SS LAZIO – AC MILAN 2:2
Milan nadal bez zwycięstwa w Serie A...
Teraz gdy możliwość przejścia do Saudi Pro League odeszła w zapomnienie a inne ligi europejskie gwarantujące pewien poziom (na przykład Holandia i Portugalia) zamknęły wczoraj swoje letnie okna transferowe, Divock Origi i Fode Ballo-Touré są coraz bliżej pozostania w Milanie na cały kolejny sezon (lub przynajmniej do stycznia 2025). Na konferencji prasowej inaugurującej nowy sezon Zlatan Ibrahimović dał im jasno do zrozumienia: "Będą trenowali w Milan Futuro". Decyzja ta miała polegać na... zmuszeniu ich do szybkiego znalezienia nowego klubu. Posunięcie to jednak nie przyniosło oczekiwanych efektów.
Były napastnik Liverpoolu, którego Milan pozyskał jako wolnego zawodnika w 2022 roku, podpisując z nim czteroletni kontrakt wart 4,5 mln euro na sezon, w swoim pierwszym sezonie dla Rossonerich rozegrał 36 meczów i zdobył 2 gole, a następnie udał się na wypożycznie do Nottingham Forest. Zawiódł w Milanie, ale także za kanałem La Manche, gdzie rozegrał 22 mecze, w których strzelił 1 bramkę. Anglicy postanowili nie skorzystać z opcji wykupu i Belg wrócił do Milanu. Obecnie trenuje we Florencji, pod okiem zaufanego trenera i czeka na telefon. Jedyną opcją pozostaje Turcja, która stała się bardzo atrakcyjna dzięki obecności trenerów (Mourinho) i zawodników pewnego kalibru (Osimhen). Jak dotąd jednak nie było klubu zainteresowanego sprowadzeniem Divocka (niektóre kluby sondowały piłkarza, ale nie wyniknęło z tego nic więcej).
W przypadku Fode Ballo-Touré sytuacja była odmienna, ponieważ Senegalczyk otrzymał oferty: wydawało się, że przejście do francuskiego Saint-Étienne jest już gotowe, ale zawodnik w ostatniej chwili odmówił, co bardzo rozwścieczyło Milan. Ballo-Touré miał nadzieję na otrzymanie oferty z Anglii, skąd wrócił po rozczarowującym sezonie w Fulham, ale nic takiego się nie wydarzyło. Zatem nadal jest zawodnikiem Milanu. W Turcji letnie okno transferowe zamyka się 13 września. Klub z Mediolanu liczy na "cud" i uwolnienie się od pensji, ale jeśli tak się nie stanie, po wrześniowej przerwie na reprezentacje, obaj będą musieli wrócić do Milanello i zostać tam co najmniej do stycznia.
Kontrakt Fode Ballo-Touré z Milanem obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku, natomiast Divocka Origiego do 30 czerwca 2026 roku.
Chyba że lecimy w kierunku macie grace Serie C i każda minuta spóźnienia na trening to potrącenie w wysokości tygodniowego wynagrodzenia i tak będziemy ciułać oszczędności xD
Poziom zarządzania w Milanie sięgnął dna już dawno.
a później problem z nimi
Romaniści z miejsca zareagowali na falstart sezonu, mają również - tak jak my - 2 pkt, ale pomimo tego tylko dwie bramki stracone w trzech meczach.
Więc się nie opieprzają, tylko próbują coś naprawić.
U nas Zlatan z końcem mercato wyjechał sobie odpocząć na urlop.
A Origi i FBT dalej w klubie, a Smallingowi po ciężkiej kontuzji Romaniści znaleźli klub, do którego go nakłonili.
Ja czytałem że wszystko załatwione i Hummels w Romie.
Krunić przechodzi do Crvenej Zvezdy. Pewnie postanowił pomścić przybranego ojca w meczu LM :P
Serbowie poszli ostro w końcówce mercato. Do tego wypożyczyli Silasa ze Stuttgartu z opcją wykupu oraz ściągnęli Radonjicia z Torino.
Może jakiś silnoręki powinien z nimi pogadać po swojemu.
Dobra, reklama się kończy:)
Do 1 jedenastki wskakują z wygnania Origi oraz Ballo-Toure. Rozwścieczeni niespełnionymi ambicjami sportowymi wojownicy wychodzą pewnym krokiem na murawę i w doliczonym czasie po składnej akcji i wrzutce na nos ze strony Ballo-Toure, Origi ładuje piłkę w samo okienko i daje puchar Milanowi. Kibice wiwatują i skandują nazwiska dwóch wygnanych, którzy tą akcją odkupują swoje winy. Scenariusz rodem z Netflixa dzieje się na naszych oczach. Forza Origi! Forza Ballo-Toure! Forza Czerowny Ptak!
Poza tym listę się aktualizuje tylko raz, więc nie ma szans :(
Wiadomym było, że chłop wybrał Mediolan, aby miło spędzić czas przed emeryturą, a fakt, że będzie trenował z Futuro, nie robi mu żadnej różnicy. On tu nie przyszedł grać.