Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Hiszpańska Marca: "Joviciowi nie udało się dokonać niemożliwego". Co się konkretnie stało? W 34. minucie meczu Serbia – Hiszpania Luka Jović mając przed sobą jedynie golkipera reprezentacji La Furia Roja, Davida Rayę, nie zdołał trafić do pustej bramki! [KLIK!] Napastnik Milanu położył bramkarza, miał czas na dokonanie precyzyjnego strzału, ale skończyło się to wszystko najgorzej jak to tylko możliwe. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, a obraz Luki z rękami na głowie obiegł całą Europę.
Jović kończy w ten sposób mroczny tydzień, który rozpoczął się wykluczeniem go z Ligi Mistrzów. Nietrudno sobie wyobrazić, że oba wydarzenia łączy cienki wątek psychologiczny. Milan dał Luce koszulkę z numerem 9 zwolnioną latem przez Giroud i potwierdził go na ten sezon. Klub długo myślał o jego sprzedaży i sprowadzeniu Tammy'ego Abrahama, po czym od razu poszedł w swoją stronę i... wziął Abrahama nawet z Joviciem w drużynie. Serb prawdopodobnie będzie żałował: gdyby znał zakończenie tej historii wcześniej, zrobiłby wszystko, aby znaleźć inne rozwiązanie.
Giorgio Furlani podczas prezentacji Abrahama powiedział, że Milan również będzie potrzebował Jovicia: "Jest wiele meczów, więc dla nas sensowne jest posiadanie trzech napastników". To prawda, że nawet jeśli Luka ma szczególny charakter, motywacja ma dla niego większe znaczenie niż dla innych. Ostatni sezon to pokazuje: Jović był regularnym zmiennikiem Giroud, niewiele grał w podstawowym składzie – 8 meczów w Serie A, 1 w Lidze Europy – ale systematycznie wychodził na boisko i zdobywał bramki (6 w Serie A, 2 w Pucharze Włoch i 1 w Europie). Teraz jest mało prawdopodobne, że to się powtórzy...
To jest ten napadzior, co go spora grupa chwaliła, że kozak, bo strzela? :)
Gość po kilkunastu golach we Frankfurcie, będzie doił kolejnych frajerów, jadąc na tamtym fame.
Szkoda, że Milan w tym uczestniczy.
Ale jest świetny, teraz dostanie minuty, to będzie miał koronę strzelców :)
Forza Grande Luka!