AC MILAN – CRVENA ZVEZDA 2:1
Dawni rywale z Ligi Mistrzów spotkają się ponownie w meczu otwierającym fazę ligową Champions League. Milan i Liverpool rozpoczną swoje przygody na najwyższym szczeblu europejskich rozgrywek w blasku San Siro. Dwaj byli mistrzowie Europy rozegrają swoje spotkania pod nowym kierownictwem. Zarówno Arne Slot, jak i Paulo Fonseca mają szansę na jak najlepsze zaprezentowanie się.
Zanim Jürgen Klopp przekazał pałeczkę Arne Slotowi, udało mu się zakwalifikować do Ligi Mistrzów (The Reds zajęli trzecie miejsce w Premier League). Od teraz do końca stycznia sześciokrotni mistrzowie Europy stoczą kilka emocjonujących spotkań w nowej odsłonie Ligi Mistrzów. Liverpool przyjeżdża na San Siro z czterema zwycięstwami w ostatnich pięciu wyjazdowych meczach z włoskimi klubami w europejskich rozgrywkach. W zeszłorocznym ćwierćfinale Ligi Europy ulegli Atalancie i w ostatni weekend byli jedynie cieniem samych siebie. Po wygraniu trzech pierwszych meczów Premier League bez straty ani jednej bramki, The Reds przegrali 0:1 z Nottingham Forest po znakomitym strzale Calluma Hudson-Odoi.
Milanowi w czwartej próbie udało się odnieść pierwsze zwycięstwo w nowym sezonie Serie A. Portugalski szkoleniowiec zdobył zaledwie dwa punkty w pierwszych trzech pojedynkach, co wzmocniło plotki dotyczące przedwczesnego zwolnienia. Jednak, sądząc po sobotnim meczu z Venezią, wrześniowa przerwa na mecze reprezentacji narodowych niewątpliwie wyszła na dobre jemu i jego podopiecznym. Już po 29. minutach Rossoneri prowadzili czterema golami. Ostatecznie takim rezultatem skończył się ten pojedynek, a 51-latek odnotował opóźnione pierwsze zwycięstwo.
Fonseca będzie miał teraz wyjątkowo trudne zadanie do wykonania w Lidze Mistrzów. "Cud w Stambule" z 2005 roku został pomszczony w finale 2006/2007, ale Liverpool odniósł zwycięstwo w obu meczach fazy grupowej w sezonie 2021/2022.
Mimo odbycia kilku sesji treningowych przed meczem z Forest, Federico Chiesa nie znalazł się w składzie na ten mecz. Debiut włoskiego napastnika w swojej ojczyźnie nie jest wykluczony. Ani Cody Gakpo, ani Darwin Núñez nie mieli dużego wpływu na grę w ataku po wejściu z ławki rezerwowych w sobotnim pojedynku, ale biorąc pod uwagę, że między meczami minie nieco ponad 72 godziny, Slot z pewnością rozważy użycie tej dwójki w ofensywie. Jeśli chodzi o Milan: do kadry meczowej po drobnym urazie powrócił Davide Calabria. Z kolei Malick Thiaw dalej leczy kontuzję. W składzie pojawi się również Álvaro Morata, którego zobaczymy w wyjściowej jedenastce.
Mecz fazy ligowej Ligi Mistrzów pomiędzy Milanem a Liverpoolem rozpocznie się we wtorek 17 września o godzinie 21:00 na San Siro. Sędzią głównym tego spotkania będzie Espen Eskås z Norwegii.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
AC MILAN (4-2-3-1): Maignan – Calabria, Tomori, Pavlović, T. Hernández; Fofana, Reijnders; Pulisic, Loftus-Cheek, Leão; Morata.
LIVERPOOL FC (4-2-3-1): Alisson – Alexander-Arnold, Konaté, van Dijk, Robertson; Mac Allister, Gravenberch; Salah, Szoboszlai, Luis Díaz; Diogo Jota.
https://strims.in
Wysyłałem na priv.
A jakby ktoś szukał to wygooglujcie Reddit sport streams. Tam znajdziecie parę dobrych stron.
Jak tak to fatalnie, wziąłem 2 lata temu abonament tylko że względu na Milan.Chcąc korzystać z aplikacji w domu czy zagranicą wyszło fatalnie że wolałem oglądać przez internet.
70zl za 2 mecze to trochę hardcore, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz. Każdy ma jakieś uzależnienie :D
Porażka 0-1 na Anfield Road z Nottingham Forrest musiała zepsuć nie jeden kupon ale to w jak prosty sposób NFFC potrafiło wyjść z inicjatywą parę razy w tym meczu i obnażyć wiele błędów z jakimi się zmaga teraz Liverpool pod wodzą nowego managera to było coś o co prosiłem, żeby się 'odjaniepawliło' zaraz przed meczem z Nami. :))
Gramy u siebie więc tym bardziej trzeba to wykorzystać bo liczę tutaj przede wszystkim na równą walkę od początku do końca i piękny mecz dla oka' nie jak to miało miejsce w pierwszych 3kolejkach. Wraca AM7 i oby zagrał od początku i dał taki sam impuls jak wcześniej kiedy wszedł na te parę min na boisku innymi słowy no liczę po prostu na to, że zobaczę silną walczącą drużynę na boisku.
Jak takie Nottingham Forrest wywiozło z Anfield 3pkt to czemu My nie mielibyśmy wywieźć tych 3pkt z własnego obiektu? :))) BTW ostatni raz jak graliśmy z Liverpoolem w LM przypomnijcie sobie jakim składem wyszliśmy a jutro zagramy praktycznie najsilniejszą dostępną 11nastką jaką Mamy ba nawet Mamy solidnych zmienników w ich miejsce np Leao-Morata-Puli zmiana Okafor-Abraham-Chukwueze :))) FORZA MILAN !!!!
Może trunek jak Ty w avatarze...
.
Trzeba wierzyć w dobry wynik ,bo jak nie ... to po co się jest wiernym kibicem UKOCHANEJ drużyny.
WIARA NADZIEJA MIŁOŚĆ.
Nasi nie mają nic do stracenia, to Anglikach są pod większą presją, a grać będą na San Siro, co nie ułatwi im zadania.
Obstawię z pewnością X2, ale widzę realną szansę na niespodziankę, nawet bez różowych oksów :D Trzeba wierzyć!
@pazioni, polać temu Panu, dobrze prawi!