Niewiarygodna strata punktów z Cagliari...
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 20 | 15 | 2 | 3 | 32-12 | 47 | |
2. | Inter Mediolan | 18 | 13 | 4 | 1 | 46-15 | 43 | |
3. | Atalanta BC | 19 | 13 | 3 | 3 | 43-20 | 42 | |
4. | SS Lazio | 20 | 11 | 3 | 6 | 34-28 | 36 | |
5. | Juventus FC | 19 | 7 | 12 | 0 | 31-16 | 33 | |
6. | ACF Fiorentina | 19 | 9 | 5 | 5 | 32-20 | 32 | |
7. | Bologna FC | 18 | 7 | 8 | 3 | 27-23 | 29 | |
8. | AC Milan | 18 | 7 | 7 | 4 | 27-18 | 28 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 12 |
2. | Marcus Thuram | 12 |
3. | Moise Kean | 11 |
4. | Ademola Lookman | 9 |
5. | Dušan Vlahović | 7 |
6. | Taty Castellanos | 7 |
7. | Lorenzo Lucca | 7 |
8. | Romelu Lukaku | 7 |
9. | Sebastiano Esposito | 7 |
Oto pożegnalne słowa w formie listu skierowanego do trenera Stefano Piolego, które AC Milan zamieścił w swoich mediach społecznościowych:
Drogi Trenerze,
Chcę Ci powiedzieć, że pamiętam dokładnie ten dzień, kiedy wróciliśmy na szczyt. Ty i Twoi piłkarze na czele piłkarskiej Italii, ja z plecakiem pozdrawiając Was z dachu przystanku tramwajowego, z mocno bijącym sercem. Pamiętam też, kiedy to wszystko się zaczęło - pamiętam Bergamo, deszcz w Rio Ave, czas pandemii i Milan, który się odradzał, powrót do Europy i do naszego domu - Ligi Mistrzów. Dzięki Tobie wróciliśmy do odważnego atakowania, gry o zwycięstwo, złości, kiedy nam nie szło i dumnego kibicowania.
Rafa, Theo, Mike i wszyscy ci piłkarze, którzy pod Twoim okiem stali się silniejsi, bo przekazałeś im wartości tego klubu oraz nauczyłeś ich, jak mierzyć się z wyzwaniami na boisku i w życiu. Robiłeś to z pasją, pokorą i oddaniem. Dlatego chcę po prostu powiedzieć Ci "dziękuję". Za każdym razem, gdy mój ojciec przywiązywał szal Milanu do mojego plecaka, żeby wziąć mnie na plecy i zaprowadzić na San Siro, mogłem o takich momentach tylko pomarzyć. "Jesteśmy Milanem" - mówił - "i wrócimy na szczyt". Zrobiliśmy to - wróciliśmy do zwyciężania. I to było przepiękne. Zresztą, to Ty nauczyłeś nas, że takie rzeczy ZDARZAJĄ SIE TYLKO TYM, KTÓRZY WIERZĄ.
Stefano Piolemu należy się piękna laurka, choćby za to, że dał nam wiele radości, kiedy po wznowieniu sezonu 2019/2020 tchnął nowego ducha w Milan pogrążony w marazmie i serią zwycięstw pozwolił nam uwierzyć, że nadejdą lepsze czasy. Potem przywrócił Milanowi miejsce w Lidze Mistrzów i zdobył 19 Scudetto w historii klubu, czym zamknął usta niedowiarków deprecjonujących drużynę Rossonerich. Jako trener pomógł Ibrze wrócić ostatni raz na szczyt, odbudował Kjaera, przywrócił blask Giroudowi, zbudował Bennacera, Tomoriego, Tonaliego czy wreszcie uczynił z Leao i Theo światową czołówkę na swoich pozycjach.
Niestety, po blaskach przyszły cienie i trwały one przez blisko 1,5 roku, kiedy Milan zaczął męczyć kibiców swoją nierówną postawą, gwiazdy zmatowiały, a trener zaczął tracić uznanie kibiców przez swoje niezrozumiałe decyzje i kontrowersyjne wypowiedzi. Sielanka się skończyła, a kadencja Piolego w Milanie zaczęła zmierzać ku końcowi, który nastąpi dzisiejszego wieczora. Być może dzieje się to zbyt późno, być może i nie. Tak czy inaczej, nazwisko Pioli już na zawsze będzie nam się miło kojarzyć bez względu na złe rzeczy, jakie wydarzyły się od początku 2023 roku i bez względu na cierpkie słowa, jakie padły w ciągu tych długich miesięcy.
„Fortune, fame
Mirror, vain
Gone insane
But the memory remains”
Trzymaj się Stefan!
Dzieki Ci za te 5 lat :)
Komentarze pod tymi wątkami na stronie odnośnie odejścia Piolego, w tym pod tym wątkiem Twój jest dowodem potwierdzającym tezę, że mentalnie kibice nadal tkwią w banter erze. Ewentualnie kompletnym braku zrozumienia mojego przekazu. Opcjonalnie obu tych kwestii.
Wielkie dzięki.
Zadanie wykonane, Panie Trenerze.