MilanNews na swoich łamach poinformował, że oprócz napastnika Milan czeka walka o wzmocnienie także linii pomocy. Z pewnością jednym z głównych kandydatów na tę pozycję jest Youssouf Fofana z AS Monaco, ale niedawno zarząd klubu z Mediolanu prosił także o informacje dot. kosztów operacji pozyskania Adriena Rabiota. 29-letni Francuz nie przyjął jeszcze propozycji Juventusu w sprawie przedłużenia kontraktu (umowa wygasa 30 czerwca). Juve próbuje go przekonać, ale w międzyczasie jego agenci analizują inne możliwości. Milan interesował temat wynagrodzenia, jakiego oczekiwałby środkowy pomocnik, ponieważ w grę wchodziłby tzw. wolny transfer. Jest to z pewnością temat, który może rozwinąć się w najbliższych dniach.
A ponoć Mikel Merino miałby być na sprzedaż za ok. 25 mln...
Rabiot na jakieś 3 lata byłby spoko zwłaszcza "darmowy", choć chyba wolę osobiście Fofane.
Przejście na 4-3-3 i w miarę to wygląda.
Reijnders, Fofana, Rabiot, RLC, Bennacer, Pobega, Adil, Musah
Wówczas można kogoś spieniężyć
Rabiot ma na stole propozycję przedłużenia od Juventusu na poziomie 7,5 netto, czyli 14 brutto. Nie ma żadnych szans, żebyśmy choć wyrównali tą ofertę, a tu jeszcze trzeba mamusi sporą prowizję wyłożyć.
Piłkarsko spoko opcja, ale głowa gdzieś między Pcimiem, a Marsem.
Nie wiadomo co razem z mamusią wymyśli :)
No i poza tym to inny piłkarz niż Fofana.
Cheeka won i brać Francuza, o ile głowa nie wyleciała na orbitę.
A teraz czas na następną.
Więcej nie damy, a spokojnie znajdzie drużynę, która da i 8 mln.
Już nie wspominając pewnie o pokaźnej prowizji dla jego mamy.
Zresztą, chłopak ma już blisko 30 lat, i tak naprawdę to jego ostatni dzwonek na korzystną dla niego umowę w Europie.
Zaśpiewa zaraz 20 baniek za podpis