SCUDETTO


Sky: Pioli prawdopodobnie pozostanie trenerem Milanu w przyszłym sezonie

1 kwietnia 2024, 22:45, Adam6 Aktualności
Sky: Pioli prawdopodobnie pozostanie trenerem Milanu w przyszłym sezonie

Jak podaje Sky Sport, trener Stefano Pioli prawdopodobnie będzie kontynuował pracę w Milanie w kolejnym sezonie. W klubie panuje przekonanie, że trudno byłoby znaleźć szkoleniowca, który byłby w stanie osiągnąć lepsze wyniki od 58-latka. Co więcej, zmiana trenera wiąże się też z ryzykiem pogorszenia się gry drużyny Rossonerich. Ostateczna decyzja ma zapaść w czerwcu, ale na ten moment, przyszłość Piolego zależy w coraz większym stopniu od niego samego i końcówki kampanii w wykonaniu zespołu. 

Pietro Mazzara z Milan News z kolei stwierdził dziś, że obecnie Pioli nie jest zagrożony zwolnieniem i może pozostać z drużyną na przyszły sezon. Klub pracuje jednak nad wielkim nazwiskiem trenerskim, które ma poprowadzić Milan od lata 2025 roku.



104 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Gol
Gol
2 kwietnia 2024, 20:19
Raczej oczywista oczywistość, o której zresztą wspominałem już przy okazji postu meczowego.
Pioli w 4 sezony w Milanie ugrał, jeszcze raz powtórzę:

Mistrzostwo
2 razy Wicemistrzostwo (prawdopodobnie)
Półfinał LM
W tym roku ma okazje daleko zajść w LE.

Także wyniki jak na możliwość kadrowe Milanu robi bardzo dobre.
Poza wynikami bronią go sami piłkarze którzy stoją za trenerem murem, chyba nieprzypadkowo i ludzie z zarządu którzy doceniają osiągane wyniki.

Mrzonki powtarzane tutaj jak mantra przez kolejne miesiące gdzie krzykacze nie brały pod uwagę kontuzji i oczekiwały niemożliwe, raczej nikt z poważnych osób zarządzających tym klubem nie brał na poważnie. Przecież to ruch w stylu Berlusconiego późnego.

Nikt nie zwolni trenera bo ktoś sobie uknuł parę pustych sloganów na poparcie których nie ma nic i powtarza je w kółko, jak zaklęcie którym próbuje tutaj zaczarować rzeczywistość, bo mu się znudził teraźniejszy trener.

Trener z topu = zarobki z topu, transfery z topu, piłkarze z topu z pensjami z topu.
W przeciwnym wypadku narzekanie i spięcia z zarządem oraz samymi zawodnikami.
Niektórzy mam wrażenie nie widzą tej prostej zależności, że Conte nie przyjdzie tutaj na nowo odkrywać Loftus Cheeka.
Więc nie wiem skąd ta pewność, że przyjdzie Antonio i cokolwiek poprawi, a nie zepsuje bo to nie jest odpowiedni trener do tego momentu w jakim znajduje się Milan finansowo i jeżeli chodzi o rozwój klubu.
Takie mam wrażenie po jego ostatniej przygodzie z Tottenhamem i Interem.

A inni kandydaci ? Nie wiem czy w jakikolwiek są sposób lepsi od Piolego. Nic nie udowodnili, w przeciwieństwie do Stefano. Więc to już takie typowe hurr durr zmieńmy bo tak, byle zmienić.

No tak się drużyny nie zbuduje, najlepszym możliwym wyborem jest na ten moment Pioli i tak będzie do momentu aż infrastruktura nie pozwoli nam generować wyższych zysków i robić transfery lepszych, bardziej gotowych do gry na wysokim poziomie zawodników, a za tym nie będą szły lepsze wyniki.
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2024, 20:27
10
Milanista Kowal
Milanista Kowal
2 kwietnia 2024, 21:16
Zgadzam się całkowicie. Nie jest doskonały ale nikt taki nie jest. Szkoda że nie którzy zapomnieli gdzie klub znajdował się przed przyjściem Pioliego. Ja wiem że niektórzy chcieliby zwycięstw 5-0 w każdym meczu i gra hura optymiz do przodu ale tak się nie da. Mnie też czasem denerwuje jak grają ale podchdzę na chłodno. Krawiec szyję z tego co ma. Czy winą Pioliego jest to kto przychodzi albo kto nie przychodzi. Idealny przykład Thurama.
Inną osobą za Pioliego jest Motta podobny styl ustawienia drużyny, ale na ten moment jeszcze niczego spektakularnego nie osiągnął więc spokojnie
0
Vol'jin
2 kwietnia 2024, 22:14
Czy winą Pioliego jest to kto przychodzi albo kto nie przychodzi. Idealny przykład Thurama.

w tym sezonie ? tak on wymyślił przejście na 4-3-3 i zawodników pod to by się z tego wycofać jak nie szło i jego wariacje z bocznymi obrońcami jako środkowymi pomocnikami

Co ma do tego Thuram? Serio myślisz, że on by załatwil temat "9" skoro widać to gołym okiem, że jako napastnik centralny i jako jedyny sobie nie radzi to nagle by się u nas przebudził?

Jak brakuje DP to wina wyłącznie Pioliego bo zaufał "Kruniciowi", który grac juz tu nie chciał.
Łączony jest Fofana ale to też nie jest strcite "6" a raczej lepsza wersja naszego nowego Boatenga z Anglii ;], która nie będzie miała problemu z graniem niżej ;]
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2024, 22:16
1
Gianni Rivera
Gianni Rivera
2 kwietnia 2024, 22:38
Mimo że sam jestem krytykiem Piolego od dłuższego już czasu, to uważam, że zmiana dla samej zmiany byłaby bez sensu, co już zresztą parę razy pisałem. Jeśli mielibyśmy zmieniać trenera, to po to, by zrobić krok naprzód, a krok naprzód zrobilibyśmy z trenerem lepszym i bardziej utytułowanym od Piolego (Conte lub ktoś na podobnym poziomie). Zmiana Stefano na niespodzianki pokroju Motty (który nigdy nawet nie prowadził drużyny grającej na dwa fronty, w lidze i w europejskich pucharach), Italiano czy nawet De Zerbiego mija się z celem kompletnie. Nie ma gwarancji, że dadzą coś więcej, a mogą dać mniej. Jeśli więc nie ma możliwości zastąpienia Piolego kimś lepszym, to trzeba go zostawić. Ma kontrakt do 2025 roku, niech go wypełni, potem można poszukać lepszego zastępstwa. Daje to grubo ponad rok na szukanie i dogadanie się z kimś, kto wejdzie od razu po Piolim. Trzeba jednak docenić to, jak systematycznie Milan punktuje, szczególnie w tym roku. Grają często jak patałachy z okręgówki, z pełnymi gaciami i na aferę, ale jednak punktują, a w lidze właściwie nic więcej oprócz punktów się nie liczy. Daję też Piolemu plus za poprawienie stałych fragmentów gry, przynajmniej w ofensywie, gdzie choćby z rzutów różnych Milan zdobył bodaj najwięcej goli w lidze. W defensywie nadal piach, ale defensywa to ogólnie żenada w bieżących rozgrywkach.

Nie zgadzam się jednak z tezą, że Pioli osiągnął dużo jak na skład, jakim dysponuje. Prowadzi drużynę przez cztery i pół sezonu, a w tym czasie zdobył jedno trofeum. Jedno. To już nawet gorsze kadrowo Napoli ogarnęło dwa w tym czasie, bo oprócz Scudetto zdobyli jeszcze Puchar Włoch. Nawet w Europie osiągnęli niewiele mniej, a według niektórych - więcej, bo może i półfinału nie mieli, ale choćby w tym roku dotarli wyżej od Milanu, który niby ma szansę na zwycięstwo w LE, ale są one niewielkie, nie jestem optymistą co do wyniku starcia z Bayerem lub Liverpoolem. W każdym razie może Milan nie ma składu na seryjne wygrywanie ligi ani tym bardziej na zawojowanie Europy, ale na krajowym podwórku powinniśmy zdecydowanie pokazać coś więcej. Choćby w tym sezonie mieliśmy mega łatwą drabinkę w Pucharze, Atalantę w dołku na talerzu, to Pioli postanowił się pobawić składem. Jeszcze trzy lata temu sam wychodziłem z założenia, że Puchar Włoch lepiej odpuścić, by móc się skupić na lidze i ugraniu top4. Aktualnie jednak mamy taki skład, że powinniśmy walczyć tu i tu.

Kontuzje zaś nie są dla mnie usprawiedliwieniem. To sztab szkoleniowy do nich doprowadził. Nie wskazuję tutaj żadnych nazwisk, tylko sztab ogółem, bo nie wiem, kto za to odpowiada. Były to jednak kontuzje mięśniowe w lwiej części przypadków, co jest efektem złego przygotowania. To nie były urazy mechaniczne, które w sportach kontaktowych się zdarzają, tylko mięśniowe. I jest ich z roku na rok coraz więcej, zamiast być ich coraz mniej. Więc coś tu nie gra. Pioli i jego sztab sami do nich doprowadzili, więc nie uznaję ilości kontuzji jako okoliczności łagodzącej. Co roku na jesieni jest wysyp kontuzji. To nie epizod, to tradycja.

Podsumowując, mimo że mi się metody szkoleniowe Piolego nie podobają, a jeszcze mniej mi się podoba gra Milanu pod jego wodzą, to mimo wszystko nie widzę nikogo sensownego, kim można by go zastąpić, by podnieść poziom drużyny. Wobec tego nawet ja rozumiem, że nie ma sensu go zwalniać, by na jego miejsce brać niepewnego Mottę czy kogoś jego pokroju.
0
NuNoiser
NuNoiser
3 kwietnia 2024, 00:00
Mądrego to i miło poczytać. Conte zagwarantowałby progres? W Tottenhamie raczej się nie pokazał, a budżet o wiele większy. Najważniejszy argument, to, że po zwolnieniu Maldiniego, to Pioli był tym, który zatrzymał Leao czy Theo. Zespół jest za nim murem. Tyle lat nie czytaliśmy o jakimś konflikcie, spóźnieniach na treningi czy nocnych imprezach. Jest na tą chwilę najlepszy w stosunku do jakości piłkarzy.Osiągać takie wyniki dziadkami w ataku? Totalnie nierównym składem. Z jednej strony top Hernandez, z drugiej średniak Calabria. Leao a z drugiej Messias. Tonali i Krunič. Maingnan i Tatarusanu. Eksperymentalni obrońcy, ktôrych rozwinął, jak tylko mógł. Napoli to dowód na to, jak zmiana trenera może zdemolować klub. Taki atak, top of the top a w tym sezonie pośmiewisko w Europie. Jedyny zarzut to trzymanie trenera od przygotowania fizycznego. Myślę, że zarząd już na taki brak kompetencji nie pozwoli.
1
NuNoiser
NuNoiser
3 kwietnia 2024, 00:00
Mądrego to i miło poczytać. Conte zagwarantowałby progres? W Tottenhamie raczej się nie pokazał, a budżet o wiele większy. Najważniejszy argument, to, że po zwolnieniu Maldiniego, to Pioli był tym, który zatrzymał Leao czy Theo. Zespół jest za nim murem. Tyle lat nie czytaliśmy o jakimś konflikcie, spóźnieniach na treningi czy nocnych imprezach. Jest na tą chwilę najlepszy w stosunku do jakości piłkarzy.Osiągać takie wyniki dziadkami w ataku? Totalnie nierównym składem. Z jednej strony top Hernandez, z drugiej średniak Calabria. Leao a z drugiej Messias. Tonali i Krunič. Maingnan i Tatarusanu. Eksperymentalni obrońcy, ktôrych rozwinął, jak tylko mógł. Napoli to dowód na to, jak zmiana trenera może zdemolować klub. Taki atak, top of the top a w tym sezonie pośmiewisko w Europie. Jedyny zarzut to trzymanie trenera od przygotowania fizycznego. Myślę, że zarząd już na taki brak kompetencji nie pozwoli.
0
Gol
Gol
3 kwietnia 2024, 00:35
Gianni Rivera - "Grają często jak patałachy z okręgówki, z pełnymi gaciami i na aferę, ale jednak punktują" - To się wyklucza.

Naprawdę, nie chcę mi się tłumaczyć, że nie można przez 4 miesiące grać jak patałachy z okręgówki i wygrywać spotkanie za spotkanie w Serie A. Zwłaszcza, że my nie wygrywamy 1-0 jak Juventus Allegrego, tylko strzelamy masę bramek.

Defensywa piach = najwięcej kontuzji kluczowych zawodników było w defensywie. Oddajmy też Piolemu fakt, że Kjaer nie gra już na poziomie wystarczającym do gry w Milanie, Gabbia mimo prezentowania się solidnie obecnie to również nie jest moim zdaniem zawodnik na podstawową jedenastkę Milanu, Kalulu i Thiaw w tym sezonie zarówno problemy zdrowotne przez co przez większość sezonu byli niedostępni, Simić to pieśń przyszłości i robi błędy w defensywie. Zostaje więc Tomori który jest naszym najlepszym stoperem, a i on wyleciał na sporą część sezonu. Calabria na PO również w tym sezonie zjechał z poziomem, a i Mikowi zdarzyły się kontuzje i gorsze spotkania, ba nawet te kontuzje zdarzyły się jego zastępcy Sportiello i graliśmy spotkania bramkarzem numer trzy. Już pominę fakt, że Mike bardzo dobrze rozpoczyna grę od bramki, czego rezerwowi bramkarze już nie mają, co od razu wpływa na jakość gry piłkarzy, a także Francuz lepiej ustawia zawodników w defensywie, więc jego brak jest po prostu błyskawicznie odczuwalny w grze drużyny. Zobaczcie sobie jak piłkę wyprowadza taki Kjaer, na to się patrzeć nie da. Jak Duńczyka lubię, tak 4/5 piłek jest przez niego zagranych albo na walkę w środku pola, albo zupełnie niecelnie, ja już odwracałem głowę od ekranu, jak widziałem, że Kjaer planuje właśnie z całej siły wkopać piłkę w środek pola.

"Nie zgadzam się jednak z tezą, że Pioli osiągnął dużo jak na skład, jakim dysponuje." - Nie wiem z czym tu się nie zgadzać.
Pioli w lidze kończy trzeci sezon na podium na cztery. Cztery na cztery kończy w LM.
Czy my mieliśmy super skład ? Mieliśmy dobrą podstawową jedenastkę, ale ławkę ? Mocno moim zdaniem przeceniacie jednak możliwości kadry Milanu z ubiegłych lat.

Leao grał bez zmiennika, Giroud w zasadzie od dwóch lat również, prawa strona Alexis/Messias/Castillejo - Calabria.
Pomoc tutaj bywało moim zdaniem okej u nas, bo było zazwyczaj trzech bardzo dobrych pomocników do wyboru, każdego z nich zresztą Pioli sobie stworzył bo to nie był jakiś top kiedy do nas przychodzili, ale znowu na ławce nikogo sensownego który prezentował podobny poziom. Był Krunić który się prezentował przyzwoicie i miał swoje momenty.
Obrona tak naprawdę była taką formacją moim zdaniem najrówniejszą pod tym względem przez te wszystkie lata, aż do poprzedniego sezonu. Więc o ile pierwszą jedenastkę i 2-3 zawodników do wejścia z ławki mieliśmy zawsze, o tyle pojawiał się problem gdy pojawiały się kontuzje również zawsze.

Szczerze mówiąc, uważam półfinał LM, za 5 razy większe osiągnięcie niż wygranie Pucharu Włoch. Przepraszam, może kogoś urażę tym stwierdzeniem, ale naprawdę będziemy bawić się teraz w liczenie kto ile pucharków włożył bez względu na prestiż rozgrywek ? Puchar Włoch, który Milan ogólnie co roku od dawien dawna olewa i nawet jak mieliśmy kadrę złożonych z czołowych gwiazd Europy, to był olewany ? Nagle to jest problem bo Pioli odpada z tych rozgrywek ?
Poza tym, Napoli ostatni raz Puchar Włoch z tego co kojarzę to wygrało w sezonie 19/20, a wtedy no nie mieliśmy od nich lepszej kadry.

Co do tego sezonu, to była szansa żeby pograli młodzi zawodnicy, przecież nawet tutaj się Piolego krytykuje, że nie daje szansy młodym, to jak dał im szansę i zawalili to znowu jest jego wina, że źle zrobił. W jakich rozgrywkach mamy ich wpuszczać żeby popełniali sobie błędy, jak nie w Pucharze Włoch ? Przecież to absolutnie najmniej ważne rozgrywki ze wszystkich rozgrywek w których bierzemy udział w sezonie, no niżej są tylko sparingi.

Pioli ugrał w lidze w cztery sezony, mistrzostwo i dwa razy wicemistrzostwo, no Napoli mimo tego, że ugrało raz mistrzostwo, to teraz jest 8 w tabeli bez jakiejkolwiek możliwości na załapanie się do LM, przez pozostałe sezony również oglądali nasze plecy w lidze. Zaraz pewnie sprzedadzą kolejne gwiazdy z drużyny, a brak kasy z LM to ogromny cios dla budżetu. My będziemy więc zapowiada się, że znowu w lato aktywnie działać na rynku, a Napoli będzie wiązać w tym czasie koniec z końcem i jakoś wątpię, żeby w przyszłym roku wyprzedzili nas w tabeli.

Więc no niestety uważam za bzdurę stwierdzenie, że w tym okresie prezentowali się od nas lepiej.

Jeżeli miałbym więc ustalić drużyny na podium we Włoszech za okres w którym trenował nas Pioli to:

1. Inter
2. Milan
3. Juventus/Napoli

Co do kontuzji, nie jestem fizjoterapeuta Milanu, Ty również nim raczej nie jesteś, więc czy możemy z całą pewnością stwierdzić, że to wina trenera i przygotowania fizycznego czy innego czynnika o którym nie wiemy, no moim zdaniem nie.
Nie obciążam za to trenera, bo nie przypominam sobie aż takiej ilości urazów w latach ubiegłych co w tym. Być może to wina wyeksploatowanych organizmów piłkarzy którzy grają zatrważającą ilość spotkań w roku kalendarzowym ? Być może sztab popełnił błąd w przygotowaniach do sezonu ? Być może był to zbieg niefortunnych zdarzeń. Ciężko mi winić za to jednoznacznie trenera, w momencie gdy bardziej za to jeżeli już to obwiniany powinien być trener od przygotowania fizycznego. Oczywiście, jego nadzoruje trener, natomiast być może ten wie więcej niż my i wie więcej na temat tego czy należało go zwolnić czy też nie. Kloppa w takim wypadku również z Liverpoolu należałoby zwolnić, bo również mają zatrważający problem z urazami w tym sezonie, jak i w latach ubiegłych. Nie chce wyrokować, masz swoją opinię, szanuje ją, ja się jednoznacznej oceny nie podejmuje w tym temacie.
Edytowano dnia: 3 kwietnia 2024, 00:43
0
Von Strauss
Von Strauss
3 kwietnia 2024, 11:49
NuNoiser

Zacznę od Ciebie i farmazonu z Totkami, który powtarzany tysiąc razy wkrótce stanie się prawdą. Conte uratował zespół po Mou, Masonie i Santo, ugrywając 4 miejsce. W następnym sezonie został zwolniony w momencie, w którym zajmował 5 miejsce ze stratą 4 punktów do United. I to znowu Mason (+Stellini) zrzucili drużynę w przepaść (2 remisy, 5 przegranych na 10 spotkań). A, że Totki to drużyna przegrywów, no cóż, tam się nie chodzi grać o trofea tylko dla pieniędzy i o to najwięcej zarzutów miał Conte do piłkarzy xD

"Tyle lat nie czytaliśmy o jakimś konflikcie, spóźnieniach na treningi czy nocnych imprezach."
A to nie zasługa dobrze wybranych piłkarzy jeśli chodzi o ich profil? xD

Gol

"Naprawdę, nie chcę mi się tłumaczyć, że nie można przez 4 miesiące grać jak patałachy z okręgówki i wygrywać spotkanie za spotkanie w Serie A"
Można. Ostatnie 10 spotkań w lidze to 4 spotkania z jedną bramką z naszej strony, z czego 3 z czystym kontem. W tym remis z Atalantą grającą kupę większość spotkania, wyrwane w końcówkach wygrane z Udine i Frosinione i głupi remis z Bologną. O 4:2 z Monzą nie wspomnę. To, że nasza defensywa straciła 13 bramek w tym czasie to nie tylko wina "składu" obrońców - ale też ustawienia pomocy, jej składu, taktyki itd. To nie tylko kwestia kontuzji (za które w pewnym stopniu ponosi odpowiedzialność skład trenerski) ale też pomysłu na grę. Czemu strzelamy dużo bramek - bo mamy dobrych zawodników z przodu, którzy są w stanie indywidualnie zaskoczyć przeciwnika. Ale gra pozycyjna u nas leży i kwiczy.

Chcesz dobrze różnicę między przepychaniem spotkań a maszyną? - to patrz na Inter - 10 spotkań, jeden remis, 7 spotkań bez straty bramki, 4 spotkania z jednym golem, w tym ten remis, 4 spotkania gdzie strzelili 4 bramki, łącznie stracone 4 bramki.

"Pioli w lidze kończy trzeci sezon na podium na cztery. Cztery na cztery kończy w LM."

Zaczekajmy z tym stwierdzeniem do końca sezonu. 8 spotkań, 24 punkty. Póki co są dwa razy podium. I dwa razy top4 na boisku - bo zeszły sezon to był top4 przy zielonym stoliku, a tego jeszcze nie skończyliśmy.

To, że jesteśmy tam gdzie jesteśmy to też efekt tego, że nie ma kto nam zagrozić z odebraniem tego miejsca. Zobacz, że to nie inni wygrali w zeszłym sezonie wyższe miejsca, a myśmy to przegrali (na tym etapie sezonu reszta drużyn miała porównywalne wyniki, my niższe). No ale to jest też problem - nie robimy progresu i mamy wahania formy z sezonu na sezon. Tyle dobrze, że inni też mają (prócz Juve, bo oni stabilnie xD) - ale to powoduje, że raz Inter raz Napoli wyskakuje sobie na czoło peletonu i zdobywa majstra.

I tu pozwolę zauważyć, że o ile Napoli czy Inter wyskoczyło z dużą liczbą punktów na tym etapie (Inter 74 i 79, Napoli 75) tak my mistrza zdobywaliśmy mając na tym etapie 66 pkt. Nasze punkty na koniec mistrzowskiego sezonu (86) dałyby mistrza tylko w jeszcze jednym sezonie (19/20) przez ostatnie 10 lat. Co prawda końcówki punktowaliśmy lepiej niż przeciwnicy (20 na 24 gdzie oni 17 i 16) - ale to też kwestia tego, że tam już nie miał kto im zagrozić i grali na luzie. Myśmy musieli spiąć dupsko ;)

A czy my mamy gorszą kadrę od zeszłorocznego Napoli? Albo Interu z sezonu 20/21? Moim zdaniem nie, mamy porównywalną. A nawet nie zbliżyliśmy się do ich punktacji. Czy zrzucałbym to tylko na kwestię kontuzji w obronie - raczej nie.

I nikt raczej o zdrowych zmysłach nie chce zmieniać Piolego bo tak i na odpierdziel. Jeśli zmieniać to na trenera, który daje szansę na rozwój klubu i stabilizację na topie. Na to, by na tym etapie mieć ponad 70 punktów sezon w sezon.
0
BartekWydziu
BartekWydziu
2 kwietnia 2024, 18:37
Czyli drepczemy dalej w miejscu. Szkoda.
2
Corsa
Moderator Corsa
2 kwietnia 2024, 18:52
Lepiej mądrze stać, niż głupio biegać :P
8
Mirek99999999
Mirek99999999
2 kwietnia 2024, 20:39
Kto stoi w miejscu, ten się cofa:)
1
il Capitano 1899
il Capitano 1899
2 kwietnia 2024, 17:53
Ilość łysych w klubie musi się zgadzać
0
RaveL
RaveL
2 kwietnia 2024, 16:57
Za chaos jaki nam serwuje przy każdej kolejce, za zamrażanie talentów i ignorowanie ich rozwoju i za przygotowanie fizyczne zawodników, którzy co chwila łapią kontuzję stanowcze NIE.
0
Corsa
Moderator Corsa
2 kwietnia 2024, 18:31
Tylko powiedz kto realnie za niego przyjdzie? Kandydatury typu Conte/Klopp to abstrakcja, to się nie wydarzy.
0
hyrus13
hyrus13
2 kwietnia 2024, 19:14
Który to talent tak zamroził? Bo o ile pamiętam, to Leao przed jego przyjściem miał łatkę niespełnionego talentu, który ma dość nierówno pod sufitem. U Piolego został czołowym piłkarzem świata. Kalulu z chłopaka, który nie miał na koncie meczu w dorosłej piłce stał się ważnym ogniwem drużyny. Jeśli chodzi ci o talenty typu Lazetić, to pretensje kieruj do osób, które z tej miernoty robiły talent. To samo z jakimś Vranckxem, którego zamraża kolejny trener.
0
Gerada
Gerada
2 kwietnia 2024, 19:25
Jeśli Pioli zamraża talenty i gracze u niego się nie rozwijają to jak my notujemy takie wyniki jakie notujemy skoro z gotowych "produktów" odkąd u nas jest dostał Maignana na bramkę i wiekowego już Giroud do ataku... Reszta to gracze, których z różnych powodów gdzie indziej odrzucono i niespecjalnie ktoś miał na nich pomysł, lub gracze dopiero stawiający pierwsze kroki w dorosłej piłce...
2
Gol
Gol
2 kwietnia 2024, 20:24
Gerada - Bo to puste slogany. Tak samo tam niżej gość pisał że mamy słabe fragmenty gry, a w lidze jesteśmy jedną z lepszych drużyn je egzekwujących o czym wspominają komentatorzy Eleven przy każdej możliwej okazji. Także słaba taktyka, zamrażarka, złe fragmenty gry itd. coś się zawsze przylepi.
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2024, 20:28
1
RaveL
RaveL
3 kwietnia 2024, 19:39
@Corsa - Nie uważam, że potrzeba nam Conte albo Kloppa. Po pierwsze jest to nierealne, bo nie spełnimy ich wymagań transferowych, ale jeśli udałoby się sprowadzić De Zerbiego lub Motte i dać im czas to wyszlibyśmy na tym korzystnie. Dużo tu głosów, że Motta to "one season wonder", ale idąc takim tokiem rozumowania każdego trenera można tak skategoryzować.

@hyrus13 - Obecnie? Terracciano, Adli (chociaż do niego po długim czasie w końcu się przekonał), Jan-Carlo Simić, Bartesaghi, Zeroli, Jimenez, Camarda (mógłby już grać końcówki i wprowadzać się w dorosłą piłkę. Sinisa dał szansę Donnarummie i bądź co bądź wyszliśmy na tym korzystnie).

Wcześniej Vranckx, który nie dostawał wystarczająco szans, De Keteleare, z którego nie potrafił wykrzesać potencjału, bo nie uwierzę, że winą była tylko i wyłączenie aklimatyzacja. Za szybko z niego zrezygnowano. Poza tym mogę wymienić jeszcze Olzera, Colombo i Stange. Pioli nie daję młodym dogrywać nawet tych pięciu ostatnich minut, które dla nich mogłyby być naprawdę ważne pod względem mentalu.
0
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
2 kwietnia 2024, 16:46
Pioli po sezonie przejmuje Inter, więc nie ma szans, żeby został.
0
daro12555
daro12555
2 kwietnia 2024, 16:26
Wielkie nie 2 rok z rzędu gramy piach z przebłyskami .De Zerbi lub Motta chociaż już podobno jest dogadany z Juve .Musi przyjść nowa wizja ,przecież z Piolim przez tyle lat nie mamy nawet wyćwiczonych stałych fragmentów .Atak pozycyjni też leży u nas dobrze wyglądają kontry a tak bazujemy na przebłyskach piłkarzy szczególnie skrzydeł plus Theo.
1
LaMancha 98
LaMancha 98
2 kwietnia 2024, 16:36
Niby nie mamy wyćwiczonych stałych fragmentów a co mecz komentatorzy mówią że jesteśmy w top 3 jeżeli chodzi o gole ze stałych fragmentów.
To pytanie jeżeli my nie mamy wyćwiczonych to kto ma xd.
Każda drużyna bazuje na swoich najlepszych graczach i tego żaden trener nie zmieni bo przecież chyba nie uważasz że przyjdzie np. Conte i powie tak:
Rafa, Theo wszystko fajnie robicie robotę ale musimy przerzucić ciężar gry na prawą stronę bo chce żeby to calabria stał się naszym liderem ofensywy
6
luba17
luba17
2 kwietnia 2024, 16:47
Z Twojej wypowiedzi to tylko De Zerbi lub każdy który będzie od niego lepszy, zabawa w półśrodki nas nie ratuje a jak chcą sie tak bawić to niech dalej będzie Pioli tylko niech mu dorzuca premie motywacyjna w wysokości ok. 20% tygodniówki za to że w meczu wpuści młodzieżowca który przyczyni się do wygrania meczu ;D
0
Vol'jin
2 kwietnia 2024, 17:12
ten mityczny De Zerbi gdzie jak trzeba grać rywalem z dołu tabeli robi 1-3 pkt na 2 mecze? po drodze kompromitując się z Luton 0-4?

To tak jak dostać od Salerno 0-4 ;] Zresztą punktowanie z dołem tabeli poprawiliśmy i mamy nagle do tego wrócić?
5
mmielczar123
mmielczar123
2 kwietnia 2024, 15:56
Najpierw poczekajmy na wyniki w lidze, LE i w derbach. Jak zajdziemy daleko w Europie, wyjdziemy z jajami i dobrym planem na Inter (czyli przynajmniej zremisujemy) i w niezłym stylu dociągniemy do końca na drugim miejscu w serie a, to przy braku porządnych alternatyw, można pomyśleć nad zostawieniem Piolego. Tylko w takim wypadku klub musi obserwować rynek trenerów i mieć gotowego następcę. Jeśli zespół zostanie wzmocniony 2-3 zawodnikami do pierwszego składu, a mimo to nie będziemy walczyć do końca o mistrzostwo i znowu szybko odpadniemy z LM, to ciągnięcie współpracy z Piolim będzie kompletnie bezsensowne. Jeśli ktoś uważa, że Inter ma na tyle dobrą, a my na tyle słabą kadrę, żeby różnica w lidze wynosiła 14 punktów, a każde bezpośrednie starcie kończyło się naszą kompromitacją, to moim zdaniem jest oderwany od rzeczywistości. Zobaczcie, jak ich "wybitni" zawodnicy radzą sobie w reprezentacjach: Lautaro - ławka i rozczarowanie mundialu, Thuram - kibice Francji go wygwizdują i domagają się wejścia na boisko Giroud i takich przykładów pewnie jeszcze można kilka znaleźć. Nie twierdzę, że nasi zawodnicy to nie wiadomo jakie gwiazdy swoich reprezentacji, ale chodzi o to, że Inzaghi potrafi ze swoich piłkarzy wycisnąć maxa. U nas mówiło się, że Brahim, CDK, czy Saelemaekers to ogórki, a teraz błyszczą w nowych klubach. My potrzebujemy trenera, który wyniesie piłkarzy na wyższy poziom, a Pioli takim kimś nie jest. Jeśli jednak zostanie w klubie na kolejny sezon, to będę trzymał za niego kciuki, ale mam nadzieję, że w przypadku braku progresu, współpraca z nim dobiegnie końca. W miejsce Padre widziałbym Mottę, jeśli ten zostanie w Bolognii i dalej będzie osiągał dobre wyniki albo Spalettiego, jeśli nie poradzi sobie w reprezentacji i będzie chciał wrócić do piłki klubowej.
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2024, 16:00
1
luba17
luba17
2 kwietnia 2024, 16:41
Zmiana na Mottę nie zmieni wiele. Gość trafił na na atak marzeń w Bolonii z tego co miał do ukulania - przypomnij sobie że Milan właśnie chciał Orsoliniego za kadencji Maldiniego potem pomysł upadł, ale Paolo też chciał Zaniolo i tutaj chwała że pomysł upadł... Tutaj ktoś kto faktycznie zmieniał styl gry i system za wiele nie da, tutaj potrzebny jest ktoś kto wyciaga potencjał przy dobrze zorganizowanej taktyce - taki trener to absolutny top a na takich niestety Nas nie stać... a jak już stać, to Pioli pokazuje w lidze lub w europie że takich kładzie na łopatki
0
Orzelek79
Orzelek79
2 kwietnia 2024, 15:22
Jestem za jeżeli zmiana nie zagwarantuje progresu a na to się zanosi. Co by nie mówić Pioli gwarantuje top 4 z tą kadrą. Kolejną kwestią jest że Inter gra w innej lidze a gdyby tak nie było cały czas mistrzostwo byłoby sprawą otwartą. W LM grupa była trudna i zadecydowały detale że nie wyszliśmy z grupy. W wielu aspektach gry wkurza mnie Milan Pioliego i uważam że już lepiej za jego kadencji nie będzie ale ryzykować z niepewnym nazwiskiem nie ma co.
1
Rafał0209
Rafał0209
2 kwietnia 2024, 15:20
Wiadomym było i jest że właściciel nie zwolni łysego, dla niego najważniejsza jest stabilizacja czyli Milan w top4 i regularnie grający w LM a Pioli to osiąga regularnie, a do tego nie krzyczy o wielkie zarobki, nie woła wielkich transferów i dobrze żyje z szatnią dla właścicieli jest wręcz idealny. dla mnie z tym trenerem niczego więcej nie osiągniemy, ale też możemy raczej spać spokojnie że nam to top4 zawsze zapewni, chciałbym Conte dla tego że to jednak trener z Topu z własnym zdaniem i to by była gwarancja wzmocnień i coś by się może ruszyło do przodu , ale właśnie może też by to mogło zadziałaś odwrotnie i mógłby narobić syfu i zostawić rozwaloną kadrę z rozwaloną szatnią, ale mimo wszystko jak to się mówi kto nie ryzykuje ten nie piję szampana, z łysym wiemy wszyscy jak potoczy się przyszły sezon ten za dwa lata i trzy lata, okno transferowe co mi dadzą fajnie, sztabu nie zmieni czyli kontuzje, wpierdziel w derbach ale stabilność i top4 ligi. twardy orzech do zgryzienia ryzykujemy z nowym szkoleniowcem i robimy krok w przód lub dwa w tył, czy pasuje nam tak jak jest czyli stoimy w miejscu ale pewnie.
0
luba17
luba17
2 kwietnia 2024, 14:35
Jeżeli to nie jest żart prima aprilisowy to Pioli na moje powinien zostać jeżeli faktycznie nie przyjdzie ktoś z TOP, bo ta zmiana nie będzie miała najmniejszego sensu. Może faktycznie boli brak wykorzystywania młodzieży i czasami mało zrozumiałe zmiany w meczu...
1
Kuczi1899
Kuczi1899
2 kwietnia 2024, 14:00
Jakby nie przygotowanie fizyczne i problem z kontuzjami, zapewne mielibyśmy kilka punktów więcej. I ciągle trwałaby walka o mistrzostwo.

Zmiana trenera może nam się czkawką odbić. Natomiast gości od przygotowania wraz z ostatnim gwizdkiem sezonu odprawić.
1
tommyb1
tommyb1
2 kwietnia 2024, 13:27
Zaprawdę powiadam Wam. Jurgena tu przybędzie!!
0
Von Strauss
Von Strauss
2 kwietnia 2024, 13:13
Ponoć ADL sadzi się na Conte. Jak chłop tam pójdzie i dostanie budżet na przebudowę, to za rok może być ciasno w czołówce i to nie przez wyścig ślimaków.
0
ósmy
2 kwietnia 2024, 13:22
ADL i Conte.
Temu kontrastowi nie wróżę zgranej współpracy dłużej, niż dwa sezony.
9
tommyb1
tommyb1
2 kwietnia 2024, 13:25
Ósmy chyba 2 dni... Przyjdzie i się dowie że dostanie połowę z tego co mu obiecano i bye bye
2
Von Strauss
Von Strauss
2 kwietnia 2024, 13:43
ósmy

ogólnie to Conte się tak właśnie na dwa sezony bierze, więc byłoby tak jak się zakłada. xD Każdy sezon więcej to już byłby plus dla klubu xD

tommyb1

Raczej prawnicy Conte zapewniliby pewne warunki, które ADL musiałby spełnić, by ten tam poszedł. Więc jeśli Conte trafi do Napoli, to dostanie to, czego będzie chciał.
1
ósmy
2 kwietnia 2024, 13:59
Conte nie bez przyczyny odmówił już dwa razy De Laurentisowi. Ponieważ we Włoszech wszyscy znają politykę i komfort prowadzenia klubu przez ADL-a. Po prostu z tym człowiekiem ciężko się współpracuje, a sam Antonio też nie należy do tych, co przytakują.
I sam rozumie, że to nie jest miejsce dla niego.
Ewentualnie może go przyciągnąć tęsknota i głód za włoską piłką. Ale w tym wypadku bardziej bym go widział w jego Juventusie.
4
Corsa
Moderator Corsa
2 kwietnia 2024, 18:45
Nie widzę Conte u nas, gdzie wydajemy sporo na transfery, a co dopiero u ADL-a, oni by się tam pozabijali :D
0
Kris1908
Kris1908
2 kwietnia 2024, 13:12
Forza Padre!
0
acmti__
acmti__
2 kwietnia 2024, 12:55
Z jednej strony wydaje się że klub potrzebuje zmian, z drugiej nie dowiemy się już czy wyszlibyśmy z grupy LM i walczyli dalej o majstra gdyby nie chore akcje z kontuzjami.
Gdyby Pioli miał w miarę przyzwoitą sytuację kadrową i bylibyśmy w tym miejscu, którym dzisiaj jesteśmy do decyzja o pożegnaniu byłaby oczywista.
2
skazany na bany x2
skazany na bany x2
2 kwietnia 2024, 12:42
Spokojnie, to tylko primaaprilisowy żarcik.
1
MilanHomer
MilanHomer
2 kwietnia 2024, 12:28
Krótka notka wstępna.
Od kilku lat nie jestem na czasie, jeżeli chodzi o trenerów i zawodników, dlatego nie mogę rzucać nazwiskami na lewo i prawo.

Świat piłki jest przeogromny, a z wpisów na naszym forum wychodzi, że trenerów lepszych od Piolego nie ma, no poza Kloppem, czy Guardiolą (pan brak wygranej w LM, mimo wydania 100 mld euro) i w połowie Conte.
Cała reszta albo leci na farcie, albo ma super zawodników, albo słabą ligę, albo ogólnie ma ogromne braki w warsztacie.

Pioli mając obecnie kadrowo drugą ekipę w Serie A, uważany za to jest za pół boga, który ma pecha z kontuzjami (cyklicznie powtarzający się problem, do tego były wpisy, że to wina zawodników), pecha ze słanbymi występami poszczególnych piłkarzy (to ma każdy trener na świecie), lub całej drużyny (zdarza się każdej ekipie), do tego walczy w mega wyrównanej Serie A, gdzie wynikami ponad stan dla Milanu jest 3 miejsce w lidze.
Nie będę więcej pisał o problemach Stefano w codziennej pracy.

Czy naprawdę Pioli jest takim geniuszem, że ze słabym Milanem robi wyniki ponad stan i nie ma nikogo godnego, żeby go zastąpić?

W sprawie zawodników były te same historie, że są niezastępowalni, jak Do$$ar, czy Hakan.
Przed sezonami było tyle wpisów, że Pulisić, Cheek, Maignan, Tomori i inni to odpady, mizeroty i maks. 7 miejsce z nimi w składzie.
Podobna historia jak z trenerem (niezastępowalność), nie ma lepszych niż Messias, lub nas nich nie stać, bo grają w City.

Pioli przed Milanem, miał tylko jedną dobrą przygodę z Lazio, poza tym same nieudane kontrakty, więc pisanie że iksiński jest słaby, bo nie trenował nigdy klubu pokroju Milanu, to lekki absurd z ich ręki :)

P.S. Tak Pioli trenował dużą markę jak Inter, czy ówczesne Lazio (na rynku włoskim duża marka), ale wyniki były z lekka pisząc słabe (poza Lazio oczywiście).
0
Vol'jin
2 kwietnia 2024, 12:42
Gdyby nie były to Włochy to można by się zakręcić wokół jakiś zagranicznych kandydatur ;]

Tak to sami się ograniczamy do dwóch-trzech nazwisk i po za jednym to są pozostali dwaj to są dwa wielkie znaki zapytania
0
palonettoACM
palonettoACM
2 kwietnia 2024, 12:48
Ja bym jeszcze dodał, że kadencja Piolego w Milanie = porządek właścicielski zaprowadzony przez Elliott po długich latach totalnego bałaganu. Wielokrotnie w argumentach broniących Stefana właśnie usiłuje fundować się powrót do przeszłości, a jaki burdel organizacyjny panował za późnego Berlusconiego i jąg hąga li to nikt nie raczy pamiętać.

A ta synteza na linii zarząd - sztab - piłkarze, odpowiednie udane inwestycje w 2019, zaowocowały obecną stabilną i relatywnie dobrą sytuację. I Stefan miał w tym swój duży udział. Czy to tylko jego geniusz spowodował wyjście z banter-ery, czy właśnie owa synteza - można tylko gdybać. ;)
1
Miaacz
Miaacz
2 kwietnia 2024, 13:44
Czyli rozumiem że City w poprzednim sezonie w którym wygrali LM ktoś Guardiole zastąpił skoro piszesz że nie wygrał lm?
0
Von Strauss
Von Strauss
2 kwietnia 2024, 13:47
Ja bym do wyjścia z Banter Ery dodał przerwę covidową, transfery Ibry i Kjaera (i parę późniejszych ruchów) i to, że klub trzymał się wicemistrza.
0
MilanHomer
MilanHomer
2 kwietnia 2024, 19:04
Miaacz
Nie chciało już mi się opisywać, bo myślałem, że inteligentni odbiorcy na naszej stronie.
Tak zdobył po 100 sezonach i wydaniu 100 mld euro LM, wygrywając z Interem, z którym męczył się niemiłosiernie.
:)
0
Dranix
Dranix
2 kwietnia 2024, 12:23
kilka problemow:
- Alonso czy Motta maja jeden dobry sezon, niech pokaza wiecej bo moze byc jak z Piątkiem (jeden sezon a pozniej proba wypchniecia go)
- Conte to duze wymagania, co do pensji i transferow, zeby go sciagnac trzeba miec duzy zapas kasy od pierwszego dnia

ja zrobilbym tak:
zostawic Piolego na kolejny sezon (że ja to pisze... :D) w czerwcu 2024 zaczac wymieniac sztab i lekarzy a od 2025 zmienic trenera na kogos z duzym nazwiskiem kto gwarantuje zlapanie pilkarzy za przyslowiowy "pysk" i zachecenie ich do biegania i poswiecania na rzecz druzyny
0
Vol'jin
2 kwietnia 2024, 12:26
Conte to duze wymagania, co do pensji i transferow, zeby go sciagnac trzeba miec duzy zapas kasy od pierwszego dnia

No ale my tą kasę mamy, ba możemy nawet kogoś do rewolucji poświęcić. W czym problem? Przecież my wydajemy najwiecej "netto" we Włoszech od 2-3 lat

5
Dranix
Dranix
2 kwietnia 2024, 14:43
Vol'jin brakuje nam napastnika, pomocnika, stopera, zmiennika Theo, Conte nie zadowoli sie zmiennikiem za 2mln, pomocnikiem za 10mln a napastnikiem za 20-40mln, on zawola odrazu 200+mln na wzmocnienia dodatkowo jego wlasna pensja, to na powitanie zwiastuje pozegnanie na przyklad Mike
0
karp_fso
karp_fso
2 kwietnia 2024, 12:20
Motta podobno już dogadany z Juventusem, ale nie wiem na ile Criscitello jest wiarygodnym źródłem.
0
Alessio_re6
Alessio_re6
2 kwietnia 2024, 11:35
Jedyna sensowna opcja, to Motta. Jeśli nie ma na niego szans, to lepiej poczekać na następny sezon. Chyba, że TM przedłuży kontrakt z Bologną właśnie o sezon, a wcześniej dogada się jakkolwiek z Milanem. Ale trudno też wierzyć, że strony podpisałyby jakąś umowę przedwstępną. Potrzebujemy kogoś, kto chce grać w piłkę, bo jak widać przy jakości tej kadry, wyniki same przyjdą, niezależnie od tego, jak źle wygląda Milan od strony czysto organizacyjnej. Możemy szarpać, a w lidze 3 punkty wpadną, bo poza Interem, nie ma lepszej jakościowo kadry. Jedynie musi się zgadzać przygotowanie fizyczne, a to też już funkcjonuje lepiej.
2
Mil_online
Mil_online
2 kwietnia 2024, 12:10
Najpierw niech Motta udowodni, że nie jest one-season wonderem. Piątkowi też żarło:).
5
Alessio_re6
Alessio_re6
2 kwietnia 2024, 12:31
Już trzeci sezon udowadnia, że jest dobrym trenerem z bardzo dobrym pomysłem na grę. Organizacyjnie przerasta większość szkoleniowców w Serie A, a widać, że z piłkarzami również dobrze się dogaduje.
0
palonettoACM
palonettoACM
2 kwietnia 2024, 12:36
Z tego co pamiętam, to podkreślałeś wielokrotnie, jak ważnym jest umiejętność grania co 3 dni. Tylko, że to było w kontekście piłkarzy (podczas plotek o Berardim bodajże).

Czy zastosujesz podobny punkt widzenia do TM? Na ten moment jak najbardziej "dowozi", ale nie ma przetarcia w trybie, w jakim funkcjonuje Milan. Wolałbym, żeby takie przetarcie zafundował sobie w Bologni - i jeśli z powodzeniem pogodzi dwa kluczowe fronty, nie walcząc o utrzymanie w lidze za rok - to niech śmiało przychodzi do Milanu.
4
Alessio_re6
Alessio_re6
2 kwietnia 2024, 12:44
Tak, to jest istotne, ale uważam, że w przypadku trenerów, którzy grali na tym najwyższym poziomie, ten przeskok jest w miarę łatwy. Gorzej mają trenerzy, którzy tego nie doświadczyli, bo niekoniecznie wiedzą jak mikrocykl ustawić. A na przykładzie Zizou, Xabiego czy Artety w ostatnich latach latach widać, że łatwiej takim trenerom dobrać odpowiednio sztab czy obciążenia. W przypadku takiego Palladino miałbym spore wątpliwości.
0
Mil_online
Mil_online
2 kwietnia 2024, 11:32
No cóż, jako wieloletni (wielodekadowy) kibic Milanu mogę sobie pozwolić na uwagę, że nie pamiętam od kiedy w grę naszego klubu nie wdzierał się większy lub mniejszy minimalizm, oparty na kalkulacji i wyrachowaniu. Mistrzem w tego typu gierkach był Karolek, który prowadził wielki Milan w pucharach, ale często (np. dwumecz z PSV) odbywało się to na balansowaniu na cienkiej linii, czego efektem były spektakularne klęski w La Corunii czy w Stambule. To, że Pioli kalkuluje i rachuje nie jest zatem niczym nowym w naszej historii - najdalej mógłbym sięgnąć do ery Capello i jego wielkiej passy meczów bez porażki w latach 90. XX wieku, ale wtedy nie było możliwości oglądania wszystkich spotkań, więc i pogląd niezbyt klarowny.

Jedyny w tym czasie okres, kiedy graliśmy pięknie, bez kunktatorstwa to okres po wznowieniu rozgrywek po przerwie pandemicznej, za Piolego. To był najpiękniejszy Milan od wielu, wielu lat, potem Pioli chyba przytłoczony swoimi sukcesami lub rozgryziony przez przeciwników zaczął liczyć.

Co nie oznacza, że jestem zwolennikiem, aby Pioli pozostał, bo wielokrotnie już rzygałem tym minimalizmem, śmieszną rotacją w drugiej części zeszłego sezonu czy w ogóle ciężarami, które dźwigamy już drugi sezon. Gwarancji sukcesów z innym trenerem nie mamy, więc myślę, że mamy naprawdę ciężki orzech do zgryzienia. Pioli ma swoje ograniczenia, ale też od pewnego czasu jest jednak gwarantem minimalnego, średniego poziomu. Cardinale zapewnia, że chce wrócić na szczyt, no to musi ściągnąć jakiegoś fachurę, ale w Kloppa nie ma co wierzyć, przecież chłop zarabia prawie tyle co nasza wyjściowa "11" razem wzięta:).
7
Juzio
Juzio
2 kwietnia 2024, 11:21
Ściema, lepszego znaleźć łatwo tylko nas nie stać.
0
Rossu
Rossu
2 kwietnia 2024, 11:01
Myślę, że szybko narracja się zmieni, jeśli dostaniemy znów łomot od Interu i odpadniemy z Romą w LE.
2
palonettoACM
palonettoACM
2 kwietnia 2024, 11:03
Szczyt amplitudy w końcu, no ale może tym razem w końcu będzie inaczej. :P
0
Jago
Jago
2 kwietnia 2024, 10:58
Poczekać rok na Jurgena K. :)
3
MilanSince94Forever
MilanSince94Forever
2 kwietnia 2024, 10:56
Czekają na Kloppa :)
0
palonettoACM
palonettoACM
2 kwietnia 2024, 10:29
Tak jak Włosi zostali wyzwoleni spod buta faszystowskiego przez Amerykanów, tak niech teraz ten Amerykaniec od przygotowania fizycznego wyzwoli Milan spod buta Osti-szowskiego.

I może to będzie mieć konkretne ręce i nogi. :)
3
AbyZrozumiec
AbyZrozumiec
2 kwietnia 2024, 10:27
Dodam jeszcze tylko to że poprostu Pioli nie zasłużył sobie na zwolnienie.
0
Gerada
Gerada
2 kwietnia 2024, 10:20
Żadne odkrycie. Nie zwalnia się bardzo zasłużonego trenera kiedy notuje zadowalające wyniki i piłkarze stoją za nim murem... To, że na forum w Polsce dużo ludzi by chciało Pioliego wywalić może być za małym argumentem dla - jakby nie patrzeć - profesjonalistów zarządzających klubem żeby na taki krok się zdecydować.

Obecnie wydaje mi się, że o ile Stefan sam nie powie dość (czego bym nie wykluczał) to raczej małe jest prawdopodobieństwo, że zostanie zwolniony, nawet w przypadku (odpukać) odpadnięcia z Romą w 1/4 LE. O tym, że wynik derbów będzie miał jakikolwiek wpływ na posadę trenera to nie mam złudzeń. Nikt poważny nie zwalnia trenerów za poszczególne wyniki w długiej kampanii, a rozliczeń dokonuje się za efekty końcowe.
6
Von Strauss
Von Strauss
2 kwietnia 2024, 10:40
No ja bym nie powiedział. Jeśli Pioli odpadnie z Romą i dostanie baty 5:0 z Interem to może dojść do zmiany trenera. Tylko by musieli dogadać się z Conte - bo innych trenerów nikt nie widzi jako upgrade.
1
Gerada
Gerada
2 kwietnia 2024, 11:22
@ Von Strauss

Co do Interu to jest to już nudne, ale powtórzę po raz kolejny: dla mnie możemy przegrywać każde derby 0:100 jeśli będziemy wygrywać Ligę Mistrzów i Scudetto. To są pojedyncze mecze i nawet jeśli prestiżowe to w szerokim rozrachunku nie mają dużego znaczenia. To tak jakby zwalniać trenera bo zespół wygrał mecz 4:1 i zwolnienie byłoby wynikową tego, że w trakcie dążenia do wygranej zespół stracił gola... Jest to irracjonalne.

Ewentualne odpadnięcie z Rzymianami ma bardziej wymierny skutek, więc faktycznie jest jakimś argumentem osłabiającym pozycję trenera. Natomiast jeśli Milan utrzyma obecną dyspozycję w lidze i zajmie spokojne i pewne drugie miejsce to nadal będzie to "solidny" sezon i myślę, że Pioli - jeśli będzie chciał - to zostanie.
4
MilanHomer
MilanHomer
2 kwietnia 2024, 12:03
Gerada
Póki co przegrywamy wszystko z Interem, najczęściej będąc wyblakłym tłem, a LM, ani scudetto nie wygrywamy, więc wedle twoich założeń, Pioli nie daje rady ;)

Do pierwszego wpisu dodam, że Pioleł nie odejdzie, choćby miał serię 10 porażek. Typ człowieka "nieomylnego wizjonera", który nawet jak będzie się świat walił, będzie szczęśliwy i dążący do swoich ideałów.
2
Gerada
Gerada
2 kwietnia 2024, 14:56
@ MilanHomer

Wedle moich założeń to ani razu nie przegraliśmy 0:100... Nic osobistego, ale czy tak podany wynik nie dał Ci do myślenia że być może nie chodziło mi o przekaz co do litery dosłowny?

Cały przekaz jest taki, że mecze z Interem to jedne z wielu etapów na drodze do celu i nawet jeśli będziemy ciągle przegrywać z Interem będzie miało to marginalny wpływ na to czy osiągniemy zakładane cele czy nie. To, że nie wygrywamy LM i Scudetto ma bardziej złożone podłoże niż tracone punkty w derbach...

Póki co wiemy jedynie, że Pioli nie odejdzie i będzie dążył do realizacji swoich pomysłów mając satysfakcjonujące wyniki... A to jest definicja w zasadzie każdego trenera...

Do tej pory Pioli miał JEDEN duży kryzys w Milanie: na początku ubiegłego roku, a wtedy licznik kolejnych porażek dobił do 4, a nie 10... Dość powiedzieć, że - wyłączając na chwilę mecze z Interem - Pioli przez cały swój pobyt w Milanie NIGDY nie miał więcej niż dwóch porażek z rzędu... (raz miał trzy - w tym dwie z Interem i raz - cztery - w tym dwie z Interem).

Nie ma żadnych merytorycznych przesłanek żeby twierdzić, że Pioli notując same porażki byłby szczęśliwy i pewien swojej pozycji...

0
DaRo_7
DaRo_7
2 kwietnia 2024, 10:20
Nigdy nie byłem zwolennikiem zwolnienia Pioliego, wykonuje dobrą robotę w naszym klubie. Jasne, że bywają momenty kryzysu, ale całe szczęście udaje się z nich wyjść w miarę suchą stopą. Ciężko równać się teraz do Interu bo płacą dużo lepiej od nas, mają silną kadrę i nie widać u nich dużego spadku jakości w grze, gdy wchodzą rezerwowi. Niestety u nas było to bardzo widać w poprzednim sezonie gdy grali rezerwowi, na szczęście w obecnym sezonie jest lepiej z tym. Jeśli nie ma na prawdę porządnej kandydatury to wg mnie nie ma sensu zmieniać :)

Zastanowiłbym się jedynie gdyby wolny był De Zerbi. Ostatnio coś powiedział o tym, że nie wie czy zostanie w Brighton. Podobno jego marzeniem jest poprowadzenie Milanu. Nie interesują mnie glosy, że nic nie osiągną z Brighton, a co miał więcej osiągnąć ? Wygrać Premier League ? Niestety są na to za mali, nie ten kaliber zawodników, a mimo to grają fajną ofensywną piłkę i to wg mnie z czasem by się obroniło. W Milanie miałby lepszych zawodników i tylko od niego by zależało czy będzie umiał im przekazać swoje pomysły :P
0
Von Strauss
Von Strauss
2 kwietnia 2024, 10:32
De Zerbii nie wyciąga z Brighton nic więcej, niż to, na co stać ich kadrę. Tu nawet nie chodzi o wygranie czegokolwiek - ale o to, żeby np. nie odpadać z taką Romą po przegraniu spotkania 4:0. Do tego łapie brzydkie wyniki i to od czasów trenerki Sass - 6:1 z AV to jedno, ale dostać 4:0 od Luton? O kryzysach w stylu serii remisów i przegranych z drużynami z całego spektrum tabeli nie wspomnę.
3
DaRo_7
DaRo_7
3 kwietnia 2024, 11:04
Pokaż mi jednego piłkarza Brighton, który może się równać z Dybalą ? Albo Lukaku, albo chociaż z Lorenzo Pellegrinim ? Są tam tacy?
0
AbyZrozumiec
AbyZrozumiec
2 kwietnia 2024, 10:11
Już to dawno pisałem że Pioli wyciska z tej drużyny max. i jestem pewien że Ci którzy krzyczą Conte, Conte po roku czasu będą płakać za tym „betonem”. A napewno będzie płakać zarząd który z Piolim robi co chce i ten gra wszystkim co kupią mu a Conte będzie wybierać swoich żołnierzy i to od niego będzie zależało kto przyjdzie a wiemy jak niekiedy szef patrzy na wymagania pracownika a gorzej jeśli ten pracownik ulepi gorsze wyniki niż ten właśnie Pioli który wymagania ma zerowe.
3
Jogin
Jogin
2 kwietnia 2024, 09:52
Byłbym wstanie to zaakceptować, jeśli zmienimy sztab szkoleniowy i będzie plan, aby uniknąć tylu kontuzji mięśniowych, dodatkowo jeśli Pioli dostanie ostre bęcki od Interu, to też powinien być powód do jego zwolnienia, zdaje sobie sprawę, że punktuje się z każdym, ale ile można być niszczonym przez Inter.
0
Von Strauss
Von Strauss
2 kwietnia 2024, 09:44
W klubie panuje przekonanie, że trudno byłoby znaleźć szkoleniowca, który byłby w stanie osiągnąć lepsze wyniki od 58-latka.

No bo trochę tak jest. Na Conte nas stać, ale na ewentualną przebudowę trzeba sprzedać z 2-3 podstawowych zawodników (co i tak bym zrobił, bo pomoc jest niewyważona, więc RLC lub Bennacer - z naciskiem ten pierwszy - mogliby odejść, jeżeli byłyby dobre kwoty za nich zaproponowane), Klopp przerwa, Ancelottiego bym raczej nie chciał, Xabi to Motta na sterydach, przydałby mu się jeszcze jeden sezon w Bayerze, żeby sprawdzić czy to nie jednorazowy wyskok, Motta to samo co Xabi, plus obaj raczej nie byliby chętni na Milan, Italiano to nie ten poziom, to samo De Zerbii.
5
mix17
2 kwietnia 2024, 09:54
Całkowicie się zgadzam, aktualnie najlepszą opcją wydaje się Conte, ale przez jego wymagania i trudny charakter możemy mieć więcej problemów niż korzyści, a zachwytu nad De Zerbim nie rozumiem, nie prowadził jeszcze żadnego większego klubu, a w obecnym Brighton robi podobne wyniki co jego poprzednik który nie poradził sobie z Chelsea, do tego De Zerbiemu zdarzają się kompromitujące wyniki, jeszcze gorsze niż Pioli.
3
Zoro_9
Zoro_9
2 kwietnia 2024, 10:18
Koncept third mana wymasterowany, powiązania z klubem (jest "nasz"), no i ofensywny, kreatywny futbol totalny
0
kamilus
kamilus
2 kwietnia 2024, 10:27
"aktualnie najlepszą opcją wydaje się Conte"

Dla mnie to jedyna opcja, bo nawet Motta to jest spora niepewność, czy odnajdzie się w klubie, w którym od pierwszego meczu będzie ogromna presja na wyniki. A nie ma sensu zamieniać "siekierki na kijek".
6
mix17
2 kwietnia 2024, 09:21
Pioli ostatnio dobre wyniki robi, a wy ciągle na niego narzekacie, póki nie będzie kompromitacji z Interem i w LE to Pioli jak dla mnie może zostać, żaden De Zerbi lub jeden dobry sezon Motty nie gwarantuje, że nasz poziom wzrośnie, jak chcemy mieć pewność, że będziemy lepsi to w 2025 trzeba powalczyć o Kloppa.
1
cereus
cereus
2 kwietnia 2024, 09:05
Nie mów hop póki nie przeskoczysz...

Spektakularne porażki z Interem i Roma mogą zmienić plany. Czas pokaże.

0
muamba_kabumba
muamba_kabumba
2 kwietnia 2024, 08:51
IN: Zirkzee, Fofana/Amrabat, SO, ewentualnie bramkarz w przypadku odejścia Mike + ktoś z kartą w ręku jeżeli będzie okazja.
OUT: Mike (jeżeli nie dogadają kontraktu), RLC (plus valenza przeznaczona na któregoś z dwójki Fofana/Amrabat), Oli (koniec kontraktu), Kjaer (podobnie jak Giroud), CDK (Atalanta), Alexis (Bologna)

Wydaje się, że przy takich ruchach okienko wyszłoby mniej więcej na 0. Kadra bardzo porządnie uzupełniona. Pozwoliłoby to zarówno na "last dance" Pioliego jak i na zbudowanie świetnych podwalin pod nowego szkoleniowca za rok.
Edytowano dnia: 2 kwietnia 2024, 08:53
1
ósmy
2 kwietnia 2024, 08:33
Myślę, że w wypadku zwolnienia Piolego, to ten nie będzie narzekał na brak zainteresowania ze strony innych włoskich klubów w kolejnym sezonie.
Fiorentina, Roma, Napoli, Torino, może Bolonia bez Motty, ale z LM?
Juventus?
A sam Stefan nie wydaje się być tym typem czloweka-trenera, który siedzi przez rok na dupie, i żyłuje pieniądze z klubu.
I nie będzie bezproduktywnego siedzenia na garnuszku w Milanie
Kwestia dogadania się.
Chociaż też jestem zdania, że jeśli to ma być zmiana 1:1, nie dająca żadnych gwarancji na lepszą grę, to trzeba się mocno zastanowić. Ale kto dzisiaj jest w stanie oddać taka gwarancję? Chyba nikt. Nawet Klopp w pierwszych dwóch sezonach w
Liverpoolu nie zachwycał.

Inna sprawa, że to będzie ostatni rok kontraktu Piolego w ACM, i siłą rzeczy za rok będziemy przebierać wśród tych tylko dostępnych wówczas trenerów - a nikt nam nie zagwarantuje, że będzie jakiś fajny i efektywny wybór.
Więc o tym należy myśleć już dziś, by ewentualnie coś sobie zaklepać.
O ile w ogóle jest taka możliwość.
By za rok nie zostać z ograniczonym wyborem, bądź Piolim stawiającym wysokie warunki kontaktowe;) No, chyba, że kolejny sezon będzie równie dobry, co obecny.
(pomijając nadmierne kontuzje, i dużymi miejscami siermiężną grę)

Edytowano dnia: 2 kwietnia 2024, 08:35
2
Milanboy
2 kwietnia 2024, 08:03
Skoro zostanie to niech zarząd postara się o porządną 9, bo Olivier odchodzi, a Okafor i Jović to nie ta półka, no i przydałby się prawy defensor oraz defensywny pomocnik.
0
serginho83
serginho83
2 kwietnia 2024, 07:58
Czekam na aktualizację, że to był celowy artykuł na prima aprilis :D redakcjo nie zawiedźcie ;)
1
Corsa
Moderator Corsa
2 kwietnia 2024, 07:32
Wyniki bronią Piolego, tabela nie kłamie. Myślę, że jeśli w lidze wygra chociaż 5 z 9 ostatnich spotkań, nie zbłaźni się w derbach i przejdzie Romę, to może spać spokojnie.

Wyrzucanie go w takim momencie jest jednak trochę bez sensu. Przez rok i tak muszą opłacać mu kontrakt, a ten fakt utrudni zakontraktowanie jakiegoś topowego trenera, któremu trzeba dać tych 6-7 baniek(obecnie nawet nie ma za bardzo kogo zatrudnić).

Szatnia raczej jest po stronie Stefana, więc to będzie kolejnym argumentem przemawiającym za brakiem zmian. Chciałbym kogoś nowego na ławce trenerskiej, ale kombinowanie na siłę też może okazać się zgubne. Jest średnio, ale stabilnie, niech zostanie na ostatni sezon i wtedy na spokojnie można rozglądać się za kimś teoretycznie lepszym.
9
lopezito84
lopezito84
2 kwietnia 2024, 17:46
Corsa, ale jeśli Pioli zostanie to młodzi nasi zawodnicy jak Simić Camarda itd. sobie nie pograją w pierwszym zespole do 22 roku życia. Pioli młodych wpuszcza tylko w przypadku wielu kontuzji i innych absencji, jeśli na prawdę nie ma już wyboru. Pokazał to choćby w ostatnim meczu trzymając na lewej stronie Florenzjego, który od dłuższego już czasu nie dojeżdża. Dość mocno też już Chukwueze zmarnował, bo żyłuje Pulicica, (który fakt faktem rozgrywa sezon życia), ale Nigeryjczyk zasłużył na więcej minut. Zatem ja jednak był bym za powiewem świeżości w szatni. Zmienię zdanie jak Pioli wygra LE, z Interem będzie porażka, bo Pioli nie potrafi ustawić gry zespołu pod rywala.
0
Corsa
Moderator Corsa
2 kwietnia 2024, 18:29
@lopezito84, też chciałbym żeby Stefano grał więcej młodzieżą, ale jak widać nie jest to po jego myśli i nic nie poradzimy.

Jednak ten fakt jest dla mnie drugorzędny. Ani Simić, ani tym bardziej Camarda nie zrobią w tej chwili żadnej różnicy, jakiegoś przeskoku jakościowego. Szczególnie dla tego drugiego jeszcze nie czas na pierwszą drużynę.

Swego czasu wiele osób chwaliło bardzo Maxa, za to, że właśnie wprowadza do składu juniorków i to z dobrym skutkiem. Jednak co im z tego, że Allegri gra młokosami, skoro wyniki i styl gry są tragiczne.

Wolę jednak przemęczyć się jeszcze ten rok z betonowym Piolim, gwarantującym minimalne założenia, niż ryzykować z nowym trenerem, zatrudnionym na siłę.
0
Vol'jin
2 kwietnia 2024, 18:31
Jednak co im z tego, że Allegri gra młokosami, skoro wyniki i styl gry są tragiczne

ostatnio to chyba też tego unika + dostał burę bo wprowadził młodego na boisko, zrobił karnego i go ściągnął.

Kibicie go mocno za to pocisnęli
0
Corsa
Moderator Corsa
2 kwietnia 2024, 18:51
No tak, ta wędka to było draństwo i jednocześnie chyba jasny sygnał, że okres szans dla młodych właśnie się zakończył.

Ta zmiana odbiła się szerokim echem.
0
matten
matten
2 kwietnia 2024, 07:25
Niech trener Pioli wygra LE i zostanie na przyszły sezon :) W lecie po jednym jakościowym transferze do napadu, pomocy i na środek obrony, a w przyszłym sezonie możemy powalczyć o scudetto jeśli ominą nas kontuzje :)
0
lopezito84
lopezito84
2 kwietnia 2024, 00:50
Ach to prima aprilis
1
lukasz9315
lukasz9315
2 kwietnia 2024, 00:20
Dobra przyznać się ktory to Dorota i wykręcił wynik nie do pobicia w wielkanocnym konkursie Milanu ?
1
Jaca23
Jaca23
2 kwietnia 2024, 00:00
Czyli co, znów chcemy mieć pół kadry wyłączonej w trakcie pierwszej części sezonu z powodu kontuzji mięśniowych i co za tym idzie wiosną grać o top4 i LE? Chyba, że Pioli zrobi zmiany w sztabie, ale jakoś ciężko w to uwierzyć.
3
Pavlović31
Pavlović31
2 kwietnia 2024, 02:50
My nie chcemy ale właściciel i kierownictwo chcą
1
Pablo78
Pablo78
1 kwietnia 2024, 23:56
Teraz niech wyciągnie maxa z drużyną.
0
karp_fso
karp_fso
2 kwietnia 2024, 13:29
Maxa niech lepiej nie wyciąga, niech będzie w tym Juve jak najdłużej :D
0
Zoro_9
Zoro_9
1 kwietnia 2024, 23:50
Ja tak poważnie rozważając, bardzo chętnie zobaczyłbym na trenera z powrotem Giampaolo. Mogę to uargumentować tym, że to bardzo dobry trener, genialny taktyk, facet pełen klasy i elegancji. Niestety, nie miał dobrych wykonawców do swojej taktyki. Ten Milan to zupełnie inna drużyna, a zatem dałbym mu szansę.
1
Rocker
Rocker
1 kwietnia 2024, 23:55
Ufff…. Zdążyłeś na ostanie 10 minut tego dnia!
10
lyndonmilan
lyndonmilan
1 kwietnia 2024, 23:36
Klopp?
Skoro on bierze rok przerwy to mają rok do rozpracowania jak go do nas przekonać
Edytowano dnia: 1 kwietnia 2024, 23:37
0
dykt4tor
dykt4tor
1 kwietnia 2024, 23:34
Uff, dobrze, że dzisiaj prima aprillis, prawie się nabrałem.
5
Vol'jin
1 kwietnia 2024, 23:58
ja tu nic prima aprilossowego nie widzę

fakt jest taki, że odejście/zostanie Pioliego przesądzone nie jest, a na dziś faktycznie jemu bliżej pozostania choćby z powodu ważnego kontraktu do 2025 roku
3
GWIDON1979
GWIDON1979
1 kwietnia 2024, 23:17
Przyszłość Piolego uzależniona od dwumeczu z Romą i derbów
0
Tanger
Tanger
1 kwietnia 2024, 23:03
Pioli do czerwca 2025, a potem witamy pewnego niemieckiego szkoleniowca, dla którego wzorem w młodości był Sacchi. Scenariusz marzenie, a czy do spełnienia, to czas pokaże.
5
Vol'jin
1 kwietnia 2024, 22:56
Logiczne bo jak przyjdzie nowy trener i powinie się noga to będziemy 3 trenerom opłacać pensję czy będziemy rodem z patoklubów Serie A przywracać Pioliego na trenera z powrotem?
3
1  2    >

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się