SAMUELE RICCI 2029!
Álvaro Morata jest już w Mediolanie. Nowy napastnik Milanu wylądował dziś wieczorem na lotnisku Linate i jest gotowy, aby rozpocząć swoją przygodę z Rossonerimi. Hiszpan po przybyciu zapozował do zdjęć z szalikiem nowego klubu i zrobił kilka fotek z czekającymi na niego kibicami. Na piątek, na godzinę 12:00, zaplanowano jego prezentację w Casa Milan, natomiast po południu pojawi się w nowym sklepie Milanu przy via Dante.
Skoro Alvaro wybrał 7-kę, to wyszedłem z założenia, że numer po Giroudzie będzie przejęty przez kolejnego, nowego napastnika z fajnym nazwiskiem i przebiegiem kariery.
A tymczasem będziemy się cieszyć, jeśli pod koniec mercato ten numer weźmie Anglik Abraham, bo póki co, to na dwa tygodnie przed pierwszym meczem mamy Moratę i Jovicia, któremu klub szuka innego miejsca do gry.
Pytanie, czy Morata sam sobie wybrał numer 7 skądinąd zajęty przez innego zawodnika, czy klub mając na uwadze inne nazwisko zasugerował mu wzięcie innego numeru niż 9.
Juventus - 9
Atletico - 19
Chelsea - 29, 9
Tym bardziej się zdziwiłem, ze nie wziął wolnej 9 w Milanie.
Pytanie, dlaczego?