Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Rafael Leão był w piątek gościem konferencji prasowej reprezentacji Portugalii przed jutrzejszym meczem z Turcją. Pierwsze pytanie zgromadzonych dziennikarzy dotyczyło jego osobistego wyniku w reprezentacji Portugalii (tylko 4 gole) i czy te mistrzostwa Europy mogą być dla niego szczególne: "Oczywiście. Przygotowywałem się mentalnie, ponieważ mistrzostwa Europy zawsze były moim marzeniem i celem. Jestem dumny z faktu, że mogą występować w reprezentacji. Dobrze się bawię u boku tak świetnych zawodników i świetnego trenera".
Ostatni występ w meczu z Czechami? "Myślę, że miałem dobrą pierwszą połowę, starałem się stwarzać okazje i zmieniać swój styl gry. W drugiej połowie nie miałem zbyt często piłki i trener zdecydował o mojej zmianie. Ogólnie byłem szczęśliwy. Oczywiście w drugiej odsłonie meczu chciałem poświęcić więcej czasu na pomoc drużynie, ponieważ przegrywaliśmy, ale moi koledzy, którzy pojawili się na boisku, wnieśli do zespołu energię i determinację. Jestem bardzo zadowolony z ich wkładu".
Sobotni mecz z Turcją? "Czy znajdę się w wyjściowej jedenastce? Nie wiem. Jestem gotowy, aby wyjść lub wejść na boisko. Wiem, że Portugalia dysponuje graczami o świetnej jakości i jestem z tego faktu zadowolony. Wiem, że Neto, Chico i inni będą w stanie zrobić różnicę. Mamy bardzo silną reprezentację".