Hit lata powrócił i zajął centralne miejsce w ostatnich dniach letniego mercato. Co stanie się z Adrienem Rabiotem? Od 28 czerwca francuski pomocnik pozostaje wolnym zawodnikiem, jednak biorąc pod uwagę fakt, że rynek transferowy wkracza w decydującą fazę, byłemu piłkarzowi Juventusu śpieszno z powrotem do gry. Jak informuje środowe wydanie LGdS, Adrien Rabiot jest sugestywnym pomysłem Milanu, choć z ograniczonymi szansami na sukces i całym szeregiem przeszkód do pokonania. Jego przypadek nie obejmuje oficjalnych ram czasowych mercato, ponieważ jako wolny zawodnik może dołączyć do któregoś z klubów np. we wrześniu (oczywiście mając na względzie, że chociażby wkrótce wystartuje nowy sezon Ligi Mistrzów).
Marzenia nic nie kosztują i właśnie dlatego Milan obecnie bada kwestię pozyskania 29-letniego gracza. W zeszłym roku w Juventusie francuski pomocnik zarabiał 7 mln euro i w nowym klubie chciałby uzyskiwać wyższą kwotę. Jego matka/agent Veronique do tej pory nie udzielała nikomu zniżek. Rossoneri chcą uniknąć zachwiania równowagi w szatni, dlatego klub powstrzymałby się od przebijania ofert, oferując mu ambitny projekt i rolę podstawowego zawodnika, której być może gdzie indziej, zwłaszcza w Premier League, mógłby nie mieć. Druga przeszkoda dotyczy oczywiście kwestii list zgłoszeniowych, gdyż Milan musi najpierw sprzedać któregoś z zawodników (Bennacera), aby zwolnić miejsce dla Rabiota w składzie. Alternatywą pozostaje Manu Koné z Borussii Mönchengladbach.
Może nie możemy spełniać twoich wymagań płacowych, ale oferujemy ambitny projekt, dynamiczny zespół i owocowe czwartki.
Niektórzy piszą, że wiek problemem - 29 lat jest naprawdę problemem?
W Juventusie grał w pierwszym składzie w zeszłym sezonie - ok, ktoś powie, że to żaden dla nas benchmark, ale jednak grał
We Francji na euro 2024 grał w pierwszym składzie, gdzie na ławce posadził m.in. Camavinge czy nasz nowy nabytek Fofane
Ja rozumiem, że wszyscy tu są ekspertami, ale stawiając się ponad Deschamps albo Allegrim to uważam jest lekka bufonada.
Pensja? Wysoka, ale mnie jako kibica najmniej to obchodzi - ma być jakość i tyle.
To ze gral dla poprzedniego klubu i reprezentacji od razu oznacza ze jest najlepszym rozwiazaniem naszych obecnych problemow? Poza tym ani klub ani reprezentacja nic znaczacego nie osiagneli.
Jesli chodzi o pensje to tez masz racje przeciez nie my im placimy wiec czemu mialoby nas to obchodzic. Ale jak sie zastanowic nad tym to przyjdzie taki Rabiot za 7mln na sezon, bez zadnych zaslug dla klubu, nie wiadomo co pokaze a Theo, ktory negocjuje nowy kontrakt, wice kapitan, bez watpienia jeden z zawodnikow ktory przywrocil nas na obecny poziom i pomogl zdobyc mistrzostwo ma dostac mniej? Raczej nie mozna sciagac Rabiota i myslec tylko o relacji klub Rabiot. Byloby to strasznie nieodpowiedzialne i ktrotkowzroczne ze strony zarzadu.
oczywiście, że Rabiot nie jest najlepszym rozwiązaniem, co więcej zapewne w tych kwotach (mówię o wysokiej pensji, którą można by podzielić na transfer gotówkowy i mniejszą pensję) można by poszukać kogoś o większej jakości, niemniej - to się nie dzieje, więc nie ma co gdybać. Mi chodziło bardziej o deprecjację jego umiejętności, gdzie wg 99% użytkowników tutaj Rabiot nie ma miejsca w naszym składzie i jest to o tyle dla mnie śmieszne, że za to ma miejsce w najsilniejszej kadrze świata (na papierze przynajmniej).
Co do wspomnianej przez Ciebie pensji i wpływu na innych zawodników - też logiki Ci odmówić nie można, ale naturalnym jest to w świecie sportu, że jeżeli zawodnik przychodzi za darmo to dostaje pensję wyższą niż byłoby to w przypadku transferu gotówkowego. Oczywiście dla takiego Theo może to nie być żaden argument, ale to nie jest żadna nienormalna sytuacja w świecie piłki, którą podjął by nasz zarząd. Gdybym ja był Theo to bym widział w tym wręcz korzyść, bo będzie siadał do stolika z Milanem (wkrótce) z mocniejszymi argumentami by przedłużyć kontrakt na wysokich zarobkach.
I jeszcze - jeżeli wierzymy, że Theo będzie grał w najbliższej przyszłości za mniej niż 7 mEUR to równie dobrze mozemy pogodzić się z jego odejściem. Utrzymanie takich zawodników jak on czy Leao będzie dużo kosztować nas za niedługo i jest to też naturalne w aktualnym świecie futbolu. To średnie zarobki w Milanie oscylują na poziomie średniaka/przeciętniaka w top ligach europy musi mieć swoje skutki.
W Chelsea czy w City max pensje to 12-13 mln netto
Ambitny to będzie Adrien gdy w to uwierzy i faktycznie dołączy.
Jaki?
"Córka Koryntu" sprytny...
Rabiot-srabiot...
Wysoka pensja, długi kontrakt, wiek...
Opcja istnieje... Tylko czy on jest nam potrzebny skoro mamy Loftusa? xD