SCUDETTO


Pioli: "Być może zawiniliśmy zarozumiałością i nie potrafiliśmy zareagować na trudności"

21 kwietnia 2024, 20:27, Ginevra Aktualności
Pioli:

Trener Stefano Pioli wypowiedział się podczas konferencji prasowej przed meczem derbowym z Interem:

Obrona honoru Milanu w derbach? Możemy użyć wszystkich słów, które chcemy: duma, odpowiedzialność, przynależność. Ten mecz jest ważny ze względu na miejsce w tabeli, powetowanie sobie czwartkowej eliminacji z pucharów, możliwego scudetto Interu, honoru. To szansa, by się zrehabilitować. 

Nastroje po porażce w Rzymie? Skupiliśmy się na pracy. To już przeszłość, pracowaliśmy nad przygotowaniem derbów. Na pewno nie możemy być szczęśliwi, ale musieliśmy się skoncentrować na pracy przed kolejnym spotkaniem. 

Jakie to będą derby? To ważny mecz ze względu na prestiż i na układ w tabeli. Za dużo się mówi o mnie i to od dawna. Myślę, że to nikomu nie pomogło.

Oczekiwania wobec zespołu? Oczekuję zwycięstwa. Mieliśmy długą passę zwycięstw przed meczami z Romą. Na pewno stać nas jeszcze na wiele. Drużyna nie powinna grać dla mnie, ale dla siebie, dla tych barw i dla kibiców. Oczekuję, że pokażemy ducha walki. Liczy się wynik, nie Pioli.  

Przesadna krytyka? Mój zespół może dać z siebie jeszcze wiele. Krytyka mnie nie interesuje. Dziennikarze i kibice mają prawo oceniać i krytykować, niektórzy robią to z większym lub mniejszym szacunkiem. 

Krytyka ze strony Curva Sud? Najważniejsze, żeby jutro było na stadionie 70 tysięcy widzów, którzy będą zagrzewać Milan do boju, reszta jest mało ważna. Nie liczy się Pioli, ale to, co zrobi jutro Milan. Potrzebny jest najlepszy możliwy występ. Niektórzy myślą, że nigdy nic nie zrobiliśmy, żeby coś zmienić w derbach, ale jutro musimy zrobić wszystko, aby rywale nie wygrali. 

Odpadnięcie z Ligi Europy? Jest ciężko. Gdyby drużyna miała za sobą słabą passę, to by znaczyło, że nie stać ją na dobry wynik, ale to nie był nasz przypadek. Nie zdołaliśmy zagrać na naszym poziomie, z jakością i energią, choć były to bardziej wyrównane mecze, niż się wydaje. My więcej strzelaliśmy. Pierwszy gol w Rzymie pokazał, czego nam brakowało. To już jednak historia, mimo że odpadnięcie nadal boli. Jutro potrzebujemy zagrać na więcej niż wysokim poziomie. 

Ocena sezonu? Nie wystawiam ocen, nie robię podsumowania, zobaczymy na koniec sezonu.

Pięć porażek w derbach? Piłkarze to wszystko wiedzą, wiedzą, jaka jest waga tego meczu. Oczywiście, trzeba to pokazać na boisku.

Jak przygotować taki mecz? Nie da się dobrze przygotować takiego meczu. Każdy zawodnik przygotowuje się, aby być w optymalnej dyspozycji. Wybór składu? Mogę zmienić wszystko albo nic. Jestem otwarty na wszystko. 

Dystans do Interu? Można pokazać w jutrzejszym meczu, że dystans nie jest aż tak wielki, począwszy być może od tego, by nie stracić bramki w pierwszych minutach oraz wiary w to, że można prezentować się na poziomie rywala. W pierwszym meczu były wielkie oczekiwania, które brutalnie zderzył się z rzeczywistością, na co nie potrafiliśmy znaleźć recepty na boisku. 

Odpadnięcie z Romą podobne do odpadnięcia z Interem rok temu? Być może kiedy podchodzimy do meczu zbyt pewni siebie, nie potrafimy zareagować na trudności. Być może zawiniliśmy zarozumiałością, myśląc, że Roma nie może sprawić nam trudności. To błąd, za który zapłaciliśmy wysoką cenę. 

Rywale i poprzednie porażki? Znamy naszych rywali i nasze możliwości. Wyznaczyłem sobie jeden priorytet na ten mecz, potem wam powiem, co to było. 

Czy dobry mecz Milanu to będzie niespodzianka? Nie byłbym zaskoczony, wierzę w moich graczy. Na pewno będzie to mecz, w którym trzeba będzie cierpieć, ale wierzę w mój zespół i w to, że możemy wygrać. 

Carlo Pelegatti mówi o tym, że nie jest piolistą, ale milanistą? W tym sezonie wielu nie było milanistami.  

Co może zrobić następca trenera, żeby osiągnąć lepsze wyniki? Nie wychodźmy na razie przed szereg z niektórymi ocenami i komentarzami, to nie jest moja działka w tej chwili. Na koniec sezonu wyciągniemy wnioski. Potem wam powiem, co myślę o tym sezonie, dlaczego pewne rzeczy się nie wydarzyły, zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Jeśli się ze mną zgodzicie, to dobrze, jeśli nie, to będę musiał to przyjąć do wiadomości. 

Leao albo Loftus bliżej Girouda? Nie mogę odpowiedzieć, bo musiałbym zdradzić nasz plan na mecz. Musimy dobrze bronić i wszyscy muszą się poświęcić. Gdy będziemy w posiadaniu piłki, musimy zmusić rywala do biegania i szukać sobie miejsca. 



32 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
karp_fso
karp_fso
22 kwietnia 2024, 07:39
Stefano będzie odchodził z Milanu jako trener, który oczywiście - przywrócił Milan do LM i zdobył scudetto, ale zostanie również zapamiętana jego końcówka w Milanie, niestety niezbyt udana.

Dlatego, żeby choć minimalnie zatrzeć niesmak po dwumeczu z Romą, czy pięciu przegranych derbach, pora aby Pioli się ładnie pożegnał z Milanem - wygrywając z Interem i Juventusem. I mimo, że po meczu z Romą raczej panuje defetyzm, to gdzieś tam się łudzę, że przynajmniej po drugim z rzędu sezonie bez trofeum utrzemy nosa "somsiadowi" i zlejemy wysoko Juve. Stefano musisz.
2
patoo_07
patoo_07
22 kwietnia 2024, 06:20
Jak przygotować taki mecz? Nie da się dobrze przygotować takiego meczu.

Inzaghi jest zawsze przygotowany. Co to jest w ogóle za odpowiedź…
8
mmielczar123
mmielczar123
21 kwietnia 2024, 23:35
"Niektórzy myślą, że nigdy nic nie zrobiliśmy, żeby coś zmienić w derbach"
Ma rację, raz coś zrobili - w poprzednim sezonie w 21 kolejce wyszli trójką z tyłu, z ultra defensywnym nastawieniem, żeby przyjąć jak najniższy wymiar kary. Plan się powiódł, bo przegraliśmy jedynie 0:1. W pozostałych przypadkach, scenariusz był podobny - zaczynaliśmy z wysoko ustawioną defensywą i próbowaliśmy szybko strzelić, ale kończyło się gongiem w drugą stronę i obsranymi zbrojami przez resztę meczu. Ostatnie derby, w których wychodziliśmy na prowadzenie miały miejsce 26 stycznia 2021 (1/4 PW, pamiętne starcie Ibry z Lukaku). Od tamtej pory 10 razy Inter rozpoczynał strzelanie (raz było 0:0). Minuty, w których padały gole na 1:0: 5, 11, 38, 4, 21, 10, 34, 8, 74 (rewanż w 1/2 LM), 5. Czy serio tak ciężko jest przeanalizować, co działo się w ostatnich kilkunastu meczach i rozegrać to nieco inaczej? Już widzę, jak znowu wychodzimy na nich stoperami stojącymi na połowie boiska i po 5 minutach tracimy gola, bo Gabbia musiał się ścigać z Thuramem.
12
PanPrzemus313
PanPrzemus313
22 kwietnia 2024, 00:07
"Czy serio tak ciężko jest przeanalizować, co działo się w ostatnich kilkunastu meczach i rozegrać to nieco inaczej"
Co było a nie jest nie pisze się w rejestr i Piolego nie obchodzi
Często mówi że zostawia mecse które się odbyły za sobą ale można odnieść wrażenie że robi to zbyt dosłownie
3
Masa
Masa
21 kwietnia 2024, 23:05
z tonu w jakim pioli sie wypowiada, wnioskuje ze juz jest jedna noga poza milanem.
14
kusniak_22
kusniak_22
22 kwietnia 2024, 07:36
Raczej dwoma i wreszcie chyba do niego to dotarło.
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
21 kwietnia 2024, 23:05
Offtop
Daniel Maldini znowu z golem teraz przeciw Atalancie
Szkoda ze go wcześniej nie wypożyczaliśmy bo może by osiągnął dużo wyższy poziom
3
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
21 kwietnia 2024, 23:26
Kotlet też brameczka. Widać Pioleł nie ma nosa do młodych.
1
mmielczar123
mmielczar123
21 kwietnia 2024, 23:30
Gol bardzo ładny i jeszcze mógł w ostatniej akcji strzelić na 2:2, ale trafił w słupek
1
Tzeentch3
Tzeentch3
21 kwietnia 2024, 22:14
"Krytyka mnie nie interesuje." - a szkoda, bo może by to coś zmieniło. Ciekawe czy jak poprzednio nie oglądał poprzednich spotkań z Interem :>
5
Orzelek79
21 kwietnia 2024, 21:52
Jutro będzie gwóźdź do trumny. Czułem po Sasssuolo że to będzie marsz żałobny począwszy od meczu z Romą skończywszy na derbach . W pięciu poprzednich meczach nic nie zmienił to i teraz nie będzie dobrze .Świętowanie mistrzostwa przez Inter po derbach będzie bolesne ale na otwarcie łez ten mecz powinien przypieczętować los trenera. Tylko nazwiska które się pojawiają nie napawają na lepsze jutro.
1
Diavo
Diavo
21 kwietnia 2024, 21:46
Być może trzeba było zostać przy 352 skoro 4231 przestało działać..
0
ósmy
ósmy
21 kwietnia 2024, 21:41
No i widzicie. Wyjaśnił wszystko, a Wy się martwicie o naszą formę zupełnie niepotrzebnie.
6
Tanger
Tanger
21 kwietnia 2024, 20:59
W 2020 o Piolim pisano "The Normal One". Od tego czasu wygrał tylko i aż jeden puchar, a jego ego wystrzeliło jak wahadłowiec kosmiczny. Może za kilka tygodni, kiedy skończy jak Challenger, nabierze na powrót trochę pokory.
13
Gianni Rivera
Gianni Rivera
22 kwietnia 2024, 07:33
Również odnoszę takie wrażenie. Po covidzie i w sezonie mistrzowskim graliśmy prosty, ale do bólu skuteczny futbol, a przy okazji bardzo ładną dla oka piłkę, tak że nawet dość krytyczny dla Milanu Sacchi twierdził, że Rossoneri to jedyna drużyna w Serie A, która prezentuje futbol europejski. Po wygraniu Scudetto Pioli chyba uznał się za mesjasza futbolu i zaczął wymyślać piłkę na nowo. Prosta, skuteczna taktyka przestała mu wystarczać. Chciał być niczym Klopp czy Guardiola i wymyślić swoją własną taktykę, z której będzie znany, więc kombinuje do dzisiaj z bocznymi obrońcami schodzącymi do środka, a środkowymi pomocnikami grającymi na skrzydłach, z defensywmym pomocnikiem w roli fałszywej 9 i inne cuda na kiju. Nieskuteczne? Mało ważne. Najważniejsze, że innowacyjne i nikt inny w poważnej piłce tak nie robi. Do tego to jeden z nielicznych trenerów, który dosłownie nie wyciąga wniosków - nie licząc porażki 0-1, gdzie graliśmy trójką z tyłu, to właściwie każdy przegrany mecz z Interem wyglądał tak samo, więc i wyniki były bardzo podobne. Ostatnio zresztą udowodnił to w meczu z Romą, gdzie wyszedł identyczną taktyką, co na mecz z Atalantą, który przecież był jednym z najgorszych w tym sezonie.
9
karp_fso
karp_fso
22 kwietnia 2024, 07:41
^ O to to to.
Do tego nieomylna wiara w swoje decyzje.
Wielka szkoda, bo milion razy wolałem prosty, ale skuteczny Milan, niż nie wiadomo jakie kombinacje. I Pioli choć już niewątpliwie zapisał ładną kartę w historii Milanu, mógłby zapisać dużo ładniejszą.

No ale tak bywa.
2
Mil_online
Mil_online
21 kwietnia 2024, 20:55
Według sempremilan.com nowy trener Milanu wybrany w ciągu 48-72 godzin i nie będzie to ani Laptop Kolegi, ani Conte.
0
Rafał0209
Rafał0209
21 kwietnia 2024, 20:59
To pewnie Tomek Hajto
10
Master of AC Milan
Master of AC Milan
21 kwietnia 2024, 21:06
Gianluigi dos Marzini pisze, że Andrzej Strejlau na pole position.
3
SolemnSolimnia
21 kwietnia 2024, 21:12
Podobno Jacek Gmoch dzisiaj rano byl w Milanello.
7
muamba_kabumba
muamba_kabumba
21 kwietnia 2024, 21:22
Oby jeden z duetu Motta - Sarri.
4
Tanger
Tanger
21 kwietnia 2024, 21:50
Ponoć ma to być królik z kapelusza. Śmierdzi Donadonim :P
1
cereus
cereus
21 kwietnia 2024, 22:35
Tylko Franio Smuda albo Czesio 777

Oni tylko mogą dać pozytywny impuls!!!

1
gambit17
gambit17
22 kwietnia 2024, 00:25
Wuja chyba bez klubu jeszcze ?
1
adamos
adamos
22 kwietnia 2024, 11:31
Nawałka marzył o Serie A i Michniewicz także ;-)
0
MrCostacurta
MrCostacurta
21 kwietnia 2024, 20:54
Czytając ten wywiad odnoszę wrażenie że Pioli już wie.
3
MikBud
MikBud
21 kwietnia 2024, 21:53
Pioli wie od około 20 minuty czwartkowego meczu
6
Rossu
Rossu
21 kwietnia 2024, 20:53
No zobaczymy czy wyciągnął wnioski, bo jak znów będziemy sprawiać prezenty w postaci krater w środku pola, to możemy się spodziewać podobnego wyniku co ostatnio. ;)
Serce mówi, że będzie przełamanie złej passy, ale rozum niestety podpowiada, że będzie obsranie gaci i sromotny wpiernicz.
2
iMmortal_1899
iMmortal_1899
21 kwietnia 2024, 20:47
Rozumiem, że dla trenera mecz z Romą to już przeszłość, historia, tak jak i poprzednie mecze derbowe, ale on z tych meczów chyba nie wyciąga żadnych wniosków. Było, minęło, bez znaczenia na przyszłość.
2
Starosta
Starosta
21 kwietnia 2024, 20:40
Już nie da się czytać tego pier... nia.
16
palonettoACM
palonettoACM
21 kwietnia 2024, 20:33
" jutro musimy zrobić wszystko, aby rywale nie wygrali. "

Czyli byle nie przegrać? Myślałem, że o zwycięstwo będą grać.
7
AdrianoGalliani
AdrianoGalliani
21 kwietnia 2024, 20:39
Od dłuższego czasu za Piolego zawsze grają o zwycięstwo... Interu.
15

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się