W najbliższych dniach mija termin, w którym Atalanta może skorzystać z opcji wykupu Charlesa De Ketelaere za 22 mln euro (plus 2 mln euro bonusów). CalcioMercato w środę wieczorem poinformowało, że w ostatnich godzinach doszło do rozmów między stronami. Milan jest skłonny do negocjacji względem wartości 10% od przyszłej odsprzedaży Belga. Nie można wykluczyć, że całkowite zniesienie tego zapisu spowoduje osiągnięcie porozumienia między klubami.
Charles de Ketelaere zakończył sezon z 14 golami i 11 asystami we wszystkich rozgrywkach. Został również triumfatorem Ligi Europy. W przypadku powodzenia rozmów dotyczących wykupu z Milanu, klub z Bergamo przedłuży kontrakt napastnika (obecnie obowiązuje do 30 czerwca 2027 r.) a jego obecna pensja wzrośnie z 2,2 do 2,5 mln euro na sezon.
Vitiello pisze, że % zostaje
praktycznie bez żniżek
Leao przed Milanem też był takim podwieszonym napastnikiem. Dobrze że wtedy Pioli wiedział że się da.
Hakan był pół kariery bardziej napastnikiem niż pomocnikiem. Dobrze że Inzaghi nie słuchał bzdur że się nie da. A co zabawne, sam piłkarz kilka lat wcześniej publicznie marudził że on nie chce być cofany do pomocy.
Najlepiej wymyślić mit "nie było pozycji", by usprawiedliwić złą decyzję klubu o pozbyciu się go tak szybko.
Druga sprawa to te wszystkie przecieki ile mamy na transfery to bujdy, bo jeśli nie mamy pieniędzy na Zirke to nie mamy ich wcale.
To wychodzi, że jeśli nikogo nie sprzedamy to pieniędzy nie będzie.
Czy my mamy jakieś pieniądze ogólnie? Nie mamy na kontrakty, nie mamy na transfery, a
Inter, który niby miał długi przedłużył kontrakt z Lautaro(10mln na rękę) i z Barelląkontrakt z Zielińskim (kasa za podpis).
A my dziadujemy. Oni idą do góry, a my pewnie to będziemy pikować w dół.
Wiem, że mamy zyski i itd. ale jeśli nie będzie wyników to i zyski się skończą. Bo jeśli nie będziesz top drużyną to sponsorów też nie będzie
12,4% do Club Brugge ????
Problem jest gdzie indziej. W tym jaki my sygnał wysyłamy na rynku i to nie pierwszy raz.
Jesteśmy zdesperowani by pozbyć się zawodników. Nie dajemy im szansy, nie dopuszczamy do treningów i sparingów. Później wychodzą takie słabe wypożyczenia jak FBT.
Kiedyś chcieliśmy się pozbyć Nianga, ale grał u nas do końca. Każdy sparing i pokazywał się kupcom. Tak dobrze sobie radził, że myśleliśmy by go zostawić. Zarobiliśmy kupę siana.
Jest nowy trener, niech on tych wszystkich gagatków zobaczy i zdecyduje.
Albo niech zarząd wyśle plotkę, że z chęcią powitamy CDK jak nowy transfer dla nowego trenera.
Nie mówię że każdy się nadaje, bo jednak kilka kasztanów mamy (kto nie ma), ale kilku piłkarzy pomimo chęci sprzedaży moglibyśmy nie traktować tak jakbyśmy się nie mogli doczekać sprzedaży.
My daliśmy za Niego bodajże 33 mln, więc i tak jesteśmy do tyłu...
CDK po tym sezonie jest wart więcej niż gdy Ci go wypożyczali.
I ja się dziwię, że nie próbujemy podkupić Douglasa Luiza Juve. Przecież oni oferują Aston Villi około 20 milionów euro, włączając w to Westona McKenniego i Ilinga-Juniora. Dajmy 22 i RLC + jakiegoś ogórka (Colombo? xd) - oferta będzie bardziej atrakcyjna, bo RLC to angol xD
Co do CDK, jedyne sensowne pójście na rękę, to takie, w którym będziemy priorytetowi w negocjacjach. Koopa nie wyciągniemy, ale może Ederson/
Zakupy Furlaniego robią circa 40 kilka mln euro rocznie amortyzacji (a to raptem 8 zawodników, bo Jović zszedł z listy), więc te 10 dodatkowe nie będzie szkodziło ;0
Wymyślili obliczanie wartości księgowej poprzez takie mechanizmy, więc co roku Milan będzie musiał bawić się w transfery.
Nie musi to być ktoś pokroju Theo itp., ale ktoś będzie musiał zostać sprzedany, żeby pieniądz robił pieniądz.
Myślę, że jeśli Koop myśli o przeprowadzce do Juve, to i przejście do Milanu by pewnie było spoko (pytanie jak z pensją)
Pytanie jest inne - potrzeba nam kolejnych dwóch niesprawdzonych ogórków (w sensie tańszych zawodników xD), którzy będą się amortyzować się indywidualnie, ale w takiej samej wartości jak jeden droższy czy jednego droższego?
Bo moim zdaniem różnica w ściągnięciu ekipy 5x zawodników po 25 mln każdy za łączną kwotę 125 mln a 3 zawodników po 40 mln i jednego za 5 mln dla ksiąg jest żadna. Amortyzuje się to tak samo, na tych samych zasadach (kwota/kontrakt). Różnica jest taka, że w pierwszym przypadku masz więcej zawodników, a w drugim mniej, Gdy patrzysz na piłkarzy w celu dalszej sprzedaży, to opcja pierwsza jest bardziej kusząca - gdy jednak myślisz o wzmocnieniu kadry - to druga jest sensowniejsza.
Zdecydowanie wolałbym pozbyć się CDK, Snickersa, RLC (i Bennacera, jeśli pojawi się oferta) i za to ściągnąć zawodników podnoszących poziom - takich jak DL, Teun czy Zirkzee.
Co do strategii, to ja wolę 2 piłkarzy, których amortyzujesz po 4M niż jednego po 8M.
No ja też bym wolał Mbappe i Bellinghama amortyzować po 4 mln każdy, ale to nie jest możliwe. Mając obecne możliwości myślałbym o tym, żeby szukać wzmocnień a nie piłkarzy rozwojowych. Luiz za 20 mln i dwóch zawodników to dobry deal Juve. Teun w rozliczeniu za CDK z dopłatą z naszej strony - to też byłby niezły ruch.
A Felix to nie był zawodnik na cholismo, a 4 lata w Atletico (+ kontuzje) nie dały żadnego rozwoju.
"wolę tańszego rozwojowego piłkarza."
Na samych tańszych, rozwojowych piłkarzach to nawet Guardiola by najlepszej ligi świata* nie wygrał, a co dopiero my Serie A. Drużyna powinna być wyważona, tak by nie stwarzać nadmiernej (tu jest słowo klucz, nadmiernej) presji na młodych zawodnikach. To nie FM gdzie można wygrać LM dwudziestolatkami, Milan to nie kolejny portugalski/niemiecki/francuski klub do produkcji zawodników na sprzedaż, dla którego trofea to dodatek. I tego powinniśmy się trzymać.
*chodzi o ekstraklapę oczywiście
Gdzieś doczytywałem, że stanęło na 22 mln bez bonusów, ale 10% zostało, ale pewnie trzeba czekać na oficjalne informacje.
Jeżeli to prawda to nasz zarząd jest frajerski.. tfu
Róbcie screeny!
Jak dziadują to niech wraca i gra u nas zwłaszcza, że i tak idzie nowe.
Innego wytłumaczenia nie widzę.
Pokazał się z dobrej strony na wypożyczeniu i może dobrze byłoby, gdyby ewentualnie Fonseka mu się przyjrzał w precampionato (albo opchnąć gdzie indziej, bo potencjał sprzedażowy tylko wzrósł), ale przecież od budowania kadry jest grupa robocza, a nie trener.