SCUDETTO


MILANO SIAMO NOI! INTER 1-2 MILAN!

22 września 2024, 19:40, Presidente Aktualności
MILANO SIAMO NOI! INTER 1-2 MILAN!

Pierwszy kwadrans meczu z ewidentnym wskazaniem na piłkarzy Milanu, którzy grali bardzo agresywnie i starali się być wszędzie doskakując szybko do przeciwników. Już w 6. minucie podopieczni Fonseki mogli otworzyć wynik spotkania. Wówczas Reijndersowi udało się przebić przez zawodników Interu, wbiegł w pole karne, gdzie trochę uciekła mu piłka, która jednak spadła pod nogi Pulisica, a ten bez zastanowić oddał strzał, z którym dzięki refleksowi poradził sobie Sommer. Chwilę później na środku boiska dobrze kombinacyjnie zagrali Morata, Abraham i Pulisic, czego finałem było wyjście na dobrą okazję tego ostatniego, który ruszył przed siebie i wbiegał już w pole karne Interu, ale w ostatniej chwili samotny rajd zakończyli rywale zabierając piłkę. W 10. minucie Kapitan Ameryka dopiął jednak swego. Zabrał piłkę Mychitarianowi, pomknął przed siebie, wbiegł w pole karne i oddał na wślizgu strzał, z którym nie poradził sobie Sommer. Milan na prowadzeniu. Po tym golu zaczął budzić się Inter. Pierwszy sygnał ostrzegawczy nadszedł w 15. minucie, kiedy to Dumfries zgrał głową na 11 metr do Lautaro, a ten oddał mocny strzał - na szczęście niecelny. W 28. minucie gospodarze jednak dopięli swego. Dimarco z lewej strony zagrał do Lautaro, ten na 16 metrze skupił wokół siebie Gabbię, Pulisica oraz Emersona, po czym oddał piłkę do niepilnowanego Dimarco, a ten płaskim strzałem pokonał Maignana. Inter szedł za ciosem i następnie z dystansu swoich sił próbowali Mkhitaryan oraz Dimarco, ale strzał pierwszego został wyblokowany, a drugiego minął bramkę Milanu. W tym okresie widać było, że Milan się cofnął i już nie był tak agresywny, a to Inter przeszedł w tryb ataku. W 42. minucie prowadzenie Interowi mógł dać Thuram, kiedy to obrócił się z Tomorim na plecach i oddał mocny strzał po ziemi, ale na szczęście dobra interwencja Maignana uchroniła Milan od straty bramki. 

Już na początku drugiej odsłony Milan mógł objąć ponownie prowadzenie. W 46. minucie Emerson Royal dośrodkował z prawej strony wprost na głowę Leão, ale strzał tego drugiego obronił Sommer. Po chwili bramkarz Interu popełnił błąd, który skutkował tym, że odskoczyła mu piłka i musiał się ratować wybiciem jej na wślizgu do boku, ale jednocześnie trafił w piszczel Abrahama, jednak sędzia po analizie VAR nie zdecydował się podyktować rzutu karnego. W 60. minucie bardzo aktywny dzisiaj Reijnders przemknął przez pół boiska, po czym dograł na 16 metr do Abraham, ten do prawej do Emersona, a ten w pole karne, jednak koledzy nie byli nawet blisko sięgnięcia piłki. Po chwili to Inter przeprowadził kombinacyjna akcję, która prawie doprowadziła Dimarco do sytuacji sam na sam z Maignanem, ale na szczęście w ostatniej chwili interweniował Gabbia. Nie minęły dwie minuty, a to Leão z lewej strony wycofał na 16 metr do Reijndersa, ale jego strzał obronił Sommer. W 72. minucie kolejna okazja dla Interu, tym razem Bastoni w pole karne z lewej strony do Martineza, a ten z pierwszej piłki oddał strzał, z którym na szczęście poradził sobie, parując, Maignan. W 75. minucie Milan mógł i powinien prowadzić 2-1. Tammy Abraham dostał znakomite podanie, ruszył sam na dwóch graczy Interu, po czym dograł do Leão, który miał przed sobą tylko Sommera i... zepsuł okazję, jego strzał obronił golkiper gospodarzy. Po chwili to Abraham otrzymał doskonałe podanie w pole karne od Reijndersa i także tym razem Milan powinien mieć gola, ale Anglik uderzył obok słupka. Milan marnował okazje i wydawało się, że prędzej czy później to się zemści. Nadeszła jednak 87. minuta. Z prawej strony faulowany był Loftus-Cheek, do stałego fragmentu podszedł Reijnders, dośrodkował w pole karne, a tam Gabbia wyskoczył ponad Frattesiego i skierował głową piłkę do bramki. Milan 2-1 Inter. W końcówce Inter napierał, ale nie potrafił stworzyć sobie klarownej sytuacji. Najlepsza była ta z 95. minuty, kiedy to Dimarco dośrodkował do Darmiana, który niepilnowany oddał głową niecelny strzał. W ostatniej akcji meczu Milan mógł podwyższyć prowadzenie, gdyż Chukwueze i Okafor wyszli sami na pojedynek z jednym z defensorów Interu oraz Sommerem. Nigeryjczyk wyłożył piłkę Okaforowi, a ten posłał futbolówkę nad poprzeczką. Po chili sędzia Mariani zakończył spotkanie. Milan pokonuje Inter 2-1! Milano Siamo Noi!

INTER MEDIOLAN (3-5-2): Sommer; Pavard, Acerbi, Bastoni (82' Carlos Augusto); Dumfries (63' Darmian), Barella (74' Zieliński), Çalhanoğlu (63' Asllani), Mkhitaryan (63' Frattesi), Dimarco; Thuram, Lautaro Martinez

Rezerwowi: Di Gennaro, Martienez, de Vrij, Bisseck, Darmian, Palacios, Carlos Augusto, Zielinski, Asllani, Frattesi, Arnautović, Correa, Taremi

AC MILAN (4-4-2): Maignan; Emerson, Gabbia, Tomori, Theo; Pulisic (78' Okafor), Fofana, Reijnders, Leão (86' Chukwueze); Abraham (90+2' Pavlović), Morata (78' Loftus Cheek)

Rezerwowi: Torriani, Raveyre, Jiménez, Terracciano, Thiaw, Bartesaghi, Pavlovic, Musah, Loftus-Cheek, Zeroli, Chukwueze, Okafor

Bramki: Pulisic 10', Dimarco 28', Gabbia 89'

Żółte kartki: Mkhitaryan 18', Fofana 38', Calhanoglu 40', Asllani 86', Dimarco 88'

Arbiter główny: Maurizio Mariani (Rzym)

Miejsce: San Siro (Mediolan)

*** SKRÓT SPOTKANIA ***



924 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Dawid_19
Dawid_19
26 września 2024, 13:35
Off-Top - wiecie może, czy mecz Bayer-Milan będzie transmitowany w Canal + Extra ? Tak sobie przeglądałem program i niestety nie widziałem tego w ramówce... :(
Edytowano dnia: 26 września 2024, 13:35
0
orzel1899
orzel1899
26 września 2024, 16:15
Jest transmisja w canal+ 360
0
Dawid_19
Dawid_19
26 września 2024, 16:47
Dziękuję, rzeczywiście jest.
0
Rossonero.
Rossonero.
25 września 2024, 20:20
https://www.facebook.com/share/G8p8jXoBBqUErrGw/

Nawet podbiec do kolegów Mu się nie chciało..
Jak zawsze broniłem to teraz zaczyna przypominać Baloteliego
0
Trefniś
26 września 2024, 09:30
Fochy przy zmianie były słabe, ale przecież są fotki i filmy jak świętuje razem ze wszystkimi.
Ufać wycinkom z socjal medii to jak zaufać babie. Dajcie sobie spokój :)
1
pipobytom
pipobytom
24 września 2024, 10:19
Czemu nie było oprawy ze strony kibiców interu ? Jakiś konflikt ?
0
palonettoACM
24 września 2024, 11:01
Ponoć przez to, żałoba. :)

https://www.flashscore.co.uk/news/football-serie-a-inter-milan-ultra-leader-kills-italian-mafia-heir-after-being-shot/IJvxkBHi/
0
Zoro_9
23 września 2024, 21:57
A na stronie merdaczy artykuł wywalony na głównej " Inter zasłużenie przegrywa Derby Mediolanu "

I znów narracja, że Milan nie tyle co coś wygrał, ale inter przegrał ;DDDDDD

Zupełnie jak ze Scudetto ...........
1
AC Kamil
AC Kamil
23 września 2024, 22:15
Serio wchodzisz na stronkę związaną z Interem i jesteś zdziwiony, że w tytule jest odniesienie do ich drużyny ? Jeszcze masz napisane, że przegrali zasłużenie czyli autor uczciwie podszedł do sprawy i nie owija w bawełnę. Jeśli ktoś ma problem z narracją w tym temacie to raczej bym wskazał na Ciebie.
14
Zoro_9
23 września 2024, 22:57
Chodzi o uporczywe odwracanie kota ogonem które jest czynione względem nas.
0
ceran1899
ceran1899
25 września 2024, 15:36
Mając taki team w takiej formie mówiłbym to samo, byli faworytami, grali u siebie. Mentalność mistrzów, a mimo to docenili przeciwnika. Ja tam szanuję podejście.
0
Zirytowany
Zirytowany
23 września 2024, 20:22
Zastanawia mnie czy częściej obejrzymy 4-4-2 które wczoraj zdało egzamin.
2
ceran1899
ceran1899
25 września 2024, 15:39
Oby, ponieważ u nas największym minusem jest brak prawdziwego trequartisty - "10". Wolę poświęćic liczby Leao, ponieważ już nie musimy, aż tak na nim bazować w ataku.

Morata, Tammy, Rafa, Pulisic -- obiektywnie siła napadu która mogłaby sięgnąć po ligę mistrzów przy dobrych wiatrach.
1
Andre
Andre
23 września 2024, 15:20
Tiziano pięknie szalał po meczu i nawet piosenkę zaśpiewał na cześć Milanu :)
2
mufi
mufi
23 września 2024, 14:23
i w końcu typer siadł :)
1
Corsa
23 września 2024, 11:39
Po takich derbach, to i poniedziałek wydaje się być świetnym dniem :D
17
Victor Van Dort
Victor Van Dort
23 września 2024, 19:56
Świetny? Zależy dla kogo;) Wstałem dziś o 4am, przeziębiony, zakatarzony, z pękającą od bólu głową 1,5h jazda do wypożyczalni kreteńskimi drogami na lotnisko, tam 2,5h czekania (lot opóźniony), później 3h lotu z drącymi japę dzieciorami i bezsresowo wychowującymi ich rodzicami, lądowanie i kolejne 30min czekania na bagaż ale mam transport myślę... przyjechała po nas moja chrześnica i już zadowolony bo jestem niemal u siebie wsiadam wreszcie jako pasażer i delektuje się tym że za 20km będę wreszcie w mieszkaniu, ledwo wyjechaliśmy z lotniska i tuż przy węźle autostrady A4 w miejscu gdzie były (4pasy dwa do jazdy na wprost dwa do skrętu) sprzęgło wpadło w podłogę a my na lewym pasie i nie ma opcji auta zepchnąć z drogi... ustawianie trójkąta pomiędzy samochodami jadącymi nawet i 200km/h nie jest fajne, później godzina czekania na lawetę, powrót na lawecie do domu i od razu ogarnięcie mechanika, po czym holowanie grata w godzinach szczytu żeby od razu go zostawić w serwisie i zdążyć przed zamknięciem o 17:00 i na deser dzwoni siostra, że auto jej się zepsuło i żebym jej na gwałt ogarnął mechanika i że muszę pojechać na lotnisko odebrać bratanka bo dziś o 22 ląduje, tak więc, jeszcze tylko lotnisko - zawózka i powrót jakieś 100km i pewnie ok 23:30 już będzie dla mnie to świetny dzień... oczywiście wczorajsze zwycięstwo Milanu cieszy bez względu na okoliczności
0
Corsa
23 września 2024, 20:57
@VVD, łoo Panie, no to zaliczyłeś srogą kumulację, współczuję. To chyba piątek 13-ego dopadł Cię z opóźnieniem :P

Pomyśl jednak jak co by było gdyby Milan wczoraj przegrał, wtedy te wszystkie wydarzenia byłoby przetrwać dużo trudniej, a tak dałeś radę!

Zdrowiej i odpoczywaj, taki dzień należy dobrze odespać :)
0
edinho
edinho
23 września 2024, 11:28
FORZA MILAN!!!
0
Von Strauss
Von Strauss
23 września 2024, 11:25
Mam właśnie nowy ulubiony cytat ze strony Interu:
"Fonseca: Jak wygrać derby? Musimy strzelić więcej bramek niż Inter"
kibix: "Ebany przechytrzył nas i miał rację"
18
luba17
luba17
23 września 2024, 11:01
Mnie Leao już nie martwi - on mnie po prostu już wkur*ia... niech robi co chce ale niech nie marudzi że ma podania do bani od kolegów jak dostał dwie patelnie na prawie pustą bramkę... zreszta - mieliśmy 3 sety na pusta bramkę, strzał Okafora w nogi Ziela to też była setka.

Cieszy natomiast że ktoś chociaż trochę z dwóch włosów sklonował dziedzictwo Oliviera Gioruda, jeden włos to Abraham - przecież to był zupełnie inny chłop w Romie a tutaj walka, zastawianie, głowki, finezyjne asysty a drugi włos to Morata. Serio to wygląda fajnie ciekawe jak długo bedzie to trwało.

Co z tym karnym? Dumanowiski i Guziak mówili że to perfidny karny na Abrahamie, że wpadł w niego noga, że sedzia powinien podyktować i co, nie było wapna? Why?
12
Rolnik264
Rolnik264
23 września 2024, 14:53
co sie dziwisz, jak jeden to merdacz a drugi to judasz
0
ósmy
23 września 2024, 16:24
Nie abym marudził, ale Angole już tak mają, że pierwszy sezon w nowym klubie to sezon życiowy.
Abraham z buta wszedł do Romy, potem popadł w przeciętność.
Tak samo było ze Smallingiem, czy u nas z Tomorim, a nawet RLC.
Mental Anglków za granicą wiecznie żywy.

0
Gol
Gol
23 września 2024, 10:08
Nagle potrafimy grać w piłke i być zaangażowani w grę, oraz chcieć zgarnąć trzy punkty, czyli tego czego brakowało w każdym poprzednim meczu.
Pytanie czy to wynika z faktu, że był to mecz derbowy czy światełko nadzieji w tunelu?
Zwycięstwo przeciwko Interowi smakuje bardzo dobrze jednak nie będzie miało znaczenia jeżeli nie pójdziemy za ciosem w kolejnych meczach.
5
Krzysztof
Krzysztof
23 września 2024, 09:49
i gdzie Ci wszyscy hejterzy którzy przewidywali łomot w derbach? panoie wiecej spokoju Wam życzę i pokory:)
3
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
23 września 2024, 10:02
Krzysiu, nie gniewaj się, ale takie mądrości po fakcie to jak poczuczanie powodzian że "trza było ubezpieczenie od powodzi wykupić" .. albo zaparkować w innym miejscu auto to by woda go nie porwała..
27
Dusiek
Dusiek
23 września 2024, 16:07
Tu jestem. Nie ma co się cieszyć , bo póki co, to ten mecz był bardziej anomalia, niż pewniakiem, że teraz z każdą drużyną będziemy grać z takim zaangażowaniem. A szkoda, bo jak chłopaki chcą, to dają radę.
1
Krzysztof
Krzysztof
25 września 2024, 09:33
ForzaMilan to żadne mądrości. Jestem urodzonym optimista i nie wieszam psów na gościu który prowadzi nas zespół od miesiąca a tuwylała się taka fala hejtu... Przypomne tylko ze nawet Pep odbił się od ściany w pierwszym sezonie w PL a Klopp 1 swój puchar zdobył w 5 roku prowadzenia klubu
0
uczciwyoszust
uczciwyoszust
23 września 2024, 09:39
Taka sytuacja

https://www.facebook.com/share/p/ADZwJ2BWJ7hKbRbZ/
1
pjotr
23 września 2024, 09:23
czy emerson zagrał fenomenalną drugą połowę? bo przeglądam reddita i nie rozumiem co oni tam wypisują
0
MilanHomer
MilanHomer
23 września 2024, 09:31
Zagrał lepiej niż normalnie, ale to i tak niski poziom, dodatkowo, ma problemy z ustawianiem się i ogólnie taktyką gry w obronie.
3
Boro
Boro
23 września 2024, 09:44
Nie no nie ma co mu odbierać, drugą zagrał solidną powinien mieć asystę jakby u nas zamykali lepiej.
0
MilanHomer
MilanHomer
23 września 2024, 09:55
Boro
Był świetnie asekurowany przez Gabbię, inaczej dalej miotałby się jak elektron z pierwzej połówki.
Do tego zwróćcie uwagę jak trzymał linię i cofał się mimo że mógł, a nawet powinien podejść do rywala.
Widać, że Paulo dał mu jasne wytyczne.
Trzymaj się Gabbii i nie lataj bez asekuracji do przeciwnika.
Przez to wyglądał lepiej, ale póki co Calabria w defensywie jest półkę wyżej.
Ale wrzutki nawet ta z pierwszej połowy, naprawdę spoko, do tego potrafił zagrać w trójkącie, co już Calabrii nie zawsze wychodzi ;)
1
Diavo
Diavo
23 września 2024, 08:51
Najgorszy w tym meczu był Leao.. mam wrażenie,że cierpimy z nim na boisku, były momenty, że zostawał z przodu ,a Abraham musiał walczyć w pomocy. Leao nie robi pressingu,a do tego jego strzały w curva sud jakby chciał trafić w tego gościa którego uciszał jakiś czas temu xd.
Edytowano dnia: 23 września 2024, 09:08
14
serginho83
serginho83
23 września 2024, 09:04
Niestety coraz gorzej to wygląda, przede wszystkim on jest słabiutki mentalnie, jak mu coś nie wyjdzie, to już głowa zaczyna nie dojeżdżać...
2
Von Strauss
Von Strauss
23 września 2024, 10:08
Ja nie rozumiem tego narzekania na Leao. Jakby grał nie tak jak chce trener to by Fonseca zaczął Okaforem czy Pulisiciem na lewej. Ja widziałem kilka ruchów, które wykonywał Leao, a które utrudniały rozegranie - m.in blokowanie (samym ustawianiem się) podania do wahadła i od wahadła do środka itd. Trzeba powiedzieć, że głównym zadaniem Leao jest gra do przodu i tu to leżało (a mimo to miał okazję z główki, z podania i z dwa razy miał okazję na asystę).
2
muamba_kabumba
muamba_kabumba
23 września 2024, 13:21
Skoro zawodnik ma zadania stricte ofensywne i w defensywie nie istnieje to w przypadku gdy gra padline do przodu ta krytyka wydaje się uzasadniona.
0
Von Strauss
Von Strauss
23 września 2024, 08:47
Na pewno Inter nie zagrał na 100% swoich możliwości.
Na pewno mecz z City ich zmęczył.
Ale to nie tłumaczy tego wyniku.

Zacznę od minusów -
1) Emerson. Ciało obce, które gubi Dimarco przy bramce, ale później ratuje odbijając strzał.
2) skuteczność - strzały Leao, Abrahama i Okafora to chyba jako prezent dla kibiców.

Pozytywy:
1) Pulisic - dwa spotkania z topem, dwie bramki.
2) rozgrywający. Morata zrobił robotę jak mało kto - grał jako 6, 8, 10 i 9 jednocześnie.
3) Proszę Państwa, to jest profesor Matteo Gabbia.
4) pomysł Fonseki na mecz - czego nie było widać na pierwszy rzut oka - kopia Liverpoolu przeciwko nam - 4 atakujących w pressingu. Do tego Leao i Pulisić odcinający bezpośrednie podania z obrony na wahadła; no i podania w uliczkę, wreszcie.

Pewnie z Interem z zeszłego sezonu mogłoby to się skończyć inaczej - ale z tym wygrana jak najbardziej zasłużona.

Zobaczymy, czy to oznacza poprawę gry na przyszłość czy to był jednostkowy przypadek (bo chłopaki usłyszeli, że mogą być trenowani przez Massimo A. lub Terzicia xD). Mam nadzieję na to pierwsze, ale martwię się tym drugim.
8
MilanHomer
MilanHomer
23 września 2024, 09:42
Do minusów dopisałbym Tomoriego z pierwszej połowy, gdzie podawał wszystko do Interu, był strasznie nerwowy, na szczęście miał obok siebie Matteo.
Fofanę, za to samo.
Moratę za drewniane nogi na początku, później Pan Piłkarz.
Leao, za ducha przez 60 minut, później za psucie każdej okazji.
0
Gzikuu
Gzikuu
23 września 2024, 08:43
https://x.com/Stef_Sartori/status/1837977665053044914?t=9NUqlXefsygcYcFeqvMvyA&s=19

XDDD
4
tommyb1
tommyb1
23 września 2024, 08:37
Piękny prezent imieninowy... Dzięki chłopaki!!! Szkoda że nie widziałem meczu...
2
sharakmilanista
sharakmilanista
23 września 2024, 08:14
ale ten Tammy imponuje mi jak mu zależy chopowi!

będą z niego ludzie
6
artorn
artorn
23 września 2024, 07:50
No oby to był początek zmian na lepsze. Gabbia kreuje się na nr1 obok Pavlovica.
0
Kris1908
Kris1908
23 września 2024, 07:32
I co MALKONTENCI?? Łyso Wam? Forza!!
0
Victor Van Dort
Victor Van Dort
23 września 2024, 05:02
"Matko Bosko co to, to się stanęło"
2
lopezito84
lopezito84
23 września 2024, 01:31
Fajnie ale powinno być przynajmniej 4:1 2 setka Okafora i Abrahama to kryminał o Leao nie wspominając
0
Kris1908
Kris1908
23 września 2024, 07:40
Ok pełna zgoda, ale Oni sami to wiedzą chyba najlepiej, cieszmy się dzisiaj.
0
_PAOLO_
23 września 2024, 08:17
Daj spokój, tak można pisać w każdym meczu o każdej drużynie, a że ten nie strzelił setki, a ten inaczej mógł podać, a powinno być tyle itd.
0
Tarbok
Tarbok
23 września 2024, 01:10
Nie popadam w hurraoptymizm, ale ja bym wolał dać Fonsece popracować z pół sezonu (no chyba że Klopp by zechciał tu trenować). Ostatnie czego potrzebujemy to częstych zmian trenera, wszyscy pamiętamy ciągłe rotacje na ławce po Allegrim a przed Piolim. Wszyscy, od zarządu po piłkarzy mówią, że zmieniają styl gry drużyny względem taktyki Piolego, a żeby zobaczyć tego efekt trzeba poczekać. Zresztą sam Klopp zakończył swój pierwszy sezon (w zasadzie 3/4 sezonu) w Liverpoolu na 8 pozycji, odziedziczając drużynę na miejscu 10 tracąc i 6 punktów do lidera.
I nie piszę tego tylko ze względu na wygrane derby, przed tym meczem powiedziałbym to samo. Tyle razy mnie kibicowanie w życiu nauczyło zachowania pokory i nie wydawania osądów za szybko, że nie daję się ponieść takim emocjom.
6
Kris1908
Kris1908
23 września 2024, 07:41
Nie mają sensu takie wywody na tej stronie, tutaj 90% to malkontenci i zawodowcy od zwalniania trenerów
2
MagicMilan83
MagicMilan83
23 września 2024, 08:26
Taka prawda, widać że Fonseca ma pomysł i nie jest trenerem z pierwszej łapanki,ktory ślizga się na jakimś sukcesie. Potencjał też jest w drużynie.
1
Von Strauss
Von Strauss
23 września 2024, 10:11
Pytanie na ile to stała poprawa gry a na ile jednostkowy przypadek (motywacja na Inter, obawa przed zatrudnieniem Allegriego itd.). Bo może być tak, że teraz zaczną grać, a może być tak, że częściej będziemy oglądać mecze jak z Parmą czy Torino.

Jak to mówią - trzeba jeździć, obserwować xD A jak nie zażre mieć gotowy plan.
0
Milanboy
Milanboy
23 września 2024, 00:48
Nie mogłem obejrzeć meczu ale wielkie i jeszcze raz wielkie brawa dla naszej drużyny za zwycięstwo. Pokazali charakter i dopieli swego, a byli skazywani na pożarcie, no a tu co? Wygrana. Wielkie brawa dla teamu i kto wie czy to spotkanie nie będzie czymś jak mecz Milan vs Juve na San siro w erze pandemicznej za Stefano czy jak mecz z Rio Ave? Kto wie. Ale w ten czas świętujemy i Forza Milan!!!
3
MilanHomer
MilanHomer
23 września 2024, 08:36
Początek dobry, później rozpaczliwa obrona, sam koniec pierwszej połowy spoko, mimo że nie graliśmy piłką, ale był spokój.
Druga połowa, z każdą minutą coraz lepiej, ale graliśmy typowo z kontry. Znaczy się był mocny napór Interu od początku drugiej połówki, gdzie wyglądali jak niepokonani, każde przeyspieszenie i mieliśmy ciepło, ale po przeczekaniu Milan rządził, w końcu.
Pisanie, że mogło być 4:1, jest nie obiektywne, bo Inter też swoje okazje miał.
Mimo dobrego wyniku, częściowo niezłej/dobrej gry, więcej zawodników mam na minus niż plus :)
Emerson mizeria (wygląda jakby miał podstawowe braki w grze obronnej), Tomori pierwsza połowa, tracił piłkę przez złe podania, źle podawał, niepewny.
Fofana jak Tomori.
Leao przez większość meczu duch, później partolił akcję, za akcją.
Morata, na początku drewniany, każde przyjęcie (bez przeciwnika na plecach), na 5 metrów się odbijało, poza tym biegał jako 10/wolny elektron, więc tak trzeba by rozliczyć.
Okafor świetnie wychodził do kontr, ale wykończenie to jak Janusz po 6-cio paku,dramat.

Pulisić z Reijndersem MVP. Tijani pokazuje ile traci, będąc ustawianym defensywnie.
Abraham super, mimo zmarnowania dobrej sytuacji.
Theo bez fajerwerków z przodu, ale bez zarzutu w def.
Gabbia, obecnie nasz profesor w defensywie, mimo że miał bodaj 2 słabe interwencje, poza tym kozak.
Niech się Fiki i inne Tjały uczą.

Jest nadzieja, że będę mógł oceniać drużynę w grudniu po południu ;)
2
Rossu
23 września 2024, 00:17
Kibice Interu to niezłe bydło - oczywiście nie wrzucam wszystkich do jednego wora - a ich brak pokory idealnie to podkreśla. Ponad 90% komentarzy, to te umniejszające Milanowi, zamiast pogratulować, to komentarze typu "Inter specjalnie przegrał, żeby przedłużyć Fonsece na stanowisku trenera".
Karma ich dopadnie szybciej niż mogą się tego spodziewać, oczywiście dalej są faworytem do Scudetto i jeden mecz tego nie zmieni, ale pycha i brak pokory szybko sprowadzą ich na ziemię.
8
Victor Van Dort
Victor Van Dort
23 września 2024, 05:03
To nie brak pokory, to wyparcie spowodowane traumatyzujacym szokiem.
0
JanekACM22
JanekACM22
23 września 2024, 00:14
Dlaczego!!!
0
PaoloACM
PaoloACM
23 września 2024, 00:14
Brawo dla trenera ze nie ma klapek na oczach i próbuje innych rozwiązań.

Wstawienie dwóch pracowitych napastników nie tylko przyniosło sukces w tym meczu ale jeszcze bardziej uwidoczniło ciało obce jakim jest Leao. Osobiscie nie mam pomyslu jak temu zaradzic. Jak pilkarz jest leniwy to nie stanie sie nagle pracowity. Rafa lubi byc pod gra a kiedy jest wiecęj opcji w ataku niz "podaj do Leao on cos zaczaruje" i portugalczyk ma mniej szans zeby blysnac to na pierwszy plan wychodzi jego brak skutecznosci. Dla odmiany taki Puli zapiernicza cały mecz i jego występy są zazwyczaj pozytywnie odbierane. Dodatkowo jego zawziętość przekłada się na liczby. Ciężki orzech dla Fonseki.

Gabbia po poprzednim przyzwoitym występie dziś jak profesor. Jego 2 kluczowe interwencję w groźnych atakach Interu i oczywiście gol dały nam 3pkt. Równie ważny występ Rijndersa. Jest bardzo niebezpieczny z piłka przy nodze. Royal zawalił stracona bramkę - tu wychodzi brak ogarnięcia taktycznego i goraca krew ale poza tym zagrał przyzwoity mecz. Jeśli będzie chciał się uczyć jak się gra w Itali to może jeszcze będą z niego ludzie.

Piekny wieczór, Forza Milan!
13
szyka
szyka
23 września 2024, 00:31
A smiechlem jak przytoczony tu leao darł się z ławki rezerwowych do napastników, żeby z zaangażowaniem wracali i pressowali:-)
Koncepcja słuszna, ale jemu cały mecz można by tak machcac...
2
Von Strauss
Von Strauss
23 września 2024, 10:14
szyka

Leao nie darł się do napastników, żeby wracali i pressowali. On się darł, bo chyba Okafor (albo ktoś inny) strzelał zamiast podać. Krótko po tym Okafor dostał patelnię od Chukwueze (jak się skończyło to wiecie) xD
1
Xylometazolin
Xylometazolin
23 września 2024, 00:03
Beznadziejny Milan w którym nic się nie zgadza vs najlepiej zorganizowana drużyna Interu w historii

Tragiczny początek Milanu w lidze vs Inter zmierzający po kolejne scudetto jak po swoje

https://zapodaj.net/plik-C6J8ovdJE2
1
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:53
Ponoć mamy zobaczyć więcej 4-4-2:
https://x.com/MilanPosts/status/1837970724415291702

Pytanie tylko, czy będzie to nasza podstawowa taktyka, czy tylko na mecze z groźniejszymi rywalami?
1
Von Strauss
Von Strauss
23 września 2024, 10:16
Pewnie i po to mu był Saelemaekers. Jako PP odnalazłby się idealnie w zadaniach defensywnych.
0
Trzesuaf
Trzesuaf
22 września 2024, 23:44
o której będą skróty?
0
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:46
Milanowe pewnie nad ranem, a te z Serie A za 1-2h. Chociaż może i w obu przypadkach będą rano, bo człowiek musi spać. :P
0
The Legend
The Legend
22 września 2024, 23:37
Chciałbym zauważyć, że należy chwile przystanąć w fetowaniu wiktorii nad merdaczami i docenić geniusz mistera Fonseki.
Mecz z Liverpolem to był majstersztyk taktyczny - dzisiaj każdy był zdezorientowany i nikt się nie spodziewał takiej gry Milanu - zarówno my, kibice, jak i zwykli Janusze, którzy zasiedli oglądać "młody talent" Zielińskiego, jak i spece z la guwnietta dello sport, a przede wszystkim gorszy z braci Inzaghich. To wszystko było misternym, wielopoziomowym planem nastawionym na najważniejszy mecz sezonu. Więc panowie! wszyscy wyciągamy flaszkę najlepszego trunku z barku i wznosimy toast za naszego trenera-wizjonera!
Gloria Victis!
3
szyka
szyka
22 września 2024, 23:46
I jeszcze podpuścił rywali w pierwszej połowie, że powiela scenariusz z liverpoolem...
Majstersztyk:-)
3
The Legend
The Legend
22 września 2024, 23:49
Dokładnie - Simone "już był w ogródku, już witał się z gąską", a tu nagle siarczysty plaskasz w pysk od Mistera. :)
2
AC Kamil
AC Kamil
22 września 2024, 23:58
Tylko co jeśli Inzaghi gra swoją grę i taktycznie wycofał na pozycje pozostawiając generała Fonsece przy życiu jako część misternego planu upadku Milanu ?
1
szyka
szyka
23 września 2024, 00:29
O tym nie pomyślałem
Przegrał bitwę żeby wygrać wojnę?
Szczwany lis z tego inzaghiego..
0
Manolas
Manolas
22 września 2024, 23:31
Nie sądziłem że zagramy aż tak dobry mecz. Mogliśmy spokojnie wygrać 4:1. Brawo!!! W końcu Mediolan wrócił do normalnych barw :)
2
Pavlović31
22 września 2024, 23:27
Jutro na chłodno przeanalizuję bo pierwszy gol super, drugi z wolnego super. Ale najlepsze sytuacje były po kontrach zamiast z pozycyjnego ataku. W tym nadal Milan jest słaby. Sprzątam ołtarzyk i idę świętować. :)
6
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:48
"W tym nadal Milan jest słaby"

Słabi to jesteśmy w wykorzystywaniu kontr, a nie ich tworzeniu, gdzie np. za Piolego to był chyba okres kilku tygodni, gdzie nie wyprowadziliśmy chyba żadnej kontry. :P
5
Pavlović31
23 września 2024, 00:27
To nie ulega wątpliwości ale myślę że debry to derby że zdarzy się tyle kontr. Tymczasem inni rywale znając słabość Milanu będą nas po prostu wyczekiwać.
Miałem na myśli oczywiście słabość Milanu w ataku pozycyjnym.
1
muamba_kabumba
muamba_kabumba
23 września 2024, 06:40
Zdaje się, że sytuacja Abrahama była niejako po ataku pozycyjnym po świetnym podaniu Reijndersa.
0
Pavlović31
23 września 2024, 12:07
Oj tak. To było genialne podanie.
0
imperator5000
imperator5000
22 września 2024, 23:25
Życzę szybkiego odpoczynku od trenowania, ale bardzo dziękuję za ten sympatyczny wieczór, panie trenerze :)

Smakuje znakomicie po tylu wpierdolach.
0
pazioni
Moderator pazioni
22 września 2024, 23:40
Super........... odpoczynek po wygranej w Derbach ,po sześciu porażkach pod rząd........
6
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:48
@pazioni
Każdy klub chciałby mieć tak wspaniałomyślnych kibiców. :P
6
Gerada
Gerada
22 września 2024, 23:15
I jedziemy swoją drogą w drugą stronę z narracją ;)

Po 5 kolejkach mamy 3 punkty straty do liderującego Torino, do najgroźniejszych konkurentów - mniej, a porażkę z Liverpoolem i tak każdy kalkulował - na takich suchych faktach jakby się oprzeć to na prawdę spoko start sezonu :D
3
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:16
Zważywszy na to, jak zły był (jest) start tego sezonu, to jest zadziwiająco dobrze. :)
15
PanPrzemus313
PanPrzemus313
22 września 2024, 23:16
No nadal nie można powiedzieć że spoko start sezonu biorąc pod uwagę styl z Liverpoolem czy taki mecz z Parmą
Tak naprawdę mamy za sobą dopiero jedno dobre spotkanie w sezonie
1
Demick
Demick
22 września 2024, 23:18
Może Piolizmy były bardzo ciężkie do wykorzenienia :D
4
Gerada
Gerada
22 września 2024, 23:20
@ PanPrzemus313

Celowo dodałem "emotki" żeby podkreślić jak abstrakcyjnie te - bądź co bądź - fakty brzmią :P

Tak jak kamilus napisał - to wręcz zadziwiające jak suche stwierdzenia pozytywnie brzmią po tym co od początku sezonu oglądaliśmy. Jeśli jutro Atalanta nie wbije 4 goli Como to jako wisienka na torcie będziemy jeszcze mogli pochwalić się najskuteczniejszą ofensywą w lidze ;)
2
Mercik
Mercik
22 września 2024, 23:14
Pulisic jak dzik! O to chodzi właśnie. Każdy zawodnik powinien być tak zdeterminowany jak on przy strzeleniu gola.
16
The Legend
The Legend
22 września 2024, 23:21
Puli na kapitana, a nie panienki typu Theo czy Leao.
2
mmielczar123
22 września 2024, 23:32
Według mnie to dawanie opaski z automatu piłkarzowi z najdłuższym stażem jest głupie. Pewnie jest to najprostsze rozwiązanie, ale razi ta opaska na ramieniu Calabrii czy Leao. Theo jeszcze jako tako może pełnić rolę kapitana, jeśli nie gra na pół gwizdka, ale do takiej roli najbardziej pasuje mi Mike albo Morata.
2
mmielczar123
22 września 2024, 23:12
Forza Fonseca! Forza piłkarze!

To zwycięstwo smakuje lepiej niż 3:0 z Juve czy 4:0 z Napoli. Po długich miesiącach upokorzeń w końcu Mediolan znowu jest czerwony. To co pisałem w ostatnim czasie - jeśli piłkarze nie kupią Fonseki, to czas na nowego trenera. Na szczęście dzisiaj chłopaki pokazali charakter i dali z siebie wszystko, a trener zapewnił sobie trochę czasu. Jeśli takie mecze będą zdarzać się częściej, to niech Fonseca robi swoje. Widać dzisiaj było ogromne skupienie i zaangażowanie u zawodników (większości) i to jest właśnie klucz do sukcesu. Z Liverpoolem był szybki gol i schowanie głowy w piasek. Dzisiaj do przerwy w zasadzie też, ale na drugą połowę wyszliśmy z mistrzowskim nastawieniem i mogło skończyć się 3 albo nawet 4 do 1, gdyby nie zmarnowane patelnie Leao, Abrahama i Okafora.

Tylko teraz właśnie najważniejsza jest kontynuacja, a nie powrót do tego, co prezentowaliśmy w poprzednich spotkaniach. Cały mecz ma być full focus i gryzienie trawy. Najlepiej pokazali to chyba Morata i Abraham, którzy już mnie kupili i uważam, że będzie z nich mnóstwo pociechy. Theo też w końcu zagrał tak, jak na niego przystało. MVP to według mnie Gabbia, który w drugiej połowie był po prostu profesorem, a gol na wagę wygranej to wisienka na torcie i nagroda za dotychczasową postawę. Reijnders też zagrał świetnie i kilka razy posłał super piłki do kolegów. No i oczywiście Puli, który w 6 meczach ma 4 gole i 2 asysty. Mike zagrał jak w sezonie mistrzowskim i wyjął kilka groźnych strzałów. Muszę też oddać cesarzowi co cesarskie, czyli pochwalić Royala, który w końcu więcej pomógł niż popsuł. Z tyłu nadal momentami było mizernie, ale z przodu kilka razy dobrze się pokazał i był bliski zanotowania asysty. Leao niestety znowu zawiódł. Pierwsza połowa do kosza, a w drugiej miał kilka dobrych akcji, ale też kilka fatalnych uderzeń. Fofana póki co za bardzo mnie nie przekonuje. Potrafi odebrać i powalczyć, ale traci piłkę przez głupie rajdy lub podania.

Wynik jest piękny i idzie w świat, a Milan dogania czołówkę tabeli, ale nadal zostało dużo pracy do wykonania. Takie mecze to nie mogą być pojedyncze przypadki i w piątek musimy oczekiwać powtórki. Jeśli piłkarze są za Fonsecą (a powinni), to ja też wspieram trenera.

Tak w ogóle, to trenerowi należą się ogromne gratulacje. Po tylu miesiącach upokorzeń w końcu ogrywamy Inter i można powiedzieć, że byliśmy lepsi albo przynajmniej graliśmy jak równy z równym. Za Piolego nawet jak wygrywaliśmy, to ledwo, po kilku indywidualnych akcjach, gdy przez resztę meczu Inter nas miażdżył. W końcu nie wyszliśmy na derby naiwnie, z linią obrony na połowie Interu, tylko cierpliwie czekaliśmy na swoje okazje, a w drugiej połowie przycisnęliśmy. Z minuty na minutę Inter miał do nas coraz większy respekt i nie tworzył nonszalancko akcji, tylko grał bardziej zachowawczo, dzięki czemu tworzył mniejsze zagrożenie. Super, że udało się to wykorzystać, bo przy remisie byłby niedosyt.

Forza Milan! Oby to był początek fajnej przygody :)
Edytowano dnia: 22 września 2024, 23:13
11
Topero
Topero
22 września 2024, 23:17
Miło zobaczyć derby w których Inter jest zdominowany po tylu latach piolizmu i rozkładania nóg już przed pierwszym gwizdkiem
3
JACHU_ACM1899
JACHU_ACM1899
22 września 2024, 23:08
W końcu!
A juz myślałem że po bramce D merdy Hakan zwijający się z bólu to będzie najmilsze wspomnienie z tego spotkania
2
M3TR0
M3TR0
22 września 2024, 23:07
No i tak do pracy to ja mogę jutro wstawać :). Dobranoc wszystkim, NOI SIAMO IL MILAAAAAAN!
4
The Legend
The Legend
22 września 2024, 23:10
Teraz przeproś Pana Gabbie!
5
M3TR0
M3TR0
22 września 2024, 23:12
Przepraszam Pana Gabbie ;)
5
The Legend
The Legend
22 września 2024, 23:19
Pan Gabbia wybacza, odmaszerować! :D
3
kamalh
kamalh
22 września 2024, 23:06
Już myślałem, że nam Empoli odjedzie ;P
1
Robso
Robso
22 września 2024, 23:05
Fajny mecz, tylko szkoda tych strat.
1
patoo_07
patoo_07
22 września 2024, 23:05
Najważniejszy wniosek z tego meczu jest taki, że granie Moratą i Abrahamem może mieć sens. Dlaczego? Bo jeden i drugi oddał wszystko co mieli w tym meczu. Mega pracowali i jak sobie przypomnę np. Jovica z Torino to mi się rzygać chce. Problem tylko w tym, że Leao w 4-4-2 to jest jeszcze bardziej bezużyteczny jeśli chodzi o obronę.
23
Semper Fideli
Semper Fideli
22 września 2024, 23:06
On powinien trafić na ławke ale do tego trzeba miec jaja
15
PanPrzemus313
PanPrzemus313
22 września 2024, 23:09
Semper - i kto za niego? Okafor pokazał że jest jeszcze gorszy, Chukwu na razie też zawodzi a nawet jakby miał grać to obawiam się że przestawienie na lewą może negatywnie wpłynąć na Pulisicia
1
Semper Fideli
Semper Fideli
22 września 2024, 23:12
przemo
Każdy, bo nikt słabszy nie bedzie bo sie nie da...
Dla mnie może tam próbować nawet młody Chaka który zostawi płuca i serce.

Może choć wątpie ławka da do myślenia raperowi.

Jak na moje nie ma chemii miedzy trenerem a zawodnikami, głownie Leao
1
Demick
Demick
22 września 2024, 23:15
@PranPrzemus313 to może Chiesę z Juve za grosze...
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
22 września 2024, 23:15
Semper - liczę że po takim zwycięstwie ta chemia się pojawi i zawodnicy zaufają trenerowi bo imo to oni mieli takie podejście jak i my że tu przychodzi partacz na chwilę za pół darmo jak na trenera topowego klubu
Oby to się zmieniło ale fakt że Leao staje się największym problemem tego zespołu
0
Pavlović31
22 września 2024, 23:34
Z Leao to nikt z trenerów nie ma dobrych stosunków, on by chciał żeby go masować ciągle po jajach i chwalić że jest dobry i utalentowany. Chyba że mu się pozwala na róbta co chceta. Udaje gwiazdę którą nie jest. Do sprzedania.
0
MilanHomer
MilanHomer
23 września 2024, 08:45
Demick
Chiesa jest w Liverpoolu ;)
Pominąłeś transfer.
Odszedł za 12 mln euro.
0
Diavo
Diavo
23 września 2024, 08:54
Pytacie kto za Leao? To proste RLC który wywalczył rzut wolny :)
0
Demick
Demick
23 września 2024, 23:13
@MilanHomer Wiem, to był sarkazm :D
0
Inter77
Inter77
22 września 2024, 23:04
Gratulacje dla Milanu, dzisiaj zasłużenie i obiektywnie byli lepsi. Inter chyba został w Manchesterze :/
17
Corsa
22 września 2024, 23:15
Dzięki, obie ekipy były zmęczone meczami LM, Inter chyba ciut bardziej.

Dużo siły zostawili w Anglii, walcząc do ostatniej minuty.
1
The Legend
The Legend
22 września 2024, 23:17
" Inter chyba został w Manchesterze"

Tak to sobie tłumacz, a tak naprawdę to każdy z nas wie, że mister Fonseka z nie jednego pieca chleb jadł.


XD
1
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:18
Inter chyba za bardzo chciał wywieźć dobry wynik z Anglii, a my z LFC za wiele nie mieliśmy do powiedzenia, więc i sił nam więcej zostało. I standardowo chyba Inzaghi przeszarżował dziś ze zmianami.
1
DarQ
DarQ
22 września 2024, 23:04
Będę spał dziś jak dziecko :)
2
Mil_online
Mil_online
22 września 2024, 23:11
Ja też będę budzić się co godzinę i łkać ze szczęścia:)
1
Paolo03
Paolo03
22 września 2024, 23:04
Ważne zwycięstwo, ciekawe co dalej z trenerem. Gra była duzo lepsza niż ostatnio ale jednak jest jeszcze sporo niedokładności, trzeba to wyeliminować wtedy będzie duzo lepiej. Jak widać po tym meczu uwielbiamy grac gdy jest trochę więcej przestrzeni bo w ataku pozycyjnym dlugo budowanym potrafimy się męczyć i narażamy się na kontry.
Plus: Gabbia, Tijjani, Abraham
Minus: Leao
0
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:05
"ciekawe co dalej z trenerem"

Imo nic specjalnego nie będzie - dopóki będzie "dowoził" punkty, to będzie trenował, a gdy pojawi się porażka, szczególnie jakaś niespodziewana, to może polecieć. Albo po pierwszej takiej, albo drugiej.
3
Semper Fideli
Semper Fideli
22 września 2024, 23:07
kamil

piekna długofalowa wizja..
0
PanPrzemus313
PanPrzemus313
22 września 2024, 23:08
Fonseca nie ma już marginesu błędu po tym początku sezonu ale jeśli pójdzie za ciosem po derbach to zostanie
Gość z tego co wiem gdzie nie trenował tam lepiej jego zespoły zaczynały wyglądać po paru miesiącach może tu też tak będzie chociaż obrony to on nam raczej nie naprawi
1
kamilus
kamilus
22 września 2024, 23:20
@Semper Fideli
Czemu długofalowa? Fonseca w przypadku porażki może polecieć już przy meczu z Fiorentiną, ale jeśli to spotkanie wygra (i wcześniejsze z Lecce), to tylko ktoś niespełna rozumu mógłby chcieć jego zwolnienia.
0
Pavlović31
22 września 2024, 23:37
Tak naprawdę los znów nam robi psikusa i robi nadzieję jak to było za Piolego :) że niby wszystko okej, teraz będzie dobrze. Ale jeśli Fonseca zostanie to oby Milan punktował coraz lepiej, może się uda coś zbudować.
0
PiotG20
PiotG20
22 września 2024, 23:03
Mediolan jest znów NASZ!!! Łogiń kurła ;)
3
PrzemekACM1899
PrzemekACM1899
22 września 2024, 23:02
Ale jak ktoś z was nie oglądał tego meczu, to musi teraz żałować ;P
Forza Milan !!!
13
sadamhusajn
sadamhusajn
22 września 2024, 23:07
Zdecydowanie
0
Masa
Masa
22 września 2024, 23:01
czytanie sb merdaczy to teraz miodek na nasze dusze ;-)

nagle pół składu to emeryci, trener nie umie w zmiany itp itd :-)
7
Paolo03
Paolo03
22 września 2024, 23:05
U nas jest to samo, jak dostaniemy wciry od Parmy to Leao wtedy jest wart 20 mln a Mike jest szamanem.
11
PiotG20
PiotG20
22 września 2024, 23:06
Zatraceni w hejcie... zamiast kibicować to tylko hejt i ciągłe narzekanie
1
1  2  3  4  5    >  >>  >|

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się