Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Milan jest faworytem do awansu do ćwierćfinału Ligi Europy. By tak się stało, rossoneri muszą obronić w Pradze zaliczkę w postaci wygranej 4:2 ze Slavią na San Siro.
Choć mediolańczycy przed tygodniem strzelili sporo goli i osiągnęli cel jakim było zwycięstwo, to i tak nie uniknęli krytyki. Przed ponad godzinę grali bowiem w przewadze jednego zawodnika, a i tak stracili dwie bramki, przez co przewaga nie wygląda na tak komfortową jakby mogła.
W niedzielę prażanie bez najmniejszych problemów rozbili 4:0 Teplice. Wykorzystali tym samym porażkę liderującej w Czechach Sparty, która poległa w starciu z Viktorią Pilzno. Najbliższy rywal Milanu zbliżył się do lokalnego przeciwnika na dystans punktu i postara się wkrótce prześcignąć go na szczycie tabeli.
Trener Slavii, Jindrich Trpisovsky, tuż po meczu na San Siro zapewniał, że jego drużyna nadal wierzy w awans, a wręcz że jest pewna wygranej w Pradze. Czesi będą musieli sobie radzić przy okazji rewanżu bez zawieszonego za czerwoną kartkę El Hadjiego Dioufa. Do dyspozycji są za to dwaj najlepsi strzelcy praskiego zespołu – Vaclav Jurecka i Mojmir Chytil.
Sytuacja kadrowa dopisuje także w Milanie. Kontuzję leczy jedynie Tommaso Pobega, a ponadto za nadmiar żółtych kartek pauzuje Alessandro Florenzi. Pozostali zawodnicy są do dyspozycji trenera Stefano Piolego, który nie zamierza kalkulować i po niedzielnej wygranej 1:0 z Empoli, a przed nadchodzącym starciem z Hellasem pośle do gry najlepszy możliwy skład personalny.
Do ataku powrócą Olivier Giroud i Rafael Leao. Możemy spodziewać się także występu Yacine Adliego. Na środku obrony natomiast tym razem wiele wskazuje na duet Matteo Gabbia – Fikayo Tomori, jako że Anglik jest już w pełni zdrowy, a Simon Kjaer może potrzebować nieco wytchnienia.
Ostatni raz w Pradze Milan gościł w grudniu 2020 roku. Wówczas po golu Jensa Pettera Hauge pokonał 1:0 Spartę i wygrał swoją grupę Ligi Europy. Jeśli mediolańczycy uzyskają awans, swojego rywala w zaplanowanych na 11 i 18 kwietnia ćwierćfinałach poznają w losowaniu w piątek, 15 marca. Wówczas wyłonione zostaną także potencjalne pary półfinałowe (mecze 2 i 9 maja). Finał zaplanowany jest na 22 maja w Dublinie.
Rewanżowy mecz 1/8 finału Ligi Europy pomiędzy Slavią a Milanem rozpocznie się w czwartek, 14 marca o godzinie 18:45 na Fortuna Arena. Jako sędzia główny spotkanie to poprowadzi Glenn Nyberg ze Szwecji. Transmisja w Viaplay.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
SLAVIA PRAGA (4-2-3-1): Stanek – Vicek, Holes, Zima, Boril – Masopust, Dorley – Douder, Provod, Zmrzly – Chytil.
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Calabria, Gabbia, Tomori, T. Hernandez – Adli, Reijnders – Pulisic, Loftus-Cheek, Leao – Giroud.
Czy wiadomo już czy wylądowała piłka po strzale Lautaro? Szukam w sieci i zero informacji :/
Cyrk i fajna "zachęta" dla nowych inwestorów
FORZA MILAN!!!
Każdy się nim podniecał a tak naprawdę miał on tylko kilka sytuacyjnych interwencji po których zablokował czy wybijał futbolówke. Gdy znajduje się on natomiast w sytuacji 1 vs 1 przeciwko szybszemu napastnikowi to jedyne co może zrobić to dostać siatkę i oglądać plecy rywala. Również jeśli chodzi o wyprowadzenie piłki to jak patrzę na gościa, to widzę obronce z b-klasy, który technika nie grzeszy, a futbolówka co przyłożenie stopy odskakuje mu na kilkadziesiąt centymetrów. Podania? Te wołają o pomstę do nieba. Masa niecelnych zagrań i to tych prostych, po ziemi, na kilkanaście metrów.
Naprawdę nie wiem co ludzie widzą w tym piłkarzy, ale dla mnie nieporozumieniem jest to że on w tej drużynie w ogóle jest a że gra to już w ogóle niepojęte. 100 razy bardziej wolałbym żeby w jego miejsce grał młody Simic który może się jeszcze wiele nauczyć, bo z Gabbi to już nic dobrego nie będzie.