Wydaje mi się, że odkopał piłkę po zakończonej akcji, co pewnie sędzia zinterpretował jako grę na czas.

RLC w Milanie to nie jest pomocnik tylko podwieszony napastnik i w tym kontekście jego gra i liczby powinny być analizowane

Tylko jakie koszta w defensywie ponosimy za stworzenie mu możliwości gry jako "powieszony napastnik" to już inna kwestia.

Właśnie dlatego musimy sprowadzić kogoś pokroju Fofany.
Być może większość z nas bierze za pewnik pozycję na boisku RLC, który był sprowadzany niejako w zastępstwie Tonalego - być może przejmując koszulkę z #8 większość oczekuje od niego trochę innych zadań. Ja też byłem święcie przekonany, że Ruben będzie realizował bardziej defensywne zadania.
No, ale skoro sam zawodnik deklaruje chęć uczestniczenia w akcjach ofensywnych i strzelaniu bramek, to już sam nie wiem, jak to ugryźć.
Jeszcze gdyby Anglik był nieskuteczny, ale póki co, to jego decyzje go bronią.
Niemniej jednak nie oceniałbym go jako podwieszonego napastnika, tylko bardziej ofensywnego pomocnika.
Nie oglądałem z nim Chelsea, ale tak jak wspomniałem wcześniej - mam nieodparte wrażenie, że chłopak nam się fajnie pokazuje, ale to jest jego szczyt możliwości, i nic nam więcej nie pokaże w kolejnym sezonie.
To tylko moje prywatne spostrzeżenie, ale Anglicy w Serie A, zawsze mają świetny debiutancki sezon w Lidze, a potem popadają w przeciętność (Tomori, Smalling, czy Abraham)

Osobiście podchodzę do RLC jako do zawodnika na którym możemy zrobić super stopę zwrotu po sezonie wytransferowujac go do PL. Świetnie, że strzela bramki ale w zasadzie niewiele daje nam w rozegraniu i w zasadzie nic w defensywie. Wniosek jest taki, że nijak on się ma do zastępstwa dla Tonaliego, Kessiego i to wypływa znacząco na balans w środku pola. Dodatkowo próbujemy to równoważyc większą ilością zadań defensywnych dla Bennacera i Reijndersa co jest moim zdaniem nieporozumieniem.


Po prostu latem chyba wszyscy mieli inne wyobrażenie o charakterystyce Rubena z Piolim włącznie. W tym momencie okazuje się, że jedynym zawodnikiem mocnym w defensywie jest Isma który jest z forma na bakier po kontuzji. Sprowadzenie Thurama/Fofany w miejsce RLC to naturalny ruch w kierunku zbalansowania pomocy. Z Aglikiem jest jeszcze jeden problem. Facet zarabia 4 mln więc na ławce na pewno siedział nie będzie.

Z drugiej strony nawet jakbyśmy chcieli grać z ryglem nie regista i zostawić RLC w podstawie to zaserwujemy sobie niesamowity tartak w pomocy bo jedynym kreatywnym pomocnikiem będzie Reijnders/Bennacer. Więc niema tutaj dobrego wyjścia żeby Rubena w składzie utrzymać bo albo tracimy w defensywie albo w rozegraniu/kreatywności. W żadnym z tych dwóch aspektów niestety Anglik nam nie pomaga.

Jego bronią gole bo tak nic wielkiego nie pokazuje .Nocerino też chyba w pierwszym sezonie miał 8 bramek w lidzee.Potem każdy widział jak gra .Gra prakwtycznie teraz jako cofniety napastnik lub trequista nie potrafi rozgrywać dryblem tez nie jest ,podaniami też nic wielkiego nie wnosi.Kreatywności w nim jak dla mnie brak ratuje go gra głową i wie kiedy się podłaczyć pod akcje.

muamba_kabumba-Właśnie taka linia pomocy była by tartakiem .Dlatego przy założeniu ze dalej będziemy grać to samo taktyką potrzebujemy trequisty dla mnie idealnym zakupem byłby Almada z MLS .Bo ze musimy kupić bardziej defensywnego pomocnika to każdy wie o tym .

Za ofensywny aspekt w pomocy będzie odpowiadał Reijnders i tutaj niema co kombinować bo Holender w formie jest bardzo mocny.

Może Adli?

Ja widzę reindersa na 10

"Chętnie zobaczyłbym pulisicia na 10, a czukwu na prawej, to mogłoby ładnie chodzić"

Chodziłoby ładnie, ale nie mielibyśmy żadnego sensownego rezerwowego na prawą flankę, więc opcja chyba nie do zrealizowania.

Po dobrym meczu kolejną szanse powinien dostać Chukwueze. Optymlanie na 10 mógłby grać Reijnders.