SCUDETTO


LGdS: Sześć straconych bramek. Milan musi naprawić błędy w obronie

2 września 2024, 16:26, Redakcja Aktualności
LGdS: Sześć straconych bramek. Milan musi naprawić błędy w obronie

"Dośrodkowanie z lewej strony i przeciwnik strzelający na dalszy słupek. Gole stracone przez drużynę Fonseki przeciwko Torino, Parmie i Lazio są niemal identyczne. I pokazują problem..." – podsumowuje Vincenzo Di Schiavi na łamach LGdS.

Jakby kłopotów z Leão i Theo było mało, Milan Fonseki ma kolejny pilny problem do rozwiązania. Dwa gole stracone na mecz w pierwszych trzech ligowych spotkaniach są niepokojące same w sobie, a z pewnością nie jest to rytuał odpowiedni dla tych, którzy wyobrażają sobie siebie jako konkurentów do walki o mistrzostwo z Interem i Juve. A jeśli zagłębić się w szczegóły, wszystkie tracone gole są niemal kopią. Problem z defensywą Rossonerich polega na tym, że zawsze odbywa się w ten sam sposób.

Dośrodkowanie z lewej strony i przeciwnik strzelający na bramkę, prawie zawsze przy dalszym słupki. Torino, Parma, Lazio to film, którzy powtarza się w niepokojący sposób. Wydawało się, że stracony gol przeciwko Torino na San Siro był wynikiem przeoczenia i nieprzewidzianego zdarzenia. Dośrodkowanie Duvána Zapaty z lewej strony, główka Raoula Bellanovy na długi słupek i Malick Thiaw, który popełnia błąd kierując piłkę do własnej bramki. W rzeczywistości jest to początek schematu, który jest powtarzany z niewytłumaczalną częstotliwością: Zapata, Man, Cancellieri, Castellanos i Dia.

Pod lupą znajduje się przede wszystkim prawa strona boiska: Calabria–Bennacer przeciwko Toro, Calabria–Musah z Parmą i Emerson Royal–Fofana przeciwko Lazio. Ale potem napastnik wyskakuje na przeciwległy pas, na ten gdzie rządzi Theo Hernández. Historie o niewłaściwych pozycjach, braku wsparcia i nerwowości, ale faza defensywna we współczesnej piłce w coraz większym stopniu opiera się na spójności (ustawienie napastników przy próbie odzyskania piłki jest fundamentalne), dlatego nie na miejscu jest mówienie o konkretnych winnych. Problem jednak istnieje. Wystarczy szybki przegląd YouTube, by się o tym przekonać. "Nie da się wygrywać, gdy bronimy się w ten sposób" – powiedział Fonseca po meczu z Parmą. Jeszcze trudniej, jeśli ciągle tkwisz w tym samym miejscu...



23 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
MEDIOLANUMACM
MEDIOLANUMACM
3 września 2024, 10:29
No masakra zawodnicy biegają sobie swobodnie po całym boisku nie widać, żeby drużyna miała jakiekolwiek wypracowane schematy, komunikacja leży, gra 3 zawodników między formacjami w trójkącie praktycznie nie istnieje.

Sam trener jakby wciąż poszukiwał stałej 11nastki i takie ciągłe rotacje co mecz zaraz na początku sezonu są totalnie bezsensu przy 3meczach jakie rozegraliśmy do tej pory to jedynie Maignan, Tomori i Loftus wystąpili w każdym z tych 3meczy grając pełne spotkanie a idąc jeszcze dalej to kto tak właściwie gra cały czas niezmiennie na swojej pozycji przez te 3spotkania? Jedynie dwóch graczy Maignan i Tomori.
0
sebulba12
sebulba12
3 września 2024, 09:49
Pioli out!
0
Zuber
Zuber
2 września 2024, 19:48
Ja to nie kumam tego grania wysoko obrońcami w formacji gdzie już masz skrzydłowych. Miało to sens przy 4-3-3 jak dwóch pomocników asekurowało za każdy razem raz jeden bok, raz drugi. Teraz gramy dwójką w pomocy, która w ogóle nie potrafi odbierać piłek a co dopiero asekurować.
1
PanPrzemus313
PanPrzemus313
2 września 2024, 19:23
Można zwalać na pojedynczych graczy ale sensowniej jest zwalić sprawę na nasz komiczny i nie działający system gry w obronie który wymyślił Pioli a z którym Fonseca nic mądrego nie zrobił tylko zamiast PO bawiącego się w rozgrywającego mamy teraz PO na 60 metrze od naszej bramki gdy rywal atakuje
1
Master of AC Milan
Master of AC Milan
2 września 2024, 19:02
Oczywiście, zawodnicy grający w obronie są pod formą, bo poza Pavlovicem nikt nie gra stabilnie, do tego nie mamy 6 z prawdziwego zdarzenia, ale naszym problemem jest debilna taktyka maślaka. Gość który nigdy nie był mistrzem bronienia, ma nagle sprawić, że zaczniemy tracić mniej bramek? No nasz komitet transferowy nie pomyślał za bardzo. Najlepszy Milan po Banter Erze to 2020-2022. Dlaczego? Bo w naszej grze defensywnej zawsze uczestniczyło minimum 4-5 graczy, z przodu był jakiś pomysł i do tego organizacja gry była na wysokim poziomie. W kolejnych latach nasz pomysł na grę sprowadził się do gry na lewą stronę i poleganiu na Żiru. Łysy przesunął zespół wyżej na czym ucierpała defensywa i organizacja gry. W efekcie tego nasz ostatni sezon był taki mierny. Na szczęście atmosfera i indywidualności pociągneły ten zespół. Fonseca nie tylko osłabił nasz zespół w defensywie, ale wykastrował też przód. Fakt, że strzeliliśmy 5 bramek to przypadek, bo nie kreujemy sytuacji w ogóle.
1
Gol
Gol
2 września 2024, 20:08
Pioli nie jest winny odejściu Kessiego, Hakana, Romagnoliego czy ciężkiej kontuzji Bennacera, Florenziego i Kjaera, koniecznością gry średnimi zawodnikami bo nie dostał żadnego zastępstwa za tych graczy lub dostał bardzo przeciętnych i miał sobie z nich coś wystrugać.

Najlepszy Milan to był Milan z okresu 2020-2022 bo byliśmy wtedy dobrze zbalansowani kadrowo i mieliśmy piłkarzy w formie, zdecydowanie za bardzo obwiniacie Piolego, za mało widzicie faktów dotyczących tego jak my się osłabiliśmy na wielu polach przez tych kilka lat, a już zwłaszcza w obronie gdzie non stop był szpital i non stop wypadali ważni zawodnicy, a nie przychodził nikt wartościowy.

Mieliśmy na ŚO Tomoriego, Kjaera i Romagnoliego to teraz został na dobrą sprawę tylko Tomori który prezentuje jakiś poziom, a reszta do tej trójki się nawet nie zbliża.
Mieliśmy na ławce Dalota który teraz z powodzeniem gra w Manchesterze United, to za niego przyszedł Ballo Toure którego nikt nie chce i siedzi w klubie kokosa. Florenzi to też był w sezonie mistrzowskim pewny element, a potem kontuzjowany przez 90% spotkań.
Calabria został ze zmiennikami parodystami jak Dest, w dodatku sam nigdy świetnym PO nie był. Theo praktycznie to samo bez jakościowego zmiennika i zajeżdżany po 300 spotkań w sezonie. Za Kessiego i Hakana Pioli nie dostał nikogo na podobnym poziomie, teraz przyszedł dopiero Fofana jak już Stefano nie ma w klubie, a on to dostał Astera Vranckxa i pretensje że gra Kruniciami bo mógł grać innymi zawodnikami najlepiej dziećmi z akademii.

Zastępstwo powinno wyglądać jak w przypadku Donnarummy gdzie za jakościowego zawodnika przychodzi jakościowy zawodnik i to jest jedyna pozycja gdzie nie możemy na dobrą sprawę mieć pretensji, a wręcz był progres. My za jakościowego zawodnika kupowaliśmy utalentowane dziecko do obrony gdzie liczy się doświadczenie i spokój.
Teraz mamy spalonego Malicka który czasami mam wrażenie że do tej pory się po tych derbach nie pozbierał gdzie obijał się od piłkarzy Interu jak amator i nie wiem czy zagrał jakieś dobre spotkanie od tamtego czasu.

Więc no ja nie mogę z tym gadaniem "Pioli przesunął zespół wyżej i dlatego tyle bramek wpadało" bo w ogóle nic takiego nie było. Pioli przez cały okres gdy siedział w Milanie grał praktycznie to samo, jakieś tam drobne zmiany formacyjne z trójką gdzie wyglądało to tak źle że szybko wróciliśmy do sprawdzonych schematów. Jedyne co się zmieniło to fakt, że w sezonie 21/22 my mieliśmy dużo lepszą obronę niż atak, a teraz nie sposób powiedzieć czegokolwiek takiego.

Życzę Fonsece powodzenia niech to ustawia niech to poprawia, ale zanim się Pavlovic dotrze z Tomorim i Fofana to znowu minie dużo kolejek i przez ten czas my będziemy tracić masę bramek zwłaszcza jak boki dalej będą wyglądały tak samo. Więc ja ogólnie w poprawę od zaraz wątpię, bo to nie jest coś co można pstryknąć palcem i zacznie działać.
Edytowano dnia: 2 września 2024, 20:26
1
Jaca23
Jaca23
2 września 2024, 18:13
Kilka składowych, zaczynając od zatrudnienia trenera, który nigdy nie słynął ze szczelnej defensywy. Do tego 4-2-3-1, gdzie nie mamy ani DP ani 10tki. Brak transferu typowego DP, transfer Emersona zamiast kogoś chociaż solidnego, żeby rywalizował w Calabrią.

Fonseca wiedząc, że ten zespół ma problemy z defensywą, ustawił zespół jeszcze wyżej, gdzie w przypadku kontry bronimy 3-4 zawodnikami. Amatorka zaczynając od zarządu, na trenerze kończąc.
6
Mirek99999999
Mirek99999999
2 września 2024, 18:36
Po co komu DP jak można ściągnąć kolejnego fizycznego b2b...
Trequartisty w stabilnej formie nie mamy od czasów Hakana... ale co tam RLC będzie naszym Bellinghamem:)
4
hyrus13
hyrus13
2 września 2024, 18:50
A Hakana nasz klub miał za frajera, który nigdzie nie znajdzie roboty. I szczerze mówiąc cieszę się, że trafił do Interu, bo to pięknie pokazuje jaką mamy degrengoladę w klubie.
3
Jaca23
Jaca23
3 września 2024, 12:18
hyrus13
I słusznie. Nikt nie chciał dać Hakanowi dać takich pieniędzy jakie oferował Milan i tylko przypadek z wadą serca Eriksena sprawił, że Inter go zgarnął.
0
satoshi
2 września 2024, 18:13
Tutaj kibice przecież wystawili by lepszy skład i to bez żadnej ironii.

Większość widzi, że RLC nie nadaje się na 10, że Reijnders lepiej gra nieco wyżej i tam można uwypuklić jego umiejętności.

Że Thiaw jest elektryczny, a gra...
2
Panicz
2 września 2024, 18:08
Przecież Fonseca już w Romie miał sezon gdzie stracił 58 goli w Serie A.
Wzięli chłopa u którego przecieka defensywa. I wielce zdziwieni, że nie będzie 18 czystych kont w sezonie xD
4
Pablo78
Pablo78
2 września 2024, 17:53
My 6 straconcyh, a takie juve 0,udinese 2, empoli 2.
0
MilanFanJ
MilanFanJ
2 września 2024, 17:33
A to odkrywczy artykuł :D "Milan musi naprawić błędy w obronie" i tak od dwóch lat :D
1
Ohakster'
Ohakster'
2 września 2024, 17:18
A wystarczyło nie dziadować w czasie mercato na porządnych obrońców. Sam Pavlović nie wystarczy żeby podnieść poziom tej formacji.
4
Jaca23
Jaca23
2 września 2024, 18:09
Nie dziadować to trzeba było w kwestii trenera. Kadrę mamy spokojnie najsilniejszą w lidze po Interze, a piłkarsko lepiej wygląda od nas Parma. Tutaj nawet pięciu nowych obrońców by nie pomogło.
4
hyrus13
hyrus13
2 września 2024, 18:53
Jaca

Ja się nie zgadzam z tym, że mamy drugą kadrę w lidze. Co do obrony, to moim zdaniem do odstrzelenia był Tomori, a za niego powinien był przyjść Hummels. Teraz mamy wszystkich obrońców na tym samym, niezbyt wysokim poziomie.
1
PanPrzemus313
PanPrzemus313
2 września 2024, 19:21
Kadrę to my moze mieliśmy druga najsilniejsza po Interze rok temu
Bardziej niż przez nazwiska uważam że nie mamy kadry numer 2 obecnie przez kompletny i widoczny dla każdego brak balansu zawodników zwłaszcza w środku pola który był i jest budowany wręcz komicznie mimo że gracze sami z siebie źli nie są
Myślę że Juve po swoim okienku wygląda od nas na papierze dużo mocniej i są budowani z głową
0
k__f__c
k__f__c
2 września 2024, 19:48
Mocną kadrę to mamy może jakby mierzyć to overallem poszczególnych piłkarzy w Fifie. Ale mocny zespół z tego ułożyć to już gorzej, nie ma bilansu, nie ma liderów. Pomysłu trenera też nie ma
0
ósmy
2 września 2024, 17:18
Bo Fonseca to kopiuj-wklej późny Pioli.
Błędy w obronie i brak asekuracji w pomocy są takie same
Z tym, że Pioli miał Girouda, który strzelał bramki, tym samym często niwelując te straty bramkowe jednym golem. Gdzie nasze wyniki właśnie z reguły były zwycięskie jedną bramką Francuza.
Dziś nie ma kto strzelać z przodu, i problem się otworzył - bo żaden z zarządzających nie pomyślał o trenerze, który umie bronić.
Tylko dokonano korekty dla samej korekty, chociaż wystarczyło troszkę przemodelować trenera pod kątem defensywy.
1
Milanboy
2 września 2024, 17:04
Amerykę odkryli XDDD.
0
adamos
adamos
2 września 2024, 17:01
mnie irytuje nasz zawodnik wyskakujący do pressingu, gdy ma rywal piłkę, kopiuj wklej Pioli. Zamiast najbliższy zawodnik do pressowania to wyskakują jak filip z konopi bez ładu i składu środkowi pomocnicy a napastnicy w tym czasie zamiast zamykać przestrzenie do podania, to sobie stoją i się patrzą albo asekurować pozycję kolegi wyskakującego do pressingu. Tak się nie da grać i tak się nie gra.
1
Gzikuu
Gzikuu
2 września 2024, 16:48
Milan nie naprawi błędów w obronie, bo wziął trenera, którego specjalnością jest tracenie bramek. Miałobyć też ich strzelanie, ale "okazało się", że Fonseca jest tak naprawdę specjalistą od niczego.
5

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się