BAYER LEVERKUSEN - AC MILAN 1:0
Milan po dwóch kolejkach fazy ligowej Ligi Mistrzów z dorobkiem... 0 pkt
Inauguracyjny mecz z Torino odbędzie się jutro o godzinie 20:45 na San Siro, a mediolański klub w przeddzień wydarzenia zorganizował konferencję prasową. Udział w niej wziął trener Paulo Fonseca, który odpowiadał na pytania dziennikarzy dotyczące m.in letniego mercato, pozycji niektórych zawodników w zespole i przede wszystkim celów na ten sezon.
Jakie są twoje odczucia, co do zespołu?
"Mam wiele, bardzo pozytywnych odczuć od pierwszego dnia odkąd tu jestem. Dziś są jeszcze bardziej pozytywne. Gracze przybywają do klubu w różnych momentach. Jesteśmy gotowi, drużyna jest gotowa na rozpoczęcie walki o mistrzostwo z pewnością siebie, pozytywną energią oraz z wielką ambicją. Chcemy rozegrać pierwszy mecz, pokazując już naszą tożsamość, chcemy to zrobić dla kibiców. Trudno było sobie wyobrazić, mając tylko pięć tygodni, że będą tak pozytywne odczucia odnośnie początku tego sezonu. Nie spodziewałem się dostać tak wiele od graczy, zrozumieli nasze zamierzenia. Jestem bardzo zadowolony i mam bardzo dużo pozytywnych odczuć".
Z którego bloku startowego do wyścigu o Scudetto rusza Milan?
"Nastąpiła duża zmiana: nasz sposób grania i myślenia o kolejnych meczach jest inny. Mieliśmy tylko pięć tygodni. Nie chcę powiedzieć, że jesteśmy na pierwszym miejscu, ale w każdym razie jesteśmy gotowi do wyjazdu na ligową corridę".
Co myślisz o Fofanie?
"Nie chcę rozmawiać o nim przed jego wizytami u lekarza. Gdy je pozytywnie przejdzie, będziemy mogli porozmawiać o Fofanie. Nie jest tajemnicą, że to nadchodzi, jestem zadowolony z przybycia tego gracza".
A o Rubenie Loftus-Cheeku?
"W meczach przedsezonowych grał niżej. Myślę, że ma cechy, aby grać na dwóch pozycjach: mezzalli i trequartisty”.
Czy ten Milan jest najsilniejszą grupą, jaką kiedykolwiek trenowałeś?
"Jest za wcześnie, aby to stwierdzić, ale to bardzo silna grupa, z ambicjami. Nie zmieniam tego, co powiedziałem na pierwszej konferencji: jesteśmy tutaj, aby walczyć o Scudetto. Każdego dnia, kiedy pracuję z moimi chłopcami, mam do tego większe zaufanie. Ta grupa jest tutaj, aby walczyć o mistrzostwo".
W czym twój Milan będzie się różnił od Milanu z ostatnich lat?
"Nie lubię dokonywać porównań. Tutaj we Włoszech masz wielu analityków taktycznych. Nie chcę rozmawiać o szczegółach, nad którymi pracujemy, ale myślę, że niektórzy ludzie, którzy pracują w piłce nożnej i rozumieją trochę taktyki, mogą zauważyć, że to będzie inny Milan. Nie chcę mówić, co się zmieniło, ale moim zdaniem jest to jasne. Nie mówię, że jest lepiej, ale jest inaczej".
Jak zamierzasz zdobyć pierwsze miejsce?
"Inter niewątpliwie był bardzo silny w ciągu ostatnich kilku lat. Są też inne drużyny: Napoli i Atalanta także mogą walczyć o Scudetto. Juventus również. Chcemy i wierzymy, że możemy przystąpić do walki z bardzo silną drużyną Interu. To drużyna, która od lat ma tego samego trenera i tych samych graczy. Wierzymy, że możemy podjąć z nimi równorzędną walkę".
Czy okno transferowe Milanu się zamknęło? Ktoś przyjdzie lub odejdzie?
"Wraz z przybyciem Fofany dla mnie sprawa transferów przychodzących jest zamknięta. Musimy oddać część graczy, ponieważ mamy ich zbyt wielu i nie jest łatwo pracować z tak dużą grupą".
Przewidujesz jakieś trudności w starciu z Torino?
"Pierwszy mecz w sezonie jest zawsze trudny. Torino to bardzo dobra drużyna. Dobrze znam ich trenera. Ma linię defensywną, która składa się z pięciu graczy, a ponadto jego drużyna potrafi grać efektywnie piłką. Dobrze przygotowaliśmy się do tego meczu i chcemy wygrać. Zawodnicy są zmotywowani. Wiemy, że będzie to inne spotkanie niż te, które mieliśmy w ostatnim czasie: City, Real i Barcelona nie grają jak Torino. Gra nie będzie tak "otwarta". Spodziewamy się bardziej defensywnej drużyny, czekającej na kontratak. To będzie zupełnie inna gra".
Najlepsze wzmocnienia to: Camarda, Liberali i Torriani. Fonfana dobrze ze będzie ale on pomocy nie zbawi - Bennacer musi grać, najlepiej z prawej jako lewonożny... Reijnders-Fonfana-Bennacer mi by pasowało.
Mamy grać 4231, więc odpada, a nawet jeśli 433, to Benek jako regista, a nie jako prawy b2b.
Bez odejścia Jovicia, nie będzie napastnika. Nawet jakby Jovicia nie przedłużali, to za niego przyszedłby ktoś pokroju Borji (na wypo), bo na nic więcej nie mogliby se pozwolić.
Ponadto Abrahama próbowali dalej sciągnąć pomimo oddania Joviciowi dziewiątki, nie oceniam jak będzie, bo wiadomo jak będzie… piszę jednak opinie jak to by mogło wyglądać w 4-3-3 i z Abrahamem na ławce byłoby lepiej, powiedzmy Jović łapie kontuzje i co? Sam Morata ma grać na dwóch, ba! Trzech frontach? Okafor to zmiennik Leao poki co, chyba ze juz liczymy Saelemaekersa w tej roli.
Z ciekawości jakie wyliczenia mieli dla Napoli po sezonie mistrzowskim i dla nas po mistrzostwie :)
W lidze strzeliliśmy 4 Bolognii, 5 Romie, 2 Interowi, 3 Lazio, 4 Napoli, 3 Atalancie, 3 Fiorentinie (do pucharów się załapali) tak dla statystyk :)
Chyba, że Vanoli będzie chciał "grać w piłkę" w co szczerze wątpię...
Maignan
Calabria - Gabbia - Tomori - Theo
RLC - Benek
Chukwu - Puli - Leao
Morata
Wygrywamy 1:0 po golu Jovicia
Ja nie oceniałem wywiadu ;)
Wiem, wiem ;) chodziło mi o to, że nawet jeśli spotkanie nie będzie w jego wydaniu przekonujące to mi już zaimponował wywiadem przedmeczowym
Maignan
Calabria-Thiaw-Gabbia-Theo
Musah Bennacer
Chukwu RLC Leao
Morata