SCUDETTO


Pedro Moreira: "Wychowałem Leão i pracowałem z Fonsecą. Paulo jest zwycięzcą, zobaczycie"

15 sierpnia 2024, 16:13, Calcio_Polska Wywiady
Pedro Moreira:

Milan jeszcze nie zagrał w Serie A, a już rozbudza duże sportowe oczekiwania. W Ameryce pokonał Real Madryt, Manchester City i Barcelonę. Z kolei we Włoszech rozbił Monzę aż 3:1. Drużyna wygląda jakby odżyła taktycznie i mentalnie po katorżniczym finiszu poprzedniego sezonu, w czasie którego zespół trenera Piolego prezentował słaby poziom na boisku. Przyjście Paulo Fonseki odmieniło stan rzeczy i wszystko wskazuje na to, że towarzyszący kibicom, początkowy sceptycyzm w momencie zatrudnienia Portugalczyka chwilowo może odejść w odstawkę. Projekt ma się bardzo dobrze przed sezonem, a do talii asów byłego szkoleniowca Romy na dniach ma dołączyć także Youssouf Fofana. Wszystko idzie póki co po myśli działaczy Rossonerich. Aby utwierdzić się w tym przekonaniu, media klubowe przeprowadziły wywiad z Pedro Moreirą – dawniej prawą ręką trenera Fonseki. Panowie współpracowali w Bradze, Romie, a także Szachtarze Donieck. Trener Moreira zna zatem pierwszego szkoleniowca Milanu, jak mało kto i z tego powodu postanowił opowiedzieć o jego charakterystyce, a także swoich predykcjach na nadchodzący sezon Milanu.

Paulo Fonseca jest nieodłączną częścią twojego życia zawodowego. Zgodzisz się?
"Pracowałem z Paulo Fonsecą przez dziewięć wspaniałych lat. Moja kariera zawodowa zaczęła się właśnie od niego. Na początku było nas tylko troje, potem z upływem lat nasz personel stawał się coraz większy i coraz bardziej zorganizowany".

Jakim trenerem jest Fonseca?
"Jest trenerem, który tworzy fantastyczne środowisko, nie tylko z innymi członkami personelu, ale także z piłkarzami. Zdrowe środowisko i silna więź są tym, co charakteryzuje pracę z nim".

Presezon był jak dotąd świetny. Czego powinniśmy się spodziewać po tym sezonie?
"Póki co czekam na koniec mercato, aby mieć pełniejszy obraz tego, co może się wydarzyć w sezonie, ale pierwsze wrażenie, jakie widać po okresie przygotowawczym, jest takie, że już widać odcisk Paulo na zespole. Widzę zorganizowaną drużynę, z nastawieniem na posiadanie piłki, którą operuje w taki sposób, by stworzyć odpowiednią przestrzeń i sprawić, żeby przeciwnicy tylko biegali".

A jednak kibice Milanu przyjęli Fonsecę dość zimno, gdyż uważano go za trenera gwarantującego co najwyżej czwarte miejsce w lidze.
"Przede wszystkim nie należy zapominać, że Fonseca zdobył dziewięć tytułów. Na pewno nie można powiedzieć, że jest trenerem, który nie wygrywa".

W zbiorowej wyobraźni dwa sezony w Romie uwarunkowały osąd
"W Romie miał dobre sezony, docierając do półfinału Ligi Europy w wyjątkowo krótkim czasie. Trzeba zobaczyć pełny obraz, dostępną drużynę i jakość gry. Paulo zna już włoską piłkę nożną, a także wie, co również nieco ją zmieniło. Efekty tej wiedzy widać było w Lille. W Mediolanie ma szansę stworzyć zwycięską filozofię i zaprezentować atrakcyjną piłkę nożną".

Klub wybrał go również z tego względu, by wzmocnić pozycje młodych zawodników. Presezon chyba dobrze to pokazał?
"Muszę powiedzieć, że miniony sezon zakończył się późno i wielu podstawowych graczy nie było dostępnych. Przez to nadszedł czas, aby młodzi ludzie zostali zauważeni. Fonseca pod tym względem ma tę zaletę, że ocenia cechy gracza, nie patrząc na dowód osobisty. Czujesz, że jesteś dobry? Idź na boisko, nawet jeśli masz 18 lat. Lille jest najświeższym przykładem takiego podejścia, ale trzeba pamiętać, że także w Romie gracze tacy jak Calafiori i Bove zostali pokazani światu przez Paulo".

Wokół Leão, który jest również rodakiem Fonseki, narastają jeszcze większe oczekiwania.
"Jestem bardzo ciekaw jego dyspozycji, ponieważ trenowałem Rafę w drużynach młodzieżowych Sportingu. Przygotowałem go na zmianę z pozycji "7" na "11".

Czy Fonseca jest właściwym człowiekiem, aby Rafa zrobił ostateczny, najważniejszy skok jakościowy?
"Dla Rafy gra na San Siro lub przeciwko małej drużynie na przedmieściach jest taka sama. Wierzę, że odegra bardzo ważną rolę w piłce nożnej Fonseki. Jeśli będzie posiadać odpowiednią dojrzałość, wszystko będzie zależeć tak naprawdę od woli samego Rafy. Mam nadzieję, że Paulo pomoże mu dokonać ostatecznej przemiany. Jestem tego bardzo ciekawy".

Jak wspominasz Leão, jako dziecko?
"Od początku był projektowany jako przyszły bohater. Wszyscy na to czekaliśmy, wyobrażaliśmy sobie jego wspaniałą przyszłość. Miał niesamowitą pewność siebie w piłce i był decydujący w wielu meczach, zwłaszcza tych ważnych, takich jak derby z Benficą. Był ambitny, ale cierpiał na braki fizyczne. Był praktycznie bez mięśni (śmiech)”.

Spośród tych dziewięciu zdobytych tytułów, co jest najpiękniejszym wspomnieniem?
"Trudno jest wybrać najpiękniejsze, również dlatego, że należy pamiętać o trzecim miejscu z Paços de Ferreira, które mimo wszystko doprowadziło nas do wstępnych rund Ligi Mistrzów. Nie zapominam też o Pucharze Portugalii z Bragą ani o tym, jak zmieniliśmy Szachtar".

Jak Fonseca pracuje na treningu?
"To fantastyczny profesjonalista. Niesamowicie patrzy się, jak czyta grę i jak ją zmienia. Włoskie doświadczenie jest teraz fundamentalne. Z nim piłkarz doskonale wie, co robić na boisku. Muszę powiedzieć, że Paulo ma niesamowity warsztat".

Którego zawodnika tego Milanu można określić "dziełem Fonseki"?
„Gra z Fonsecą to praca kolektywna. Cały zespół wtedy myśli".

Przymiotnik definiujący Fonsecę?
"Zwycięstwo".

Jakie są jego wady?
"Czasami jest trochę zbyt stanowczy w swoich przekonaniach".

Po Rzymie wasze ścieżki się rozdzieliły...
"Przy wyborach życiowych obaj zdaliśmy sobie sprawę, że musimy obrać różne ścieżki. On chciał się trochę zmienić. Pozostajemy wielkimi przyjaciółmi, a Paulo jest bardzo ważną osobą dla mojej kariery. Do tego stopnia, że czuję się również jak Milanista".

Przez kilka sezonów byłeś pierwszym trenerem. Jaki styl gry preferujesz?
"Mój styl gry jest inspirowany Fonsecą: zamierzam zdominować grę, podoba mi się, gdy moja drużyna kontroluje grę. Zawsze robi to z równowagą i zarządzając przestrzeniami. Pokazywały to moje sezony w Torreense i Casa Pia".

Czy chciałbyś wrócić do Włoch?
"Jestem otwarty na wszystko. Dlaczego nawet nie na Włochy, które znam, pracując w Rzymie? Uważam się za trenera światowego, a nie tylko Portugalczyka".



7 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Von Strauss
Von Strauss
15 sierpnia 2024, 22:19
https://www.youtube.com/watch?v=tvbyY7oMT2E
0
pjotr
pjotr
15 sierpnia 2024, 21:02
Pamiętacie jak w sparingach pokonaliśmy Bayern i cutrone im ładował brameczki?

Ja z oceną się wstrzymam do pierwszej przerwy reprezentacyjmej.
3
MrCostacurta
MrCostacurta
15 sierpnia 2024, 20:24
Fajny przymiotnik z tego zwycięstwa xd
0
karp_fso
15 sierpnia 2024, 18:36
Sraty taty, o ile dobrze kojarzę to z Giampaolo też mieliśmy niezłe wyniki w sparingach, więc to nic nie znaczy poza marketingiem.

Nie wiem co sądzić o okienku, bo nasze transfery to trochę niewiadome. Nie spodziewam się wiele po Moracie, Pavlovic może wypali może nie, Emerson to ryzykowny transfer, no i prawdopodobnie Fofana - to akurat wydaje się w miarę pewniakiem, choć oczywiście w piłce nic nigdy nie wiadomo ;)

Zespół wyglądał spoko w sparingach, ale w obronie znowu mieliśmy wylewy i to mnie martwi. Raczej elektryczny Emerson nie poprawi sytuacji, również nie wydaje mi się, żeby Pavlovic był zbawcą. Pozostaje nadzieja, że Fonseca zbuduje od nowa Tomoriego i Thiawa.

Nie wiem kompletnie czego się spodziewać po tym sezonie, więc na razie wstrzymuje się z ocenami Fonseki. Pytanie też co z naszymi rywalami - w Napoli jest bajzel i czuję, że Conte to tam może rzucić papierami, w Juventusie ogarniecie bajzlu może jeszcze trochę zająć, jedynie dalej jest mocny Inter, Atalanta, no i Roma tym razem może być naprawdę groźna (albo skończy jak zawsze). Zobaczymy.
0
Qiub
Qiub
15 sierpnia 2024, 17:22
Z tych 9 trofeów, 3 to puchary Ukrainy i 3 to mistrzostwa Ukrainy, trochę przeszarżował.
3
Rocker
15 sierpnia 2024, 20:27
Jeszcze jeden Superpuchar Ukrainy. Reszta to osiągnięcia w Portugalii.
1
Jogin
Jogin
15 sierpnia 2024, 17:19
PRowo to my już zdobyliśmy Scudetto przed startem sezonu, wielki Fonseca, jeszcze większa osobistość Emerson Royal, do tego potężny Zlatan, który hamuje wydatki naszego właściciela. Chciałbym to naprawdę zobaczyć w tym sezonie, dominacje Milanu i piękną grę. Trzymam kciuki.
7

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się