Po zakończeniu swojego pierwszego sezonu w barwach Milanu z 9 zdobytymi golami i bardzo dobrą średnią bramek (jeden gol na 138 minut), Luka Jović przedłużył kontrakt z Milanem o kolejny sezon (w rzeczywistości na koniec ostatniego sezonu Milan mógł skorzystać z opcji przedłużenia kontraktu o kolejny rok). Alternatywą było długoterminowe przedłużenie umowy, jednak ostatecznie zarządzający klubem z Mediolanu zdecydowali się skorzystać z ostrożnej opcji, tj. kontynuowania współpracy do 30 czerwca 2025 r.

Pomimo przedłużenia, przyszłość Jovicia w Milanie jest niepewna. W ostatnim czasie krąży kilka informacji na temat jego możliwego pożegnania podczas trwającego letniego mercato, zwłaszcza jeśli Rossoneri mieliby pozyskać innego środkowego napastnika oprócz Álvaro Moraty (media wymieniają Serba jako tego, kto zasiliłby szeregi Romy w przypadku pozyskania Tammy'ego Abrahama). Były gracz Fiorentiny i Realu Madryt otrzymał także oferty z dwóch zagranicznych klubów, jednak obie odrzucił, gdyż jego celem jest dalsza gra w Milanie.

Milan ma jednak zamiar pozyskać kolejnego napastnika, nawet jeśli najpierw, ze względu na problemy z listami zgłoszeniowymi, będzie musiał dokonać pewnych sprzedaży, aby zrobić miejsce dla nowej dziewiątki (Abraham jest faworytem). Wydaje się, że rozwiązanie tej sytuacji zostanie znalezione dopiero w ostatnich dniach trwania rynku transferowego. W ciągu zaledwie kilku tygodni sytuacja Jovicia całkowicie się zmieniła: od odnowienia kontraktu po bardzo prawdopodobną sprzedaż.