SCUDETTO


LGdS: Malick Thiaw – od pamiętnego wieczoru z Tottenhamem po katastrofę z Toro

19 sierpnia 2024, 19:45, Redakcja Aktualności
LGdS: Malick Thiaw – od pamiętnego wieczoru z Tottenhamem po katastrofę z Toro

"Moment wspaniałego debiutu w Europie wydaje się odległym wspomnieniem. Błyskawiczny wzrost, a następnie powolny upadek. Malick Thiaw pokazał kibicom Rossonerich swoją osobowość podczas podwójnego pojedynku z Tottenhamem w 2023 roku, który przywrócił Milan do grona ośmiu najlepszych drużyn w Europie po jedenastu latach oczekiwania. Wielu kibicom te właśnie spotkania zapadły w pamięć. Wraz z upływem czasu, poczynania 23-letniego Niemca to zjazd po równi pochyłej, aż do momentu ostatniej soboty i debiutu nowego Milanu pod wodzą Paulo Fonseki. Malick Thiaw był najgorszym zawodnikiem na boisku" – podsumowuje Michele Antonelli w artykule na LGdS.

Sięgnijmy pamięcią w przeszłość. Thiaw przybył do Milanu latem 2022 roku z Schalke 04. Maldini i Massara, wówczas dyrektor ds. technicznych i dyrektor sportowy klubu wyczuli okazję w niemieckiej drugiej lidze i postanowili sprowadzić defensora do Milanu za ok. 5 mln euro. Na początku Thiaw otrzymał tylko kilka szans (w pierwszej części sezonu rozegrał zaledwie cztery mecze w Serie A), ale zmiana nastąpiła podczas meczu Ligi Mistrzów z Tottenhamem. Niemiec świetnie to wykorzystał i na stałe zagościł w podstawowej jedenastce Milanu. Najpierw w tymczasowej formacji z trójką w obronie, a potem z powrotem w czteroosobowym bloku obronnym z Tomorim u boku. Później przyszło pierwsze powołanie do seniorskiej reprezentacji Niemiec.

Thiaw radzi sobie dobrze. Sezon 2023/2024 rozpoczyna jako podstawowy gracz i przeplata dobre występy z takimi sobie. Punkt zwrotny przychodzi wraz z kontuzją mięśniową, której doznał na San Siro w meczu z Borussią Dortmund (28 listopada 2023 r.). Problem ze ścięgnem podkolanowym i wykluczenie z gry na dwa i pół miesiąca. Po powrocie na boisko, w połowie lutego, coś się zmienia. Milan tracił gola za golem, a skuteczność Niemca w dalszym ciągu spadała. Thiaw dalej jest zawodnikiem rozpoczynającym mecz, ale Milan nie ma już nic do wygrania. Miało to oczywisty wpływ na występ poszczególnych zawodników, które czasami pozostawiały wiele do życzenia... Pojawiają się zmiany w hierarchiach i plotki transferowe. Przybywa Pavlović, którego zadaniem będzie wzmocnienie linii obrony, a Milan rozważa sprzedaż Thiawa, biorąc pod uwagę zainteresowanie Newcastle. Później następuje dobrze znana historia: w sobotę Fonseca wystawia Thiawa w podstawowym składzie. Kończy mecz z samobójczym trafieniem i ma udział w stracie drugiego gola – jego występ należy bezsprzecznie zapomnieć. Póki co jest najsłabszym ogniwem zespołu. Aby odkupić winy, potrzebny będzie zdecydowany ruch, punkt zwrotny i powrót do pamiętnego wieczoru Ligi Mistrzów, który dziś wydaje się już tylko wspomnieniem...



13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Mi(L)anista
Mi(L)anista
20 sierpnia 2024, 11:11
Totalne drewno,piłkarz co najwyżej na 3 lige
0
adamos
adamos
20 sierpnia 2024, 07:52
młody jest dać mu do nauki doświadczonego dobrego defensora. Będziemy mieli z niego jeszcze pociechę
0
AC Kamil
AC Kamil
20 sierpnia 2024, 00:07
Poza dwumeczem z Tottenhamem jego dobre mecze w Milanie można policzyć na palcach jednej ręki, jak na dwa lata w klubie to dość mało by wiązać z nim jakieś nadzieje. To już Kalulu ma rozegrane genialne pół roku w duecie z Tomorim okraszone zdobyciem mistrzostwa, a został praktycznie skreślony. Jak były pogłoski, że Thiaw ma przejść do Newcastle za 40 mln euro to pomyślałem, że znalazł się frajer z Premier League, który wyświadczy Milanowi gigantyczną przysługę, szkoda że to była tylko plotka ;)
1
Victor Van Dort
Victor Van Dort
19 sierpnia 2024, 23:12
On już u nas się nie rozwinie, powinien odejść bo nie ma dziś w Milanie nikogo kto umiał by mu pomóc, zaufać, tchnąć weń trochę wiary i budować pewność siebie.
1
Paolo03
Paolo03
19 sierpnia 2024, 21:55
Gabbia pod koniec tamtego sezonu wciągał Thiawa nosem. Jak dla mnie Włoch jest podstawowym graczem. Miewał takie spotkania ze nawet Tomori przy nim wyglądał dziecinnie.
6
Jaca23
Jaca23
19 sierpnia 2024, 21:23
Thiaw poza pojedynczymi momentami jest bardzo elektryczny i popełnia proste błędy. Możliwe, że to kwestia młodego wieku, ale w obecnym Milanie nie ma miejsca na tego typu proste pomyłki. Mam nadzieję, że jego miejsce zajmie Pavlović, a najlepiej jakby przyszedł jeszcze doświadczony stoper jak Hermoso czy Hummels.
0
savicevic88
savicevic88
19 sierpnia 2024, 20:53
Ten samobój to taki Benny Hill xD
Kląłem w żywy kamień co on odpierdzielił...
Lewa noga i wyjazd a nie jakieś przekładanie na linii bramkowej... Sam się zaorał xD
1
patoo_07
patoo_07
19 sierpnia 2024, 20:25
Dla mnie to powinniśmy wyjść duetem Gabbia-Pavlovic. Czy będą gorsi od sobotniego duetu? Śmiem wątpić, bo ciężko zapodać takiego stinckera.
1
cbvirus
cbvirus
19 sierpnia 2024, 20:02
Najważniejsze, żeby była presja wywierana na lepsze występy Niemca obecnością Pavlovićia a po drugie, żeby było od kogo się uczyć. To drugie mamy jeszcze do poprawy
0
Pavlović31
Pavlović31
19 sierpnia 2024, 19:58
Thiaw już zawsze będzie mi przypominał jak okiwał go bodajże Dumfries w derbach z Interem na początku zeszłego sezonu. I wtedy poczułem że mental Milanu się sypie jak zaczęliśmy przegrywać.
0
zbylon
zbylon
19 sierpnia 2024, 19:52
Tak se czytam i mam wrażenie, że jesteśmy już w połowie sezony. "Co się dzieje z Chukwueze?", różnica Milanu z Moratą a bez Moraty, "Camarda przyćmiewa Jovica". Normalnie czekam na podsumowanie sezonu.
21
Gianni Rivera
Gianni Rivera
19 sierpnia 2024, 20:24
Z jednej strony się zgadzam co do Camardy, Chukwueze czy Milanu z Moratą i bez, bo to bez sensu. Camarda nie został sprawdzony w dorosłym futbolu na najwyższym poziomie, więc snucie domysłów, że jest lepszy od Jovicia, to głupota. Chukwueze miał kiepski jeden mecz po serii dobrych lub bardzo dobrych, i nie mam tu na myśli jedynie presezonu, ale również mecze wiosną w poprzednim sezonie rozgrywał świetne i był jednym z najlepszych Milanistów. Milanu z Moratą i bez Moraty porównać się na razie nie da, bo z Moratą Milanu było ze dwadzieścia-trzydzieści minut.

Co do Thiawa jednak to można się pokusić o podsumowanie. Tak samo jak w przypadku Kalulu. Słaby mecz z Torino to nie był jednorazowy wypadek przy pracy, a ciągłość - on od roku gra źle lub bardzo źle. Kalulu podobnie. Ostatni dobry mecz zagrał chyba w sezonie mistrzowskim, potem sobie już żadnego dobrego w jego wykonaniu nie przypominam. Zupełnie inaczej jest z Tomorim, który fenomenalne mecze, gdzie gra po profesorsku, przeplata z kompletnymi paździerzami. Gdyby Anglik ustabilizował formę, to byłby jednym z najlepszych stoperów we Włoszech, a pewnie i w Europie, bo talentu mu nie brakuje na pewno.

Osobiście pozbyłbym się jednego z dwójki Thiaw-Kalulu (dużo chętniej Niemca, bo bardziej jednowymiarowy, a Francuz przynajmniej dwie pozycje obskoczy), podstawowy duet stoperów bym uczynił z Tomoriego i Pavlovicia, a do tego wziąłbym za darmo Hummelsa lub Hermoso (chyba nadal są bez klubów), by nasi stoperzy mieli się od kogo uczyć futbolu na najwyższym poziomie.
1
k__f__c
k__f__c
19 sierpnia 2024, 22:07
Chukwueze świetne mecze w zeszłym sezonie? A które to były? Bo świetne to dosyć mocne określenie, więc chętnie odświeżyłbym pamięć bo może mi coś umknęło
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się