ÁLVARO MORATA 2028!
Sky informuje, że trener Stefano Pioli wystawi mocny skład na czwartkowe spotkanie rewanżowe Ligi Europy ze Slavią Praga, pomimo wcześniejszej wygranej 4:2. Szkoleniowiec nie chce podejmować zbędnego ryzyka, ponieważ jest to jedyna szansa na zdobycie trofeum w bieżącym sezonie. Pojawiają się duże obawy co do rewanżu, który zostanie rozegrany w stolicy Czech, ponieważ Slavii w ostatnim meczu udało się strzelić dwa gole, mimo gry w dziesięciu. Mając przewagę w postaci własnej publiczności, Slavia może chcieć za wszelką cenę szybko odrobić dwubramkową stratę i wejść do dalszej gry.
Według przewidywań Sky, w obronie zobaczymy Davide Calabrie (zawieszony Alessandro Florenzi), Theo Hernándeza, Fikayo Tomoriego i Simona Kjæra. Na środku pomocy wystąpią Tijjani Reijnders i Ismaël Bennacer (Adli będzie zatem pełnił rolę rezerwowego). Wreszcie w ataku zobaczymy Rubena Loftus-Cheeka w roli "taktycznego" ofensywnego pomocnika, wraz z Christianem Pulisicem i Rafaelem Leão. Na samym przodzie ataku wystąpi oczywiście Olivier Giroud.
aż tak nisko Milan upadł???
A poza tym przy okazji meczu z Empoli ile było głosów, że Pioli nie umie gotować składem i jak zmienia to pół składu i to się źle skończy?
Jeśli komentarz ma odniesienie ogólne to zgadzam się, że trzeba rotować i dać szanse młodym. Ale mimo wszystko rewanż z Rennes pokazał, że nie możemy być pewni zwycięstwa, więc lepiej wypuścić mocniejsza 11, a młodych na zmienników żeby awansować dalej. Wygranie LE mimo wszystko jest realne
Oczywiście mam na myśli przekrój całego sezonu, a właściwie rozgrywek od początku roku, bo wtedy właśnie sensacyjnie młodzież Milanu pojawiła się na boisku.