ÁLVARO MORATA 2028!
Pomimo tego, że jest jednym z liderów drużyny Milanu, wydaje się, że tego lata Mike Maignan stanie na rozdrożu w kwestii swojej przyszłości - pisze CalcioMercato. Nie ma wątpliwości, że Francuz wnosił wartość dodaną przez długie okresy swojej kariery w Milanie, ale tego lata w klubie wiele się zmieni i decyzja dotycząca jego przyszłości może zapaść właśnie podczas letniego mercato. Kontrakt 28-latka obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, w związku z czym, aby uniknąć błędów popełnionych, chociażby z takimi zawodnikami jak Çalhanoğlu, Donnarumma i Kessié powinna zapaść decyzja: przedłużenie kontraktu w odpowiednim czasie lub rozważenie sprzedaży golkipera.
Zarząd prowadzi rozmowy z agentami reprezentanta Francji od kilku tygodni i ich stanowisko jest jasne: dziś jego pensja plasuje się na dziewiątym miejscu, ale Maignan czuje się czołowym zawodnikiem na poziomie Leão i chciałby na odnowieniu umowy otrzymywać podobną pensję. Oznaczałoby to kwotę 7 mln euro (netto) na sezon, łącznie z premiami, na co Milan w tej chwili nie wydaje się skłonny przystać.
Dodatkowo Maignan jest obecnie kontuzjowany i opuści mecz z Genoą i prawdopodobnie Cagliari. Nie jest również pewne, czy uda mu się powrócić na dwa ostatnie przeciwko Torino i Salernitanie. Bramkarz za cel ma wyzdrowienie na mistrzostwa Europy, po tym, jak musiał opuścić mundial w Katarze (z powodu kontuzji). Maignan opuścił w Milanie łącznie 38 spotkań z powodu urazów (równowartość pełnego ligowego sezonu). W swoim pierwszym sezonie - 9 meczów, w zeszłym - 23, a w obecnym 6. W przypadku absencji z Genoą i Cagliari wartość ta wzrośnie do 8, a może również do 10.
Od dłuższego czasu powtarzam, że tutaj będzie duży problem z przedłużeniem, także sprzedaż Mike'a latem to raczej rozsądna perspektywa.
“Saturday will be an exciting match, he is a Milan fan. Future? He dreams of Inter, he grew up there. He was a Nerazzurri member for 19 years and went through the whole process. For him, Inter is home,” he said (via MilanNews).
Ogolnie to faktycznie powielanie jakiegoś farmazonu z tym byciem kibicem bo sam sobie zaprzecza.
To brać młodego francuza ;)
Saga będzie trwała, bo po obecnym bardzo słabiutkim sezonie nikt go nie kupi za jakieś sensowne dla nas pieniądze.
Jeżeli zagra kolejny sezon na bardzo dobrym poziomie to można dopiąć te +-5mln, bo nie ma się co oszukiwać, nikt za 2-3 mln dobry nie będzie u nas bronił, pomimo że Mike leży prawie połowę czasu w szpitalu.
Chyba nawet przeżył bym sezon z Sportiello w bramce ale z długim i nowym kontraktem Theo w zamian.
Praktycznie wszystkie topowe kluby mają bramkarzy. Zostaje "regres" sportowy czyli Chelsea albo liczyć na PSG lub na wypisanie się z piłki na poważnie - Arabia
Neuer gra tam dalej i chce do 2026 grać. Nubel przedłużył umowę
Fakt jest taki, że Neuer ma kontrakt do 2025 roku, chce grać do 2026 roku a Nubel, który jest w Stuttgarcie i wygląda bardzo dobrze przedłużył umowę z Bayernem i ma wrócić do klubu 2025/2026
Bayern w życiu nie wyda tyle hajsu na bramkarza i to nie z Niemiec. Prędze zapoluja na "darmowego" Kobela ;]
Raz tylko zrobili wyjątek, gdzie rezerwowym został Pepe Reina, który przyszedł tam na jeden sezon, za groszowe sprawy(3 miliony).
Bramkarza najłatwiej zastąpić. Można kupić di gregorio. Będzie też prawdopodobnie (nie wiem czy to już potwierdzone oficjalnie zostało) szczęsny wolnym agentem.
Jedynie świetny występ na ME może dawać jakieś argumenty do podbijania ceny.