BAYER LEVERKUSEN - AC MILAN 1:0
Milan po dwóch kolejkach fazy ligowej Ligi Mistrzów z dorobkiem... 0 pkt
Álvaro Morata wrócił do Milanello. Hiszpan ma fundamentalne znaczenie nie tylko ze względu na jego grę, ale także na rolę, jaką odgrywa w szatni. Z drugiej strony mówimy o kapitanie mistrza Europy, a także o napastniku, który przez całą karierę nosił koszulki takich klubów jak Juventus, Chelsea, Real Madryt i Atlético Madryt, praktycznie nie czując presji. Nie wystąpił jednak we wczorajszym meczu przeciwko Serbii ze względu na zawieszenie, ale Álvaro Morata nie może stać w miejscu. Był niedostępny przez kilka tygodni z powodu niewielkiego urazu lewego mięśnia udowego. Biorąc te fakty pod uwagę, Morata mógłby wrócić na ławkę rezerwowych już w meczu z Venezią, jednak powrót nastąpi na bardzo konkretną datę: 22 września, czyli wieczór derbów Mediolanu.
La Gazzetta dello Sport poinformowała również, że w czwartek w Milanello pojawili się Malick Thiaw, Alessandro Florenzi i Marco Sportiello. Niemiecki obrońca zmaga się z problemami z kostką, ale wydaje się, że regeneracja nastąpi na mecz z Venezią. Z kolei Marco Sportiello będzie pauzował przez co najmniej kolejne dwa miesiące. Florenzi natomiast wróci do gry najwcześniej na wiosnę (zerwanie więzadła krzyżowego).
jak na razie to żaden z bocznych nie zdążył (krycie zawalali i Theo, i Terracciano, i Emerson). Twierdzenie, że Calabria nie zdąży jest zrzucaniem winy na jednego, gdy wina leży raczej w "zamyśle" taktycznym trenera.