Pulisic, sei un campione!
Rimonta completa!
| p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
| 1. | Inter Mediolan | 15 | 11 | 0 | 4 | 34-14 | 33 | |
| 2. | AC Milan | 15 | 9 | 5 | 1 | 24-13 | 32 | |
| 3. | SSC Napoli | 15 | 10 | 1 | 4 | 22-13 | 31 | |
| 4. | AS Roma | 14 | 9 | 0 | 5 | 15-8 | 27 | |
| 5. | Juventus FC | 15 | 7 | 5 | 3 | 19-14 | 26 | |
| 6. | Bologna FC | 15 | 7 | 4 | 4 | 23-13 | 25 | |
| 7. | Como Calcio | 14 | 6 | 6 | 2 | 19-11 | 24 | |
| p. | Strzelec | Bramki |
| 1. | Christian Pulisic | 7 |
| 2. | Lautaro Martínez | 7 |
| 3. | Riccardo Orsolini | 6 |
| 4. | Hakan Çalhanoğlu | 6 |
| 5. | Rafael Leão | 5 |
| 6. | Nico Paz | 5 |
| 7. | Kenan Yıldız | 5 |
| 8. | Federico Bonazzoli | 5 |
A.C. Milan w oficjalnym komunikacie poinformował o transferze Álvaro Borji Moraty Martína z Atlético Madryt. Kapitan reprezentacji Hiszpanii, z którą właśnie zdobył tytuł mistrza Europy, podpisał kontrakt z klubem Rossonerich do 30 czerwca 2028 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Zawodnik będzie nosił czerwono-czarną koszulkę z numerem 7.
Urodzony w Madrycie 23 października 1992 r. Álvaro pierwsze kroki w karierze stawiał w hiszpańskich drużynach młodzieżowych, grając w Atlético, Getafe i Realu Madryt. Zadebiutował w pierwszej drużynie Los Blancos w grudniu 2010 r. W swojej karierze nosił koszulki Realu Madryt, Juventusu, Chelsea i Atlético Madryt. Łącznie 506 występów i 172 gole. Wygrał dwa razy Ligę Mistrzów, jeden Superpuchar Europy, jeden Klubowy Puchar Świata, zdobył dwa tytuły mistrzowskie La Liga, dwa Copa del Rey i jeden Superpuchar Hiszpanii. Dwukrotnie zdobywał mistrzostwo Włoch, trzykrotnie Puchar Włoch, a także dwa razy Superpuchar Włoch i Puchar Anglii. W reprezentacji Hiszpanii zaliczył 80 występów i zdobył 36 bramek.
FORZA ALVARO!
Kogo ty porównujesz porównaj sobie Inter z Lautaro Albo nawet Milan z Girudem, będziesz bliżej Włoskiego podwórka, a nie o Hiszpanii piszesz.
W czepku urodzony
9+4 =13
9-4 = 5
13-5 = 8
a 8 to już prawie 7.
masz rację, a że "jeden grosz dla Jadzi..." to z 8 robi się 7
O ile przyjście Giroud oceniałem bardzo pozytywnie i wiedziałem, jak dużo nam da, to w kontekście Moraty jestem obojętny. Choć większym zaskoczeniem będzie, to jak odpali aniżeli nie. No nic, powodzenia, coco jumbo i do przodu!