Mimo wszystko jest jedną z ostatnich osób, które tam widzę ;) Nie wygląda to dobrze, jak znaleźliśmy trochę lepszą taktykę, to nie ma wykonawców do niej.
Bo to faktycznie trochę nie ten typ, ale najwyraźniej jest to jednak najlepsza dla niego pozycja. Tak wynika z tego jak gra.
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
17 października 2012, 12:56
Już kilkukrotnie, pierwszy raz jeszcze w sierpniu, oddawałem pod rozwagę pomysł wystawienia Montolivo za napastnikami. Większość moich rozmówców stanowczo się z tym nie zgadzała, że niby nie ten typ...
Ale po prostu nasza drużyna nie ma nikogo - włączając w to i Robinho - kto by nadawał się do tej roli lepiej niż były kapitan Violi. Nikt nie posiada w tym zespole większej wizji gry, umiejętności regulowania tempa gry, walorów techniczno - mentalnych.
Oglądałem większość meczu i powiem jedno - Montolivo powinien grać za napastnikami. Wiem, że sam tego nie lubi, ale co z tego, skoro tam po prostu błyszczy? Nagle się okazuje, że ma wspaniałą technikę, te jego obroty, zaskakujące podania z pierwszej piłki, przegląd gry... nie mamy drugiego takiego zawodnika. Grając za piłką po prostu się marnuje.