MILAN – BOLOGNA 3:1!
Paulo Fonseca jest w wirówce. Przygoda z Romą przygotowała go już na zmienne nastroje włoskiego futbolu, ale tutaj jest inaczej. To jak wyjście z domu na spacer po górach i konieczność wspinaczki na Everest. Czy Portugalczyk jest głównym winowajcą? Nie, ale taka jest piłka nożna: trenera najłatwiej wymienić. Milan bronił go publicznie, a Giorgio Furlani w dniu prezentacji Abrahama (3 września) potwierdził, że "nie ma mowy o panice, unikałbym mówienia o decydujących meczach. Jesteśmy zadowoleni z pracy trenera i wszyscy za nim stoimy, łącznie z zespołem". Mecz Milan – Liverpool był jednak mocnym ciosem, a derby na horyzoncie to najtrudniejszy test z możliwych. Wszyscy w klubie mają nadzieję na poprawę sytuacji, ale w derbach nie ma innego wyboru. Jeżeli Milan udowodni, że coś potrafi, ale nie osiągnie satysfakcjonującego wyniku, Fonseca będzie mógł z większym spokojem spojrzeć na mecz Milan – Lecce – podsumowuje Luca Bianchin na łamach La Gazzetta dello Sport.
Którego trenera Milan mógłby zatrudnić? Logika prowadzi do szkoleniowca z doświadczeniem zdobytym we Włoszech i osobowością, który poradzi sobie w trudnych chwilach. Maurizio Sarri to pierwsze nazwisko wśród dostępnych trenerów. Zawodowiec: w przeszłości doceniany także przez zarząd Milanu, prowadził Juve i Chelsea (z obydwoma zdobywał trofea), trenował Loftus-Cheeka i Moratę. Z pewnością przyjąłby ofertę, a główny problem? W przeszłości MS potrzebował czasu na wdrożenie swoich rozwiązań taktycznych, a rozpoczęcie przygody bez wcześniejszych treningów byłoby dla niego szczególnie skomplikowane. Następny drobny szczegół: w obronie zawsze wybiera graczy, którzy potrafią dobrze czytać sytuację, mając za punkt odniesienia swojego kolegę z drużyny. Tomori i Pavlović nie byliby w jego typie.
Inni dostępni trenerzy z Włoch lub włoskiej szkoły trenerskiej to Massimiliano Allegri i Igor Tudor. Allegri ma idealne CV, a Rossoneri nie chcieli zatrudnić go latem i jest mało prawdopodobne, że zmienili teraz decyzję. Czy Max zaakceptowałby skomplikowaną sytuację, zarówno na boisku i poza nim? Czas pokaże... Tudor z kolei nigdy nie trenował tak ważnej drużyny, ale zna Włochy, jest doceniany w Milanie. Bez cienia wątpliwości, w przypadku otrzymania oferty, zgodziłby się bezwarunkowo. Sergio Conceiçao był już rozważany latem, ale nie został wybrany. Kibice go cenią, ale można odnieść wrażenie, że klub wprost przeciwnie.
W tym wszystkim sprawa Edina Terzicia zasługuje na kilka osobnych zdań. Były trener Borussii Dortmund był nawet wczoraj na mecz Milan – Liverpool i już rozeszły się pogłoski o jego przyszłości w Milanie. Kandydat z pewnością interesujący: jest młody i ambitny, poprowadził BVB do finału Ligi Mistrzów i szuka nowej szansy. Terzić nie jest jednak celem Milanu ani konkretną opcją na przyszłość. Przyszłością aktualnie są derby Mediolanu. A wyniki z ostatnich lat nie napawają optymizmem...
Sam rywal powinien zmotywować naszych piłkarzy do swojego maksimum już niezależnie od taktyki.
Zarzucali mu, że nie radzi sobie w meczach co 3 dni, dobrze wypadał w lidze mistrzów, a kiepsko w Bundeslidze przegrywając, ze średniakami w słabym stylu. Jak odchodził to panowały opinie, że potrzeba mu doświadczenia.
Niestety za obecny kryzys obwiniam włascicieli i szefostwo, mieliśmy bardzo fajny skład który potrzebował lekkich wzmocnień, teraz połowa naszej kadry to pokemony ktorych nikomu nie sprzedamy bo nasz zarząd nie umie sprzedawać.
to jest problem co mecz i nie widzę żeby fonseca coś próbował z tym robić
w ataku też jakiegoś planu nie widzę, gramy statycznie i liczymy że ktoś indywidualnie zrobi akcje
Wszystkie problemy późnego Piolego tylko się pogłębiły, a Fonseca nie zaoferował nic w zamian.
Polska język, trudna język.
Ponoć nowym trenerem Milanu ma zostać Mario Destriero, wybitny taktyk, trener takich potęg jak 슬라스크 브로츠와프, 布鲁克-贝特-尼切扎 czy ليخ بوزنان
zjadło w tłumaczeniu i to nie pierwszy raz ;)
Teraz wiele wskazuje na to, że sytuacja zmierza w stronę Sarriego, co jest absolutnie właściwym kierunkiem. Szkoda, że zarząd klubu działa niczym kiedyś Pioli - postępuje rozsądnie, kiedy wszystkie inne możliwości zawiodą.
Derbów i tak nic nie uratuje ale im szybciej tym lepiej. Sezon jeszcze jest do uratowania ( top 4 i wyjście z grupy LM).
Oczywiście ze faktyczna odpowiedzialność leży wyzej, ale zarząd sam się nie zwolni, a malowany właściciel nie odda klubu w poprzednie lepsze ręce. I tak do kolejnej zbędnej rewolucji… zamiast z rozwagą nie rozwalać tego co działa, działało.
Zawsze może być gorzej. A „odczarowania” wizerunku Giampaolo w życiu się nie spodziewałem. Porównać miejsce w którym był Milan, jakość kadry w 2019 etc. No ciężko było przebić wyczyn z 2019 po prostu. :)
lepiej wcześniej niż później bo wiadomo że on tego nie udźwignie..
ale z tym Tudorem to mam nadzieję że żart
To nie wina Fonseki, bo sam się tutaj nie zatrudnił, za to odpowiedzialny jest RedBird. Każdy wiedział, jak to będzie wyglądać w przypadku zatrudnienia trenera pokroju Portugalczyka.
Po pierwsze odpimpaj sie od Legii
Po drugie nie porównuj ligi polskiej do włoskiej
Po trzecie czy Twoja dziura z której się wywodzisz kiedyś awansuje do klasy A?
Z interem dostaną wp#$&dol bez znieczulenia.
Klasycznie przejście na 3-5-2 i jazda !
Wszyscy wiedzieli, że drużyny Portugalczyka dopiero po jakimś czasie zaczynają sensownie wyglądać, a Milan nie jest klubem, w którym trener ma nieskończoną ilość czasu. Szkoda, że w przypadku zwolnienia Fonseki cały okres przygotowawczy i kilka tygodni gry pójdą na marne, ale trzeba było myśleć wcześniej i postawić na lepszego trenera. Kibice najbardziej chcieli Conte, Mottę lub De Zerbiego, którzy teraz zachwycają w swoich klubach, ale oczywiście Milan musiał postawić na posłusznego Fonsekę, który ma się ładnie uśmiechać i bez narzekania grać tym, co dostanie. Żarty się skończyły, pora na mocną postać, która wstrząśnie szatnią i sprawi, że zaczniemy przypominać poważną drużynę piłkarską, a nie bandę amatorów z orlika
Sam przyznam się myliłem co do tego człowieka myślałem, że jak dostanie taką szansę to zrobi krok naprzód ale tak to niestety już w życiu jest, że co niektórzy dostają szansę/okazję i boją się iść do przodu co w efekcie prowadzi do tego, że wiecznie stoją w miejscu obwiniając wszystkie inne czynniki dookoła nie potrafiąc się przyznać do błędu ze swojej strony.
Liga mistrzów czy prowadzenie jakiegoś większego klubu to zdecydowanie za wysokie progi dla tego pana i wszystkich jego koleżków ze sztabu, ja rozumiem wszystko ale żeby tak cały mecz nie pokazać totalnie nic... Mając w składzie takich graczy z przodu i doprowadzić do takiego dna na boisku, że nawet jedno celne dalekie podanie w meczu to wyzwanie na miarę cudu dla jakiegokolwiek z piłkarzy...
To ja nie mam już nic więcej do dodania w tej kwestii i nie wiem jak to nazwać ale to wręcz wstyd i hańba dla tych barw, żeby takie coś zafundować na San Siro wszystkim kibicom tego klubu, którzy zapłacili nie małe pieniądze, żeby oglądać takie coś... Ja sam nawet nie wytrzymałem jak zobaczyłem początek 2giej połowy i znowu totalnie nic a nawet jeszcze gorzej bym powiedział po 3ciej bramce wyłączyłem, chociaż zawsze wiernie oglądałem do samego końca występy w LM...
VERGONIA!!! DI PAULO FONESCA!!! VERGONIA!!!
Inna sprawa, że w ogóle nie powinien dostać propozycji prowadzenia Milanu, no ale to już kwestia imbecyli z zarządu z klaunowatym lwem na czele.
Myślę, że dostał ważną lekcję... I pomimo zapewne przegranych derbów, nie wiem czy zwolnią Portugalczyka zaraz po tym meczu...
Trzyletni kontrakt, do 2027.
w Hellasie świetna robata, w Marsylii też. Lazio po Sarrim poukładał jak mógł, odżył Kamada. No ale on też ma charakterek i nie da w sobie kaszę dmuchać jak to było z Payetem czy odejście z Lazio
to jest druga najbardziej sensowna kandydatura po Sarrim
Pozostanie pytanie: czemu musieliśmy przechodzić tę ścieżkę zdrowia, która była czymś najzupełniej spodziewanym dla każdego, kto pamięta Fonsekę z Romy?
Oraz nie mniej istotne pytanie: czy teraz Fonseca będzie łożył na utrzymanie tego patałacha Emersona Rojala z własnej kieszeni?