MILAN – BOLOGNA 3:1!
MILAN – BOLOGNA 3:1!
Jak podaje serwis Milan News, Zlatana Ibrahimovicia nie było dziś z drużyną Rossonerich na Stadio Olimpico w Rzymie. Według informacji redakcji Szwed przebywa obecnie na urlopie. Starszy doradca Red Bird prawdopodobnie dostał wolne po zamknięciu się intensywnego dla klubu okienka transferowego.
Milan tak zbudowany: najsłabsza obrona-w środku nikt(gdzie widoczny reinders??itp.)-w ataku kilku szarpiących i wszyscy grają sobie.
Przyszedł, zrobił swoje i powinien odejść w chwale, nakarmiwszy przerośnięte ego. Tym bardziej, że w późniejszym okresie sama obecność Szweda już zupełnie nie wpływała na drużynę.
Facet przez całe życie był najemnikiem i nikt mu tego nie wypominał, ale nie wiem jaki inteligent wpadł na pomysł, aby usilnie robić z niego legendę Milanu, ukazać jako twarz projektu i wsadzić w buty Maldiniego...
Ibra to ambitny facet, ponadprzeciętny, ale nie ma żadnego doświadczenia w prowadzeniu tak dużego klubu, żadnego klubu. Chociaż raczej nie ma realnej władzy i stwarza tylko pozory, wywiady dają do zrozumienia, że on sam nie wie dokładnie jaką rolę pełni.
Dlatego tym bardziej nie mogę zrozumieć dlaczego zgodził się być "dupochronem" zarządu? Gość nie może być głupi, z pewnością zdaje sobie sprawę z tego, że jest wykorzystywany. Nie wiem na co liczył, na to, że jakoś cudownie się to wszystko uda, a on przypisze sobie kolejne zasługi?
Przykro patrzeć jak zasłużony dla nas piłkarz, cieszący się ogromną sympatią, stał się popychadłem korporacyjnych zarządców i rozmienia swój dorobek na drobne. Jego buta na konferencjach, gdzie ma świecić oczami, będzie tylko dolaniem oliwy do ognia.
Kibic lubi jak jego idol jest zarozumiały i pewny siebie, ale nie w sytuacji kiedy wszystko się sypie.
Powinien mieć w umowie obowiązek oglądania tej kaszany, to może by się bardziej starał w wakacje.
Brawo RedBird, brawo Furlani, brawo Moncada, brawo Zlatan!
Maldini i malkontenci, zostaliście wyjaśnieni!
Świat stworzony. Tylko co w nim mamy?
Zanim pojawił się homo sapiens w stworzonym świecie to "trochę" czasu musiało upłynąć. A w tym momencie gra Milanu jest niejako na pierwszym poziomie ewolucji.
Era post-Pioli zaczęła się od wizyty w Australii, a Australopiteki były pierwszymi człowiekowatymi. Pszypadeg? Nie sondze.
Tak więc wszystko zmierza w dobrą stronę, wszystko jest w porządku. Jeszcze tylko kilka etapów i objawi się finalny efekt stworzonego świata przez Zlatana.
Australopiteki przez pierwsze 3 kolejki, to może na derby w końcu homo sapiens.
Dla przypomnienia Maldini chyba 3x LM, Ibra zero..
Także? Nie dziwne ze Paolo poleciał bo projekt się nie zgadza według Gerriego - tu ma korpo ZYSK, co tam jakieś DNA Milanu...
a czepiano się Maldiniego, że za często w Milanello jest, a szwed wyjebongo