Milan Futuro przegrał 0:1 z Virtusem Entellą w pierwszej kolejce Serie C. Chłopcy Bonery nie prezentowali się źle, ale w ostatecznym rozrachunku stworzyli sobe mniej okazji od rywali. 

W 10. minucie mocny strzał oddał Álex Jiménez, ale z trudem odbił go Siaulys. Milan Futuro kontrolował sytuację na boisku, ale nie przekładało się to na więcej klarownych okazji. Te pod koniec pierwszej połowy nadeszły dla gospodarzy po dwóch złych wyjściach Lapo Navy. Najpierw strzał przeleciał obok bramki, a kolejny zatrzymał na linii bramkowej Davide Bartesaghi. 

Virtus po zmianie stron mocno naciskał, a Milan musiał ratować Nava. Udawało mu się to aż do 54. minuty, gdy po dobitce po rzucie rożnym jedyną bramkę w meczu zdobył Andrea Corbari. Po jakimś czasie Rossoneri próbowali się otrząsnąć. Groźnym i celnym strzałem z wolnego odpowiedział choćby Alesi, a chwilę wcześniej Futuro uratował słupek. W doliczonym czasie piłkę na remis miał wprowadzony Longo, ale przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

VIRTUS ENTELLA 1:0 MILAN FUTURO (Corbari 54') 

MILAN FUTURO (4-2-3-1): Nava – Jiménez (84' Coubis), Minotti, Bartesaghi, Bozzolan; Zeroli (84' Gala), Sandri; Cuenca (69' Longo), Liberali (55' Sia), Traorè (55' Ales); Camarda.

*** SKRÓT SPOTKANIA ***