SCUDETTO


LGdS: Angielski Milan. Abraham, Tomori i Loftus tymi, którzy rzucą wyzwanie Venezii

10 września 2024, 14:01, Redakcja Aktualności
LGdS: Angielski Milan. Abraham, Tomori i Loftus tymi, którzy rzucą wyzwanie Venezii

Przez pewien czas jego domem był Rzym. Być może także z tego powodu Tammy Abraham tak szybko zanurzył się w środowisku Milanu. Angielski środkowy napastnik, najnowsze wzmocnienie Rossonerich, ma za sobą już kilka rozegranych minut w meczu z Lazio. Na Stadio Olimpico ekspresowo znalazł się w centrum uwagi, zaliczając asystę przy bramce Rafaela Leão, a w samej końcówce był bliski zdobycia zwycięskiego gola. Dzięki niemu Milan zapewnił sobie dodatkowe wsparcie w ataku. A teraz razem z Fikayo TomorimRubenem Loftus-Cheekiem może stanowić o sile angielskiego kręgosłupa drużyny.

Milan mówi coraz więcej po angielsku. Zawodnicy rozpoczęli wspólną podróż, zaczynając od Londynu. Cała trójka grała w młodzieżowej ekipie Chelsea i osiągała liczne sukcesy w wieku od 18 do 21 lat. W Mediolanie spotkali się ponownie po dziewięciu latach od zwycięstwa w UEFA Youth League. Zdobycie tego pucharu było dla nich punktem startowym dla profesjonalnych karier.

Po próbie generalnej przeciwko Lazio, Fonseca najprawdopodobniej wystawi tę trójkę ponownie od pierwszej minuty w meczu przeciwko Venezii. Tomori i Loftus-Cheek to jedyni gracze, którzy rozegrali wszystkie 270 minut obecnego sezonu Serie A. Abraham zostanie ulokowany w centrum ataku (w oczekiwaniu na Moratę). W meczu, w którym dla Rossonerich będzie liczyło się tylko zwycięstwo, Tomori będzie musiał stworzyć mur nie do pokonania razem z Pavloviciem.

Obecny sezon w ekipie z Mediolanu będzie także punktem zwrotnym dla całej trójki z perspektywy reprezentacji. Po zakończeniu Euro 2024 w Niemczech, Anglia postanowiła dokonać zmiany selekcjonera (nowym trenerem został Lee Carsley). Tomori, Loftus-Cheek i Abraham byli ostatnimi czasy regularnie pomijani podczas powołań. Teraz, zaczynając od zera, będą mieli dodatkową motywację, aby zaimponować nowemu szkoleniowcowi Lwów Albionu. Tomori nie nosił koszulki reprezentacji Anglii od listopada ubiegłego roku. Loftus-Cheek został ostatnio powołany w 2018 roku, natomiast Abraham otrzymał szansę w czerwcu 2022 roku.



27 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Shevc
Shevc
10 września 2024, 21:47
Bezpośrednio po Venezii angielskie trio Milanu rzuci kolejne wyzwania. Najpierw Interowi Gnojnica a następnie to już chyba nawet Iskrze Stolec (z całym szacunkiem do obu klubów oczywiście).
0
muamba_kabumba
10 września 2024, 18:47
Wychodzi na to, że każda formacja ma swojego Angielskiego "lidera" xd
0
FanACM
FanACM
10 września 2024, 18:16
Już Boateng był lepszym treqiem niż koszykarz z Anglii.
2
tysiok
tysiok
10 września 2024, 18:08
Szkoda tylko, że ani jednego z nich nie ma nawet w głębokiej rezerwie kadry Anglii.
2
Mi(L)anista
Mi(L)anista
10 września 2024, 17:33
Anglicy to najgorszy możliwy wybór ale to moje przekonanie. Jedyny anglik jaki dobrze grał w Milanie to Beckham
1
stary_boss
stary_boss
10 września 2024, 17:09
Ponoć siwy bajerant ma być następcą Fonecki, jaja jak berety to już lepiej dać stery Abate
2
Dusiek
Dusiek
10 września 2024, 17:30
Kim jest owy siwy bajerant? :D
Edytowano dnia: 10 września 2024, 17:31
1
GWIDON1979
GWIDON1979
10 września 2024, 19:23
Ten pan co miał krotki epizod z kadra Polski jako selekcjoner
Edytowano dnia: 10 września 2024, 19:25
0
Dusiek
Dusiek
10 września 2024, 19:27
Sousa? Oh god, why?!
0
Panicz
Panicz
10 września 2024, 17:04
Angielski Milan, szkoda że na anglikach drugiej kategorii. Troche jak hiszpanie z 3 ligi hiszpańskiej w ekstraklasie.

Loftus to jest tam chyba pomocnikiem numer 10 w kolejce do grania.
2
Tanger
10 września 2024, 16:18
Budowanie zespołu na angielskich średniakach, którzy uciekli za granicę przed marginalizacją w Premier League i znani są z tego, że grają po 1 dobrym sezonie poza Anglią, to nie jest strategia godna pochwały.

Nie takiemu Milanowi chcę kibicować.

#RedBirdOut
0
Jaca23
Jaca23
10 września 2024, 16:02
Tomori, nawet Abraham mogą stanowić kręgosłup Milanu, ale RLC najlepiej, żeby stanowił mocne ogniwo na ławce, bo nie pamiętam kiedy zagrał dobry mecz w koszulce Milanu, a na pewno nie powinien grać na 10tce.
0
Alessio_re6
Alessio_re6
10 września 2024, 16:09
Gdyby RLC grał jeszcze jako najwyżej ustawiony pomocnik i przy atakach pozycyjnych i głębszej defensywie pełnił rolę prawej 8, jak to miało miejsce podczas precampionato czy ogólnie pierwszych dwóch kolejek, to jeszcze git. Ale z Lazio on grał dosłownie jak u Pioliego i był cieniem. Ja ogólnie rozumiem dlaczego gra - "ma gola" i potrafi rozpędzić się z piłką, ale on jest groźny przodem do bramki, a i średnio wygląda gdy trzeba się obrócić.
2
jarek2572
10 września 2024, 15:52
https://www.goal.pl/transfery/paulo-sousa-ac-milan-10092024/


Miłego dnia xd.
0
Pavlović31
Pavlović31
10 września 2024, 16:14
Najpierw Araby muszą zatrudnić Piolego. Co najgorsze, zatrudnienie Sousy to coś czego można by się w 100% spodziewać po obecnym zarządzie.
1
patoo_07
patoo_07
10 września 2024, 15:37
Nie rozumiem czemu my gramy tym Loftusem. Ja przed telewizorem jestem bardziej produktywny, niż on na boisku.
2
wielki prostownik
wielki prostownik
10 września 2024, 15:06
Pytanie czy będziemy w stanie wcisnąć minimum 3 bramki. Bo że stracimy ze 2 to niemal pewne.
1
KRWISTY
KRWISTY
10 września 2024, 14:56
Rzucą wyzwanie Venezii - żenada kto to pisał co My jesteśmy Davidem a Venezia Goliatem?!
Ogarnijcie się się tam w tej redakcji ,no chyba że już nawet sami nie wierzycie w Milan Fonseci.
0
Corsa
Moderator Corsa
10 września 2024, 16:10
Obawiam się, że dziennikarze LGdS mogą tego nie przeczytać, ale kto wie :)
1
Rossu
Rossu
10 września 2024, 14:48
To Venezia powinna rzucić nam wyzwanie, a nie my im xD
No ale na chwilę obecną to fakt, to my musimy rzucić im wyzwanie, bo przecież każdy klub w Serie A może z łatwością pokonać Milan.
0
nokoments
10 września 2024, 14:40
Powrót do korzeni, w końcu Milan został założony przez brytola Kiplina.
0
RockStar
RockStar
10 września 2024, 14:24
Było ich trzech , a każdy przeciętny..... A potem zdziwienie że klub przeciętny.
1
ósmy
ósmy
10 września 2024, 14:18
Każdy z tej trójki znalazłby miejsce w postawie co najwyżej jakiegoś średniaka z Premier Ligue typu Aston Villa, West Ham czy Everton.
2
ForzaLisek
ForzaLisek
10 września 2024, 14:08
licze tylko, że cała trójka złapie vibe i będzie zgrana
0
palonettoACM
10 września 2024, 14:08
Trzej przyjaciele z boiska: napastnik, obrońca i "trequartista"
Żyć bez siebie nie mogą, dziarscy i nierozłączni
Niejeden mecz już wygrali, niejeden przegrać zdążyli
Często się rozjeżdżali, lecz zawsze znów się schodzili

:)
1
Pavlović31
Pavlović31
10 września 2024, 16:16
A jak się schodzili to się napili. I zapalili.
0
serginho83
serginho83
10 września 2024, 14:07
Rzucą wyzwanie - jak to brzmi :D normalnie by się człowiek zastanawiał iloma golami wygramy, a teraz 3 punkty to jednak trochę niewiadoma ;)
1

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się