Typowa rimonta: Pulisic – Reijnders pokonują Como
Stany Zjednoczone zremisowały 1:1 (0:0) z Nową Zelandią w towarzyskim meczu rozegranym na TQL Stadium w Cincinnati. Amerykanie z pewnością mieli co poprawiać po serii trzech porażek w meczach z Panamą, Urugwajem i Kanadą. Trener Mikey Varas postanowił dokonać kilku zmian w wyjściowej jedenastce. Od początku nie zagrał m.in. Christian Pulisic (pojawił się na boisku w 57. minucie). W pierwszej połowie padła tylko, nieuznana z powodu faulu, bramka Ricardo Pepiego. Na trafienia trzeba było poczekać do połowy. W 69. minucie na listę strzelców wpisał się Christian Pulisic, który precyzyjnym strzałem z okolic linii pola karnego zakończył kombinacyjną wymianę podań gospodarzy. [KLIK!] Późniejsze ataki reprezentacji Stanów Zjednoczonych nie przyniosły podwyższenia rezultatu, ale za to Nowa Zelandia tuż przed końcem rywalizacji doprowadziła do remisu. W 89. minucie do bramki USA trafił Ben Waine. Drugi z graczy Milanu Yunus Musah rozegrał w barwach Stanów Zjednoczonych całą pierwszą połowę meczu.
Skrót spotkania: [KLIK!]