Santiago Gimenez zdobywa swojego pierwszego gola na San Siro i zapewnia trzy punkty Milanowi!
Zarząd Milanu negocjuje kontrakt nowego trenera, który przejmie klub po Piolim. Porozumienie prawie zostało osiągnięte, Hiszpan jest wielkim faworytem - informuje Luca Bianchin na łamach LGdS.
Julen Lopetegui, Julen Lopetegui, Julen Lopetegui. To nazwisko krążyło po ulicach Mediolanu przez całą sobotę, ponieważ baskijski trener jest wielkim faworytem do objęcia ławki Rossonerich od lipca, kiedy Pioli zakończy swój piąty sezon w klubie.
Milan od jakiegoś czasu pracuje nad sukcesją, a Lopetegui jest wyznaczonym kandydatem: Milan wciąż się nad tym zastanawia, ale kontakty są częste i istnieje porozumienie, które dotyczy bardziej planów niż aspektów ekonomicznych. Milan nie chce się spieszyć, ale jasne jest, że najbliższe dwa tygodnie będą bardzo ważne, prawdopodobnie decydujące. Klub rozstanie się z Piolim w najlepszy możliwy sposób, jak to powinno nastąpić wobec trenera, który zdobył scudetto, poprowadził drużynę od mrocznych lat do półfinału Ligi Mistrzów i zawsze zachowywał się najlepiej, jak to możliwe. Ogłoszenie o zakończeniu współpracy zostanie zakomunikowane pod koniec sezonu, ale Milan musi już zaplanować przyszłość.
Lopetegui jest gotowy podpisać trzyletni kontrakt, który da mu niecałe 4 miliony euro (netto) na sezon, czyli w zasadzie kwotę zagwarantowaną Piolemu po dziewiętnastym scudetto. Łatwo przewidzieć, że wkrótce odbędą się spotkania, które pozwolą zrozumieć czy istnieje możliwość szybkiego osiągnięcia całkowitego porozumienia. Tymczasem kibice Milanu źle zareagowali na tę wiadomość. Klub jednak spodziewał się tej reakcji. Brakuje ostatniego kroku, chyba że pojawią się nowe wątpliwości. W takim przypadku Milan zwróci się w kierunku Roberto De Zerbiego lub ponownie rozważy Paulo Fonsecę, pierwszą alternatywę dla Lopeteguiego w ostatnim czasie.
Bardziej interesujący niż kwota zawarta na umowie jest czas jej trwania. Fakt, że mówimy o okresie trzech lat, jasno pokazuje, że chodzi o opracowanie projektu. Lopetegui uważa, że Milan może natychmiast stać się konkurencyjny - w przeciwnym razie zaakceptowałby propozycję West Hamu i nie czekałby na deklarację z Włoch. Jasne jest, że podstawą projektu pozostanie zrównoważony rozwój i utalentowani młodzi zawodnicy.
Od początku zwolnień Piolego, mówiłem, że żaden trener z topu to nie przyjdzie bo trener z topu to także transfery z topu i pensje z topu, a Milan ma inny model biznesowy.
Weźmiemy takiego samego trenera jakim jest Pioli, z tym, że minus obeznanie z Włoską piłką i znajomość drużyny.
Stefano mnie zawiódł potężnie dwumeczem z Romą i niestety o ile jakieś tam porażki w lidze jestem wstanie przeboleć bo i tak koniec końców to drugie miejsce ugramy, tak w LE no niestety przekreśla tą możliwość pozostawienie go na stanowisku trenera.
No ale jak mamy wziąć Lopeteguiego to trzeba się napatrzeć w tabele, bo coś czuje że długo drugiego miejsca w Serie A nie ugramy, o ile to się w ogóle nie zakończy jakimś szybkim zwolnieniem. Hiszpanie sobie ogólnie we Włoskiej piłce nie radzą, a Julen generalnie nie jest dobrym trenerem więc nie wiem skąd ta kandydatura.
Pracę Lopeteguiego brano pewnie z okresu Sevilli więc idziemy na fakty ;)
3x4 miejsce w sezonach 19/20 20/21 i 21/22. 22/23 zwolniony szybko na początku rozgrywek (ogólnie ten sezon to cyrk na kółkach w Sevilli) Potem obejmuje Wolves po 16 kolejce i wyciąga z 20 miejsca na 13
d jego zatrudnieniem jak mniemam. 3x 4 miejsce w lidze.
W sezonie 19/20, który był "Covidowy" wygrywa Ligę Europy (który był rozgrywany na koniec sezonu. 6-21 sierpień 2020)
20/21 odpadniecie z Ligi Mistrzów w 1/8 po spotkaniu z Borussią 21/22 w Lidze Mistrzów Sevilla zajmuje 3 miejsce (za Lille i Salzburgiem) w Lidze Europy odpada po 1/8 po meczu z West Hamem
Co się rzuca w oczy to bardzo solidna defensywa 30/33/34 bramki stracone w lidze. Taktycznie na "9" biega napastnik o charaktestyce target mana (Luuk De Jong, En-Nesyri). Na "6" defensywny pomocnik (Fernando/Gudelj)
W reprezentacji Hiszpanii nie przegrał spotkania (eliminacje i mecze towarzyskie), ale trudno to zweryfikować bo nie prowadził reprezentacji na MŚ 2018
Dwa lata w Porto (średnia puntkowa w tej lidze jest zgubna do statystyk) 2 miejsce (3 pkt straty do Benfici) w sezonie 14/15 oraz odpadnięcie w 1/8 LM po spotkaniu z Bayernem. 15/16 3 miejsce w lidze i odpadnięcie z fazy grupowej
Na Lopeteguim będzie ciążyć to co zrobił z reprezentacją Hiszpanii i Realem
Ja osobiście nie kojarzę też, trenera z Hiszpanii który we Włoszech kręcił dobre liczby, ostatnim był chyba Rafa Benitez w Napoli, chociaż tam chyba również żadnego sukcesu wielkiego nie było.
Naprawdę musiałbym sięgnąć daleko daleko w historii aby znaleźć chyba jakiegoś Hiszpańskiego szkoleniowca który zdobył Scudetto, bo osobiście w pamięci nie mam ani jednego takiego.
Udało mu się z Sevilla 3 razy załapać do LM na 4 miejscu, no w porządku, awans z 20 miejsca na 13 z Wolves, wspaniale, tylko co to ma do rzeczy w kwestii tego, że my chyba szukamy trenera który nam pomoże zrobić krok w przód jeżeli chodzi o zwycięstwa, a póki co to mamy trenera który przychodzi z gorszym CV od obecnego.
A Wolves btw. to nie jest słaba ekipa, owszem był kryzys w poprzednim sezonie, ale szczerze mówiąc, brakowało tylko kogoś z głową kto to uporządkuje, co nie świadczy od razu, że jest to genialny szkoleniowiec. Zresztą, czy średnia 1,30 pkt/mecz, tak powala ?
Jego następca ma 1,40, a Nuno to miał ogólnie 1,68, także bez przesady.
posiadanie piłki 70% Brighton :) A to niby tylko tak Lopetegui ma
FORZA MILAN!!!
Widocznie z Conte jest jak z Milanem - prawdziwa weryfikacja dopiero nadejdzie. :P
Z perspektywy Conte to też jest zrozumiałe, że ma takie oczekiwania. Jest uznana marką, robi wyniki więc w zamian za to ma swoje wymagania co do zarządzania kadra oraz sprowadzanych zawodników. Facet oczekuje jakości w składzie na już a nie budowy zawodników młodych którzy często mogą mieć braki taktyczne wynikające wprost z braku doświadczenia.
Dla mnie kandydatura Lopeteguiego wcale nie jest taka zła. Gra głównie 4-3-3 lub 4-2-3-1, więc nie musi być żadnej przebudowy kadry tylko znaczące uzupełnienia o czym mówił Furlani. Jest to trener z mocnym CV, na przykład w porównaniu do Piolego. Zdobył europejski trofeum, a jego zespól zazwyczaj grają atrakcyjną dla oka piłkę. Martwi mnie jedynie brak doświadczenia w pracy we Włoszech, bo to bardzo specyficzne, zabetonowane środowisko.
Nie ma co się oszukiwać z Lopeteguim nie będziemy walczyć o wygranie LM, ale myślę, że będziemy mieli pewne top4, a w Europie lepsze wyniki niż ze Stefanem.
Na podobnym poziomie oceniałbym angaż Motty, który byłby bardziej ryzykowny, ale z możliwością większego sukcesu.
Niestety Pioli zostawia po sobie niemiłosierny gruz jeżeli chodzi o środkową tercję boiska i nie mam wątpliwości, że będzie ciężko to poskładać do kupy mimo, że potencjał ludzki mamy całkiem niezły (Bennacer, Reijnders, Musah i Adli to są chłopaki z dużym potencjałem).
Pep nigdy nie trenował drużyny, którą trzeba było stworzyć.
Od czasów odejścia z Barcy, to były same samograje, z niemal nieograniczonymi budżetami na transfery.
Oczywiście nie umniejszam, bo takie ekipy też trzeba umieć prowadzić i trzeba wygrywać, żeby podnosić uszatki wszelakie.
Po Ancelottim nasi trenerzy to: Leonardo, Allegri, Seedorf, Inzaghi, Mihajlovic, Brocchi, Montella, Gattuso, Giampaolo, Pioli. Każdy wybór to był zwyczajny hazard i liczenie na to, że trener bez osiągnięć akurat u nas zmieni się w geniusza futbolu. Od 15 lat próbujemy wrócić na szczyt, nieraz przepalając absurdalne kwoty na piłkarzy, a nie potrafimy sypnąć groszem na kogoś, kto ogarnie ten burdel? No to jak ktoś słusznie zauważył, w grudniu koszty trenerów tak czy inaczej będzie trzeba podwoić, bo oprócz Lopeteguia będzie jeszcze trzeba płacić strażakowi.
Zero zaufania do Hiszpana, który gdyby miał w sobie coś ponadprzeciętnego, to przez 20 lat prowadzenia różnych zespołów dałby już to po sobie poznać. Jest to kolejny przeciętniak, który nie dość, że nie daje żadnych gwarancji, to jeszcze będzie się musiał aklimatyzować.
Szczerze mówiąc, wolałbym sprzedać Leao i przeznaczyć pozyskane środki na kontrakt dla Conte i 3-4 piłkarzy do jego systemu gry niż oglądać kolejny rok męczenia buły z jakimś przebierańcem na ławce z królewskim kontraktem (4 mln netto? WTF?). Zwłaszcza że jeszcze sezon takiego popadania w przeciętność jak przez ostatnie dwa lata i może się okazać, ze nasi najlepsi zawodnicy i tak nam pouciekają za darmo, bo kto chce przekiblować najlepsze lata kariery w klubie, gdzie nie tylko przeciętnie płacą, ale przede wszystkim jest kompletnie pozbawiony ambicji?
Carletto w przeciwieństwie do 6-7 wymienionych miał ogromne doświadczenie w trenerce, do tego był w klubach naszpikowanych gwiazdami, czego cała wesoła gromadka nie uświadczyła, poza Montellą (kilkanaście spotkań), który miał Tottiego.
Dokładnie to mam na myśli - średnio mamy na 10 strzałów jakiś jeden celny :)
Szczerze mówiąc to wygląda jak kompletna abstrakcja, że klub aspirujący do europejskiej czołówki przez 15 lat stawia na żółtodziobów albo ligowych wyrobników.
Nie ogarniam tej kuwety nic a nic...
Ten sezon obnaża "mit" rzekomej wielkości De Zerbiego
Lopetegui też ma łatkę "ofensywnego" trenera i mimo wszystko lepsze CV. Problem jedynie jaki jest i mam wątpliwości to ta historia z Realem i reprezentacją
@Voljin
Gorszy sezon De Zerbiego - połowa tabeli w PL.
Gorszy sezon Lopeteguiego - 16 miejsce w lidze hiszpańskiej
O czym my tu rozmawiamy?
To nie tak że zajął je na koniec sezonu więc to jest kłamstwo
Fakt jest taki, że przez te ponad 3 sezony w Sevilli zajmował 4 miejsce. Sevilla była konsekwetna w defensywie (30/33/35 straconych w lidze bramek)
LE wygrana w sezonie covidowym. W niemalże dwa tygodnie rozegrano spotkania od 1/8 do finału.
Czyli na "9" wiadomo kogo będą szukać ;)
??
Na drugiego, kto wie, kto wie ...
temu trenerowi mowie STOP , tak samo jak PIOLEMU. i uwaza tak 80 procent kibicow z Wloch. ROBMY WIELKI MILAN !
Zawsze możesz kupić klub, wziąć Kloppa i wydać 2 mld na transfery. :)
Czyli akurat mentalnie pasuje do Twojego postu, bo tylko taki "młodzian" nie ogarnie, że najłatwiej wydaje się cudze pieniądze, a prawdziwy dorosły świat wygląda zupełnie inaczej i nie ma się wszystkiego, czego się chce mieć. Większość kibiców już od czasów Elliotta wie, że Milan to będzie korpo, a nie szastanie pieniędzmi i już dawno skończyły się tego typu posty.
ps.
Chojrak, nie "hojrak".
pps.
https://sjp.pwn.pl/sjp/chojrak;2448396.html
Skończy się tak, że zwolnią go, zatrudnią strażaka i finalnie wydadzą tych 8 milionów, ale na dwóch trenerów.
Skoro usługami Hiszpana zainteresowany jest tylko West Ham, to chyba mówi samo za siebie. Wstyd, że przegraliśmy wyścig o podpis Conte z takim Napoli i szalonym ADL-em.
https://www.tiktok.com/@warszawskiikoks/video/7339840762919619872
Furlani do Ibry na temat Conte. Tak było nie zmyślam ;]
Bez jaj, jakbym miał do wyboru Milan czy WHU to wiadomo co wybieram. Poziom taki sam ale prestiż nieporównywalnie inny
Taki sam wynik w EL
Czyli Inter to ta sama półka co Real i City.
City i Real są półkę niżej niż Borussia.
Milan jest na niższym poziomie niż FC Kopenhaga, czy Lazio.
Milan jest również na niższym poziomie niż Marsylia, czy Atalanta.
Liverpool jest gorszy niż Braga, Union Berlin czy choćby Crvena Zvezda.
Faktycznie, to ma sens :)
Edit. W drugim zdaniu strzeliłem babola z Realem :)
Widzę że tu wiele osób tylko czeka żeby coś uszczypliwego napisać :D
Widzę że tu wiele osób tylko czeka żeby coś uszczypliwego napisać :D
no po roku rezygnował klub albo trener
Pewnie już ma kontrakt w Jufe , szkoda
"Klub rozstanie się z Piolim w najlepszy możliwy sposób, jak to powinno nastąpić wobec trenera, który zdobył scudetto, poprowadził drużynę od mrocznych lat do półfinału Ligi Mistrzów i zawsze zachowywał się najlepiej, jak to możliwe."
A dyrektora i legendę klubu, który miał równie duży udział w Scudetto, można było jakoś spuścić w kiblu z dnia na dzień bez żadnego szacunku. Równie dobrze Pioli mógł wylecieć we wtorek rano.
O ile pamiętam to też odbyło się po zakończeniu sezonu a nie w jego trakcie.
Po zakończeniu sezonu, bez żadnego uprzedzenia nawet samego Maldiniego, z dnia na dzień, z lakonicznym komunikatem dopiero po wielu godzinach i paskudnym korpokomunikatem Furlaniego.
Korporacja nie miała szacunku dla legendy klubu, a nagle ma go dla trenera, który od 1,5 roku rozwala zespół...
Ważny jest sposób, a nie czas, bo do tego odnosi się wpis w artykule i Tangera.
Maldini został potraktowany jak trędowaty w średniowieczu, a może nawet gorzej.
Bez żadnego uprzedzenia? Typowe zwolnienie w korpo (a Milan takim teraz jest). Z dnia na dzień? Jak wyżej. Tak samo jak oba komunikaty, gdzie ten Furlaniego, jak przeczytasz bez emocji, to nie jest paskudny, a jest typowy dla korpo. Jak ktoś trochę w takich firmach popracuje (i posmakuje nie tylko najniższych szczebli) to zobaczy, że tutaj nie było nic innego jak w typowej korporacji.
A że jako kibice chcielibyśmy, by Milan nie był korpo? Niestety życie tak się potoczyło jak się potoczyło i od czasów Silvio nie jesteśmy już "rodzinną firmą" (może to i lepiej patrząc na skalę marnowania pieniędzy przez Gallianiego np. na bonusy dla Preziosiego czy innych agentów albo zatrudnianie pociotków piłkarzy).
@MilanHomer
Jeśli chodzi o sposób, to tego nie da się porównać, bo efekty pracy trenera widać co tydzień na podstawie tego, jak gra zespół, a przy Piolim to widać od wielu tygodni, gdzie gra drużyny mocno działała na nerwy, ale mimo to dawał punkty, które dla właścicieli są najważniejsze. Efekty pracy DS widać zaś dopiero po zakończeniu sezonu, bo wtedy można podsumować efektywność piłkarzy, szczególnie tych nowosprowadzonych.
A Maldini został potraktowany jak zwykły menadżer średniego szczebla (którym poniekąd był, bo imo nie powinno się patrzeć na jego karierę piłkarską przy ocenie pracy menadżerskiej) - właścicielowi nie spodobały się efekty jego pracy (albo sama jego praca), to się go pozbył (do czego miał prawo jako właściciel) i ustami CEO wydał standardowy "korporacyjny" komunikat. Wiadomo, że wielu się oburza na taki obrót spraw, ale jak napisałem wyżej, to standard w korpo i każdy, kto idzie do takiej firmy, musi wiedzieć, gdzie będzie pracował i jak się to może skończyć. Życie.
To brnąc dalej w bezduszną ideę korpo, niech wyleci Furlani, skoro jego decyzje doprowadziły do tego, że Milan nie zdobył w tym sezonie żadnego pucharu. Albo nie, najlepiej niech Cardinale sam siebie wywali bo dał ciała. Pioli również powinien wylecieć we wtorek z samego rana, kiedy już było 100% wiadomo, że Milan nic nie zdobędzie. Skoro to korpo to powinni nie mieć żadnych oporów, żeby wysłać mu sms-a o treści "Jesteś zwolniony".
Jeżeli uważasz, że takie zasady są spoko, to wg mnie masz problem.
Ja jestem w miarę młody (37 lat), ale mam zakodowane inne postępowanie życiowe, z zasadami i honorem, których to wartości bardzo brakuje w obecnym świecie.
Paolo nie był samodzielnym pracownikiem, a chcesz go rozliczać z samodzielnej pracy.
Jak?
Do tego po jego pracy, zespół zdobył scudetto i półfinał LM.
Same transfery, w mojej subiektywnej ocenie od 3 albo nawet 4 okienek były bardzo słabe, ale po czasie wychodzi na jaw, że co innego chciał menedżer średniego szczebla, a co innego jego przełożony.
Pytanie na koniec: Jeżeli tak samo zwolnią Piolego jak Paolo, to będzie dla ciebie normalka i życie?
Jak ma wylecieć Furlani, skoro to "człowiek" Cardinale? Przecież w korpo im wyżej tym więcej "swoich" ludzi, a takich się zostawia nawet przy mega wtopach - przypomnij sobie np. kryzys finansowy z 2008, gdzie szeregowi i średniego szczebla pracownicy lecieli z roboty, a ci wyżej nie dość, że zostawali, to jeszcze dostawali premie/podwyżki. Chociaż z drugiej strony jakąś "chwilę" temu były plotki też i o zwolnieniu Furlaniego, ale kto wie, ile w tym było prawdy.
"Pioli również powinien wylecieć we wtorek z samego rana, kiedy już było 100% wiadomo, że Milan nic nie zdobędzie."
Imo gdyby w tym sezonie coś jeszcze było do ugrania to pewnie by tak było, ale skoro jest już prawie po sezonie plus zmiana trenera i tak by nic nie zmieniła, to nie było sensu tego robić (i np. dorzucać pracy Abate). Zwykły pragmatyzm.
@MilanHomer
"Jeżeli uważasz, że takie zasady są spoko, to wg mnie masz problem."
Wskaż mi proszę miejsce, gdzie napisałem, że takie zasady są spoko - to, że świat wygląda w dany sposób nie oznacza, że się z tym zgadzam. Czy uważam sposób zwolnienia Maldiniego za niestosowny? Tak. Czy sposób zwolnienia Maldiniego jest inny niż w dużych korpo? Nie. Czy moje oburzenie na to, jak działa "świat", coś zmieni? Nie. Tym bardziej, że sam na własne oczy widziałem zwolnienia w korpo, więc wiem jak to działa i do tego przywykłem. Owszem, chciałbym, by wszystko na świecie szło w kierunku "moralności, uczciwości i szczęścia", ale niestety tak nie jest. Jak już napisałem wcześniej - życie. :)
"Jeżeli tak samo zwolnią Piolego jak Paolo, to będzie dla ciebie normalka i życie?"
Oczywiście, że tak, bo tak to wygląda w korporacjach - "było fajnie, że poświęciłeś nam X lat swojego życia, ale musimy poszukać innych rozwiązań, więc dziękujemy i życzymy powodzenia na nowej drodze". Typowa formułka w korporacjach. :)
No to spoko, że nie żyjesz jak korpo ;)
Obyś nie popłynął z rzeką ścieku obecnego na świecie :)
Jestem tylko ciekawy, czy faktycznie zwolnią Stefana w taki sposób jak Paolo.
Z jednej bym chciał, z drugiej nie.
Chciałbym żeby Stefan za te pitolenie dostał porządnego kopa w tyłek, a z drugiej takie gówniane korpo postępowanie jest mi absolutnie obce i sram na nie. Tu lepiej gdyby były tulaski, kwiatki i kubek ze zdjęciem szefa na pożegnanie.
Furlani nawalił i jeszcze naraził korpo na straty, bo przez kiepskie wyniki tabelki się załamały, a do tego traci nerwy w kontaktach z mediami. Jak nie on, to pewnie tam jest kolejeczka chętnych na jego miejsce. Ja tam bym go spuścił w korpokiblu.
E tam, jaki pragmatyzm. I tak będą musieli płacić Piolemu aż go ktoś nie zgarnie z rynsztoka, a poza tym Abate też już o nic nie gra. Ale zaraz, przecież korpo się nie martwi o ilość obowiązków u swoich pracowników. Ma być zrobione i już. Pioli powinien się z chałupy nie ruszać od wtorku rana, ust nie otwierać (korpo na pewno by mu klauzulę przywaliło) i ludzi nie denerwować.
Co do Piolego, to ja bardzo żałuję, że nie zwolniono go rok temu, bo była ku temu idealna okazja (spadnięcie z rowerka w Serie A), ale widocznie działania Maldiniego tak bardzo zaszły za skórę GC, że jednak wybrał Paolo. Bo zgodzę się z plotkami, że ponoć rozważano zwolnienie też Padre, ale dwa takie duże zwolnienia mogłyby spowodować głęboki wstrząs w drużynie.
@Tanger
No i co z tego, że Furlani nawalił? Sam pracuję w międzynarodowym dużym korpo i widzę, jak są ludzie na "odpowiednich" stanowiskach, zarabiający kilkukrotnie więcej niż ja i nierobiący praktycznie nic pożytecznego. Ale tak jest właśnie w korpo, jak jesteś człowiekiem "od kogoś", to możesz robić wszystko, a i tak nie zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności. Cóż, życie. :) Jako przykład takiego zachowania polecam film o kryzysie bankowym w 2011 roku - Margin Call/Chciwość - bardzo ładnie ukazuje korporacyjne gierki "na szczytach" korpo.
Pragmatyzm w zostawieniu Piolego do końca sezonu to brak konieczności podwojenia pracy dla Abate i jego sztabu i organizacji wszystkiego tak, aby dwie drużyny tak samo dobrze ogarniał jeden sztab, co nie jest łatwe. Albo nawet konieczności szukania innego szkoleniowca, jeśli nie było tematu Ignazio. I nie musi on grać o coś, bo wciąż pewnie liczą się wyniki (jak nie drużyny, to graczy, bo ich staty też pewnie są pilnowane, chociażby w kontekście jakichś transferów).
Furlani to typ od młodego Singera. Musiał nieźle wejść... w pewne miejsce Gary'emu.
Co do doraźnego zastępstwa za Piolego. Jest jeszcze taki żołnierz o nazwisku Bonera.
Pool właśnie się bawi w loterię :)
Ma zaliczać progres, jeśli co sezon najlepsi zawodnicy idą na handel?
Brighton też w lato wydało sporo a kadrę na pewno ma lepszą od Wolves czy Bournemouth
P.S. Nie jestem fanem laptopa kolegi.
Narzekacie na brak rotacji a ma przyjść trener który takiego pojęcia nie zna? Trener który też potrafi piłkarzy kisić w żamrażarce bo mu nie pasują? Który sam przyznał nie ogarnia grania co 3 dni? ;]
tak już 2/10 do tego nawiązywać. Lazio rok temu nie grało w LM więc skupiło się tylko na lidze + skorzystali mocno z przerwy mundialowej ;]
Ten sezon czy sezon w Juve pokazują problem Sarriego wąska rotacja i problem z grą co 3 dni. Z wprowadzaniem młodzieży to też raczej na bakier
Jeszcze tu zatęsknimy za Piolim.
Ja też uważałem, że formuła Stefana już się w Milanie wyczerpała, ale bardzo obawiałem się wyboru jego następcy.
No i na razie wygląda to niewesoło.
Jaki tu postęp nastąpi, ja się pytam? Jaki skok jakościowy?
Pioli też miał być dnem dna, a kilka fajnych wyników zrobił.
Pamiętacie, co się działo, jak Pioli miał obejmować stery?
No ja to rozumiem. Jednak na razie zachowałbym powściągliwość. Nikt z nas nie ma umiejętności wróżenia z kryształowej kuli. Na chwilę obecną wiele wskazuje, że to właśnie on będzie naszym nowym trenerem. A czego dokona? Czas pokaże.
Ale skoro jest 4 mln dla Lopeteguiego to i 6,5 mln dla Conte by się znalazło
płacenie 12 mln za De Zerbiego uważam za żart, szczególnie że braki De Zerbiego w tym sezonie są obnażane i PioliBis tu się szykuje dosłownie. Ale jest Milanistą to ma nagle handicap ^^
Wolves obejmował po 16 kolejce byli na 20 miejscu wyciągnął na 13
Lopetegui: Potrzymaj mi piwo, Stefan.
Ciekawy artykuł o Boszu i jego PSV, które zdominowało ligę holenderską.
Niektórzy powiedzą, że to tylko liga holenderska, w której łatwo się strzela bramki.
Ale zakładając, że interesujemy się Van Bommelem z Ligi belgijskiej? Tedesco z reprezentacji, czy bezrobotnym Lopetegui, to uważam Bosza z jego aktualnymi sukcesami za świetny wybór.
Liverpool płaci za Slota z Feyenoordu, Milan myśli o de Zerbim, za którego również trzeba wpłacić podobną klauzulę wykupu ok.12 mln
Brać tego Bosza, który potrafi współgrać z młodymi zawodnikami, a który po odejściu m.in. Sangare i Simmonsa robi na luzaku mistrza Holandii przebijając barierę stu strzelonych bramek (103).
Wespół w zespół z Gimenezem.
WHU oferuje Lopetegui również trzyletni kontrakt, ale z 5 mln rocznie.
Może się skusi?