Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Ignazio Abate, obecnie już były trener Primavery Milanu udzielił wywiadu dla TMW. Jedno z pierwszych pytań dotyczyło jego doświadczenia trenerskiego w Milanie: "To wspaniałe doświadczenie, to były dwa intensywne i piękne lata. Praca z młodymi ludźmi wzbogaca, tak po ludzku. Liga Młodzieżowa pozwala zmierzyć się z realiami na najwyższym poziomie w Europie i mieliśmy szczęście, że mogliśmy tam grać. Chłopcy i ja zabierzemy to ze sobą".
Co sądzisz o pożegnaniu Piolego? "Muszę mu podziękować. To były dwa dobre lata, podczas których miałem szczęście być z nim w bliskim kontakcie. Dzięki niemu się rozwinąłem, często rozmawialiśmy i jak nigdy dotąd, w tym sezonie, pięciu lub sześciu chłopców przeszło do pierwszego składu. Cieszę się, że mieli okazję pomóc. To niesamowita rzecz, nikt w Europie nie wprowadził tak wielu z nich na stałe do pierwszego składu. Życzę mu powodzenia w przyszłości".
Jakie masz zdanie o Fonsece? "Nie wiem, nie znam go. Zobaczymy, jakich wyborów dokona klub".
Camarda? "Ma wielki talent, zdecydowaliśmy się sprowadzić go do Primavery. Zaczął od pewnych trudności, jest cztery lata młodszy od zawodników Primavery, to nie było łatwe. Po miesiącu lub dwóch pokazał swoje umiejętności także tam, zagrał 4-5 miesięcy na wysokim poziomie, mam nadzieję, że rozwiąże swoje problemy osobiste, życzę mu wspaniałej przyszłości w klubie".
Podoba ci się pomysł stworzenia drugiej drużyny (U-23)? "Myślę, że do tej pory czołowe kluby, zwłaszcza te najlepsze we Włoszech, wytyczyły już ścieżkę. Krok pośredni mógłby być dobry dla chłopców, przepaść między Primaverą a dorosłą piłką jest duża, wchodzimy więc w ten kierunek".
W składzie Spallettiego nie ma żadnego zawodnika Milanu... "To fakt, ale prawdą jest również, że trener dokonuje ocen, które nie dotyczą tylko jakości. Trzeba zebrać grupę, dopasować swoje wyobrażenia o piłce, to nie jest łatwe. Spalletti to gwarancja, jestem pewien, że wybierze najlepszych ze względu na swoje przekonania".
Jesteś gotowy na nową przygodę w normalnym klubie? "Tak, myślę, że moje koło w sektorze młodzieżowym dobiegło końca. To były dwa piękne, intensywne lata, bardzo się rozwinęliśmy, to właściwy czas. W zeszłym roku dotarliśmy do półfinału Ligi Młodzieżowej, w tym roku przeszliśmy samych siebie i dotarliśmy do finału, wracając po dziewięciu latach do gry w fazie play-off o mistrzostwo. Nie mogłem sobie wymarzyć niczego lepszego dla siebie i chłopaków. Myślę, że nadszedł czas, aby konkurować z najlepszymi".
a co mu jest?
Bardzo wymowne pytanie zważając na wybór szkoleniowca jakiego dokonają władze Milanu za kilka dni.
Do pierwszego składu to przeszli Mainoo w United albo Yamal i Cubarsi w Barcy. U nas kilku młodych zagrało po kilkanaście/kilkadziesiąt minut, bo w dorosłej drużynie była plaga kontuzji
Abate zaś pokazał jeszcze, że na pewno ma potencjał. Z drużyny, która ledwo awansowała z drugiej ligi, zrobił ekipę, która w jednym roku zaliczyła półfinał młodzieżowej LM, a w kolejnym - finał. Nie było więc w tym żadnego przypadku. Niech mu się wiedzie, niech się rozwija, a może za kilka lat będziemy mieli na ławce byłego zawodnika, który faktycznie coś z nami wygra. :)