Niewiarygodna strata punktów z Cagliari...
W poniedziałek w Casa Milan została zorganizowana uroczysta konferencja prasowa, na której został zaprezentowany nowy trener Milanu Paulo Fonseca. Poniżej zamieszczamy opracowanie najważniejszych pytań i odpowiedzi szkoleniowca Rossonerich.
"Chcę zacząć od podziękowania wszystkim za powitanie i chcę podziękować klubowi za zaufanie, jakim obdarzyli mnie i moją pracę. Jestem zmotywowany i podekscytowany, jestem pewien, że mogę wykonać tutaj świetną robotę. Wiem, że przychodzę do klubu, który chce wygrywać. Odwiedziłem klubowe muzeum i mogłem docenić historię Milanu, jestem ambitny i chcę być jej częścią. Zlatan kazał mi zrobić miejsce na nowe trofea, nie mogę się doczekać, aż zacznę pracować".
"Jestem tu z wielkimi ambicjami, wiem, że każdy trener przybywa tu po zwycięstwo. Mam świadomość, że ciąży na mnie wielka odpowiedzialność, ale jednocześnie to dla mnie wielka duma, że tu jestem. Milan to klub uniwersalny. Mam wielką pewność, że mogę pomóc w kontynuowaniu tej pięknej historii".
Pomysły i tożsamość: "Milan zawsze grał ofensywny futbol. Chcę zbudować dominujący i odważny zespół, zdolny do wygrywania poprzez dobrą grę, co będzie napawało kibiców dumą. Ktokolwiek przybywa do Milanu, robi to, aby wygrywać, nie możemy ukrywać się przed tą prawdą. Spodziewam się, że zobaczę moje pomysły na boisku już od debiutanckiego meczu z Torino, oczywiście nasza podróż zaczyna się dzisiaj i bez zawodników biorących udział w meczach reprezentacji nie będziemy od razu idealni, ale chcemy być w pełnym składzie najszybciej jak to możliwe".
O zespole: "Jestem tutaj także dlatego, że wierzę w dostępnych zawodników, ale potrzebujemy też kilku nowych nabytków. Przeanalizowałem, co zespół zrobił w zeszłym sezonie, będziemy musieli grać bardziej zrównoważenie i agresywniej, będę nad tym pracował. Musimy poprawić te aspekty na poziomie defensywnym, ponieważ wiele straconych goli nie było problemem indywidualnym, ale będziemy musieli zmienić nasze nastawienie, aby było bardziej reaktywne i zdeterminowane".
"Musimy ulepszyć zespół na niektórych pozycjach. Potrzebujemy napastnika o odpowiednich cechach, jeśli chcemy grać na ostatnich trzydziestu metrach. Będzie musiał być mocny w tej części boiska. Wiemy, jakiego typu piłkarza chcemy i mamy nadzieję, że wkrótce będzie dostępny. Pośpiech jest wrogiem perfekcji, jak powiedział Zlatan: wiemy kogo i czego chcemy i to przyjdzie we właściwym momencie".
Na temat kibiców: "Mogę obiecać kibicom, że będziemy walczyć o zwycięstwo w każdym meczu. Będziemy musieli grać odważnie, bez strachu i z ambicjami zwycięzcy. Tak samo będzie z Interem. Naprawdę chcę zacząć i przekonać naszych sympatyków. Jestem pewien, że będą po naszej stronie przez cały czas. Razem będziemy silniejsi".
O zawodnikach: "Leão jest ważnym i zdecydowanym zawodnikiem. Oczekuję zmotywowanego i gotowego piłkarza, jest młody i ma duże możliwości rozwoju. Chcę pomóc mu zrobić kolejny krok. Liczę na wszystkich piłkarzy w składzie i Florenzi jest jednym z nich. Theo Hernández jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem. Możemy wykorzystywać różne systemy gry, takie, które pokażą umiejętności naszych zawodników. Kalulu może grać na środku obrony lub jako boczny defensor, jest to dla nas dodatkowa możliwość. Mamy prawie wszystkich obrońców dostępnych od pierwszego dnia, wszyscy gracze będą ważni. Milan Futuro to krok we właściwym kierunku, miałem już okazję obserwować kilku młodych chłopaków i nie zawaham się ich wypuścić do gry, jeśli będą prezentować odpowiednią jakość".
Nie przepadam za Conte, ale on miałby jednak jakieś argumenty by tak mówić, w przeciwieństwie do Fonseki.
Pioli to czasami tak lał wodę, że się czytać nie dało.