SCUDETTO


Inter wygrywa z Juve, Milan pozostaje z rekordem

4 listopada 2012, 11:27, Joke Aktualności


13 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Gol
Gol
4 listopada 2012, 22:49
Obecnie to my musimy się martwić o siebie, a nie o stare rekordy. Wczoraj byłem za Interem tylko i wyłącznie dlatego że nie lubię, jak sędzia ingeruje w mecz w postaci bramek. I bądź szczerzy, jakby oni pobili rekord to byłby to po prostu skandal, zdobyty tylko i wyłącznie dzięki błędom sędziowskim. Dalej, w obecnym footballu to naprawdę wszystko jest możliwe. Równie dobrze możemy spaść z ligi, jak i nadgonić czołówkę i zająć pierwsze miejsce na koniec sezonu. Oczywiście wiem że porównywanie Serie A i Ekstraklasy niektórych przyprawi o atak śmiechu, ale chyba przykład zespołu Śląska Wrocław z przed dwóch lat pokazał że nie trzeba mieć nie wiadomo jakich piłkarzy żeby ze spadkowicza zrobić vice-mistrza kraju i ja się ogólnie z tą tezą zgadzam.
0
ACstach
ACstach
4 listopada 2012, 20:22
Już dawno ta seria powinna być przerwana. No cóż, przynajmniej nie wyprzedzili Milanu ;)
0
Eravier
Eravier
4 listopada 2012, 14:42
Przy takiej grze Juve nawet seria 15 zwycięstw może nam nie dać pierwszego miejsca, a na pewno takiej nie zanotujemy. Jeśli już to na razie bym się zajmował ostatnim miejsce na podium, do którego nam trochę bliżej. Dzisiaj trzymamy kciuki za Torino i może remisy w meczach Lazio i Fiorentiny. Parma już swój mecz przegrała. Najważniejsze to wygrywać, a wtedy miejsce w tabeli będzie się sukcesywnie poprawiać.
0
Jhn
Jhn
4 listopada 2012, 12:07
patrzmy na siebie , na konsekwentne zgarnianie 3 pkt w kolejnych kolejkach , nasza gra a nie reszty powinna nas interesować
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
4 listopada 2012, 12:05
Mnie to cieszy, że Juve w końcu przegrało. Ile można wygrywać?!
0
kamilus
kamilus
4 listopada 2012, 12:00
Ale co wy się martwicie o Juve czy Inter - wszak oni nie są obecnie naszym kłopotem. Niech sobie walczą, kąsają, ranią się niemiłosiernie - przynajmniej będzie pożytek dla Serie A. My musimy myśleć o sobie - najpierw awansować na miejsce gwarantujące udział w europejskich pucharach, potem się tam utrzymać, następnie pierwsza trójka, utrzymanie się tam. A jak forma dopisze, to może coś więcej. Ale po takim początku sezonu, zakończenie na miejscach 1-3 i tak będzie ogromnym sukcesem.
0
zeby_cissokho
4 listopada 2012, 11:52
Cieszy mnie to, bo w tym meczu byłem za Interem
0
Kacapa7
Kacapa7
4 listopada 2012, 11:50
Ja już dawno zapomniałem o drugim miejscu w tabeli. Zajęcie miejsca, która da nam eliminację do LM to jest szczytem marzeń, jednak patrząc na najbliższy terminarz póki co nie wierzę w taki scenariusz. Cieszy mnie ogromnie zwycięstwo Interu, a raczej porażka Juventusu, byłbym wściekły, gdyby udało im się pobić rekord Milanu i to z ogromną pomocą sędziego :)
0
Jhn
Jhn
4 listopada 2012, 11:47
nice ;-)
0
arbuzACM
4 listopada 2012, 11:38
No właściwie to ja też nie wiem czy jest się z czego cieszyć. Rekord rekordem, a to, że inter nawiązał walkę z Juventusem tylko motywująco wpłynie na oba zespoły.
0
kamilus
kamilus
4 listopada 2012, 11:37
Szkoda, że z Interem, ale cóż - nie można mieć wszystkiego :)
0
tommyb1
tommyb1
4 listopada 2012, 11:35
Sam nie wiem czy się cieszyć czy nie. Z jednej strony cieszy słabość Juve a z drugiej martwi, że nawet szansa na drugie miejsce w sezonie bardzo się nam oddala (to takie bardzo pozytywne myślenie:) ) Inter tak naprawdę zagrał pierwszy dobry mecz w tym sezonie, który mógłby świadczyć, że mają jakąkolwiek szansę na pierwszą trójkę. Wcześniejsze wygrane gorszej części Mediolanu w głównej mierze były do tej pory dziełem szczęśliwego zbiegu okoliczności. A tu proszę... taki występ i to z Juve...
0
dejnio
dejnio
4 listopada 2012, 11:28
No i pięknie :)
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się