany trener zaordynuje? Od kilku lat takiego Cię pamiętam, choć miałeś kilka razy rację. Ale dziś już przegiałeś co do Taiwo!
0
Abyss
Abyss
18 października 2011, 22:46
Wszystko za sprawą Allegriego i jego pupilków. Jeśli nie da mu szansy nawet z Bate, to będzie to jakaś paranoja.
0
Kush
18 października 2011, 22:40
WTF???? Taiwo ma być podstawowym zawodnikiem Milanu, to że na razie mu nie idzie nie oznacza, że sobie nie poradzi, ja na niego liczę i bardzo bym chciał aby dostał w końcu szansę od Allegriego gry w pierwszy składzie.
0
Milanese
18 października 2011, 22:35
miejcie pretensje do Taiwo bo on słabo gra. we Francji mógł sobie hasać ale serie A to zupełnie inna liga i oczekiwania.
0
Leonardo 22
Moderator Leonardo 22
18 października 2011, 22:24
śmiech na sali ...
0
Cleaver
Cleaver
18 października 2011, 22:23
napisze tak - żal...
0
KAZUYAH
18 października 2011, 22:21
Chyba ich coś boli :D Taiwo będzie najlepszym lewym obrońcą w lidze pod koniec sezonu.
0
wilku94
wilku94
18 października 2011, 22:18
Bez przesady... Z jednej strony to się nie dziwię tym newsem, ponieważ media widzą, że Allegri nie wystawia jego tylko Antosia w pierwszej jedenastce, a z drugiej strony to byłby ogromny błąd sprzedawać jego do innego klubu bo to naprawdę bardzo dobry zawodnik.
0
SzymonC90
18 października 2011, 22:17
Ludzie, nie nakręcajcie się, przecież to plotki wyssane z palca.
0
Oxidosis
Oxidosis
18 października 2011, 22:13
To jest właśnie to. Wszyscy przed sezonem się podniecali, jakich my to transferów nie zrobiliśmy, a tymczasem nie widzimy ani Taiwo, ani Mexesa no i Aquilaniego sporadycznie. Chociaż w Taiwo nadal pokładam największe nadzieje. Mam nadzieję, że się w końcu odrodzi, bo to naprawdę dobry piłkarz.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się