Inter w trybie "Nie chce mi się, ale muszę" .

to co derby bedą o mistrza dla interu ;/

Jeżeli my takiej Romy nie przejdziemy to będzie dramat. Dzisiaj z Lecce powinni przegrać. Chyba efekt świeżości DeRossiego powoli przygasa.

Ponoć Motta po słowie z Juve. Ogólnie dobry ruch, ale u nas by taki Klopp się przydał..

Bologna chyba się doczłapie do LM. Szczególnie, jeśli Serie A dowiezie pięć miejsc w przyszłym sezonie. Niezła historia. Chyba nigdy nie grali w Pucharze Mistrzów/Lidze Mistrzów. Ciekawe tylko, czy będą chcieli coś z tego osiągnięcia wyciągnąć i na stałe zagościć w walce o puchary w Serie A, czy od razu będzie wyprzedaż najgłośniejszych nazwisk pokroju Zirkzee itp.

to co tego drugiego z Bologni też bierzemy ?


.....przecież On jest Nasz :)

A gdyby tak dzisiaj Inter w lany poniedziałek dostał lanie od Empoli, tak na piękne zakończenie świąt i lepszy sen...hmm...1 kwietnia...może nie :) Niech się Empoli w tańcu nie piiii i Inter dziś piii.

Salemejkers ładna bomba, chyba lepsze spaghetti mają w tej Bolonii niż w Mediolanie.

Ale poklepali.

Alexis bramka i asysta
Im dłużej w tej Bologni jest tym lepiej wygląda

Czekałem od ponad dziesięciu kolejek, aż ta Bologna zacznie w końcu przegrywać i wróci do szeregu, a tu klops, czekam nadal :)

Motta zrobił z nimi kawał dobrej roboty, chłop faktycznie zapracował na bilet do mocnego klubu.

Dawać tego Calafioriego do nas.

Bologna bawi się w radosny ofensywny futbol

Alexis strzał życia. U nas nie mógł takich goli zdobywać?

Saelemaekers z bramką, no i bardzo dobrze, bo być może go wykupią w przypadku awansu do pucharów.

Wczorajsza bramka Loftus Cheeka oznacza, że w tym momencie mamy 4 zawodników w Milanie, którzy zdobyli dwucyfrową liczbę bramek we wszystkich rozgrywkach.
1) Ruben Loftus-Cheek - 10,
2) Rafael Leao - 11,
3) Christian Pulisic - 12,
4) Olivier Giroud - 14.

Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w sezonie 2008/2009.
1) Ronaldinho - 10,
2) Kaka - 16,
3) Filippo Inzaghi - 16,
4) Alexander Pato - 18.

Mamy szanse pobić w tym sezonie tamto osiągnięcie z 3 Brazylijczykami z sezonu 2008/09.
Najbliżej ma do tego Jović, któremu brakuje dwie bramki. Poza tym jest jeszcze Okafor i Hernandez, którym brakuje 5 bramek. A przecież jeszcze kilka spotkań przed nami.

Brawo Milan po zwycięstwie Milanu jak i porażce Juve aż człowiek ma chęć oglądania piłki, dziś MC vs Arsenal 17:30 zapowiada się kapitalnie.

Bologna, Roma i Atalanta punktują. Jak w Juve to tak będzie dalej wyglądać, to marnie to widzę.
O ile fakt, że przez chwilę gonili Inter uznaję za abominację i mega fart, to jednak kadrowo jest to zespół na 3-4 miejsce. Max może im koncertowo sezon zawalić.

akaka

lazio wygrało z jude w stylu jude.

Wystarczy, że Atalanta z Romą wygrają zaległe mecze i Juve będzie miało już tylko 6 pkt przewagi nad 6 miejscem, a w kalendarzu starcia z Fiorentiną, Torino, Milanem, Romą i Bologną + w międzyczasie dwumecz z Lazio w półfinale PW

Ale to pięknie smakuje.

Wyniki Juventusu w 9 ostatnich meczach: 4 remisy, 4 porażki i 1 zwycięstwo. W sumie 7 punktów zdobytych na 27 możliwych. Co za zjazd formy.

Pięknie Lazio

W końcu to jufe przegrywa 0 1 w doliczonym czasie

Haha forza Lazio!

Ten dzwonek do drzwi na stadio olimpico mnie rozwala.

Na san siro jest dzwonek z pkp

Ominęła mnie jakaś zmiana przepisów? Kiedyś nie wymieniano się opaską kapitańską w trakcie meczu, chyba że jej posiadacz schodził z boiska, a teraz widzę, że Cataldi oddał opaskę Immobile, kiedy ten drugi wszedł z ławki, mimo że Cataldi nadal gra. Dawniej tak nie było.

Chelsea to mem, weszli w buty Arsenalu i godnie ich na tym stanowisku zastępują.

W dzisiejszym meczu z Burnley(przedostatnie miejsce) grali całą drugą połowę z przewagą dwóch zawodników. Dwukrotnie wychodzili na prowadzenie(raz po karnym), ale wykartkowany outsider zdołał za każdym razem odpowiedzieć trafieniem i mecz zakończył się wynikiem 2:2.

To niesamowite, że The Blues popadli w tak głęboki i długotrwały kryzys. Tam nie widać światełka w tunelu, wszystko jest źle. W kolejnym okienku pewnie znowu bezmyślnie przepalą setki milionów i nic to nie da.

Ale ten kruk jest odklejony omg

Niesamowity jest ten Bayer Leverkusen. Przegrywają 0:1 do 88 minuty, ale nie poddają się i ostatecznie zwyciężają 2:1. Jak ktoś ma ich w tym sezonie pokonać, to tylko wielki Stefano Pioli :P

Napoli najsilniejszy Mistrz Italii w historii piłki nożnej walczy o lige konferencji mając 5 pkt straty do 6 miejsca. Bo to przecież Milan był najsłabszym Mistrzem.

Takie afery w Serie A na tle rasistowskim tak naprawdę, to chyba bardziej uderzają w zawodnika rykoszetem w kwestii sportowej bardziej niż w kwestii mentalnej. Chociaż zdaje sobie sprawę, że te dwie rzeczy się ze sobą bezpośrednio łączą
Po meczu w Udinese nasz Maignan jakby przyklapł, co zapewne miało wpływ na formę sportową.
Dziś Juan Jesus najgorszy na boisku. Praktycznie ogrywany niemiłosiernie, i wszystkie bramki po czesci na jego konto.
Więc taka rada, aby jednak się skupiać na grze, i nie dawać się wyprowadzać z równowagi.

Napoli bez Chwiczy nie istnieje. Oczywiście przez cały sezon grają kiepsko, ale bez Gruzina na boisku mogliby śmiało mecz oddać walkowerem. Nawet ślad po zeszłorocznej drużynie nie został, mimo że stracili tka naprawdę tylko obrońcę, a ofensywa przecież ciągle ta sama. Spalletti wyciągnął z nich 120% i miał rację, że odszedł. Doskonale wiedział, że takiego sezonu już nie powtórzy, więc lepiej odejść w glorii chwały.